Autor Wątek: Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego  (Przeczytany 11926 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #20 dnia: 04 Sierpień 2009, 18:56:37 »
- Bagno? - zasyczał ze zdziwieniem Wampir. Ruszył dalej, machinalnie skracając pasek miecza na plecach. Rękojeść wysunęła sie nad prawie ramię.

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #21 dnia: 04 Sierpień 2009, 20:27:26 »
Gunsesie, zauważyłeś, że przemieszcza się w twoją stronę Bełkoczący płaszczowiec, domyśliłeś się, że to on spowodował, ze powstało tutaj bagno...



Nazwa:

Bełkoczący płaszczowiec

Opis:
Bełkoczący paszczowiec to straszliwy stwór o wyglądzie rodem z najgorszych koszmarów. Nie jest to istota zła. Po prostu jej pragnienie są w stanie ugasić jedynie substancje, które płyną w organizmach żywych stworzeń. Najchętniej żywi się krwią inteligentnych istot. Paszczowiec porusza się niczym ameba – przelewając. Skóra ma barwę skóry człowieka, lecz całkowicie inną strukturę. Na jego ciele, w dowolnym miejscu, raz po raz pojawiają się i znikają niezliczone oczy oraz zębate paszcze. Potrafią mówić, lecz rzadko rozmawiają.

Walka:
Bełkoczące płaszczowce atakują, wystrzeliwując protoplazmatyczne macki na końcu których znajduje się jedno lub dwoje oczu oraz paszczęka, chwytająca ofiarę zębiskami. Może wystrzelić na raz 6 takich macek.

Ataki:
Bełkot – gdy paszczowies spostrzeże ofiarę, rozpoczyna bełkotać. Działa na istoty z wyjątkiem innych paszczowców, na obszarze 18 metrowej fali. Powoduje strach, zakłopotanie u słyszącego.

Plwocina – Stwór strzyka strumieniem plwociny, która przy kontakcie z powietrzem zapala się – powstaje wtedy oślepiający błysk światła.

Poprawione łapanie – jeśli Paszczowiec ugryzie swoją ofiarę przytrzymuje resztą ciała przy otworze gębowym.

Wysysanie krwi – gdy paszczowiec ugryzie i złapie ofiarę zaczyna wysysać z ciała krew, co powoduje zemdlenie a w późniejszym czasie nawet śmierć.

Pochłonięcie – bestia morze spróbować pochłonąć ciało ofiary jeżeli uda mu się trzema paszczami ugryźć ofiarę.

Przemiana podłoża – bestia może z każdego podłoża wytworzyć bagno, jeżeli ofiara stoi bezczynnie, bagno zaczyna wchłaniać ciało, należy się poruszać by nie ugrzęznąć.

Atrybuty:
+ odporny na trafienia krytyczne
+ poprawione zauważanie
+ odporny na trucizny
+ odporny na choroby
+ poprawiona czujność
- podatny na ogień

Trofea:
brak
« Ostatnia zmiana: 04 Sierpień 2009, 20:39:07 wysłana przez Canis »

Forum Tawerny Gothic

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #21 dnia: 04 Sierpień 2009, 20:27:26 »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #22 dnia: 04 Sierpień 2009, 20:52:25 »
- Ja pierdole... - rzekł Wampir po czym zaczął okrążać bestie czy to coś kołem, aby nie grzęznąc w bagnie. W biegu wyjął drugą runę Ognia. Zakrzyknął - Heshar - po skumulowaniu w ręku egzergii, gdy Kula stała się dość duża Gunses przystaną na sekundę i rzucił kulą w dziwną bestię. Po czym wznowił okrążanie, trzymając się na bezpieczną odległość.

Runa Heshar

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #23 dnia: 04 Sierpień 2009, 21:03:30 »
Płaszczowiec skrzyżował 3 swoje macki tak, aby kula w nie uderzyła. macki się spaliły i spopieliły, lecz bestia dalej mogła się poruszać i tworzyć kolejne macki.

Bestia użyła plwociny w twoim kierunku by ciebie oślepić...

