Zgodzę się z DarkSharkiem. Wysłana prywatna wiadomość do Isa może łatwo zaginać w gąszczu dziesiątków innych, które on zapewne dostaje każdego dnia. A powiadomienie prowadzącego wyprawę też tak naprawdę nic nie daje, co widać na przykładzie wyprawy, którą prowadził Blaze. Gracz mu rzekomo pisał o nieobecności, a Blaze i tak zignorował pytania Isa i dostał za to bana na prowadzenie. Gdyby był ogólnodostępny temat każdy by widział wiadomości o nieobecnościach.