Czy najważniejsza historia w dziejach....

[Kirgo32]

Jestem bardzo ciekawy co myślicie o Jezusie. Czy uważacie, że to co mówi Biblia o nim i wszelkie inne przekazy to prawda? Ja osobiście po przeczytaniu książki "kod Leonarda Da Vinci" i kilku innych książek uznałem, że najważniejsza historia w dziejach ludzkości jest nieprawdą. Uważam, że Jezus był zupełnie normalnym człowiekiem. myślę też, że miał żonę i dziecko. Dlaczego? ponieważ w tamtych czasach dorośli mężczyźni musieli mieć żonę, dziecko. Ogólnie rzecz biorąc każdy dorosły mężczyzna musiał mieć rodzinę. Myślę, że żoną Jezusa była Maria Magdalena. O tym mówi wiele różnych zapisków i innych źródeł. W Biblii nowy testament, który zaczyna się od narodzin Jezusa podaje, ze Jezus był synem bożym itd., ale Nowy Testament mógł zostać sfałszowany przez tamtejszego króla, który nie chciał pozwolić aby kościołem rządziła kobieta, czyli Maria Magdalena, której Jezus chciał go oddać. nie ma dowodów ani na prawdziwość Biblii, ani na prawdziwość tego co ja mówię, więc każdy może wierzyć w to co chce.

Taka jest moja opinia. A jak wy uważacie?

PS: Ten kto przeczytał "Kod Leonarda Da Vinci" lub "ÂŚwięty Grall, święta Krew" wie o co mi chodzi.

[TomekLP]

Czyli rozumiem ze swoja wiare w chrystusa, a raczej jej brak opierasz na ksiazce. Czlowieku ta ksiazka to fikcja. To tak samo jak bys po przejsciu Gothica zaczal wychwalac innosa. Dla mnie to rzecz totalnie nie zrozumiala wierzyc w coś takiego.

[Dementor]

Drogi kirgo32, chcesz wątpić w wiarę w swego stwórcę? Jak patrzyłem na temat, zanim na niego kliknałem, pomyslałem sobie: Oby to nie było to! Otwieram, a to ......jest to! Po cholere zakładac temat, w którym raczej 98% userów wypowie się, ze "kod...." to bullshit i szajs? Autor tej ksiązki jest bardzo odważny, skoro oskarza Boga o małżeństwo itp. Co tam odważny-kretyn, który jak widać nie chodził na religię, czy do kościoła, nie znam nikogo, kto napisałby taką shitowatą książkę, po co zastanawiać się nad czyms, nad czym ÂŻADEN śmiertelnik nie ma pojęcia???
Czytałem, że gdy w kinach doszło do sceny, gdu Belussi mówi komuśtam, że jest córą Jezusa, był TAKI brecht, że wow! Jak można napisać powieśc traktujacą o "zdradzie stanu" przez Jezusa, zdradzie własnych idei, chyba tylko po to, żeby się ośmieszyć!    

PS: Czy tę książkę napisał ten sam autor, którego dziełem jest też "Ewangelia wg Judasza"?

[Tidus]

Czyli rozumiem ze swoja wiare w chrystusa, a raczej jej brak opierasz na ksiazce. Czlowieku ta ksiazka to fikcja. To tak samo jak bys po przejsciu Gothica zaczal wychwalac innosa. Dla mnie to rzecz totalnie nie zrozumiala wierzyc w coś takiego.

Popatrz, a wg mnie Biblia jest wyssana z palca...

Drogi kirgo32, chcesz wątpić w wiarę w swego stwórcę? Jak patrzyłem na temat, zanim na niego kliknałem, pomyslałem sobie: Oby to nie było to! Otwieram, a to ......jest to! Po cholere zakładac temat, w którym raczej 98% userów wypowie się, ze "kod...." to bullshit i szajs? Autor tej ksiązki jest bardzo odważny, skoro oskarza Boga o małżeństwo itp. Co tam odważny-kretyn, który jak widać nie chodził na religię, czy do kościoła, nie znam nikogo, kto napisałby taką shitowatą książkę, po co zastanawiać się nad czyms, nad czym ÂŻADEN śmiertelnik nie ma pojęcia??
Czytałem, że gdy w kinach doszło do sceny, gdu Belussi mówi komuśtam, że jest córą Jezusa, był TAKI brecht, że wow! Jak można napisać powieśc traktujacą o "zdradzie stanu" przez Jezusa, zdradzie własnych idei, chyba tylko po to, żeby się ośmieszyć! evilmad.gif paladin8fl.gif

PS: Czy tę książkę napisał ten sam autor, którego dziełem jest też "Ewangelia wg Judasza"?

