Tęsknota za nieznanym

[Dragosani]

Wiersz napisany w nagłym, nocnym (co widać po godzinie napisania posta) przypływie natchnienia. Starałem sie wylać na papier?monitor to co czuję... lecz i tak nie wyszło, tak jak bym chciał. Lecz mam nadzieję ze przypadnie wam do gustu. Więc, oceniajcie...

„Tęsknota za nieznanym”

Spokój mej duszy niepokój zmącił,
Dotyk tęsknoty mą jaźń trącił,

Tęsknię za czymś obcym,
Lecz w głębi duszy znanym,

Tęsknię za czymś innym,
Niż świat w otoczeniu mym,

Tęsknię za czymś niezwykłym,
Lecz skądś poznanym,

Ach... w umyśle zamęt mam,
Tęsknię za czymś czego nie znam,

Kim jestem?
Sam siebie zapytałem,
Jestem poetą,
ÂŚwiatów burzycielem i twórcą,

Skąd przychodzę i dokąd kroczę?
Nad tym wciąż się rozwodzę...

[Eregrin]

Wiersz ten, jest taki troszku dziwny. No ale nic. Może mi sie tak tylko wydaje? Ale, jest tam kilka rzeczy, które mi nie pasują.

Spokój mej duszy niepokój zmącił,
Dotyk tęsknoty mą jaźń zmącił,

Powtórzenie: zmącił. Powinieneś zastąpic to słowo jakimś innym. Jak byś tak zrobił, by było lepiej.

Cała reszta, jakoś ujdzie. Wiersz ten, sprawia wrażenie kogoś, kto się totalnie zagubił z powodu tęsknoty. Nawet mi się podoba, jak na "Wiersz napisany w nagłym, nocnym (co widać po godzinie napisania posta) przypływie natchnienia". ÂŁadny wiersz, lecz proponował bym wprowadzic do niego pewne poprawki. No to ocena: wg. skali:

0/10 - Totalna porażka
1/10 - Beznadziejna praca
2/10 - Bardzo słaba praca
3/10 - Słaba praca
4/10 - Przeciętna praca
5/10 - Dobra praca
6/10 - Bardzo dobra praca
7/10 - ÂŚwietna praca
8/10 - Mistrzowska praca
9/10 - Arcymistrzowska praca
10/10 - NA MEDAL!

Dam 4/10, bo wiersz ten, nie wyróżnia się specjalnie od innych. Ale, jak na chwilkę natchnienia, to nieźle.

[Canis]

lecz i tak nie wyszło, tak jak bym chciał.

No nie wyszło ci to, szczerze się zdziwiłem tą pracą. Lekki zawód z mieszaniną rozczarowania.

Lecz mam nadzieję ze przypadnie wam do gustu.

Są różne gusta.

---

Napisane w pierwszej osobie, sam napisałeś, że to twoje odczucia. Akurat zabiłem latające stworzenie w pokoju, małą ćmę, nie nacieszyła sie życiem. Wracając do tematu.

Wiersz jest dziwny, w 2, 3 i 4 zwrotce zaczynasz "Tęsknię", sądzę że chciałeś w ten sposób uzyskać efekt Hiperbolizacji, można by zapewne powiedzieć że użyto takiego środka stylistycznego jak Anafora, ładnie, tylko ze niewiele tu daje tak użyte.

Mój poprzednik widzę zmienił nick, mógł zostawić poprzedni, ładniejszy był. A jeszcze ocena, właśnie, jak poprzednik powiedział, wiersz nie wychyla się z szeregu prac innych poetów naszego forum, a że ty jesteś i byłeś w stanie napisać o wiele lepszą pracę... widać twe poprzednie prace na wysokim poziomie... w tej skali co poprzednik podał, 3/10.