Huh, od siebie dodam, że Elrendar nie ma się czym przejmować, bo Silion opowiada głupoty i sam się niemal zabił, bo zamiast wykonywać questa, to przez 20 stron zadania próbuje uwieść elfkę-npc. Nie ma się czego obawiać
.
No i faktycznie, sam nie mogłem uwierzyć, że Elrendar i Elizabeth to samodzielni gracze. Z początku myślałem, że to czyjeś multi. Chwała wam za to
.