A czemu to ma być nie prawdą, napisał książkę jak apostołowie ewangelię, współczesna wizja świata i wizja Boga w tym świecie kontra wizja sprzed 2 tysięcy lat. Prędzej wierze w to co napisano w "ÂŚwiętym Grallu" i kodzie, niż to co w Bibli napisane, dlaczego?, bo książki to obraz świata w którym żyjemy, a to ten jest istotny.

[Kirgo32]

1. Ja tego nie opieram jedynie na kodzie.
2. Ta teoria, która znajduje się w tej książce jest o wiele bardziej prawdopodobna niż Biblijna.
3. Wierzę w to co chcę.
4. Biblia została napisana przez osoby trzecie, więc raczej nie jest to bardzo wiarygodne źródło informacji o Jezusie i reszcie świętych.

PS: Dan Brown nie napisał książki "Ewangelie według Judasza".

[Dragosani]

Uważam, że Jezus był zupełnie normalnym człowiekiem. myślę też, że miał żonę i dziecko. Dlaczego? ponieważ w tamtych czasach dorośli mężczyźni musieli mieć żonę, dziecko. Ogólnie rzecz biorąc każdy dorosły mężczyzna musiał mieć rodzinę. Myślę, że żoną Jezusa była Maria Magdalena.

Zgadzam się z tym. Jezus Chrystus, rzekomy Syn Boży, był zwyczajnym człowiekiem. Z pewnością był bardzo charyzmatyczny i potrafił zjednywać sobie ludzi. Zebrał dwunastu zaufanych "apostołów" i stworzył zaczątki dzisiejszego chrześcijaństwa. Takie jest moje zdanie. Z pewnością miał żonę i dzieci. Jednak nie wydaje mi się by potomkowie Jezusa chodzili dziś po tym świecie.

Czyli rozumiem ze swoja wiare w chrystusa, a raczej jej brak opierasz na ksiazce. Czlowieku ta ksiazka to fikcja. To tak samo jak bys po przejsciu Gothica zaczal wychwalac innosa. Dla mnie to rzecz totalnie nie zrozumiala wierzyc w coś takiego.

Powtórzę słowa Zhaia, Biblia, też jest jedynie książka. Niewątpliwie ma sporą wartość artystyczną, ale nic poza tym.

Autor tej ksiązki jest bardzo odważny, skoro oskarza Boga o małżeństwo itp. Co tam odważny-kretyn, który jak widać nie chodził na religię, czy do kościoła, nie znam nikogo, kto napisałby taką shitowatą książkę, po co zastanawiać się nad czyms, nad czym ÂŻADEN śmiertelnik nie ma pojęcia??

A może miał po prostu odwagę spojrzeć na historie Jezusa z innej perspektywy? może po prostu chciał pokazać ze wasz "Syn Boży" był zwyczajnym człowiekiem?

Czytałem, że gdy w kinach doszło do sceny, gdu Belussi mówi komuśtam, że jest córą Jezusa, był TAKI brecht, że wow! Jak można napisać powieśc traktujacą o "zdradzie stanu" przez Jezusa, zdradzie własnych idei, chyba tylko po to, żeby się ośmieszyć!

Ciekawi mnie gdzie to czytałeś... w piśmie parafialnym "Niedziela"?

