Oh my God! Kiedy zobaczyłem to ,,coś", pomyślałem sobie ,,Cholera, czy to sen, czy to jawa? Czy naprawdę takowy twór znajduję się w twórczości Własnej, czy po prostu najadłem się za dużo grzybków halucynków i wzrok mnie zawodzi?" Ale nie, nic z tych rzeczy nie jadłem, więc to musi być jednak prawda. No więc czytam. Po 10 sekundach skończyłem i niniejszym przystępuję do oceny owego ,,dzieła":
Jednym słowem określiłbym to jako ,,żenada", no ale to by było za krótko. No więc tak: owo ,,opowiadanie" zawiera jakąś tam namiastkę fabuły, to raz. Dwa, występują w nim niezwykle ,,błyskotliwe" i ,,porywające" dialogi, takie jak np.:
O nie.Meduza-powiedzial Kalan
Meduza spojrzala mu w oczy lecz nie zamienil sie w kamien
-O nie,znalazl okulary wiec nie mogę go zamienic w posazek z kamienia-powiedziala Meduza
Niesamowite tempo i wartkość akcji sprawiły, że wręcz nie mogłem się oderwać od czytania owego utworu. Przeszkadzały mi w tym niestety błędy ortograficzne, no ale te już wymienił Doman więc nie będę powielał tego samego. A zatem podsumowanie:
PS:Podobala sie wam pierwsza czesc?
Nie. Przynajmniej mi nie.
Ciąg dalszy nastapi
Jeżeli będzie utrzymany na równie ,,wysokim poziomie", to błagam, nie, tylko nie to!
Ja regulamin czytalem dopiero po napisaniu ale ja juz zmienilem
Zreszta co ci taki9ego przeszkadza w interpunkcji,jestes nauczycielem polskiego czy jak?
Na drugi raz te dwie czynności wykonuj w odwrotnej kolejności. Wiesz, to, że TY nie zwracasz uwagi na interpunkcję i być może zdanie takie jak np. ,,W mojej głuwce jest musk" wcale cię nie razi, lecz to nie znaczy, iż inni mają tak samo.
Fin to jest internet a nie szkola a w ogóle to moje pierwsze opowiadanie ale w każdym razie w drugiej czesci mogę bardziej zwracac na to uwage
Właśnie, to jest Internet, więc licz się z tym, że tego typu ,,opowiadania" nie będą pochlebnie oceniane. Widać, że to twoje pierwsze opowiadanie - i mam nadzieję, że ostatnie.
A zatem moja ocena to 0/10 i zapraszam do piłkarskiego teamu Rohgarda.