heh... ja też tak miałem, na to nie ma rady. Jest jeden sposób aby się wydostac, a mianowicie:
1. idąc urwiskiem zobaczysz pewnie drewniany mostek w góre
2. wejdź na niego
3. idź po mostkach bardzo ostrożnie (są dziury!)
4. nie wchodź jeszcze wyżej, tylko obróc się w strone wyjścia
5. Hopsasa! (jeśli nie wiesz co mam na myśli, to skocz w kierunku wyjścia)
6. nawet bez akrobatyki uda Ci się doskoczyc
7. jeśli się nie udało, to na mostku zbadaj okolice, możliwe że coś zrobiłeś nie tak.
8. Powodzenia!
Pozdrowienia!!!
PS. wcale nie trzeba akrobatyki aby skoczyc. Ja jeszcze nigdy nie miałem wtedy akrobatyki, a zawsze mi się udawało!