Forum Tawerny Gothic
Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Gordian Morii w 07 Listopad 2008, 14:37:12
-
Nazwa: Uciążliwi bandyci
MG: Mantos
Wymagania: Walka dowolnym orężem IV
Ilość wykonujących: Jeden (Gordian)
Nagroda: To co wykonujący znajdzie
Gordian zjawił się w umówionym miejscu. Mantos już tam był.
Na czym polega moje zadanie mistrzu?- rzekł elf
(http://images35.fotosik.pl/22/b680d8410edd7312.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Ekwipunek:
(http://images24.fotosik.pl/281/fddeefb9c724f3ee.jpg) (http://www.fotosik.pl)
1. Nazwa broni: Krycz 3
Zasięg: 150 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: III
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.
2. Nazwa broni: ÂŁuk bandyty
Zasięg: 80 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: II
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.
3. Nazwa broni: Ostrze Valfden 3
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 40 sztuk żelaza o zasięgu 0,6 metra, ważący 6kg
4. Nazwa broni: Sztylet zabójcy
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: sztylet
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 30 sztuk żelaza o zasięgu 0,2 metra, ważący 6kg.
Nazwa odzienia: Zbroja milicji
Rodzaj: zbroja
Wytrzymałość: 6
Ciężar: 5kg
Opis: Wykuta z 200 sztuk mosiądzu.
Umiejętności:
-Walka bronią jednoręczną
-Walka broniami miotanymi
Specjalizacje:
-Walka mieczem - poziom IV
-Walka łukiem - poziom IV
Ataki:
-Celny strzał
Atrybuty wyuczane:
-Chodzenie po trudnych nawierzchniach
-Hart ciała
-Kondycja
Atrybuty rasowe:
+ długowieczność
- śmiertelność
Pas:
100x strzała z brązu
wytrzymałość - 6
ostrość - 5
ciężar - 4
-
- Powiem krótko, niedaleko naszej siedziby w lesie na zachód stąd kilku bandytów urządziło sobie kryjówkę w jaskini. Masz ich stamtąd przepędzić lub zabić. Jak wolisz. Jakieś pytania?
-
Mam jedno. Jakiej liczby zbirów mam się spodziewać i czy ich kryjówka znajduje się w gęstwinie? Chodzi mi o to czy strzał z łuku wchodzi w rachubę.
-
- Z tego co mi wiadomo nie jest ich zbyt wielu. Maksymalnie czterech. Kryją się ponoć w jaskini. Więcej ci nie powiem, bo nie wiem. Ruszaj już.
-
Dobrze więc w drogę!- powiedział elf poprawiając łuk. Spojrzał jeszcze na słońce aby dokładnie zorientować się w którym kierunku miał iść po czym wyruszył. Dojście do granicy lasu nie zajęło mu więcej niż 40 minut. Gdy był już w lesie przystanął na chwilę i rozejrzał się za jakąś ścieżką która mogłaby go zaprowadzić w okolice jaskini bandytów.
-
Gdy tak szedłeś ścieżką wyskoczyły na ciebie cztery wygłodniałe wilki
Nazwa: Wilk
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/44/Canis_lupus_portrait.jpg/240px-Canis_lupus_portrait.jpg)
Opis: ÂŻyjące w watahach drapieżniki, okryte złą sławą z racji zażartości i sprytu. Występują pojedynczo w parach lub sforze od 7 do 16 osobników. W dowolnych lasach, górach, równinach i wzgórzach.
Walka: ugryzienie, przewrócenie, wręcz (zasięg 1.5m)
Technika: Wilki zwykle stosują taktykę odwracania uwagi wroga - część sfory to właśnie czyni, podczas gdy reszta otacza ofiary i atakuje ją z flanki.
