Ze skutkiem, wołającym o pomstę do nieba (wynikającym w połowie z prędkości świetlnej mojego internetu), próbowałem znaleźć artwork, czy jak to tam się nazywa przedstawiający Bezimiennego w stroju w którym hasamy na początku ZB, trzymającego chyba miecz szeroki i stojącego na czele armii, która ma zaatakować inną, chyba Assasynów. Ten obrazek widzimy w pokazie slajdów na końcu gry. Jest ładny, chciałem sobie sieknąć na pulpit. Obdaruję reputqiem i żelkami Haribo tego który da mi link do owej graficzki.