Spotkałeś kapłana Ellmora, w milczeniu podał Ci papirus nawleczony na metalową szpulę.
Strażnicy przywieźli do Mor Andor nowego więźnia. Mówili, że odpowiada za zniknięcia z Atusel setek bezdomnych. Gdy patrzyłem na jego ohydne cielsko, łuskę i kły, wyobrażałem sobie sposoby ukarania i złamania tego potwora. Magowie zebrali się, dyskutowali, naradzali, ale tylko ja wiedziałem, jak wyleczyć go szybko i skutecznie.