Przewracanie - Wilk, któremu uda się ugryźć przeciwnika (udane trafienie), może próbować go przewrócić, nie wykonując ataku dotykowego ani nie prowokując okazyjnego ataku. Jest to akcja darmowa. Jeśli próba się nie powiedzie, przeciwnik nie może próbować przewrócić wilka.
Atrybuty: ciche poruszanie, nasłuchiwanie, tajniki dziczy, ukrywanie, zauważanie, finezja w broni (ugryzienie)
Trofea: skóra wilka, 4x wilcze pazury, 2x wilcze kły, 5l wilczej krwi
-
Elf momentalnie założył strzałę na cięciwę łuku (Krycz 3), celował przez ok 10s (Celny strzał) po czym wypuścił strzałę w kierunku najbliższego drapieżnika. Strzała przeszyła ciało wilka i ten ze skowytem padł martwy. Gordian rzekł sam do siebie -Nie dam rady wystrzelać ich wszystkich z łuku, muszę walczyć! Odrzucił łuk na bok i szybko wyciągnął miecz (Ostrze Valfden 3) stanął plecami do najbliższego drzewa aby uniknąć ataku w plecy i czekał na dalszy rozwój wydarzeń.
Wilki 3/4
Pozostało: 99 strzał
-
Zanim strzeliłeś wilk skoczył na ciebie, upadłeś i wypuściłeś łuk. Zwierzę próbuje ci się dobrać do gardła.
Nie mam pojęcia jakim cudem stałeś i celowałeś 10 sekund skoro te wilki biegły w twoją stronę? Poza tym:
Celny strzał - Celujesz w nieruchomy cel przez 10 sekund, a następnie strzelasz. Zasięg pocisku wynosi maksymalnie do 100 metrów ponad maksymalne możliwości broni
-
Gordian szybkim pchnięciem miecza przebił ciało wilka który próbował go ugryźć. Zwalił z siebie ciało zwierzęcia i szybko uderzył następne zwierzę. W jego stronę zaczęły zbliżać się pozostałe dwa wilki. Gordian stanął jak poprzednio plecami do drzewa i czekał aż wilki podejdą na tyle blisko aby mógł zaatakować.
/Nigdzie nie pisało że wilki zaczęły mnie gonić. Pisało że napadły czyli wyskoczyły na ścieżkę z chęcią ataku więc myślę że tamten post był odpowiedni./
-
Wilk którego uderzyłeś skoczył w twoją stronę.
Nadal nie rozumiem jakim cudem pchnąłeś wilka który leżał na tobie n/c. Jeśli używasz ataków to pisz jakie.
-
Gordian odskoczył w bok i wykonał krótki zamach mieczem (Ostrze Valfden 3) i ponowne ciał wilka. Wilk ze skowytem padł martwy.
/Już wcześniej napisałem że odrzuciłem łuk i wyciągnąłem miecz więc jak inaczej mam napisać że zabijam wilka który stoi nade mną i próbuje przegryźć mi tętnicę?/
-
Pozostałe dwa wilki postanowiły cię zajść z dwóch stron. (z prawej i lewej żebyś mi tu czasem nie pisał że przy drzewie stoisz)
Stoi na tobie? Ten wilk leży i chcę cie zagryźć, a ty na dodatek używasz ataku którego nie znasz. Ponadto teraz aż mnie korciło żeby zakończyć zadanie. Jeśli piszesz że atakujesz to musisz napisać w co atakujesz. Jeszcze jeden taki wybryk, a krucho z tobą będzie.
-
Gordian zauważył w jak beznadziejnej sytuacji się znajduje. Jednak nie poddawał się szybko ruszył w stronę wilka który szykował się do ataku z lewej strony. Miecz ze świstem przeciął powietrze i wylądował na głowie zwierzęcia. Wilk padł
-
Drugi wilk pobiegł za tobą. Dzielą was trzy metry. Jesteś do niego odwrócony tyłem.
