Hmm gdzie ten mózg mógł zgubić ten amulet - rzekł do sibie Khaleb. Dobrze Mistrzu, wyruszam w drogę! Po tych słowach wyszedłem z komnaty. Szedłem długo, wzdłuż scieżki, lecz nagle podbiegł do mnie jakiś mężczyzna! Pomóż mi wędrowcze zabić 2 krwiopijców, a wynagrodze Cię hojnie - rzekł. No to chodżmy. Po przejściu paru metrów zobaczyliśmy owe stworzenia. Podbiegliśmy do nich i szybko je zgładziliśmy. Po zakończeniu walki wędrowiec powiedział...