Może nie tyle zmiana, co po prostu przywrócenie starego ficzera, ale świetnie by było, gdyby wskrzesić gospodę u Toma (czy jak to się tam zwało) i wznowić te hazardowe gierki, bo były zajebiste.
Jestem za! Miał się tym opiekować chyba Devristus, ale dał ciała. Zawsze było można zarobić trochę złota.
Był to nikt nie przyszedł prócz Isa;/
niemożliwe!
Może większość była na wyprawie, albo było nas tak mało, albo nie mogliśmy razem pić, po znajdzie się jakiś Djomedes i Gucio i nie da się pić :/
Ja bym był za przywróceniem punktów chwały/reputacji. Bo teraz można robić nie wiadomo co, a i tak nie przynosi to "sławy' postaciom. A fajnie byłoby podczas zadania spotkać NPCa, co widząc postać gracza zatrzymuje się i mówi "Hej, jesteś X. Słyszałem o tobie. Ty zrobiłeś to i to!"
I punkty chwały mógłby dawać Gordiu, tak obok talentów. Tylko z zastrzeżeniem, że tylko w tych wyprawach, w których bierze ilość więcej osób, kilka gildii. Nie tak, że idzie sobie jedna gildia w trzy osoby na jakieś zadanie.