-
Gordian odwrócił się szybko na pięcie i z całą siłą uderzył mieczem(Ostrze Valfden 3) w grzbiet szarżującego zwierzęcia, słychać było chrzęst kręgów. Wilk upadł bez życia na ziemię. Koniec pojedynku. -pomyślał. Podniósł z ziemi łuk i strzałę i ruszył w dalszą drogę jednak teraz dla pewności szedł z mieczem gotowym do ataku. Dopiero teraz elf zauważył że zapadła już noc, księżyc i gwiazdy migotały między liśćmi drzew które pod wpływem lekkiego wiatru spokojnie się poruszały.
-
Wyszedłeś na średniej wielkości polanę. Jakieś sto metrów od ciebie paliły się pochodnie. Zobaczyłeś niewielki otwór w skale. Około 1m x 1,5m. Przed nim stał bandyta. Księżyc rozświetla niebo, więc widoczność jest bardzo dobra.
Nazwa: Bandyta
Opis: Rasa Białych ludzi jest obecna niemalże na wszystkich terenach nam znanych. Charakteryzują się jasną barwą skóry, wyprostowaną postawą. Są obdarzeni niemałą siłą ale i niemałą inteligencją. Człowiek potrafi się dostosować do niemalże każdych warunków klimatycznych, na co wskazuje fakt, że wiele dostępnych terenów jest właśnie przez nich zamieszkiwanych. Owłosienie nie występuje równomiernie na ciele. Człowiek posiada dwie ręce oraz dwie nogi. Główne królestwa ludzkie to: Valfden oraz Myrtana.
Ekwipunek
1. Nazwa broni: ÂŁuk bandyty
Zasięg: 80 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: II
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.
2. ---
3. Nazwa broni: Miecz bandyty
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 40 sztuk żelaza o zasięgu 0,6 metra, ważący 6kg.
4. Nazwa broni: Sztylet zabójcy
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: sztylet
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 30 sztuk żelaza o zasięgu 0,2 metra, ważący 6kg.
Odzienie:
Nazwa odzienia: Strój bandyty
Rodzaj: odzienie
Wytrzymałość: 1
Ciężar: 1
Opis: Uszyte z 200 sztuk lnu.
Statystyki postaci
Umiejętności:
- walka bronią jednoręczną
- walka brońmi miotanymi
Specjalizacje:
- walka mieczem III
- walka sztyletem III
- walka łukiem II
Ataki:
Ataki do walki bronią jednoręczną
- Klasyczne pchnięcie
- Blok górny
- Blok z odbiciem
- Pchnięcie
Zaklęcia:
brak
Atrybuty wyuczane:
+ Skrytobójstwo
+ Zakładanie pułapek
Atrybuty rasowe:
- śmiertelność
- krótkowieczność
-
Elf najciszej jak tylko mógł zdjął łuk (Krycz 3) z pleców i nałożył strzałę na cięciwę. Podszedł jeszcze kilka metrów, podniósł łuk do góry naciągnął cięciwę po czym celował przez 10s (Celny Strzał) i wypuścił strzałę. ÂŚwist strzały przecinającej powietrze zaciekawił bandytę ale nim ten zorientował się o co chodzi padł z przeszytą piersią na ziemię. Elf nie czekając długo założył łuk na plecy, wyciągnął miecz i zaczął pomału zbliżać się do wejścia jaskini.
Zostało: 99 strzał
-
Bandyka wypluł krew i padł na ziemię. Z jaskini dobiegały głosy dwóch osób nawołujących kolegę. Kiedy nie otrzymali odpowiedzi wyszli na zewnątrz. Gdy zobaczyli martwego kompana zaczęli szukać sprawcy. Powoli przesuwali się wśród trawy która sięgała do im pasa. Nie widzą cię.
