Autor Wątek: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)  (Przeczytany 3927 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

got2

  • Gość
Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« dnia: 01 Grudzień 2011, 17:36:38 »
Hagen wściekł się na wieść że bezimienny bohater uciekł ze statkiem. Jednak dowiedział się że orkowie niedługo zaatakują miasto. Zaczął przygotowanie obywateli i strażników, Harad miał mnóstwo roboty,Bosper też miał robotę, Constantino robił odtrutki i uzdrawiające mikstury. A orkowie szli...
Paladyni zajęli miejsca do obrony, a w lasach pochowali się powstańcy. W kanałach miejskich przygotowują się mniejsze oddziały zwiadowcze. Ale Hagen wiedział że mogą przegrać, wiec zaczął wybierać różne taktyki. Przy garnizonie stało pół straży miejskiej z łukami i kuszami. Daron mag ognia
stał tez obok nich by dodać im otuchy. A orków nie było. Ich taktyka była nie do zniesienia.
1) Orkowie podeszli pod miasto. Całe Khorinis wstrzymało oddech.Orków było bardzo dużo, ale bez żadnej machiny oblężniczej. Jednak za chwilę przybiegli do murów z drabinami. Kilka trolli zaczęło podchodzić po bramę.Jednak ludzie nie czekali.Strzały i bełty dosięgały orków. Zaczynały być straty.magia paladynów zabiła zaś trolle.Po chwili pojawili się orkowi strzelcy. Wystrzelili pociski z kusz,ku murom. Kilku strażników padło.orkom pod nieuwagę ludzi podeszli pod bramy i zaczęli się wdrapywać. Rycerze biegli do murów koszar,a a magia paladynów z strzelcami zabijała orków.gdy przeciwnicy weszli na koszary rycerze i straż powybijała ich.Ur-shak był wściekły.Ludzie byli zmęczeni,ale szczęśliwi.Orkowie zaś cały czas knuli co mogą zrobić.Nawet w nocy ponawiali ataki,ale przegrywali.

Mimo ciągłych ataków, przeciwnicy przegrywali. Orkowie uknuli że mogą użyć łodzi no i w nocy przypłynęli do portu.Zajęli dogodne miejsca na ukrycie,ale jeden z paladynów zobaczył to. Alarm.Alarm rozniósł się. Straż walczyła z przeciwnikami jak się dało na siłach.Andre wykorzystał pomysł Alarika, nowego doradcy broni. Zaczęli strzelać ognistymi strzałami.Orkowie mimo przewagi przegrali,a kilku wodzów zginęło z rąk ludzi, orkowie zapomnieli o ich planie. zapomnieli.Ur-shak nie mógł darować sobie tego że przegrał wykorzystał podstęp. Nast. dnia do miasta dotarł najemnik. Szczęściem dotarł do miasta.

Przyniósł wiadomość że oni i farmerzy schronili się w górach i wkrótce najemnicy wykonają atak na kilku szamanów i wodzów.Paladyni mimo zapału zapomnieli o podstępie i myśleli że orkowie wycofują się.Postanowili że oddział Alarika zajmie most przy farmie i tam postawili posterunek.Najemnicy przyszli im z pomocą.Po tym jednak orkowie wytropili oddział tych co chcieli wykonać zamach.Farma Onara spłonęła.Andre i Wulfgar szkolili żołnierzy.A Ur-shak tylko czekał na ten moment.orkowie szykowali się do wielkiej walki,a a bogowie aż wrzeli do walki.

-Ilu ludzi mamy ?-spytał Alarik.
-Razem 60-odp.rycerz.Zrobili małą barykadę i mały zwiad..Barykada świetnie wyglądała z drewnem,sianem,płotami, i innymi śmieciami.
I po kliku dniach dowiedzieli się że Dwór Irdorath stracił potęgę,a orkowie z klasztoru uciekli z oblężenia.
Ku nieszczęściu na most.Wkrótce orkowie pojawili się w okolicach mostu.
-Do broni ! Wy strzelajcie,wy pilnujcie o tu !-krzyknął dowódca.
Wojownicy zajęli miejsca,a strzelcy napięli bronie.Wszyscy stanęli na miejscach.


