Gdy wszedłeś, dziecko zamknęło drzwi. zobaczyłeś długi korytarz, a przy nim odchodzące wejście do pomieszczeń. z najbliższego pomieszczenia poczułeś zapachy ziół, mięsa a i świerzych ziemniaków, po prostu jak to w kuchni, stamtąd także dobiegały ciebie rozmowy dwóch osób, po głosie poznałeś, ze to krasnoludzka kobieta i mężczyzna biały człowiek rozmawiają ze sobą, nie zrozumiałeś tego co mówili, było to zbyt niewyraźne z takiej odległości...