-
Kurcze to może być moja jedyna szansa to nie może się nie udać- pomyślał Gordian zdjął jeszcze raz łuk(Krycz 3) z pleców nałożył strzałę na cięciwę i przykucnął. Gdy usłyszał że jeden z bandytów zbliża się szybko powstał i wycelował w pierś bandyty. Gdy ten ujrzał postać w zbroi, która wyrosła przed nim niczym duch zamarł w bezruchu i zawołał na swojego towarzysza który szedł kilkanaście metrów za nim. Elf tylko na to czekał momentalnie naciągnął strzałę na cięciwę i wypuścił ją w kierunku przerażonego bandyty. Strzała przebiła płuco ofiary. Po chwili elf już trzymał w ręce gotowy do użycia miecz(Ostrze Valfden) czekając na ruch zbliżającego się trzeciego bandyty.
-
Ostatni bandyta słysząc krzyk kompana zaczął uciekać.
-
Gordian puścił się w pościg za bandytą dzięki swojej wytrzymałości (kondycja) szybko dogonił uciekiniera i wbił mu ostrze miecza w plecy. Bandyta upadł, widząc że jeszcze wije się w agonii elf dobił ofiarę jeszcze raz wbijając mu miecz między łopatki. Gordian przeszukał ciało ofiary.
-
Znalazłeś 7 sztuk złota
-
Gordian wziął złoto i podszedł do kolejnego bandyty który zginął przeszyty strzałą wystrzeloną w jego pierś z łuku elfa. Zanim zabrał się za przeszukiwanie ciała, zauważył sztylet wystający z za pasa bandyty. Gordian wiedział że nie da rady się jeszcze nim posługiwać ale i tak zabrał go i umieścił w 4 miejscu ekwipunku. Po odebraniu sztyletu pomyślał również że przyda mu się drugi łuk. Jak pomyślał tak uczynił, ściągnął z pleców martwego łuk i zaczął przeszukiwać jego ciało w celu znalezienia złota.
Wziąłem:
1. Nazwa broni: ÂŁuk bandyty (2 miejsce w ekwipunku)
Zasięg: 80 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: II
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.
2. Nazwa broni: Sztylet zabójcy(4 miejsce w ekwipunku)
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: sztylet
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 30 sztuk żelaza o zasięgu 0,2 metra, ważący 6kg.
-
Znalazłeś 10 sztuk złota
-
Po odebraniu złota Gordian podszedł do ostatniego z zabitych bandytów. Był to strażnik który pilnował wejścia do jaskini. On również zginął przeszyty strzałą elfa. Gordian przykucnął i przeszukał jego kieszenie mając nadzieję że znajdzie jakąś większą sumkę...
-
Znalazłeś 8 sztuk złota
-
Eh biedni ci bandyci ale co tu zrobić- westchnął elf po czym dla pewności wyciągnął miecz(Ostrze Valfden) i ostrożnie wszedł do jaskini w celu zbadania jej zawartości.
-
Na końcu jaskini zobaczyłeś średnie wielkości skrzynię.
-
Gordian podszedł do skrzyni aby sprawdzić czy jest otwarta...
-
Otworzyłeś skrzynię, prócz kilku śmieci była tam sakiewka z 50 sztukami złota.
-
Elf wziął złoto razem z pozostałymi było to 75 sztuk. Zadowolony z zdobyczy elf zaczął szukać łuku który porzucił podczas pogoni za trzecim bandytą. Po kilku chwilach łuk był już na jego plecach. Gordian miał już wracać ale postanowił jeszcze chwilę zostać aby wnieść ciała bandytów do jaskini.Bandyci czy nie ale jednak ludzie.-powiedział sam do siebie i zaczął wciągać ciała martwych do jaskini układając je pod ścianą przy której stała skrzynia. Praca ta zajęła elfowi około 30 minut. Po jej ukończeniu elf wyruszył z powrotem w stronę Valfden z nadzieją że nie zostanie ponownie napadnięty przez wilki.
-
- Dobrze się spisałeś. Oby tak dalej - powiedział Mantos widząc Gordiana
Wyprawa zakończona