2)Orkowie przystanęli na chwile,ale szybko zaszarżowali.Także ich strzelcy.Padło rycerzy jak i orków.Orkowie co prawda byli więksi od ludzi i silniejsi,ale nie było im łatwo atakować.Blokada zaczęła się trząść,ale najemnicy tak strzelali że orkowie chcąc uniknąć strzał ześlizgiwali się z mostu.Alarik kazał grupce straży iść z nim zaatakować przeciwników od tyłu.przeszli cicho,ale orkowie dopatrzyli się podstępu i wysłali tam mały oddział.Tymczasem blokada zaczęła niszczyć się.Paladyni i najemnicy zaszarżowali na przeciwników.Orkowie którzy nie mieli pojęcia co się zaraz stanie stanęli.Alarik w walce z żołnierzami utrzymywał się.na szczęście zwyciężyli bez większych strat i uderzyli na tył grupy sił przeciwnych.W tym zamieszaniu orkowie zostali wybici co do jednego.Zwycięstwo było duże.

Klasztor miał zaś gorzej.Choć miasto i najemnicy użyczyli wcześniej pomocy,straty były duże.Pyrokar zasmucił się.Po usłyszeniu prze zwiadowców że oblegający przegrali w starciu,ponowił nadzieje...

3)No wtedy Ur-shak uderzył.Otwarte bramy, mniej obrońców i wyposażenia.Andre rozkazał utrzymać targowisko.Ale było już za późno.Garnizon,plac wisielców i świątynia stały się punktami obronnymi..Paladyni mimo wysiłku nie mogli utrzymać tych posterunków.Rozwalone posterunki i straty przyczyniły się do niechęci walki.
Orkowie po kliku dniach zniszczyli blokady.Andre,rzemieślnicy padli w walce oraz Alarik którzy zdołał uciec z mostu z paladynami zginął w walce.Hagen zarządził odwrót.Po ucieczce orkowie sporządzili informacje na temat zdobycia Khorinis.Ludzie padli w niewole,a niektórzy weszli w ich łaski.Myrtana oszroniała ze strachu.
Wydawało się że wszystko stracone.Z Jarkenderu przewieziono nowych wojowników dla orków.
No i wtedy Innos zesłał swoim sługom nową nadzieję...

Mam nadzieję że ktoś to przeczyta.
Proszę o pisanie na temat tej opowieści.
 
« Ostatnia zmiana: 22 Grudzień 2011, 08:20:18 wysłana przez got2 »

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Grudzień 2011, 17:52:07 »
0/10

Dziesięcioletnie dziecko napisałoby to lepiej. Nie będą pisał co jest źle. I tak byś nie zrozumiał.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Grudzień 2011, 17:52:07 »

got2

  • Gość
Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Grudzień 2011, 17:54:20 »
To jest pierwsze opowiadanie.Niedługo je dopracuje

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Grudzień 2011, 18:05:23 »
Hagen wściekł się na wieść że bezimienny bohater uciekł z statkiem

ze statkiem.

Jednak dowiedział się że orkowie niedługo zaatakują miasto.

Przecinek przed że.

Cytuj
Zaczął przygotowanie obywateli i strażników,Harad miał mnóstwo roboty,Bosper też miał robotę,Constantino robił odtrutki i uzdrawiające mikstury

To zdanie w ogóle takie jakieś dzikie. Najpierw piszesz, że Hagen poczynił przygotowania obywateli i strażników, a zaraz potem po przecinku zaczynasz pieprzyć o Haradzie i innych mistrzach czeladni. Po kropce to, jak już coś.

