Podróż nie zajęła mi długo. Ludzi troszkę chodziło, lecz to nie utrudniało sprawy. Kurierzy zawsze noszą jakieś specjalne odzienia, a i broń ich wyróżnia. Bo zwykłego chłopa na broń stać nie było, nie miał więc jak tejże posiadać. Rozglądałem się za ludźmi z bronią, i w eleganckich strojach mających jakieś torby.