Popieram, i wozy można by tam kupić.
Dokładnie. Albo dajmy na to, na start każda gildia dostaję za darmo jeden wóz. Jeśli chce więcej to kupuje. Pierwsze konie byłyby darmowe, ale za to miałyby mały udźwig (tak samo jak darmowe wozy). Na przykład, pierwszy koń w grze nie uniesie ciebie całego z rynsztunkiem, ale na przykład rannego towarzysza bez zbroi, albo jakieś środki zaopatrzenia.
Problemem będzie sprawa zaopatrzenia stajnie (bo zakładam, że glidie wtedy stworzyłyby swoje stajnie) w siano, bo nie mamy farm. Ale sądze, że to będzie najmniejszy problem.
Koń jest zbyt dokładnym stwierdzeniem. Posługujmy się terminem "zwierzęta pociągowe", bo na starcie konia nie dostaniesz, jedynie jakiegoś gadającego osła.