Cytuj
Trolle podchodzili to pod mury i bramy

Znów jakoś tak dziko. "To pod mury i bramy"? Jak już coś to "To pod mury, to pod bramy". Z drugiej strony, tylko sobie podchodziły? Popatrzeć?

Cytuj
Jednak paladyni i strażnicy strzelali. z magi,kusz i łuków

Potomek Komorowskiego? Podobne problemy ze stawianiem i. Rzeczownik "magia" w tym przypadku powinien mieć na końcu dwie literki i. Poza tym, strzelali z magii? WTF? Nie wiem, z kul ognia może jeszcze by miało jakiś sens, ale z magii?

Cytuj
Hagen strzegł miasta jak własna kieszeń

Niepoprawne gramatycznie. Jak własnej kieszeni, nie jak własną kieszeń.

Cytuj
Mimo zwycięstw orkowie użyli łodzi i w nocy przypłynęli na port

Czyich zwycięstw? Swoich? Poza tym, jak w bitwie, jednej pojedynczej bitwie, może być kilka zwycięstw? Ja bym to przeredagował tak: "Mimo przewagi wojsk Khorinis [...]". Przypłynęli do portu, nie na.

Cytuj
Alarm błyskawicznie dał się we znaki

Alarm dał się we znaki? Wszczął się jak coś. Dać się we znaki to może najwyżej reumatyzm i to zwykle starym, zagrzybiałym orkom. Takim, którzy lubili łazić po mokrej trawie. Boso. ;[

Cytuj
Straż biła przeciwników jak się dało,Andre wykorzystał pomysł Alarika,nowego doradcy broni.

"Biła" to strasznie mało pasujący do tego zdania czasownik. Może powstrzymywała, walczyła z przeciwnikami?

Cytuj
Zaczęli strzelać ognistymi strzałami.

Ten Alarik to miał strategiczny łeb. Każdy newralgiczny punkt potrafi odnaleźć.

Cytuj
Miał wieść że oni i farmerzy schronili się w górach i wkrótce wykonają atak na kilku szamanów i elit.

Też dziko brzmi. Lepiej by było: Przyniósł ze sobą wieść. A farmerzy to pewnie z motykami na uzbrojonych po zęby elitarnych orków pójdą, nie? :D Kurwa, gotikowe kamikaze.

Cytuj
Oddział Alarika zajął most przy farmie i tam postawiła posterunek.

Postawił.

Cytuj
Zrobili małą barykadę i zaczęli trochę rolnictwa.

Total mindfuck. Co zaczęli? Trochę rolnictwa? Czyli wzięli przykład z farmerów, którzy z sierpami i motykami w rękach osaczyli orków w górach?

Cytuj
Padło rycerzy jak i orków.

A mi zaraz padnie na mózg.

Cytuj
Alarik kierunkował żołnierzy do tyłu aby zrobić niby odwrót i zaatakować od tyłu

Kurwa, a ostatnio prawie bym się mu maską wjebał w tego jego malczana, bo akurat kierunkowskazów zapomniał włączyć. Widać uczy się chłop na błędach. Kierował jak już coś. I powtarzasz w jednym zdaniu tyłu.

Cytuj
Strażnicy biegli,ale i rokowi nie zawodzili strzelcy zaczęli strzelać do tych paladynów co ''uciekają''.

Rokowi? Zaraz, zaraz. Ja już wszystko rozumiem. To po prostu sylwester, prawda? Paladyni się ostro najebali i teraz po prostu odjazdy mają. To pewnie dlatego Alarik wpadł na taki genialny pomysł, żeby ponapierdalać orków z ognistych strzał. Appreciate! Jako że już mi się odechciało mówić o przecinkach, to tylko wspomnę, że po ogólnym zredagowaniu zdania przydałoby się tu go gdzieś wstawić. ;p

Cytuj
Barykada padła,a orkowie wlewali się na potęgę

Przecież zostało jeszcze trochę rolnictwa.

