Pienik spojrzał na bestię, po czym postanowił przyjąć postawę lekko zwróconą w lewą stronę z wystawioną celowo lewą ręką, w prawej trzymał nisko miecz, którym w każdej chwili gotowy był do wykonania cięcia, Tak jak się spodziewał bestia zaczęła do niego podchodzić szczerząc kły, Człowiek mimo to stał bez ruchu, w końcu wilk zdecydował się na atak, ruszył na człowieka, w ostatnim etapie biegu zwierze wykonało skok na lewą rękę, Pienik cofnął ją i wykonał cięcie, po czym odskoczył w prawo, bestia znalazła się teraz po jego lewej stronie, wilk zraniony w lewą łapę i część grzbietu, rzucił się na człowieka próbując ugryźć jego nogę, niestety Pienik zareagował za wolno i bestia chwyciła go za nogę powodując upadek, widząc to człowiek kopnął ją w nos, ta wyraźnie oszołomiona ciosem w czuły punkt warknęła. Pienik krzyknął: Czas to kończyć! Po czym wstał z mieczem skierowanym ku górze i zadał śmiertelny cios zdezorientowanemu wilkowi wbijając miecz w jego plecy. Bestia padła martwa. Bohater wyszedł i powiedział: Wilk ubity, nie było łatwo nie spodziewałem się tego.