Kuurwa! spadł. Nie było to przyjemne, a do tego zbudził kilka krwiopijców nie daleko. No jego psia mać!
Jedno z nich zdążyło dolecieć już do maga. Zaatakowało. Zrobił unik, odskoczył do tyłu i wyciągnął dwa miecze. Zalśniły w mroku, gdy leciały na krwiopijce. Jednak to nie aż tak wielkie stworzenie zdołało zrobić unik.
Mag ponownie się zamachnął, lecz i tym razem mu się nie udało. Postanowił spróbować jeszcze raz.
Tym razem krwiopijca zaatakowała. Kratos zrobił unik, żądło świsnęło koło głowy. Wtedy nadeszła okazja. Bestia nie zdążyła się odwrócić, gdy ostrza przebiły ją na wylot. Jeden z przeciwników leżał.
I wtedy też go olśniło. Kładka zapaliła się, ponieważ pomylił zaklęcia! Drugi z owadów leciał. Z tym postanowił się już nie cackać. Heshar anash! Tym razem powstała już kula ognia - która pięknie poleciała na owada. Ten zajarzył się, i po chwili padł jak węgielek. Czarny i osmolony.
4/6 Krwiopijca
//Poprawiona