"Pamięć"
Tysiące drzew
Z imionami.
Bezimienny
Biały las.
Ramię w ramię,
Obok siebie
Setki zbawicieli.
ÂŚmierć
Miast kosy
Dzierżyła CeKaeM.
Myśli.
Te głuchonieme
słowa.
Przeżyta blaszka.
Kawałek metalu.
Wspomnienia z
Dzieciństwa.
W patologicznej
Rodzinie karabinów.
Z lufą przy
Skroniach.
Swoich
I nie swoich.
Oderwanych rąk
Się nie zapomina.
Chociażby i
Się tak bardzo...
Bardzo...
Chciało...
28.04.09