oficjalny Polski serwis gier z serii Gothic
Ekipa Tawerny Gothic pragnie zachęcić do zagrania w System RPG "Marant"
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
A ogon masz?
kiedyś była taka gra... przyczep osiołkowi ogon czy jakoś tak... więc może ma
A później waliło się go pałką i leciały cukierki? Juuulek!
To było ogłoszenie U Karena tego nie ma. Krawca mamy AÂŻ 1
Uproszę się o wycenę schematów i porobię Z czego chcesz?
Leżąc w łóżku zapadłeś w głęboki sen stając się wyschniętymi na wiór zwłokami.//Nie możesz się poruszać ani używać żadnej umiejętności.KrwiopijcaPrzepraszamy, ale nie możesz zobaczyć ukrytej zawartości. Musisz się zalogować, aby zobaczyć tę zawartość.
Gunses wszedł do swego dworu. Służba zobaczyła go, ohnęła i uciekła. Z jednego z pokoi wyłoniła się Setmre- Gunses - powiedziała podchodząc i delikatnie dotykając piersi wampira - Co Ci się stało? Dostałeś widłami? - zażartowała- Blisko. Meaneb stworzył małą armię mutantów, biliśmy się z nimi.- Dużo ich było? - zapytała. Weszli głębiej. Gunses zdjął miecz i łuk, odwiesił je na wieszak, zaczął się rozbierać ze skórzanego uniformu. Zdjął buty, spodnie, napierśnik i bieliznę. Wziął ręcznik, przewiązał nim siebie w biodrach. - One mają po kilkanaście centymetrów - powiedział Setmre - Oberwałeś w płuca i w serce. Musisz się napić, przygotować Ci kąpiel? - Jasne, dziękuję - powiedział i pocałował ją namiętnie w usta- Hmm... Przygotuję duża balię, dla nas obu - uśmiechnęła się zalotnie. Przygotowała kąpiel. Weszli oboje do środka i zanurzyli się w wodzie. Gunses popijał krew, w sumie wypił dwa litry. Dało mu to siły na regenerację i animuszu do zabaw z wampirzycą.
[/size]Ktoś tu nie czyta, tego co piszą gracze;p
Mnie zostawił. Dlaczego? Ja się boję :/