[Airyx]

Oczywiście wierzę w Boga, co prawda nie czytałem ,,Kodu da Vinci" i nie mam zamiaru czytać tej książki. Wystarczyło mi, że obejrzałem program na National Geographic o tej książce i kiedy usłyszałem te wszystkie teorie spiskowe w niej zawarte, moją reakcją był jedynie pusty śmiech i myśl ,,żal...". Obraz współczesnego świata jest dla mnie bardzo istotny... tak istotny, że aż go mam dosyć. Zakłamanie, fałsz, obłuda... to są słowa określające świat, w którym obecnie żyjemy. Czemu mam wierzyć w to, co napisano właśnie w takich czasach? Kiedy przeszedłem Gothica nie zacząłem wierzyć w Innosa, Adanosa i Beliara. Kiedy przeszedłem Morrowinda, nie zacząłem wierzyć w Almsivi ani Kult Tamriel. Po przeczytaniu Władcy Pierścieni nie zacząłem wierzyć w Valarów ani Iluvatara, a po obejrzeniu Gwiezdnych Wojen nie zacząłem wierzyć w Moc. Więc na pewno gdybym przeczytał ,,dzieło" pana Browna nie zacząłbym nagle wierzyć w te brednie, które tam napisano. A w Boga wierzyłem od zawsze, wierzę i będę wierzył. I nic tego nie zmieni. Tak więc, odpowiadając na pytanie zawarte w temacie, uważam, że to co mówi Biblia jest prawdą, a to co mówi "Kod Leonarda Da Vinci" to fałsz. I to jest moje zdanie, z którym kto chce, może się zgodzić, a kto nie chce, nie musi.

[Gorion]

Jak ktoś kiedyś mądrze powiedział, że wierzyć to znaczy wierzyć i nie dociekać czy to prawda.
Niech tak już zostanie i nie widzę potrzeby rozprzestrzeniania herezji i mieszanie innym w głowach.

[Kirgo32]

Czyli rozumiem ze swoja wiare w chrystusa, a raczej jej brak opierasz na ksiazce.

Czy Ty uważasz, że jeśli więrzę w coś innego niż jest napisane w KSIÂĄÂŻCE to występuje u mnie brak wiary w Jezusa?!



PS:Panie Dementor - Jezus nie jest naszym stwórcą, lecz jest nim Bóg....widzisz różnicę?

[Airyx]

PS:Panie Dementor - Jezus nie jest naszym stwórcą, lecz jest nim Bóg....widzisz różnicę?

Nie wiem jak Dementor, ja nie widzę różnicy, bo jest Jeden Bóg w trzech osobach boskich: Ojca, Syna i Ducha ÂŚwiętego.

[Rixin]

Zachęcam do obejrzenia filmu zeitgeist na video.google.com
Ja wachałem się czy wierzyć ale po zobaczeniu tego filmu opuściły mnie wszelkie wątpliwości.
Bóg to ściema wymyślona by kontrolować społeczeństwo.

P.S. O religii jest tylko perwszy rozdział ale resztę też możecie obejrzeć

[Baś-ka]

Jak ktoś kiedyś mądrze powiedział, że wierzyć to znaczy wierzyć i nie dociekać czy to prawda.
Niech tak już zostanie i nie widzę potrzeby rozprzestrzeniania herezji i mieszanie innym w głowach.

Gorion czasy średniowiecza już dawno minęły, panuje tzw. wolność słowa, każy może mówić to co myśli, więc katolik niech wierzy z Boga, niech wierzy że Jezus był Synem Bożym i zbawił nas poprzez swoją śmierć na krzyżu,a Kirgo niech sobie wierzy w co mu się podoba nawet w święto śloneczko teletubisiów, to jego sprawa.

Sam nie czytałem książki bo jak dla mnie to jedna wielka kupa pseudo-naukowych bzdur. Dragosani dobrze to ujął Jezus mógł być zwykłym człowiekiem, na pewno bardzo wierzącym, zjednał sobie 12 apostołów itp. Jednak "mógł" nie oznacza wcale "był".

Bóg to ściema wymyślona by kontrolować społeczeństwo.

Hahaha, bardzo ciekawa teoria . Katolicy Ci powiedzą że Bóg nie został wymyślony tylko był i będzie, Bóg może być pod każdą postacią, zależy to od każdego człowieka, i jego poglądów. Ilu jest ludzi tyle jest poglądów, a na niektórych wpływają poglądy innych.

Ja wachałem się czy wierzyć ale po zobaczeniu tego filmu opuściły mnie wszelkie wątpliwości.

Cóż zaprawdę wielka w tobie drzemie wiara skoro po obejrzeniu głupiego filmu tracisz ją w ciągu niespełna 2 godzin. Jest głupotą zmieniać poglądy po obejrzeniu zwykłego filmu, czy książki.

[Rixin]

Nie tylko dlatego przestałem wierzyć.
Chciałbym żeby istniał jakiś dowód (bardziej namacalny niż biblia)na istnienie Boga.
Jeżeli pytam się o taki dowód to mi mówią że mam "uwierzyć", i jak mam uwierzyć skoro w Iraku jest wojna, głód w Afryce, huragany, Tsunami i inne kataklizmy. I co wtedy robi Bóg? Siedzi w niebie i się przygląda. A co się stanie ze mną po śmierci? Pójdę do piekła.
"Bóg to koleś który siedzi na chmurce z tabliczkami na których są przykazania, a jak je złamiesz to pójdziesz to piekła i zginiesz w męczarniach.... Ale on cię KOCHA!"-czy jakoś tak

Zobacz temat  http://gothic.gram.pl/forum/index.php?showtopic=15074
Jest całkiem podobny do tego

[TomekLP]

Czy Ty uważasz, że jeśli więrzę w coś innego niż jest napisane w KSIÂĄÂŻCE to występuje u mnie brak wiary w Jezusa?!

Z tego co napisales wczesniej wynika ze wierzysz nie w Jezusa Chrystusa. A i mam do Ciebie pytanie od kiedy nie wierzysz w Boga, czy wogole kiedys wierzyles, jeśli to to czy przypadkiem upadek twojej wiary nie nastapil po przeczytaniu Kodu da Vinci lub podobnej ksiazki?

[Isentor]

Spalcie go na stosie bo lubi książki, razem z tymi książkami. Księgi tego całego Browna czy jak mu tam. To tylko książki gość poczytał kilka innych książek, w których napisano prawie to samo. Z lat 70 czy tam 80. Wymyślił fajny wątek i wszyscy podatni na sugestie zacieszają.

Jak już Drago wspomniał Jesus musiał być zwyczajnym człowiekiem jak inni. Z charyzmą itp. umiał po prostu zagadać i opowiadać różne ciekawe rzeczy. Jakby nie patrzeć potrafi to każdy obecny przywódca duchowy. Ponadto te teksty o synu bożym, równie dobrze mówił, że każdy inny jest dzieckiem bożym. To, że on jest jakoby bogiem, oryginalnym synem bożym wprowadził dopiero kościół. Wybrał oczywiście te ewangelie, w których tak pisano. Wcześniej nie było to ustalone i traktowano go na równi z innymi ludźmi. Po protu on prowadził ich ku panu. Nie zaś do siebie i pana.

Książka szit chodź niektóre wątki mają ziarnko prawdy. Oczywiście potomkowie Jezusa nie bawią się w piaskownicy na osiedlu.

[Kirgo32]

Chciałem powiedzieć, że nie występuje u mnie brak wiary w Jezusa. Wierzę w to, że był normalnym człowiekiem i że miał żonę i dziecko. Zresztą tak jak niektórzy moi poprzednicy. ÂŹle mnie zrozumieliście, jeśli myślicie, że wierzę we wszystko to co jest w tych książkach. Zresztą, jak coś wam nie pasuje to zawsze można zamknąć temat.l

[TomekLP]

A i mam do Ciebie pytanie od kiedy nie wierzysz w Boga, czy wogole kiedys wierzyles, jeśli to to czy przypadkiem upadek twojej wiary nie nastapil po przeczytaniu Kodu da Vinci lub podobnej ksiazki?

Ale czy moglbys odpowiedziec na to pytanie drogi Kirgo?

[Kirgo32]

W Boga i Jezusa wierzę i zawsze wierzyłem. Zapewne będę wierzyć.

[TomekLP]

W Boga i Jezusa wierzę i zawsze wierzyłem. Zapewne będę wierzyć.

A na czym opierasz swoja "wiare"

[Kirgo32]

A na czym opierasz swoja "wiare"

Kurde człowieku! Czy Ty nie umiesz czytać?! Jak przeczytasz moje wcześniejsze posty to zobaczysz na czym ją opieram!


Ja nie udzielam się już więcej w tym temacie ponieważ każdy tutaj ma swoje własne zdanie i przez kłótnie i tak nie dojdziemy do porozumienia. w ogóle nie dojdziemy do porozumienia, więc nie ma sensu abym kontynuował udzielanie się w tym temacie.