Autor Wątek: Tajemnice Ruin  (Przeczytany 21122 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #140 dnia: 18 Wrzesień 2009, 21:48:13 »
Drakon dotarł do elfa. Gordian nie wiedział czy Sado doszedł już do siebie całkowicie czy nie a, że nie chciał również ryzykować potyczki z nim pospiesznie zszedł w dół. Cały czas w ręku trzymał zapaloną pochodnię oświetlając sobie drogę w dół. Przezornie dobył też miecza aby "coś" co mogło kryć się gdzieś tutaj w katakumbach starożytnego chramu nie próbowało strącić go tak jak zrobił to chwilę wcześniej Tarlesst.

Offline Sirius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1257
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie, nie wiem gdzie jest twój kotek.
Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #141 dnia: 18 Wrzesień 2009, 22:01:36 »
Elf, dobywając łuku i dwóch srebrnych strzał, szybkim marszem dołączył do towarzyszącego mu elfa...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #141 dnia: 18 Wrzesień 2009, 22:01:36 »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #142 dnia: 18 Wrzesień 2009, 22:44:49 »
//Podziemia dzielą się na pomniejsze sale. Tutaj nie ma chaosu, wręcz przeciwnie. Wszystkie sale są opustoszałe. Nie ma ani jednego obrazu, ani jegnego krzeszła, fotela... Nie ma nawet resztek po tych meblach. Wszytko zostało dokładnie wyniesione. Piwnice są puste. Lecz znajdujecie dziwny korytarz, biegnący w dół, po skosie. Nad wejściem, wyryty w kamieniu napis:

„Sekrety skrywa grobowiec kartografa, pochodzącego z potężnej rasy nieśmiertelnych. A niech jego sekrety staną otworem, dla oczu tych, którzy wygrali ze śmiercią”

Offline Sirius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1257
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie, nie wiem gdzie jest twój kotek.
Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #143 dnia: 18 Wrzesień 2009, 22:48:43 »
-Wygrali ze śmiercią... tutaj chodzi o wampira. Nif, idź przodem!

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #144 dnia: 18 Wrzesień 2009, 22:53:51 »
Gordian szedł powoli ciemnym korytarzem a jego kroki odbijały się od ścian, zresztą podobnie jak i reszty drużyny. Gordian zatrzymał się chwilę przed zejściem starając się zrozumieć dokładny sens napisu, czytał: „Sekrety skrywa grobowiec kartografa, pochodzącego z potężnej rasy nieśmiertelnych. A niech jego sekrety staną otworem, dla oczu tych, którzy wygrali ze śmiercią”. Po czym dodał słysząc słowa elfa.- Nie tutaj nie chodzi chyba o wampira Siriusie. Tutaj chodzi o coś całkowicie innego. Teraz przyjdzie nam zmierzyć się z czymś na prawdę niebezpiecznym, z prawdziwą bestią. A ja głupi myślałem, że wilkołak to najstraszniejszy z zabójców, najgroźniejszy z przeciwników. A tu teraz staniemy oko w oko ze śmiercią.- rzekł. Rozglądając się dookoła stwierdził że jedyna słuszna droga to droga w dół. Tam też ruszyli. Szli na spotkanie zapowiedzianej śmierci...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #145 dnia: 18 Wrzesień 2009, 23:44:18 »
//Dochodzicie do rozwidlenia dróg. Macie do wyboru w prawo albo w lewo. Gdzie idziecie?

Offline Sado

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5477
  • Reputacja: 2172
  • Płeć: Mężczyzna
  • So long, gay boys.
Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #146 dnia: 19 Wrzesień 2009, 07:52:12 »
- Zamknąć się wszyscy... - rzucił Dracon wytężył zmysły jeszcze bardziej, zwłaszcza ten słuchu, przysłuchując się, jakie dźwięki dobiegają z jednego, a jakie z drugiego korytarza.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #147 dnia: 19 Wrzesień 2009, 09:52:29 »
//Sirius był czerwony. Miał zaciśnięte usta, oczy i dłonie. Na twarzy malowały mu się krole potu, spowodowane wysiłkiem. Chciał być cicho, ale nie wytrzymał. Piarnął tak, że Sadem aż rzuciło, a smród pierda kręcił w nosie... Jednak w tunelach nic nie usłyszałeś.

