U którego mistrza

[kuldi]

Ja zawsze zostaje Czeladnikiem w G2 u Harada. Jestem miłośnikiem mieczy i ich wyrobu. Sam chciałbym zostać w przyszłości Kowalem gdyż ten zawód jest mało popularny. Sam mam w domu parę wyrobionych mieczy, ale ich nie robiłem. Z resztą u Harada jest całkiem spory zarobek i można mieć z tego całkiem dużo złota...

[Dark]

Ja wybieram Harada
Dlaczego ??
Za trzy najlepsze miecze dostaje bardzo, bardzo dużo złota, oraz za zadanie od Harada
dostaje dużo EXP i uczy on nas siły do bardzo wysokiego poziomu.
Kuć, kuć, i jeszcze raz kuć .

[Pattrix]

Ja tak samo Harada.  Jest o niebo lepiej niż u Bospera. Weźmy przykład- najdroższą skórą jest skóra czarnego trolla, którą możemy sprzedać za 350 szt. złota. Jest tylko taka jedna w grze. A u Harada za najdroższy miecz dostaniemy 450 szt złota, a ilość El Bastardo, czyli tego miecza zależy tylko od ilości posiadanej stali. Ale nigdy nie idę do niego tylko dla tego, że chcę się nauczyć kowalstwa, bo tego nauczy mnie Bennet i to jeszcze więcej mieczy. U Harada mamy też nocleg.

[Onar]

Moim zdaniem najlepszy jest Harad.I nie wiem czemu wolicie Bospera w porównaniu do Harada tam sie zarabia mało jakby kot napłakał.Pomyślcie ze checie zarobić 1000 sztuk złota.U Harada wystarczy 10 prętów kupić, 5 minut kucia i mamy tysiaka w kieszeni.
A u bospera pomyślmy ze mamy zarobić ze skór wilków bo jest ich najwięcej.Trzebaby było zabić 100WILKÓW + ich znalezienie.Ze skórą cieniostwora to wystarczy zabić 4 jak sie nie myle ale cienieniostwory to ja w grze widziałem tylko 2.

[Thorus15]

Ja zawsze wybieram Bospera, bo nie musze siedzieć w mieście tylko załatwiam mu te futra kiedy wykonuje quest. U Harada trzeba siedzieć nad tym kowadłem tyle że to się robi nudne a pozatym traci się dużo punktów nauki. A u Constantina sie nie opłaca bo tracimy przez to łatwy dostęp do many.

[McAro]

Hmm u Bospera najlepiej mi się pracowało. Można było się dorobić i czegoś przydatnego nauczyć. U Hararda było łatwiej ponieważ nie było tyle roboty i biegania co u innych Mistrzów. I wystarczyło mieć 10. Pkt. W każdym bądź razie najlepszy był dla mnie Bosper.

[Nexxis]

Ja tam myślę że najlepszy jest Constantin, wystarczy pochodzić trochę po lasach i już ma się w plecaku pełno grzybów a poza tym, można szybko nauczyć się u niego ważenia przydatnych mikstur takich jak: mikstura siły czy zręczności.

[Eric]

Tu trudno jest mi się zdecydować. Na początku grałem u Harada, ponieważ był bug i dzięki niemu można było zdobyć niezłą kasę, ale po pewnym czasie zrezygnowałem z niego bo bugi są dla żółtodziobów. Później próbowałem dla Constantina, ale nie za fajnie się grało w ogóle małe zyski, a dzięki grzybkom mogłem uzyskać coś o wiele lepszego - manę. Później zacząłem pracować dla Bospera no i przy tym już pozostałem. Po prostu lubię wyjść poza Khorinis chwycić za rękojeść miecza i zacząć polowanie. Zresztą lubię też postrzelać z łuku więc Bosper był strzałem w dychę! Mówcie co chcecie, ale Bosper rządzi!

[Czesiu]

Moim zdaniem najlepiej jest pracowac u Constantino. Jestem takim graczem, że wszystko co znajdę po drodze to zabieram(wraz z grzybami), a potem niepotrzebne rzeczy sprzedaje. I w ten sposób, gdy pójdę wykonać jakieś zadanie, uzbieram dość dużą ilość ciemnych grzybów i mięs kopaczy, które potem odsprzedaje alchemikowi i mam dość duży zysk. Co do Bospera, najpierw trzeba nauczyć się zdzierania skóry ze zwierząt, więc trochę kosztuje aby zostaw u niego czeladnikiem ( 5pkp. )    U Harada nie lobię być czeladnikiem, po prostu nie ciągnie mnie do wykuwania mieczy.  

[Stierlok]

Powiedzmy że zawsze byłem u Harada dlatego że mogłem wykuć fajne bronie i było za to dużo kasy. Również pociągało mnie kowalstwo i to że najczęściej kowal jest silny i sprytny. Kiedy pierwszy raz wszedłem do khorinis zobaczyłem Harada i odrazu mnie się spodobał i postanowiłem do niego dołączyć

[Rakbar Nasard]

Dla mnie najlepsza praca jest u kowala bo sie nauczysz kowalstwa idziesz na farme Onara do Beneta on ma nieskończenie stali i robisz ile dusza zapragnie  .
Dobrze zarobkowa ale czasochłonna jest praca u Constantina bo za grzyba daje sporo a jak sie ma ich 200 to jest sporo kasy.
Bosper to spoko koleś i zarobki u niego sią niezłe a nawet dobre ale trzeba sie ulatać za skórami.
______________________________________________________________
Pozdro dla wszystkich

[Arti121]

Bosper jest najlepszy, bo ma fajny charakter i daje orginalną cene za futra, mozna duzo zarobic. szkoda ze nie mozna byc czeladnikiem u matea bo fajnie by było handlowac. A u harada tylko kucie.

[Metfan]

Ja najczęściej wybieram Harada. Uczysz się El Bastardo, kupujesz stal i masz duuużo złota. Dobry jest też Bosper. U niego także można sporo zarobić za skóry. A jest ich sporo do zdobycia.

[Lester@]

Spoczontku wybieralem Bospera teras wybieram Harda .
Wole kuc mieecze nisz skorowac zwierzyne .
Za wykucie miecza dostaje wiencej sztuk złota .
Moim zdaniem wojownik powiniemn umiec kuc miecze nisz bawic sie w mysliwego.

[Firgasto]

Moim zdaniem najlepszą 'pracą dorywczą' jest kucie broni u Harada. Kupujesz surową stal za 10 sztuk złota, a gotowy miecz sprzedajesz za 100. Masz 90 monet zysku na każdym wykutym ostrzu. Wszystko pięknie i cudownie lecz... ta praca ociera się trochę o bug, ponieważ już w pierwszym rozdziale mamy możliwość zdobycia kupy kasy.

Skórowanie zwierząt dla Bospera jest pracą o niebo ciekawszą, ale zwierzątka w końcu wymrą i co wtedy?

Zbieranie grzybów dla Constantina jest bez sensowne. Za zebrane rośliny płaci mało, a mułowe grzyby mogą się przyczynić do powiększenia naszej siły magicznej zwanej mana.

[Pawelck91]

Chyba jak większość także zawsze zatrudnaim się u Bospera. Czemu ? Ano dlatego, że:
-nieźle płaci,
-ma łatwą misję do wykonania.
 
Pozdrawiam


                                           100 post yeah !!!

[Ankh-Morpork]

ja zawsze kiedy grałem w G2 byłem czeladnikiem u bospera. podoba mi sie u niego praca, skóry i tak i tak zbierzemy, zabijając zwierzęta i nabijając EXPa, co jest przecież nieodłączne w gothicu. poza tym odając mu skury także dostajemy doświadczenie i kase. jeszcze nie raz bede grał w G2, i będe zostawał czeladnikiem tylko u bospera  
pzdr.-milten14

[Diego Ostatni Asasyn]

 Będąc czeladnikiem u wszystkich Mistrzów doszedłem do wniosku (oczywiście jeśli gramy uczciwie nie wykorzystując rzadnych bugów w grze), że najkorzystniej (finansowo i ze względu na punkty nauki) podjąć pracę u Bospera. Uczymy się tylko skórowania zwierząt ( 5 pkt nauki) i podczas gry zbieramy z ubitych zwierząt trofea.A po drugie uwielbiam zabawę w myśliwego  

[r4d00]

Harad, Harad, Harad... Za jeden wykuty beznadziejny mieczyk dostaje się bodajże 100 sztuk złota ( o ile dobrze pamiętam ), poza tym można samemu wykuć sobie broń z magicznej rudy. Po co fatygować innych?

[echo]

moim zdaniem najlepiej jest u bospera poniewarz zawsze wybieram łucznictwo.
dla bospera zawsze mam jakieś skóry wystarczy tylko pochodzic troche po lesie i jakis wilk sie przypląta  opłaca się trolla skóre mu oddac