-Ok, zaraz się tam udamy. Powiedział Serail i pozegnał się z Mantosem.
Gunses wraz z Serailem udali się w stronę wozu, który miał zawieść ich w okolice kryjówki. Dwaj zakonnicy zapakowali sie i ruszyli. Po jakimś czasie przybyli do kryjówki porywaczy. Serail wraz z Gunsesem postanowili poczekać na delikwentów, więc usiedli sobie na polance i czekają...