Dwie macki powędrowały w twoją stronę by złapać ciebie, zauważyłeś także, że szykuje się trzecia by pomóc dwóch poprzedniczkom...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #24 dnia: 04 Sierpień 2009, 21:24:19 »
Gunses szybko stał się niewidzialny. Błyskawicznie też przemienił się w Nietoperza. Starał się lecieć jak najbardziej cicho, aby sie nie zdradzić. Chciał podlecieć bestie z tyłu, ale nie wiedział gdzie ta kupa cytoplazmy ma tył. Wylądował więc po przeciwnej stronie niż macki i plujki bestii, w sporej odległości. Starał się bezszelestnie zdjął łuk i nałożyć dwie strzały. Był wampirem, wykorzystywał zwinność jaką dawała mu jego rasa. gdy dwie strzały spoczywały na łuku, a cięciwa była napięta, Wampir zwolnił pociski. Strzały zasyczały, pomknęły w stronę Płaszczowca... Wampir zaczął znowu biec, raz szybciej raz wolniej...

Walka łukiem - V; Strzał dwoma pociskami; Potężny strzał; Celny strzał; Chwilowa niewidzialość; Przemiana w nietoperza

200 - 2 = 198 strzał z brązu
wytrzymałość - 6
ostrość - 5
ciężar - 4

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #25 dnia: 04 Sierpień 2009, 21:34:52 »
strzały wbiły się w ciało, lecz skutku to zbytnio nie odniosło, bestia dalej toczyła się w twoim keirunku wymachując mackami...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #26 dnia: 04 Sierpień 2009, 22:40:37 »
Gunses szybko stał się niewidzialny. Błyskawicznie też przemienił się w Nietoperza. Starał się lecieć jak najbardziej cicho, aby sie nie zdradzić. Chciał podlecieć bestie z tyłu, ale nie wiedział gdzie ta kupa cytoplazmy ma tył. Wylądował, więc po przeciwnej stronie niż macki i plujki bestii. Wylądował tuż przy niej. Przemienił się w wampira i energicznym ruchem wyrwał srebrne ostrza z pochew i ciął nimi w cielsko, po ukosach - Sie zobaczy - powiedział przez zęby, po czym odskoczył w tył, wywinął saldo, potem w półprzewrocie oddalił się jeszcze bardziej...

Walka mieczem - V; Atak lewostronny; Atak prawostronny.
« Ostatnia zmiana: 04 Sierpień 2009, 22:49:18 wysłana przez Gunses »

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #27 dnia: 04 Sierpień 2009, 23:32:38 »
rozcięta bestia zaczęła jęczeć i wyć, jej ciało zaczęło tryskać krwią i z otworów gębowych się lać, zaczynała konać, uporczywie bestia zaczęła atakować cię mackami, zauważyłeś że uderzać chce w butelki z krwią, by je ci zabrać...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #28 dnia: 05 Sierpień 2009, 14:02:14 »
Wampir widząc rozchlastane stworzenie nie dał się zwieść. Zauważył ruch i energicznym ruchem ciął w tą stronę, w jedna z macek. Drugiem mieczem wykonał kolejne cięcie, przeszywając powietrze tuz przy butlach z krwią. Wampir zauważył co chce zrobić płaszczowiec. Szybko odskoczył od bestii, wykonując saldo w tył...

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #29 dnia: 05 Sierpień 2009, 14:40:30 »
Bagno zaczęło zanikać, a bestia poruszać się coraz wolniej i mniej...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #30 dnia: 05 Sierpień 2009, 15:15:23 »
Wampir stając się nie widzialny, i używając atrybutu jakim jest poruszanie się po trudnej nawierzchni, podbiegł, rzucił się i przeskoczył nad bestią tnąc jeszcze raz, na wszelki wypadek w coraz mniejsze ciałko cytoplazmatyczne. Wylądował w przewrocie, machinalnie odskoczył na większą odległość.
- No - powiedział - jeśli z nim już koniec to idę dalej w stronę wieżyczki...

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #31 dnia: 05 Sierpień 2009, 15:58:13 »
- Niech moc oprawcy bezecnego niczym w stosunku do mocy pana i stwórcy... Niech moc jego pieczęci nie naruszy...

