Za najlepszy rozdział uważam 4 ,,Polowanie Na Smoki'', (ciekawe - w Gothicu I też mi się 4 rozdział podobał najbardziej i się domyślam, który najbardziej będzie mi się podobał w Gothicu 4
) dlatego że od początku dołżymy do spotkania z tymi bestiami, spotykamy je w końcu, a walka z nimi jest niezwykle emocjonująca i ciekawa ;D. Poza tym, w tym rozdziale jesteśmy potężną postacią, zdobywamy mnóstwo doświadczenia (nie tylko na smokach), pojawiają się ÂŁowcy smoków i nasz stary przyjaciel UR-Shak, oraz w ogóle jest wtedy fajnie.
Drugi bardzo dobry rozdział, to 2 ,,Powrót do Koloni'', ponieważ jak pierwszy raz tam poszedłem, to na pierwszy rzut oka niewiedziałem gdzie się znajduję i dopiero jak się porozglądałem po otoczeniu, wiedziałem że to już stara kolonia, więc zrobiło to na mnie niesamowite wrażenie i dlatego ten rozdział bardzo lubię.
Trzeci, równierz bardzo dobry rozdział to 1 ,,Zagrożenie'', gdyż wiadomo - pierwszy raz jak gramy jest niesamowite wrażenie i nasza przygoda dopiero się zaczyna. Ale przedewszystkim, mamy słabą postać, trzeba uważać z kim zadzieramy, jakie umiejętności i atrybuty rozwijać i do jakiej gildi dołączyć. Oprócz tego, spotykamy starych znajomych, nowych ludzi, odwiedzamy mnóstwo miejsc i wykonujemy wiele misji.
Czwartym, także bardzo dobrym rozdziałem jest 3 ,,Oko Innosa'', bo gra zaczyna się robić emocjonująca 8).
Pojawiają się poszukiwacze, Lothar zostaje zabity, Bennet siedzi w więzieniu, Oko Innosa zostaje skradzione, awansujemy w szeregach gildi i bardzo się cieszę jak widzę Pyrokara, Vatrasa i Xardasa, jak naprawiają razem Oko Innosa ;D.
Kolejnym już piątym znakomitym rozdziałem, jest 6 ,,Dwór Irdorath''. Mamy niezwykle potężną postać, ekwipunek jak marzenie, znajomych do pomocy, spotykamy najlepszych przeciwników w grze, a spotkanie ze Smokiem-Ożywieńcem jest niezwykle ciekawe. Potem już następuje koniec. Nasi wypływają na kontynent, Xardas nas chwilowo zdradza i zło zostaje pokonane, ale czy w Khorinis w tym czasie jest wszystko w porządku? - tego niewiadomo.
Ostatnim rozdziałem, który też jest bardzo dobry - choć nic się w nim ciekawego nie dzieje - to rozdział 5 ,,Rozstanie''. Należy zdecydować kogo wziąść na wyspę Irdorah i wykorzystać dobrze nasze ostatnie chwile w Khorinis
.
Wymieniłem rozdziały od tego, który mi się najbardziej podoba, do tego, który mi się najmniej podoba, ale tylko z przymusu, bo każdy rozdział w Gothicu II, jest tak samo świetny jak inne.