Trudno mi powiedzieć, kiedy zagrałem pierwszy raz w moją ulubioną część Gothic. Jedynka (która była zarazem pierwszą grą z tej serii, z którą się spotkałem) była wtedy w Playu, a kiedy to było, to nie pamiętam. Mogę co najwyżej strzelać, że w okolicach 20 marca 2005 roku (moje zarejestrowanie się na pierwszym forum o Gothicu).
Grę przeszedłem, aczkolwiek za pierwszym razem na kodach - dopiero później spróbowałem drugi raz bez kodów. Następnie był Gothic 2 pożyczony od kolegi i czekanie na dodatek. No cóż, dodatek troszku mnie zawiódł, jednakże swoje wprowadza do gry, co urozmaica samą rozgrywkę w drugą odsłonę tej serii. Po Nocy Kruka został Gothic 3, z którym ponad rok nie miałem styczności (dopiero niedawno spróbowałem, ale moja przygoda z tą grą dosyć szybko się skończyła).
A gdy pierwszy raz spotkałem się ze światem Gothica, to miałem mniej więcej 13 lat. Wtedy gra ta wydawała mi się troszkę za straszna.