Offline Sirius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1257
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie, nie wiem gdzie jest twój kotek.
Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #148 dnia: 19 Wrzesień 2009, 09:59:26 »
Cholera, teraz grozi nam tutaj wybuch gazy... przepraszam, panowie, zjadłem coś na mieście...

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #149 dnia: 19 Wrzesień 2009, 10:27:26 »
-Skoro nic nie słychać, to proponuję ruszyć w prawo. Sprawdzimy tamtą stronę a jeżeli tam nie znajdziemy to czego szukamy wrócimy i sprawdzimy lewy korytarz. Tak będzie najrozsądniej i najszybciej. Perspektywa rozdzielenia się też raczej nie wchodzi w grę bo wspominając tamte Tarelssty to we dwóch byłoby nieciekawie. Ruszajmy więc w prawo.- rzekł elf i wykonując kilka młynków mieczem skręcił w prawo i ruszył w dół korytarza.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #150 dnia: 19 Wrzesień 2009, 10:37:19 »
//Korytarz był długi. Dwa razy musieliście wchodzić kręconymi schowami w górę, pote zakręcać to w prawo, to w lewo. Na końcu czekały na was strome schody w dół, potem jeszcze dwa zakręty, kręcone schody w dół, a potem znów byliście w tunelu. Po drodze mijliście zamurowane wejścia. Setki wejść. Domyśliliście się, że katakumby są ogromne, jednak z nienznaych powodów zamurowane. W ostatnim odcinku korytarza usłyszeliście trzask ognia i zapach ogniska...

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #151 dnia: 19 Wrzesień 2009, 10:43:02 »
Mijali kolejne zamurowane wejścia, droga poprzez katakumby okazywała się bardzo długa i nużąca. Elf nie był pewny czy podjął dobrą decyzję o wyruszeniu w prawy korytarz, ale mimo tego szedł. Chciał zbadać to co jest na jego końcu. Gdy usłyszał odgłos trawionej przez ogień gałęzi, a zaraz potem poczuł dym. -Ognisko? Tutaj?- rzekł szeptem do idącego obok elfa. Teraz szedł o wiele ciszej. Uważnie stawiał kroki aby nie ujawnić swojej obecności, w ręce błyszczała klinga...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #152 dnia: 19 Wrzesień 2009, 14:19:59 »
//Gordian okuty w ciężką zbroję, bez umiejętności cichego poruszania się, starał się być cicho... Jednak jego kroki, dzwoniły po kamiennej podłodze, niosły echo. Zauważyliście, dużą, wręcz wielką komorę. Podtrzymywaną na rzędach kolumn, sala była wykonana pięknie i misternie. Zapewne wszystkie inne wejścia, które mijaliście, a które były zamurowane, prowadziły do podobnych sal. Z komory prowadził szeroki spadek do ściany. Przy innych ścianach, lub też przy komunach stały kufry i skrzynie. Centralne miejsce tworzyło wyrysowane  na podłodze podwójne koło, z runicznymi znakami dookoła swych obręczy. Lekko z boku, jedyne źródło światła - duże ognisko obsadzone było 5 postaciami. Na ruszcie coś się piekło, jednak nie umieliście rozpoznać, co to było... Postacie rozmawiały szeptem, jednak ewidentnie wiedziały o waszej obecności.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #153 dnia: 19 Wrzesień 2009, 14:39:02 »
Elf przestał udawać że porusza się cicho a ku jego zdumieniu tylko jego kroki dzwoniły mimo iż większość grupy przywdziała zbroje. -No cóż.- pomyślał i wszedł do sali. Tupał tak straszliwie, że aż Sirius zwrócił mu uwagę na to iż nie idzie już wytrzymać w panującym huku. Elf niezwazał jednak na to uskarżając się pancerz. Podeszli bliżej ogniska. -Witajcie nieznajomi! Kim jesteście i co tutaj robicie?- zawołał w ich stronę.

