-nie mógł dopłynąć tam statkiem ponieważ nie miał mapy(my ją znajdujemy),ani okrętu(jedyny porządny statek jaki spotykamy w Gothic 2 należy do Paladynów,a przecież my nim odpływamy),a przecież "jeżeli nie mamy okrętu wojennego lub kogi nie dostaniemy się tajnym przesmykiem przez klify(do Jarkendaru)" a co dopiero na Irdorath(a w porcie są tylko jakieś lipne łódeczki)
Czy aby na pewno? Dwór Irdorath to nie tylko świątynia Beliara, lecz także orkowa placówka wojenna. To stamtąd zielonoskórzy wysyłają coraz to nowe oddziały do Khorinis, by wspomóc swych pobratymców (sam Diego nawiązuje do tego, gdy już znajdzie się razem z nami na Irdorath). A w jaki sposób przerzuca się żołnierzy z wyspy na wyspę? Najprościej jest ich posłać na okręcie. To, że my przez całą grę nie widzieliśmy ani jednej orkowej galery nie znaczy, że one nie istnieją! Orkowie pływają bardzo często na odcinku Dwór Irdorath - Khorinis i cumują swe statki w przystani za wielką palisadą w Górniczej Dolinie (dobra dobra, wiem, że tam nie ma żadnej przystani, ale teoretycznie powinna tam być, a my nie powinniśmy być wścibscy i nie włazić tam, gdzie twórcy gry sobie nie życzą, tylko żyć w ciągłym strachu przed wielką armią orków za drewnianym murem
). A nawet jeśli odrzucimy palisadę - któż zbadał całą wyspę Khorinis? Kto zaręczy, że gdzieś za górami nie ma dogodnej zatoczki, gdzie mogłyby zawijać statki (cytując Ur-shaka: ,,Jedne orki idą z gór (...)" - może więc tam wysiadają z okrętów?)...
-nie mógł jakoś czarami tam zalecieć czy coś : O xD ponieważ nie jest ani Magiem(nie zna kręgów),ani nie wiemy nic o jakimś czarze,dzięki któremu można się tam dostać.
Skąd wiesz? Możesz zagwarantować, że nie istnieje coś takiego, jak choćby runa teleportacji na Irdorath? Jeżeli Poszukiwacze byli dość mocni, by opętać Pedra i zmusić do kradzieży Oka, to równie dobrze mogli mu wręczyć kamień runiczny i atakiem psionicznym nakłonić do jego użycia, by przenieść go na Irdorath. A tam juz czekał komitet powitalny w składzie: pułkownik orków sztuk jeden i zwyczajni orkowie sztuk wiele... ;D
-po trzecie,nawet jakby Poszukiwacze znali drogę to po co by go tam wysyłali z Okiem Innosa,jak sami by sobie mogli go zabrać(przy czym zabili by Pedra) i dostał by się do Smoka-Ożywieńca,a jak wiemy Smok-Ożywieniec+Oko Innosa=zagłada
A to już wyjaśnił Kermitt. Poszukiwacze zniszczyli amulet, więc nie był on groźny dla Ożywieńca. A zresztą - co mu mogło zrobić Oko Innosa? Co najwyżej irytować swoją aurą świętości... Dopiero Oko Innosa + Wybraniec Innosa = zagłada Smoka Ożywieńca.