Wypowiedziała bestia po czym zdechła...

doszło do lekkiego zatrzęsienia ziemi, zauważyłeś, że pod bestią ziemia się rozstąpiła, w szczelinę ciało wpadło, po czym ponownie ziemia się zsunęła...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #32 dnia: 05 Sierpień 2009, 16:19:04 »
//Zdanie bez czasownika... ten Plaszczak nie słyszał o szkołach?

Gunses zaklął szpetnie - Jeszcze magii mi brakowało. Jego mistrz, patrzcie go! Mor na niego! - rzekł po czym pewniej ruszył w kierunku wieży, północnej wierzy.
- Moja moc w stosunku do mocy istoty, która roztwiera i zamyka ziemie, rzeczywiście jest znikoma. Miejmy nadzieję, że nie przyjdzie mi stawić czoła temu czemuś. Hmm... Ale tym o wieżach i pieczęciach to sobie bydlak nagrabił... No a teraz w drogę - rzekł po czym przyspieszył kroku.
« Ostatnia zmiana: 05 Sierpień 2009, 16:29:30 wysłana przez Gunses »

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #33 dnia: 05 Sierpień 2009, 16:50:49 »
Zdanie miało być nieskładne i niepełne, umierający ci w pełni poprawnie mówił nie będzie he?

Mgły opadły i zauważyłeś wieżę z oddali, gdy podszedłeś dość blisko, zauważyłeś, że wieża składa się z kilku części, parteru, który przybiera formę prostopadłościanu o podstawach kwadratu, lecz  wysokości ścian niewielkiej, podobnej do wysokości drzwi. na tym znajduje się  stożkowa wieża. średnica podstawy wieży ma długość jednego boku zadaszenia, na którym jest osadzona. Wieża jest bardzo wysoka, zauważyć można, że w pewnym miejscu wyrastają z niej betonowe kolce, a jeszcze wyżej jest osadzone zadaszenie, pod którym widać duże okiennice.

Gdy przyjrzałeś się drzwiom, zauważyłeś, że jest na nich osadzona gruba warstwa srebra, srebro przybrało formę ostrych i długich kolców. Na betonowych drzwiach ujrzałeś wymalowany błotem napis.

"Jak i bogowie, tak i ja nie pozwolę by istoty plugawe, przez których zniewolenie cierpieli ludzie tutejszy, jesli i strażnicy dobroci i chęci poprawy nie doświadczą, dostały się do bram cnót naszych."
« Ostatnia zmiana: 05 Sierpień 2009, 16:53:26 wysłana przez Canis »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #34 dnia: 05 Sierpień 2009, 19:35:35 »
Gunses poprzysiągł sobie następnym razem bardziej przyglądać się stworzenia po drodze do kolejnych wież. Tymczasem przemienił się w Wampira i wzbił się w górę. Miał na celu zbadanie okien i wyższych pięter wieży.

Przemiana w nietoperza.

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #35 dnia: 06 Sierpień 2009, 02:18:40 »
Podszedłem do wieży słyszałem dobiegajace ze szcytu identycznej wieży co spotkał Gunses jeki i wycie, przypominające wycie smoka czy demona.

Bezpośrednio przed drzwiami ujrzałem ognisty płomień.

