Mosty da się odbudować. Mogę w części pokryć koszty. Anash! Przestrzeń nad dłonią maga została zakłócona, aby następnie stworzyć z energii magicznej elfa pulsującą kulę pomarańczowo-czarnej magmy.Proces tworzenia rozpoczął się od wydostania się energii na zewnątrz ciała a następnie stopniowego kształtowania kuli. Proces ten był na tyle szybki, gdyż trwał zaledwie sekundy. Mając do dyspozycji niszczący pocisk mag za pomocą psioniki rzucił go w stronę piechociaża. W starciu z granatem magii, piechociaż nie miał szans. Gdy pocisk uderzył w linię bioder, siła wybuchu rozerwała to miejsce i ciepło oddanego przy tym zjawisko całkowicie stopiło jego żelazna kolczugę. Anash! rzucił ponownie Elf i skierował pocisk w kolejnego przeciwnika, który jakimś cudem,a raczej z boskiej łaski unikną kontaktu z pociskiem. Niestety nie można było tego powiedzieć o balustradzie mostu. Szlag by to! pomyśl Dev i rzekł Anash! i ponowił próbe zabicia tegoż piechociaża.I tym razem udało mu się.
3/5 piechociaży
0/3 kuszników