Dokładnie. Nigdy nie prowadziłem jakiegokolwiek swojego wątku fabularnego. Moja cała historia, cała fabuła jaka określa moją postać, jest tak jakby generowana losowo przez to co się dzieje w Marancie. Moja postać po prostu żyje w tym świecie i od razu reaguje na wszystko co ją otacza. Nie potrzebuje tworzyć czegoś nowego, bo natłok "wrażeń", jakie dostarczają jej inni gracze w zupełności wystarcza.