- Witaj Canisie, tyś oprawcą tych mieszkańców, tutejszej ludności i tys pogrzebał i żywotów wiele. Co ciebie usprawiedliwia? czym się keirowałeś?
- Kim jesteś?
- Jestem strażnikiem tej wieży. Każda wieża ma strażnika, każdy z nich chcę rozmowy, ukojenia i spowiedzi, twoim zadaniem jest udobruchać nas i spowodować byśmy wam zaufali...
- Skąd wiesz, ze jest nas więcej?
- Każdy z tych pięciu punktów jest ze sobą powiązany osoba szamana, tak wiem, zabiłeś go ale jego moc nie słabnie, ba szamana dusza rośnie w siłę. każda wieża jest filarem wyspy, każda z wież określa jedną cnotę, Mądrość, szlachetność, siłę, potęgę i wiarę.
- Dobrze, dziękuje ci płomieniu życzliwy. Jestem tutaj z powodów całkowicie nie szlachetnych, ba bardzo egoistycznych i jest to dla mnie trudne ale konieczne, wybacz.
- Opowiedz dokładniej...
- każda z tych wież pełni funkcję również latarń prawda? więc na punktach obserwacyjnych można umieścić szpiegów, którzy swym zasięgiem całą wyspę obejmą i moje życie ochronią. Chcę by ta wyspa stała się domem mego serca. Jestem liszem...
- Rozumiem... Pozwolę ci na przejście bramy i przełamanie pieczęci tylko pod jednym warunkiem... zadoścuczynisz...
- Co mam uczynić?
- Będziesz miał syna, biedzie podobny z temperamentu i biegłości w magii do ciebie, wychowaj go na podobnego tobie lecz w sercu zakorzeń mu dobro i poszanowanie cudzych wartości, a poza tym stwórz strażnika bagien którego twój przyjaciel unicestwił, wtedy i jego pieczęć otworzysz, a my dla twej ochrony wież strzec będziemy...
- Dziękuję. Tak uczynię.
- "Twe serce czyste niczym łza, szamanie on musiał dotknąć dna"...


Ziemia się lekko zatrzęsła.

Podszedłem do drzwi i zauważyłem, że srebro, srebrne długie i ostre kolce zmieniają się w ciecz, włożyłem rękę i zauważyłem, że da się przez to przejść, przeszedłem na druga stronę, znalazłem się w środku pomieszczenia, w pobliżu krętych schodów prowadzących ku górze, ku epicentrum skąd odgłosy dochodziły. zacząłem biec po schodach w górę...



Wleciałeś na górę, zauważyłeś, że w okrągłej niewielkiej sali stoi ogromna zdobiona srebrem waza, jak gdyby miejsce gdzie można rozpalić ognisko, w rogu stała skrzynia a w niej jakieś flakoniki z cieczami, widizałeś z oddali ze są przyklejone jakieś etykiety... koło misy na ognisko zauważyłeś, ze jest dziwny  prostokątny właz, lecz wygląda identycznie co drzwi, jest zbudowane z ostrych i długich kolców, niepozwalających się zbliżyć do tego...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #36 dnia: 06 Sierpień 2009, 10:12:08 »
Gunses wleciał do wieży i przemieniłem się w wampira. Krążąc po pomieszczeniu, wyciągnął zza pasa buteleczkę krwi i upił połowę, aby nie osłabnąć. Następnie dokładnie obejrzał srebrną czarę, jak i buteleczki. Przyjrzał się szczególnie etykietką zawieszonym na nich.

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #37 dnia: 06 Sierpień 2009, 10:20:56 »
Były dwa niewielkie flakoniki bez etykiet, jedna mikstura leczenia 0,3 l; jeden słoik błota i osobno zamknięte ludzkie oczy w innym słoju...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #38 dnia: 06 Sierpień 2009, 13:01:03 »
Wampir obejrzawszy wszystko, zarył w pamięci to, co widział. Po czym przemienił się w nietoperza ni odleciał z wieży nie dotykając niczego. Gdy doleciał do znanego mu już miejsca, na środku mapy. Miejsca, w którym znaleźli się po teleportacjai z Valfned, odmienił się w wampira i ruszył raźnie w stronę północnej wieży.

Przemiana w nietoperza

Canis

  • Gość
Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #39 dnia: 06 Sierpień 2009, 14:46:18 »
Gdy pojawiłeś się przy kamiennym grobowcu ujrzałeś poważnie rannego człowieka. było dość niski, łysy, czarnoskóry mężczyzna opierający się na drewnianym kiju. zobaczyłeś, ze ma rozdartą zniszczoną szatę na brzuchu, i obumarłe ciało w tym miejscu, widziałeś także smugi ciemnych żył przechodzące przez twarz, jak gdyby zastygłe i obumarłe elementy na ciele.

- Witaj.

Powiedział z życzliwym uśmiechem do ciebie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: II wyprawa na wyspę Goofy'ego
« Odpowiedź #39 dnia: 06 Sierpień 2009, 14:46:18 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything