Tworzenie przedmiotów we własnym ekwipunku. Zawsze w Gothic'u trzeba było poszukać odpowiedniego do tego celu obiektu, a tu taką prostotę twórcy wcisnęli. Interakcja ze światem też widzę, że słabo zrealizowana. Niczego nie można z domów zabrać, a korzystając z łóżka nie można odczekać nocy, bezsensu. Rozwijając postać tylko jakieś głupie paski można zwiększać, a atrybutów już nie. Ale się postarali. Postacie na nic nie reagują? Kluczowych osób nie można nawet zaatakować? System pogodowy bez żadnych przejść? Walki też jakieś spieprzone i w dodatku jeszcze postacie, które zamiast walczyć, ślizgają się na butach. facepalm I jeszcze bohater jakiś niedorozwinięty (wystarczy popatrzeć jak się porusza). Grafika przeciętna? Przecież to miała być mocna strona gry. Na zrzutach wyglądała pięknie, ale teraz okazuje się, że jest TYLKO przeciętna. No nie wiem, nie wiem, ale ta gra wydaje się być bardzo ograniczona, zwłaszcza że do lokacji nie można nawet powracać. Rozgrywka chyba będzie nudna, bo nic poza wykonywaniem questów nie będzie można robić. O nie, to, co było charakterystyczne dla serii, zostało skreślone. To już za wiele... To co będzie mocną stroną tej gry? Fabuła? Klimat? Jeśli żadna z tych rzeczy, to raczej porażka niestety.