Forum Tawerny Gothic

Strefa dyskusji => Dyskusja o grach studia Piranha Bytes => Wątek zaczęty przez: Koza123 w 01 Styczeń 2012, 21:01:57

Tytuł: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: Koza123 w 01 Styczeń 2012, 21:01:57
Witam! Ten temat założyłem w celu przedstawienia pewnej niedorzeczności w 4 części sagi gothic. Nie chcę tutaj skupiać się na tym, że ta gra była robiona dla jak największej ilości pieniędzy, bo to wie każdy. Chodzi mi tutaj o fabułę. Moim zdaniem, to wszystko jest mooocno naciągane. Rhobar III. Wielki wojownik Innosa. Wybraniec. Nie opętały go bandy poszukiwaczy na Khorinis. Nie uległ ÂŚniącemu będąc pod barierą. Pokonał go. Zabił smoki. Oswobodził kontynent. Pokonał także Xardasa. Aż tu nagle... Zjawia się jakaś jędza, która wręcza mu amulet. Bezimienny sobie myśli: "O, jakie ładne świecidełko! Założę sobie, będzie lans." I nawet nie przychodzi mu do głowy, że to może być podstęp. No, ale dobrze. Zakłada ten amulet. I nagle, ni z tego, ni z owego nasz bohater zostaje opętany. A przez kogo? Przez swego starego znajomego z górniczej doliny, który sobie wydreptał z wymiaru Beliara, jak gdyby nigdy nic. Już sam fakt, że z Rhobarem mogła się zobaczyć jakaś zupełnie obca kobieta jest dziwny. Każdy wie, że tu chodziło tylko o kasę. Ale, jak już wspomniałem, chcę o tym porozmawiać mając na uwadze fabułę sagi, a nie realia powstawania 4 części. Nie wydaje Wam się to dziwne? Moim zdaniem to strasznie naciągane. No i jest to zbyt proste. Jakaś jędza wmaszerowuje sobie bez pytania do komnaty króla i daje mu amulet, który władca bez najmniejszych oporów zakłada. Piszcie, co o tym uważacie.
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: Kubissus w 02 Styczeń 2012, 15:22:54
W ogóle każdy quest jest naciągany i dziwny a gra liniowa... Przynieś to przynieś tamto... Gothic 4 to shit zakupiony przeze mnie jedynie w celach kolekcjonerskich.
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: Sajan w 14 Styczeń 2012, 01:05:09
Ogólnie Bezi był Wybrańcem, ale wszystkich bogów :-) Wszakże w gothic 3 wybrał drogę Adanosa.Arcania byłaby ok, gdyby nie nazywałaby się Gothikiem ;p
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: Yeed w 14 Styczeń 2012, 10:12:07
A znasz coś takiego jak audiencja u króla koza?
A znasz coś takiego jak poselstwo koza?

Wygląda na to, że nie?

Nie twierdze, że momentami przesadą to zalatuje. Jednak chyba ciut dramatyzujesz, bo historia nie jest, aż tak naciągana. Zwłaszcza, że często w masówce fabuła sprowadza się do odradzającego się zła i podstępów. Bezio się postarzał przez ten czas i być może zabrakło mu już tej lotności co kiedyś.

P.s. A więc tu uciekłeś^^ Tematy nadal robisz durne :D
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: Koza123 w 18 Styczeń 2012, 19:07:29
Wiem, co to audiencja i poselstwo. Nie zmienia to jednak faktu, iż na audiencję nie wpuszcza się byle kogo, a posłem nie może być obdartus z ulicy, zgadza się?
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: Lord Hejgen w 01 Kwiecień 2012, 23:42:13
Ja myśle że Arcania nie ma duszy. Questy są porąbane, chodzi się tylko i czegoś się szuka i tyle. Do 3 gothic był gothiciem ale potem wrzystko spieprzyli.
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: Gall900 w 13 Lipiec 2012, 02:32:01
Fabułę Arcanii i w ogóle wszystko na temat tej gry można najbardziej dosadnie opisać w taki sposób: Arcania jest jakby jakiś dzieciak, zagorzały fan Gothica, tak bardzo uwielbiał tą serię, że chciał sam stworzyć kolejną część, tylko zwyczajnie nie umiał wymyślić jakiejś solidnej fabuły, więc powymyślał jakieś sztampowe, bezsensowne bzdety jak "Nowy Bezimienny" i wymieszał z zupełnie niepotrzebnym wracaniem do dawno zostawionych elementów z poprzednich części (ÂŚniący).

