Kłopoty na północy KacperGraczPL

[KacperGraczPL]

Wilk chciał dorwać Kacpra , rozpędził się i skoczył , Kacper wykonał unik , bestia wylądowała koło wojownika , Kacper nie tracąc okazji przytrzymał kolanami Wilka potem wbijając miecz w głowę bestii . Jeden Wilk mniej

[Mohamed Khaled]

Jedna bestia nie żyła, lecz pozostałe pięć rzuciły się na ciebie... Co robisz?

//Rada. Staraj się pisać troszkę systematyczniej, bo ciężko jest się odczytać... I nie pisz jednym długim zdaniem.
Tu masz przykład podany na kretoszczurach.

[KacperGraczPL]

Kacper przestraszony , wbił miecz w gardło wilka następnie go wyjął . I odbiegł od wilka na kilka metrów  , po kilku sekundach wilk padł . bo się wykrwawił .
PS. były 3 wilki .

[Mohamed Khaled]

//Ups. Mój błąd.

Ostatni wilk skoczył ci do gardła

[KacperGraczPL]

Kacper bardzo się bał ale musiał , trzymał jedną ręką pysk wilka żeby nie ugryzł a drugą trzymał miecz , następnie go wbił w gardło wilka , po chwili krew bestii lała się litrami , Wojownik puścił miecz , ale on tam nadal tkwił , Kacper , Kacper więc trzymał pysk wilka obydwoma rękami po kilku minutach , wilk leżał w kałuży krwi , Wojownik wyciągnął miecz i go schował . Wszystkie 3 wilki były martwe .

[Mohamed Khaled]

Ze względu na to, że tak bardzo dobrze sobie poradziłeś, jeden z wilków zaraz przed śmiercią ugryzł cię w rękę. Rana krwawi, a przed tobą jeszcze kilkanaście kilometrów. Ruszyłeś dalej.

[KacperGraczPL]

Próbuję jakoś zatrzymać krwawienie .

[Mohamed Khaled]

Niestety nie posiadasz umiejętności medyka, więc masz problem. Najlepsze dla ciebie by było byś jak najszybciej dotarł do Aertru.

// Ja napiszę kiedy dotrzesz, ale napisz ładnego posta.

[KacperGraczPL]

Niestety nie posiadasz umiejętności medyka, więc masz problem. Najlepsze dla ciebie by było byś jak najszybciej dotarł do Aertru.

// Ja napiszę kiedy dotrzesz, ale napisz ładnego posta.

//Dobrze

[KacperGraczPL]

Kacper nie wiedząc jak zatrzymać krwawienie , udał się w stronę Aertru

[Mohamed Khaled]

Droga minęła ci na szczęście spokojnie. Rana krwawiła, a ty czułeś się coraz gorzej. Wreszcie ujrzałeś dym z domów, ale niestety straciłeś przytomność..
PO JAKIMÂŚ CZASIE:
Obudziłeś się w jakimś pomieszczeniu.  Najwidoczniej był to doktor, który zawzięcie z kimś rozmawiał. Był to chyba jakiś dowódca.

[KacperGraczPL]

Kacper nie wiedział gdzie jest odpowiedział : Gdzie ja jestem ?

[Mohamed Khaled]

Obudził się! Idź stąd, później porozmawiamy! Podszedł do pacjenta. Jesteś u lekarza w Aertru. Van Midgor zaraz tu przyjdzie. Teraz leż, i odpoczywaj

//Napisz coś

[KacperGraczPL]

Doktorze kto był ?

[Mohamed Khaled]

Dowódca straży. Ostatnimi czasami Aertru nie jest bezpieczne - to ataki wilków, to banda Ortegii z jakimś magiem na czele. Ciul wie. On teraz jest sceptycznie nastawiony do przejezdnych. W tym czasie wszedł Van Midgor Jak się czuje pacient?
Dobrze sir! Odzyskał przytomność, ale jest osłabiony. Rana na ręce opatrzona, teraz trzeba dać mu coś do jedzienia! Zdał relacje. Wtedy do głosu przeszedł Van. Kim jesteś?! Czego szukasz w naszej biednej wiosce?

[KacperGraczPL]

 Witam nazywam Kacper a przysłał mnie Walkirian zlecił mi zadanie

[Mohamed Khaled]

A kim jest ten twój Valkirian? Twój ojciec, a może mąż? Zaśmiał się. Nienawidził przybyszów od czasu bitwy bandy Telnirka i Ortegii. Do teraz ten nowy... Czego chcesz dokładnie! I mów prawdę!

[KacperGraczPL]

Walkirian jest zlecił mi zadanie polegające na tym że by pozbyć się tych plag wilków

[Mohamed Khaled]

Jest z tobą dobrze! Teraz wyjeżdżaj stąd jak najszybciej! Czułeś coś, że z tym kolesiem jest coś nie tak. Co robisz?

[KacperGraczPL]

Chyba coś nie tak z tobą