Offline Sado

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5477
  • Reputacja: 2172
  • Płeć: Mężczyzna
  • So long, gay boys.
Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #154 dnia: 19 Wrzesień 2009, 18:25:30 »
Dracon po zobaczeniu ludzi chwycił po sztylet lewą dłonią, ciągle trzymając prawą miecz na ramieniu. Zbierał energię magiczną odkąd kiedy weszli w prawy korytarz. Cholera, zjebaliśmy sprawę. Dużo ich, czyżby wilkołaki? Muszę być przygotowany. Jeśli się teraz na nas rzucą, to zawsze mogę uderzyć czarami. Kurwa, ale przy takiej ich ilości nie będę mógł się powstrzymywać. Czy udałoby mi się tak kontrolować czar, żeby uniknąć ofiar u siebie? To się zobaczy... - pomyślał Sado, trzymając w pogotowiu miecz i sztylet, będąc gotów do rzucenia zaklęcia.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #155 dnia: 19 Wrzesień 2009, 18:43:02 »
//Gordian. Ruchy wykonane zostały błyskawicznie. Wszyscy się poderwali, ty zdołałeś zobaczyć błysk ognia na czymś, zdołałeś usłyszeć pisk istoty przed tobą oraz uderzenie o twój pancerz. Poczułeś siłę, jaką ci nadało i doleciałeś na 10 metrów w tył. Uderzyłeś w jedną z kolumn... W świetle ognia ujrzałeś prawdziwe oblicza postaci przed sobą. Ujrzałeś 5 Goblinów Tyreńskich.

5x Goblin Tyreński


Nazwa:

Goblin Tyreński

Opis:
Daleki kuzyn bezmózgich goblinów występujących w naszych okolicach. Ten gatunek jest nieco większy i bardziej błyskotliwy od znanych nam goblinów. Jego ewolucja poszła daleko do przodu. Gobliny te dożywają nawet do 200-300 lat, gdyż żyją zdrowo i naturalnie. Pierwsze rodziny tego gatunku, jako bezdomni i włóczędzy szwendali się po miastach, dopóki nie zaczęły się ich pogromy. Większości udało się uciec z miast, zabierając ze sobą podpatrzone umiejętności walki. Bronie i zbroje najczęściej skradzione, starają się sami przekuwać czy udoskonalać do swych technik. Obdarzenie siłą porównywalną do człowieka, oraz dzięki swemu wzrostowi - około 2 m - nauczyli się walczyć brońmy dwuręcznymi. A za swe ulubiony oręż obrali topory. Dzięki pół-dzikiej naturze mają dobry słuch i wzrok. Nie wrażliwi na choroby, posiadają duszę bezwzględnych rabusiów i bandytów. Ich lekka, jak u Elfa budowa ciała pomaga im w przetrwaniu, gdyż nie potrzebują dużej ilości pożywienia. Coraz częściej ich ataki zdarzają się na prowincjach, gdzie puszczają z dymem całe sioło. W miastach, szczególnie w kanałach, są ich liczne grupy, które po zmroku opuszczają kryjówki, aby szerzyć swój proceder.

Walka:
Atakują zbiorowo, zwykle na duktach, nocą. Kryjąc się za drzewami, skałami bez wahania atakują, mordują grabią i plądrują. Atakują swymi toporami lub z prostych łuków, również kradzionych.

Ataki:

- Bronie dwuręczne - znajomość ataków z zakresu broni dwuręcznych.
- Topory - znajomość walki toporem do IV poziomu.
- Bronie miotana - znajomość ataków z zakresu broni miotanych.
- Łucznik - znajomość walki łukiem do IV poziomu.
- Szpony - gdy zostaną pozbawienie swych broni, atakują zaostrzonymi zwierzęcymi pazurami przywiązanymi do swych palców.

Atrybuty:
+ Poprawiona zręczność
+ Poprawiona siła
+ Poprawione nasłuchiwanie
+ Poprawiony wzrok
+ Poprawiona kondycja
+ Niewrażliwość na choroby
+ Nie wrażliwość na trucizny
+ Skrytobójstwo
+ Chodzenie po trudnej nawierzchni
+ Ciche poruszanie się
+ Kamuflaż


Trofea:
- ekwipunek.

Cytuj
Ekwipunek:

1:

Nazwa broni: Tyreński Sharfex
Ostrość: 12
Wytrzymałość: 10
Typ: dwuręczny
Rodzaj: topór
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 45 sztuk stali o zasięgu 1,2 metra, ważący 5 kg

2:
Nazwa broni: Profesjonalny Łuk
Zasięg: 150 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: III
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.

50x
Strzała ze złota
Ostrość: 10
Wytrzymałość: 6

3:
---

4:
---

Zbroja:
Nazwa odzienia: Pancerz Tyreński
Rodzaj: zbroja
Wytrzymałość: 10
Ciężar: 5kg
Opis: Wykuta z 200 sztuk stali.

One mają po około 2m wzrostu. Już wpisałem to w Opis.
Dodałem jeszcze kilka atrybutów.
« Ostatnia zmiana: 19 Wrzesień 2009, 18:51:18 wysłana przez Gunses »

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #156 dnia: 19 Wrzesień 2009, 19:42:30 »
-O rzesz ty cholero jedna!- zaklął elf otrząsając się z uderzenia w kolumnę. -Ja ci zaraz pokażę uderzenie.- rzucił i ściskając mocniej miecz ruszył wprost na sprawcę ataku. Był jakieś cztery metry od goblina gdy ten wykonał zamach i uderzył równolegle do ziemi. Gordian zdążył wyhamować i ostrze topora nie dotknęło nawet jego pancerza a tylko przeleciało przed nim rozdzierając powietrze. Nim goblin uniósł topór po raz drugi w górę elf już do niego doskoczył i zaatakował. Pchnął w pierś, potem zaatakował od lewej wykonał obrót na jednej nodze i ponownie potężnie uderzył w lewy bok. Goblin wyśmienicie blokował wszystkie elfie ciosy prócz jednego, tego ostatniego. Po potężnym ciosie miecz elfa ześlizgnął się po stalowym trzonku topora i uderzył w dłoń przeciwnika, z której momentalnie zaczęła cieknąć krew. Teraz goblin nie miał już takiej pewności uścisku więc i efektowność ataku spadła, jednak nie dawał za wygraną i atakował nadal. Wykonał zamach za głowę i uderzył. Gordian bezproblemowo odbił cios z góry co spowodowało odskoczenie topora w tył więc korzystając z sytuacji odchylenia się łapiącego równowagę  przeciwnika pchnął w klatkę piersiową. Ostrze przebiło się przez pancerz i płuco zatrzymując się na tylnej płycie zbroi. Elf wyszarpnął ostrze i z rozmachem uderzył w szyje całkowicie odcinając głowę. Goblin padł w fontannie osocza. -No to jesteśmy kwita.

Walka mieczem IV, Kobra, Pchnięcie, Klasyczne pchnięcie(lewo), Potężny cios.

1/5 Goblin Tyreński
« Ostatnia zmiana: 19 Wrzesień 2009, 20:34:33 wysłana przez Gordian »

Offline Sirius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1257
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie, nie wiem gdzie jest twój kotek.
Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #157 dnia: 19 Wrzesień 2009, 20:03:02 »
Ty jesteś mój, smrodku- wyszeptał elf, w świetle ogniska przyglądając się jednemu z goblinów. Jako iż płomień jasno gorzał, widział dokładnie wszystkie szczegóły ciała i pancerza humanoida. Zależały mu tylko na jednym: na braku hełmu. Jego zbroja zrobiona była z stali, więc dla srebrnego pocisku nie była przeszkodą. Ale elf skoncentrował się na głowie. Wsadzając jedną ze strzał między zęby, drugą chwycił lewą dłonią. Pewnie ujmując łuk, przyjmując poprawną postawę łuczniczą, czyli lewa stopa wysunięta do przodu, ręce wyprostowane, mocno napiął łuk. Lekko podniósł broń do góry korygując kąt lotu strzały. Strzelił. Srebrny błysk przeciął stojące w podziemiach powietrze. Strzała trafiła goblina w obojczyk, przebijając zbroję i ciało. Lekko wkurwiony potworek wzniósł topór, i szybkim truchtem zbliżył się do łowcy. Ten już czekał z strzałą nałożoną na cięciwę. Tym razem nie spudłuje, dokładnie wycelował w prawe oko. Ponownie srebrna strzała przeszyła powietrze, tym razem zatrzymując się tylko i wyłącznie na tkance. Szypuła przebiła oko i wbiła się w impetem godnym błyskawicy w mózg. Bezwładne truchło usunęło się na posadzkę. Kolejny goblin wyłączony z walki.
_______________________________________
Celny strzał, Celny strzał
2/5 Goblin Tyreński

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #158 dnia: 19 Wrzesień 2009, 20:07:54 »
Nad głową elfa zaświszczały strzały, któregoś z członków drużyny. Nie skupiał się jednak na tym, całą jego uwagę poświęcał inny goblin biegnący wprost na niego z uniesionym toporem. Elf wyczekał idealny moment by odskoczyć po skosie w prawo. Topór uderzył o posadzkę. Goblin momentalnie poderwał go i układając poziomo wykonał kilka obrotów dookoła własnej osi. Gordian w porę uskoczył przed nadciągającym ostrzem obosiecznego topora. Po wykonanej sekwencji obrotów tworzących istny wir ostrzy goblin znacznie się odsłonił co pozwoliło elfowi na atak. Ciął po skosie, samym końcem miecza poczynając od pachy poprzez klatkę na biodrze kończąc. Goblin upuścił topór i przycisnął rękami ranę. Elf był jednak niewzruszony- ÂŻycie jest brutalne, raz ty kogoś raz ktoś ciebie.- rzekł patrząc na rannego i podnosząc miecz na wysokość piersi wbił go w pierś przeciwnika. Goblin padł z cichym jękiem zsuwając się z elfiego miecza.

Walka mieczem IV, Kobra, Klasyczne Pchnięcie, Potężny cios, Pchnięcie.

3/5 Goblin Tyreński

Offline Sado

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5477
  • Reputacja: 2172
  • Płeć: Mężczyzna
  • So long, gay boys.
Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #159 dnia: 19 Wrzesień 2009, 20:59:49 »
- Iaish Huosh Ipish Aresh Xuash - wypowiedział Dracon. Patrzył, jak jeden z goblinów płonie w zbroi, która tylko zwiększała obrażenia. Chwilę potem złota strzała trafiła w jego zbroję i lekko ją wgniotła. Sado obrócił się i ciął w powietrzu niewidzialnych przeciwników, ciągle biegnąc do przodu. W pewnym momencie odskoczył, unikając jakby jakieś ostrza. Kolejna strzała wystrzeliła w kierunku Dracona, ledwo omijając hełm. Wtedy Sado skupił się wreszcie na realnym przeciwniku i rzucił sztyletem. Ostrze wbiło się w brzuch, jednak przeciwnik nie dał za wygraną. Rzucił łuk i dobył topora, w momencie, gdy Dracon był już przy nim. Goblin cudem uniknął cięcia od dołu i szybko zablokował kolejny atak Sada. Dracon skrzyżował ostrza i jednym zwinnym ruchem wykonał obrót, ześlizgując swój miecz po ostrzu przeciwnika, zbliżywszy się tym samym do niego. Wtedy też wyrwał mithrilowy sztylet z jego brzucha i odskoczył do tyłu, unikając kopnięcia. Odzyskawszy równowagę, powstał i przyjął pozycję, gotów do rzutu kolejny raz. Tym razem jednak cisnął mieczem. Goblin próbował uniknąć ataku, jednak z powodu krótkiego dystansu i rany w brzuchu oberwał po raz kolejny. Ostrze przebiło mu płuca. Potwór padł na ziemię, dławiąc się własną krwią. Dracon wyrwał miecz z jego wnętrzności, patrząc jak jego przeciwnik umiera.
- Kurwa, mam zwidy - odparł, oderwawszy wzrok od ciała przeciwnika i skupiwszy się na reszcie sali.

5/5
« Ostatnia zmiana: 19 Wrzesień 2009, 21:09:16 wysłana przez Sado »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tajemnice Ruin
« Odpowiedź #159 dnia: 19 Wrzesień 2009, 20:59:49 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top