Jak dla mnie, Arcania to jest kiepski fanfic i nic ponadto.

Ja się pytam... ilu do cholery może na świecie żyć ludzi, którzy nie mają imienia? Dziwne zjawisko, ale można jakoś uwierzyć w istnienie jednego takiego cudaka. Wprowadzenie drugiego to chyba najbardziej bezsensowna i wymuszona rzecz, jaka tę serię spotkała. I moim zdaniem zupełnie wystarczająca dla porażki tej gry. "A, stary Bezimienny już nie może być bohaterem, to damy wam nowego". Totalna kpina.
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: GaroK w 26 Lipiec 2013, 05:02:14
Racja,Bezi stary nie jest już bohaterem to co? drugi bezimienny?co to do cholery ma być ja się pytam?jeszcze od tak sobie do komnaty Rhobara III wchodzi jkaś baba i daje mu amulet i wychodzi?na głównego bossa potpatrzyli sobie harpię?Jak za takie g*wno mogli brać kase? to wszystko jest naciągane,badziewne.
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: KacperGraczPL w 06 Sierpień 2013, 16:14:01
Racja,Bezi stary nie jest już bohaterem to co? drugi bezimienny?co to do cholery ma być ja się pytam?jeszcze od tak sobie do komnaty Rhobara III wchodzi jkaś baba i daje mu amulet i wychodzi?na głównego bossa potpatrzyli sobie harpię?Jak za takie g*wno mogli brać kase? to wszystko jest naciągane,badziewne.
Gdyby to rozdawali do płatków śniadaniowych to i tak bym tego nie brał. To jest chore że nawet to coś zrobiono  na Konsole !
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 26 Listopad 2013, 17:30:14
Tak gram sobie ostatnio w gry różne i padło też na Arcanię. Czytałem ten wątek kiedyś tam i zastanawiam się, czy graliśmy w tę samą grę? Jakbyście nie "przeklikiwali" dialogów to nie byłoby takiego tematu. ;p
Gdzie w grze mieliście powiedziane, że Bezi założył ten amulet? On go zwyczajnie nie odniósł do klasztoru, bo był debilem. ;p
Dostał amulet i zgodził się na jego odniesienie, ale potem zwyczajnie olał sprawę i zaczął się bawić w wojnę. Demon się uwolnił i pyk mamy fabułę Arcanii;p
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: jeryrep w 26 Listopad 2013, 18:18:15
Tak gram sobie ostatnio w gry różne i padło też na Arcanię. Czytałem ten wątek kiedyś tam i zastanawiam się, czy graliśmy w tę samą grę? Jakbyście nie "przeklikiwali" dialogów to nie byłoby takiego tematu. ;p
Gdzie w grze mieliście powiedziane, że Bezi założył ten amulet? On go zwyczajnie nie odniósł do klasztoru, bo był debilem. ;p
Dostał amulet i zgodził się na jego odniesienie, ale potem zwyczajnie olał sprawę i zaczął się bawić w wojnę. Demon się uwolnił i pyk mamy fabułę Arcanii;p

W pelni sie z toba zgodze.
Tytuł: Odp: Naciągan fabuła Arcanii
Wiadomość wysłana przez: xNoZoMi w 05 Styczeń 2014, 22:52:47
To jest tak ,jak by gra została zrobiona na szybkiego nie zwracając uwagi na to co było ,i co podobało się graczą w poprzednich częściach.