Po jeszcze do głębszej analizy przeciwnika Mogul zauważył, że mają wszyscy utwardzane pancerze, najprawdopodobniej ze skóry podobnej do zębacza. Zauważył też, że mendy nie trzymały zbytnio z najemnikami. Obie grupy stały kawałek od siebie. Na szczęście grupka śmieci stała bliżej. Ork odszedł kawałek od smoczej grupki. 2 mendy złapały haczyk. Myślały, że ork popełnił głupstwo oddalając się od towarzyszy, ale to była zaplanowana akacja, która miała skupić na sobie wrogów. Podeszli do niego pewni siebie. Bliższy ciął w lewo, ork zablokował mieczem z wyprostowaną ręką. Drugi już zaszedł kawałeczek Mogula i też ciął. Khan zareagował natychmiastowo, odrzucił pierwszego i ponownie zablokował cięcie. Po skutecznej obronie sam uderzył prostopadle. Cięcie było celne, lecz zrobiło tylko ślad na zbroi. Mogul odskoczył bowiem pierwsza menda znów zaatakowała. Drugi był zdezorientowany tym co nastąpiło. Stał jak słup. Mogul wykorzystał sytuację i ciął swoim ostrzem "trzeźwego" przeciwnika. Skutecznie zablokował, jednak ork nie przestawał. Pchnął mieczem w klatkę. Miecz przeszył serce powodując natychmiastową śmierć. Drugi już się ocknął i zaszarżował uderzając z góry. Orczysko odskoczyło i zaatakowało z dołu. Menda chciała obronić się. Mogul na to liczył, bowiem jego uderzenie miało na celu wybić broń z ręki. Udało się. Przeciwnik nie zdążył odskoczyć przed kolejnym cięciem, które przeszło na wskroś jego czaszki. Nieoczekiwanie, przy nim pojawił się kolejny przeciwnik. Zaatakował z krzykiem z góry, bo o dziwo był większy od orka. Ostrze zatrzymało się tuż przy twarzy Khana. Było na prawdę blisko i skończyłby swój żywot. Ale nie czas na śmierć, jeszcze nie, zbyt słaby przeciwnik, by miał zginąć z jego ręki. Swoją siłą przepchnął wroga i sam uderzył. Było ono lekkie, więc zostało sparowane. Mogul chciał całą swoją siłę użyć w kolejnym ciosie. Nastąpił atak mendy, kolejne sparowanie po którym nastąpił kontratak. Używając większości swojej siły trafił w szyję wroga. Głowa nie odpadła, lecz mało brakowało, by to nastąpiło
Ilość zabitych:
3/5 Najemnik
3/5 Menda