Cytuj
Rycerz zaczęli uciekać,a najemnicy z tyłu wreszcie zaatakowali

Ach ten Alarik i jego złożone szyki, szybka ocena sytuacji, wielkie doświadczenie w bitwach i armia, w którym jeden rycerz potrafi uciekać, tak jakby go było kilku!

Cytuj
Orkowie zginęli,al straty były duże.

U orków? No jak zginęli to pewnie tak.

Cytuj
Hagen zorientował się że orkowie coś planują.

I uwierzył pewnie wówczas w życie pozagrobowe. Nie żeby do tej pory nie był gorącym wyznawcą Innosa, skąd. Po prostu naprawdę go zaskoczyło, że martwi orkowie potrafią jeszcze coś knuć.

Cytuj
otwarte bramy mniej rycerzy

Zajebisty slogan. Już to widzę jutro w telewizji. Mediamarkt - otwarte bramy, mniej rycerzy!

Cytuj
Andre rozkazał utrzymać targowisko

Co tam bitwa. Jarmark musi trwać w najlepsze!

Cytuj
Garnizon,plac wisielców i świątynia były jak walka bez końca.

Ludzie mi mówili, że mam bujną wyobraźnię. Już w to nie wierzę. ;[

Cytuj
orkowie po kliku dniach zniszczyli blokady

Z czego były te blokady, że takie potężne były? Niech zgadnę, to pewnie ta zapobiegliwość Alarika i te jego "trochę rolnictwa", nie? Sprytne!

Cytuj
Po ucieczce orkowie sporządzili informacje na temat zdobycia Khorinis.

Czekaj, czekaj. Daj mi to przeanalizować. No więc podbili Khorinis, tak? Hagen zarządził odwrót swoim wojskom, a orkowie... Uciekli? Po to żeby sporządzić sobie informacje na temat zdobycia Khorinis? To oni umieli pisać? :o

Cytuj
No i wtedy Innos zesłał swoim sługom nową nadzieję...

Nie obrażaj matki Alarika. On był łebski koleś, a nadzieja jest matką głupich!




Ogółem, tego nie da się nazwać opowieścią. Prędzej jakimś krótkim, mało bogatym sprawozdaniem. Wygląda jakby było pisane na siłę, bez żadnego pomysłu. Powiem Ci jedno; gdyby Matejko malował obraz batalistyczny na podstawie Twoich opisów bitew, to miałby nie lada zagwozdkę i najpewniej przerzucił by się na abstrakcjonizm. Albo surrealizm. Poza mnóstwem błędów gramatycznych, interpunkcyjnych, stylistycznych, składniowych... I w ogóle chuj wie jakich jeszcze, to "opowiadanie" nic sobą nie prezentuje.

0/10

Offline Sado

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5477
  • Reputacja: 2172
  • Płeć: Mężczyzna
  • So long, gay boys.
Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Grudzień 2011, 19:30:03 »
0/10

Nie da się czytać. Brak wiedzy o podstawach poprawnej polszczyzny.

Offline Julian

  • Redakcja
  • ***
  • Wiadomości: 5679
  • Reputacja: 6657
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie tykaj stopy!
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Grudzień 2011, 20:58:20 »
0/10
Nie da się czytać. Rażąca ilość błędów. Jakby to określiła moja polonistka "Nie to forum, nie ten poziom"

Offline Axel Ontero

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Każdy z nas w życiu jakiś kurs obrał."
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #6 dnia: 01 Grudzień 2011, 21:03:28 »
0/10

Powiedziane to już było wiele razy ale powtórzę za dużo błędów przede wszystkim językowych. Nie do przeczytania

Offline Dragosani

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Grudzień 2011, 21:08:41 »
A ja się wybiję.

1/10

Błędów masa, styl wstrętny, fabuły praktycznie brak. Ale liczą się chęci. I za te chęci masz 1.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Bitwa o Khorinis (opowiadanie)
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Grudzień 2011, 21:08:41 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything