Autor Wątek: Potworny świat  (Przeczytany 9352 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #60 dnia: 29 Sierpień 2011, 09:12:08 »
//Garik&Torn
//W ciszy jaka panowała, gdzieś daleko pomiędzy murami usłyszeliście skrzypienie śniegu pod stopami.

Offline Torn

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #61 dnia: 29 Sierpień 2011, 09:58:39 »
Torn w ciszy skinął głową w kierunku Garika i ustawił się w pozycji z której mógł szybko zareagować na jakikolwiek atak. Chwycił w pogotowiu za rękojeść miecza. Odgłosy wyraźnie przybierały na sile, coś co stąpało po śniegu zbliżało się. Przez jego głowę przebiegały tysiące myśli, jak może się potoczyć konfrontacja. Spojrzał na kompana mimiką pytając czy mają ruszać, czy czekają próbując interweniować z zaskoczenia.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #61 dnia: 29 Sierpień 2011, 09:58:39 »

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #62 dnia: 29 Sierpień 2011, 12:04:16 »
-Jest jeszcze daleko...- wyszeptał Garik, jego głos był ledwie słyszalny nawet dla Torna. Po chwili zastanowienia Wampir pokazał kompanowi gestem by ten zaczekał, a sam położył dłoń na rękojeści miecza, po czym  zakradł się bliżej muru i ukrył za drzewem.Od muru jak i od Torna dzieliło go kilka metrów.  Powoli i ostrożnie wysunął miecz z pochwy o kilka centymetrów, by sprawdzić czy nie zamarzł. Na szczęście tak się nie stało i miecz można było w każdej chwili wyciągnąć. Garik nasłuchiwał.

Offline Vitnir

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko utraciwszy wszystko można robić wszystko.
Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #63 dnia: 29 Sierpień 2011, 17:30:47 »
Ssak zniżył swój lot tuż nad szczątkami budowli, nie chciał wyróżniać się zachowaniem od typowych nietoperzy. Leciał z typową prędkością z jaką latają te mała zwierzęta. Tak przeczesywał kąty zrujnowanych pomieszczeń do których wlatywał, ścieżki pomiędzy nimi. Echolokacja powinna nakierować go na właściwy trop w ciszy panującej nad ruinami.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #64 dnia: 01 Wrzesień 2011, 13:10:23 »
Nikolaj obniżył kuszę. Podrapał się po kilkudniowym zaroście.
- Siewca zła i sromoty? Ehh... Nie zabijamy swoich. Chyba że mordują i plądrują w taki sposób, że nasza organizacja może przez to ucierpieć.
Wampirowi przypomniała się krwawa burda w karczmie. Uśmiechnął się do wspomnień.
- Skoro okazałeś się Wampirem, musimy nakłonić Cię do większej ostrożności. Zmianie miejsca zamieszkania i tym podobnym. W wiosce Progi już o tobie głośno. Nie minie kilka miesięcy a będziemy ganiani z widłami. Chyba wiesz o co mi chodzi. - Nieśmiertelny zrobił pauzę. - Interesuje mnie bardzo jeszcze dwie kwestie. Co dokładnie robisz. Najlepiej ze szczegółami. Jak uwodzisz, co Ci przynoszą itp. Wszystko.
« Ostatnia zmiana: 01 Wrzesień 2011, 18:16:27 wysłana przez Nikolai »

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #65 dnia: 01 Wrzesień 2011, 13:18:15 »
// Myślałem, że to wilkołak... Kim on w końcu jest? Bo można się pogubić. 
« Ostatnia zmiana: 01 Wrzesień 2011, 13:25:03 wysłana przez Garik »

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #66 dnia: 01 Wrzesień 2011, 17:31:34 »
//:To jest wilkołak. Przecież wam napisałem, a teraz nawet pogrubiłem.

Offline Vitnir

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko utraciwszy wszystko można robić wszystko.
Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #67 dnia: 01 Wrzesień 2011, 21:08:23 »
Wampir nadal trzymał różdżkę w pogotowiu, teraz zerkał na swych braci. Widać było, że nie chciał zabijać kogoś bezbronnego, to niegodne dla niego, jednak miał przed sobą odwiecznego wroga Synów Nocy. Targały nim uczucia, gdyby to zadanie zostało powierzone wyłącznie dla niego nie zawahałby się, ugodziłby wilkołaka ostrzem. Alan może próbować ich oszukać, następnym razem mogą go spotkać w mniej wygodnej sytuacji. Rozejrzał się jeszcze raz po braciach ich liczba nie satysfakcjonowała go w razie ewentualnego głosowania, ale postanowił zabrać głos:
- W takim razie co zrobimy z nim? Nie możemy mu pozwolić tak po prostu zostać, musimy wybrać między śmiercią a życiem.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #68 dnia: 01 Wrzesień 2011, 21:50:40 »
// Nie zauważyłem przecinka po "Nie".

Nikolai nie spuszczał kusza. Cały czas celował w głowę człowieka.
- Masz rację bracie. Jednak trzeba się najpierw o nim wszystkiego dowiedzieć. Zwiążmy go dokładnie - na te słowa czwórka Wampirów rzuciła się na Wilkołaka. Gruby sznur, który Nikolaj zawsze miał za pazuchą, był niczym stalowy łańcuch owinięty wokół nadgarstek i kostek Alana.
- Aerandirze, Gariku stańcie na straży. Torn niedawno odbył przemianę... - powiedział i utkwił czarne oczy w Wilkołaku. - Opowiedz nam za szczegółami całe swoje życia. Szczególnie uwzględnij twoją odmienność i działalność w Progach. Inaczej skończysz jako żywa pochodnia - powiedział machając lekko różdżką ognia.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #69 dnia: 02 Wrzesień 2011, 12:38:40 »
- A zabijcie mnie... - rzekł wilkołak - Przecież i tak moje słowa nic nie znaczą. Odwieczny wróg wszystkich wampirów leży spętany jak ciele w rzeźni. Tak jakbym wam, albo im coś zawinił.- mówił smętnym tonem.
-Pytacie mnie co ja tu robię? Wbrew pozorom nie rozrywam niewinnych chłopów i chłopki, które nieopatrznie zbliżą się do ruin. Nie jestem zwierzęciem, w odróżnieniu od tych zacnych kmieci i kawalerów zamieszkujących tamtą wieś.- odruchowo wskazał brodą kierunek z którego przybyliście.
-Wiadomo, najlepiej traktować mnie jako wroga, a dlaczego? A dlatego, że jestem niewygodny dla wszystkich mężczyzn zamieszkujących wieś. Widzieliście ich? ÂŚmierdzący, brudni, wiecznie pijani, uważających się za panów i władców. Dla nich zawsze ma znaleźć się micha żarcia, kufel, a najlepiej beczka piwa i młode dziewczę do zabawy. Co z tego, że to córka sąsiada, przecież po to jest żeby korzystać. A żony? Phi co to za problem, ktoś musi przecież gotować, prać, rodzić dzieci... i przypilnować, żeby się wszystko na łeb nie zawaliło. Widzieliście je? Nie, na pewno nie!- wzburzył się.
-Te delikatne istoty są przez tych bandytów wykorzystywane gorzej niż niewolnicy, przez jaszczuroludzi. One tam chwili spokoju, odpoczynku zaznać nie mogą. Zapracowane, zacharowane, zmieszane dosłownie z błotem i mniej warte niż bukłak kwaśnego wina...- zamilkł na chwilę spuszczając głowę. Dyszał ciężko co było widać po ruchu spiętej koszuli.
-Tylko ja...- zaczął znowu jakby szeptem.
-Tylko u mnie znajdują ciepło, tylko ja traktuję każdą z nich jak królewnę, bo one na to zasługują... Zasługują na szacunek, miłość i lojalność. A przede wszystkim na słowo "dziękuję". Ach żałuję, że nie jestem taki jak inni, wolny, dziki... Ta forma stała się karą, przez którą muszę cierpieć te męki.- pokręcił głową a po policzku spłynęła mu łza. Trwaliście chwilę w milczeniu, a jedynym odgłosem jaki słyszeliście był wiatr hulający po starych ruinach. Nagle Alan podniósł głowę i spojrzał Nikolaiowi prosto w oczy.
- To wszystko, czego się ode mnie dowiesz Wampirze. Teraz możesz już mnie zgładzić. W końcu to zawsze jednego potwora miej...

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #70 dnia: 02 Wrzesień 2011, 15:45:28 »
- Jednego potwora mniej? Nie żartuj sobie. Twoja śmierć nie przyniesie nic pozytywnego. ÂŻywy, jesteś wart znacznie więcej. Możemy Ciebie zabrać do siedziby. Nigdy nie wiadomo, do czego może przydać się Wilkołak Wampirom. I ja sam nie jestem osobiście fanatykiem. - popatrzał na swoich braci. Na ich spojrzenia. Wolał się jednak upewnić.
- Jeśli to co mówi owy Wilkołak jest prawdą, wioska Progi zasługuje na masową sterylizację. Nie jestem istotą która będzie okrakiem siedzieć na płocie, gloryfikując swoją neutralność. Jednak taki... mord... mógłby być źle widziany w oczach Gunsesa. Zbyt mało lekcji nam przekazał jak powinniśmy postępować w takich sytuacjach. Dlatego pytam was. Co robimy? Idziemy na wioskę zabawić się. Czy wracamy od razu do Siedliska? Oczywiście Alan idzie z nami...

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #71 dnia: 02 Wrzesień 2011, 15:52:07 »
 //
Cytuj
// Nie zauważyłem przecinka po "Nie".
Ja też na początku, dlatego po tym co napisałeś mi się do reszty  pomieszało.





Wilkołak rozczulający się na smutnym losem chłopek... Jakie to rzeczy się dzieją na świecie...
Garik był już wyraźnie poirytowany ciągłym "Zabij mnie już", "Możesz mnie zgładzić" i całym przedstawieniem urządzonym przez wilkołaka. Ale, jeśli Alan mówi szczerze? A, jeśli kłamie? Ciekawe, co by zrobił na Ich miejscu? Gdyby to Oni leżeli związani?  po chwili Garik rzekł -Bracia, gdybym sam miał zadecydować, to zabiłbym go. Pozostawienie... Alana jest zbyt ryzykowne. Nie wiem czy nie będziemy tego żałować. A co do drugiej opcji... Co zrobimy z tymi wieśniaczkami gdy już zabijemy ich mężów?  Przecież nie weźmiemy ich do siedziby?- zamyślił się -Jak byśmy nie zdecydowali poprę ostateczną decyzję. -  dodał.

 

« Ostatnia zmiana: 02 Wrzesień 2011, 15:54:58 wysłana przez Garik »

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #72 dnia: 02 Wrzesień 2011, 17:44:17 »
- Oczywiście ja jestem za zabiciem chłopów. Ale sam pomyśl Garik. Z opowieści Wilkołaka klarownie widać, że to owe kobiety trzymały to wszystko w kupie. I oczywiście nie musimy zabijać wszystkich chłopów. Powiedzmy że tych poniżej dwudziestego piątego roku życia tylko oszołomimy. A co do wilka, to nie zabijemy go, ani tu nie zostawimy. Bierzemy go do Siedziby. Zawiążemy mu oczy i trzepniemy w łeb lagą by stracił przytomność. Trzeba być przezornym. Co wy na to?
« Ostatnia zmiana: 02 Wrzesień 2011, 17:50:31 wysłana przez Nikolai »

Offline Vitnir

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko utraciwszy wszystko można robić wszystko.
Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #73 dnia: 02 Wrzesień 2011, 23:33:48 »
- Zabijanie kogoś, kto jest związany mieści się poniżej moich godności. Najlepszym wyjściem będzie przewiezienie Go do siedziby... Oczywiście nieprzytomnego. Wampir zrobił pauzę przed następną wypowiedzią: Co do wioski... Jak sobie to wyobrażacie? Wpadniemy tam z mieczami w górze wymachując na lewo i prawo pozostawiając za sobą ścieżkę trupów? Rozumiem większość z nich to skurwysyny nie warte życia, ale taki mord nie zostanie niezauważony... - przerwał na moment wzdychając: Jeśli taka jest ostateczna decyzja, pomogę w tej czystce.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #74 dnia: 02 Wrzesień 2011, 23:52:58 »
-Nie, tylko nie to! ÂŻadnego rozlewu krwi!- wrzasnął wilkołak gdy doszło do niego to co zamierzacie zrobić.
-Gdy zabijecie lub okaleczycie któregokolwiek z chłopów to nic to nie zmieni na ich miejsce pojawią się nowi. Nie wszyscy są źli. Większość, ale nie wszyscy. Obijcie im gęby, postraszcie, ale nie zabijajcie! One będą wtedy oskarżone o bycie przyczyną tego zajścia i jeszcze ciężej im będzie.

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #75 dnia: 03 Wrzesień 2011, 10:36:33 »
-Wydaje mi się, że Alan ma racje- przyznał z niechęcią -Myślę, że jeśli w ogóle chcemy interweniować, to trzeba by wymyślić coś innego... Przecież  gdybyśmy mieli działać w ten sposób, to trzeba by robić rzeźnie w co trzeciej wiosce.-

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #76 dnia: 03 Wrzesień 2011, 10:43:57 »
- No bardziej mi chodziło o zakradniecie się w nocy i zdjęcie ich po cichu podczas snu. W końcu jesteśmy mistrzami skrytobójstwa... Wampir podrapał się po nieogolonej brodzie i zamyślił. - W mordę, mądry ten wilczek... Zrobimy tak. Skoro jesteśmy tu pod przykrywką Zakonu ÂŚwitu, pójdziemy do wioski i jak nam tu związany podsunął, obijemy im ładnie mordy w imię prawa, sprawiedliwości i dziewek. Oczywiście powiemy im na koniec że wpadniemy niedługo z rutynową kontrolą. To co? Jedziemy?

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #77 dnia: 03 Wrzesień 2011, 16:17:08 »
-W porządku, jak dla mnie możemy jechać natychmiast- powiedział Garik, pomysł Nikolaia wydawał mu się prosty i rozsądny. Mimo wszystko i tak nie wierzył by wieśniacy poprawili się po jednej wizycie "zakonników". -Hm... spróbować nie zaszkodzi- pomyślał. 

Offline Vitnir

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko utraciwszy wszystko można robić wszystko.
Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #78 dnia: 04 Wrzesień 2011, 14:40:36 »
- To w drogę, obijmy parę tyłków - rzekł ochoczo Aerandir na myśl, że może ulżyć swędzącym dłonią, po chwili pauzy dodał jeszcze: Co do wilkołaka, będzie Go trzeba gdzieś zostawić, jak wjedziemy z nim do wioski na pewno nie obędzie się bez rozlewu krwi. Chłopi rzucą się na niego z czym popadnie, a nie chce walczyć pięściami przeciwko tłumowi z widłami.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #79 dnia: 05 Wrzesień 2011, 12:49:53 »
- Dlatego Torn go przypilnuje - Powiedział Wampir i podszedł do Wilkołaka. Wystarczyło jedno uderzenie by wilczek stracił przytomność. Zapakowali go na jednego z koni i pogalopowali w kierunku wioski...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Potworny świat
« Odpowiedź #79 dnia: 05 Wrzesień 2011, 12:49:53 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything