Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Nocturn w 27 Sierpień 2013, 13:09:15

Tytuł: ÂŚcierwojad (9 walka Nocturnusa)
Wiadomość wysłana przez: Nocturn w 27 Sierpień 2013, 13:09:15

Nazwa: ÂŚcierwojad
Wymagania: 5 wygranych walk
Nagroda: 60 grzywien

Nocturnus cierpliwie czekał na swoją kolej. W międzyczasie kumulował energię magiczną.

Tytuł: Odp: ÂŚcierwojad (9 walka Nocturnusa)
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 27 Sierpień 2013, 13:30:16
Krata przed tobą, jak i przed twoimi przeciwnikami otworzyła się. Walka się rozpoczęła.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/7/71/%C5%9Acierwojad.jpg/150px-%C5%9Acierwojad.jpg)
4 x ÂŚcierwojad (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/%C5%9Acierwojad)
Tytuł: Odp: ÂŚcierwojad (9 walka Nocturnusa)
Wiadomość wysłana przez: Nocturn w 27 Sierpień 2013, 14:03:15
Adept wkroczył na arenę i stanął naprzeciwko nadciągającej grupki ścierwojadów. Po chwili w jego dłoni powstała drobna iskra, która z każdą chwilą rosła. W tym czasie bestie były już w zasięgu zaklęcia.
- Izipash ipush! - wypowiedział inkantację, po czym cisnął kulą energii w grupkę zwierząt. Nie zawiódł się na swoim zaklęciu i po chwili spostrzegł płonącego ścierwojada. Pozostałe bestie ze zdziwieniem przyglądały się martwemu zwierzęciu, jednak adept wykorzystał ten moment i ponownie posłużył się magią.
- Izipash! - z bezchmurnego nieba nagle wyłoniła się błyskawica, która z ogromną precyzją uderzyła w stojącego ścierwojada. Pozostałe bestie zrozumiały, że nie mogą stać bezczynnie i w wielkim szale popędziły na Nocturnusa.
Tytuł: Odp: ÂŚcierwojad (9 walka Nocturnusa)
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 27 Sierpień 2013, 18:58:27
A było ich dwie, każda żądna krwi. Zaatakowały Cie z dwóch stron, jednocześnie, niczym jeden organizm.
Tytuł: Odp: ÂŚcierwojad (9 walka Nocturnusa)
Wiadomość wysłana przez: Nocturn w 28 Sierpień 2013, 23:33:05
Nocturnus zdjął z pleców drewniany kostur i czekał na zbliżające się bestie, które nadciągały z obu stron. Gdy były dostatecznie blisko, adept zamachnął się i mocnym uderzeniem w głowę powalił jednego ścierwojada. Zwierzę upadło na ziemię, po czym zaczęło wydawać odgłosy bólu i rozpaczy. W tym czasie drugi przeciwnik zaatakował ponownie i zranił adepta w nogę. Ten energicznym ruchem wyciągnął miecz i szybkimi cięciami zadał wiele ran ścierwojadowi. Zakrwawiona bestia pędziła na Nocturnusa, jednak bardzo ucierpiała w walce, przez co zwyczajnie wywróciła się w biegu i zaczęła konać. Obie bestie jeszcze żyły, jednak nie były już w stanie walczyć. Mimo wszystko konieczne było dobicie cierpiących zwierząt, które godnie broniły się do samego końca. Wojownik skumulował energię, następnie wypowiedział inkantację.
- Izipash ipush! - w dłoni adepta powstała kula energii, którą po chwili cisnął w leżącego ścierwojada. Ciało zwierzęcia zaczął trawić ogień. Drugi stwór leżał już martwy, jednak Nocturnus przebił go mieczem dla pewności, po czym uniósł broń w geście zwycięstwa.
Tytuł: Odp: ÂŚcierwojad (9 walka Nocturnusa)
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 28 Sierpień 2013, 23:41:21
" Ten energicznym ruchem wyciągnął miecz i szybkimi cięciami zadał wiele ran ścierwojadowi. Zakrwawiona bestia pędziła na Nocturnusa, "
// Na przyszłość staraj się lepiej opisywać, gdzie padły obrażenia, bo MG sam to określi, a wątpię by miał dobrą celność.

Walka była zbyt krótka. Tłum Cię wygwizdał.

Walka zakończona!
Nocturn: nagroda 60 grzywien.