Najlepszy kompan

[Diego Ostatni Asasyn]

Według mnie najlepszym towarzyszem broni jest właśnie Gorn, dobrze zbudowany mięśniak który pomoga nam w trudnych chwilach. Na drugim miejscu jest cwany stary lis, Diego

[Rakbar Nasard]

Długo sie zastanawiałem kogo wybrać ale gdy przeczytałem imie Milten to wiedziałem koto już wybiore. Miltena wybrałem za jego spokuj, odpowiedzialność i mądrość. On jest najlepszym kompanem oprucz tych wyżej wymienionych cech jest jeszcze jedna jego: siła magiczna której w G3 nie ma  .

[Bondzik]

No cóż, dla mnie najlepszym towarzyszem jest Gorn. Nie wiem dlaczego ale to on mi najbardziej przypadł do gustu, w G3 wszyscy nasi towarzysze są "Ciotowaci" ale Gorn jest z nich najsilniejszy... Pomógł nam bardzo dużo, wyszedł po nas na dworze Irdolas (Jak zrobiłem błąd proszę mnie poprawić) i zawsze było z nim o czym porozmawiać i ma niezłe poczucie humoru

[Dark Ulthar]

ja wybierałęm pomiędzy miltenem i diego ale zagłosowałem na miltena ponieważ jest mądrym rozważnym i silnym magiem.Oczywiście jak bym miał wybierać między wszystkimi kompanami wybrałbym każdego

[Kjamilex]

Ja wybrałem Diego, ze względu na to, że pomaga nam na samym początku gry, w dworze Irdorath, ogólnie go lubię, nie wiem czemu, może za jego spryt i zręczność. Na drugim miejscu jest Milten, spokojny mag, i pomaga nam naładować Uriziel magiczną mocą.

[Revagus]

Powiem że wszystkich kompanów lubie oprócz Wrzoda   jednak myślałem na zagłosowaniu na Angara,Lestera,Diega,Gora,Lee to moi najlepsi kumple z gry ale jednak wybrałem Gorna.
Gorn.Sliny,Odważny zawsze gotowy żeby skopać tyłki ;] [tak samo jak ja].

[OS@M@]

Dla mnie najlepszym kompanem jest Gorn. Jest równym gościem bardzo silnym i dobrze wyszkolonym w walce. Duzo nam pomaga począwszy od 'jedynki' kiedy to razem z nami zdobył kamien ogniskujący z starego kasztoru i odbijał z nami wolną kopalnie.

[Bandito]

Dla mnie najlepszym kompanem i towarzyszem broni jest Angar. To bardzo mądry człowiek i świetny wojownik.  Nie okazuje zbytnio swoich uczuć i nie pozwala by emocje wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem. Pomógł mi też na dworze Irdorath i za to wszystko bardzo go cenię.

[gorn99]

dla mnie najlepszym kompanem jest gorn, bo nie cacka się w jakieś kusze, łuki czy zaklęcia tylko wszystko wymiata swoim pięknym obusiecznym toporkiem (myśląc tu o 1 części). Wszyscy właściwie są w porządku, ale gorn jest twardzielem i dlatego respekt.

[Vlades]

Według mnie najlepszym kompanem jest Diego. Uważam, że jest najlepszy, ponieważ to on nam pomógł na początku. Potem wiele razy go spotykaliśmy i za każdym razem nam pomógł.
A oto i przykłady, np.
- Podczas gdy chcieliśmy zostać Cieniem, pomagał nam.
- W kanionie trolli, też.
- Ostrzegł nas abyśmy nie szli do SO, ponieważ pilnowali go strażnicy i chcieli zabić każdego.
(Dla niektórych, on nas poinformował, że sąÂ strażnicy ale nie poto aby
ten ktośÂ uważałÂ ale aby się na kimśÂ wyżyć...)

[kacper422]

Moje podsumowanie:
Gothic 1: Najlepszy kompan Wrzód (mówię serio bawił mnie mocno)
Gothic 2: Nie wiem chyba nikt nie zasłużył na moje zaufanie
Gothic 3: Najlepszy kompan Copper (śmiać mi sie z niego zawsze chce jak go te orki tłuką)

[Gunses]

Dla mnie najlepszym kompanem jest Diego. Pomaga nam na początku, 'wprowadza' w świat, jest fajnym kumplem/przyjacielem dla Bezimiennego bohatera. Najbardziej przypadł mi do gustu, jest sprytny, przebiegły ale też jest wiernym przyjacielem i oto właśnie chodzi.

PzDr

[Paler]

Zaglosowalem na Diego,ktory pomogl nam na poczatku naszej przygody.Gdy wybieramy SO pomaga nam sie do niego dostac.Mozemy u niego takze wiele sie nauczyc.No i w dalszej czesci ostrzega nas przed ludzmi ze Starego Obozu,ktorzy czekaja na nas przy bramach.

[MattiRosik]

Ja głosuje na Diego, głównie ze względu że jest pierwszym NPC z którym się zetknąłem w grze.
Niestety mogłem oddać tylko jeden głos, więc prezedstawię listę ulubionych kompanów:
1.Diego, 2.Gorn, 3.Lee, 4.Lares, 5.Angar, 6.Lester, 7.Milten,[(...)2500000000005.Wrzód].

[Sir Gregres]

Jak dla mnie to najlepszy jest Milten, miły, otwarty itp. Gorn jest za tym żeby bic i zabic.Lester no cóż niewiele nam pomaga.Nie mam nic przeciwko Diego ale jakoś mi nie przypadł do gustu.Ja zawsze wolałem załatwiac sprawy przy pomocy czarów a jeśli Milten mi towarzyszy to jest albo siła czarów razy 2 albo miecz  (lub łuk) i czary.

[Lord Scorpio]

Moim zdaniem najlepszym partnerem dla Beiza jest Angar nie przeszkadza i pojawia się zawsze kiedy jest potrzebny, dodatkowo świetnie wyszkolony wojownik, twardy, ale sprawiedliwy!