No więc może ja odpowiem na te pytania.
1. Angar nie przekłuje tego miecza nigdy po prostu jest to taki błąd twórców gry - zapomnieli o tym
2. Nie nie można bo oni obydwaj uczą tylko kowalstwa w stopniu adepta bardziej polecam naukę u kowala w nowym obozie (tam gdzie jest leże topielca spod tamy) musisz przynieść mu kilka rzadkich rzeczy ale na prawdę warto (ten miecz bezimiennego och cudo - z wyglądu oczywiście chociaż staty też ma niezłe)
3. Przeniesione z innego tematu bo nie chce mi się drugi raz pisać tego samego, oczywiście ja jestem autorem poniższego tekstu, żeby była jasność.
Krew smoka zanosisz alchemikowi a on zrobi dla ciebie pewną miksturę z tej krwi. Potrzebne są mu do jej zrobienia jeszcze perły: biała(obóz przemytników pochodź po brzegu morza) i czarna(jaskinia goblinów tam gdzie almanach dla Cor Caloma). Mikstura ta da ci trwałą odporność na ogień chyba +20, ale jest jeszcze jeden problem masz tylko 1/5 szansy że eliksir zadziała a 4/5 że zabije cię przez wypalenie wnętrzności tak że radzę zapisać grę przed wypiciem.
PS. alchemik znajduje się nad opuszczoną kopalnią koło tego wyższego wejścia po prawej stronie są schody trzeba się wspiąć