Gdy wszystkie wilki padły, podeszła do tych do których strzelała i zaczęła wyciągać strzały. Udało jej się jedynie dwie wyrwać, bo trzecia była uszkodzona. Po robocie, wyciągnęła nożyk i podeszła do ostatniego wilka. Zaczęła delikatnie podcinać skórę, po czym ją wzięła. Potem starała się podważyć kły, co było dla niej łatwiejsze niż pazury. Tak pazury. Tu miała najwięcej problemów, ale jej się udało. Wreszcie po skończeniu schowała wszystko do torby.
16x pazur wilka
4x kieł wilka
2m2 skóry wilka
//Pozyskuje 2 strzały