Forum Tawerny Gothic
Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Chabacik w 04 Październik 2008, 23:43:57
-
Tak na wszelki wypadek wezmę ekwipunek.
Atrybuty rasowe
Biały człowiek:
- śmiertelność
- krótkowieczność
Walka
Umiejętności walki:
* walka bronią jednoręczną
* walka bronią oburęczną
* walka brońmi miotanymi
Specjalizacje walki:
* walka mieczem IV
* walka kuszą IV
* walka kosturem III
Ataki
Brońmi oburęcznymi
Uderzenie klasyczne - Klasyczne uderzenie prawo-/lewostronne; góra/dół
Pchnięcie - Klasyczne pchnięcie, wymagające dużo siły.
Parowanie - Klasyczny blok, wytrącający przeciwnika z rytmu.
Brońmi jednoręcznymi
Klasyczne pchnięcie - cięcie lewo-/prawostronne; góra/dół
Blok z odbiciem - Wytrąca przeciwnika z rytmu, odbiciem jego własnej broni.
Pchnięcie - Pchnięcie mieczem w pozycji równoległej do ziemi, ciężko raniące przeciwnika.
Pchnięcie w tył - Bardzo użyteczny cios, polegający na odwróceniu miecza ostrzem do naszego ciała i szybkim ruchy zgięcia reki. W tym ataku miecz przechodzi między naszym ręką a ciałem, godząc przeciwnika za naszymi plecami.
Potężny cios - Atak wyprowadzający do bardziej skomplikowanych technik walki bronią jednoręczną. Cios łamiący proste bloki, zadający dużo większe obrażenia.
Magia
Nekromancja
Magia Krwi
I Stopień Wtajemniczenia:
Wysysanie ÂŻycia - Elysh Izysh Izash Arishesh, Xuysh Ilishash
Wysysanie Energii Magicznej - Elysh Izysh Izash Arishesh, Esh Areshhu Isishish, Anash Isish Ilxuareshib
Zgubne Uderzenie - Xuisush Uparesh, Ush Ruesh Huxuesh Arishesh
Magia ÂŚmierci
I Stopień Wtajemniczenia:
Mroczna Aura – Anhuosh Ilxuarash, Ashush Huash
Pocisk Zła - Iaosh Ilishizip, Xugrash
Opętanie Złem - Ush Iaesh Qiash Arishesh, Xugreshan
Wybuch Cienia – Elysh Upushiltu, Ilishesh Arishash
Przyzwanie Zombie - Iahuxuysh Xuelash Arishesh, Xuooshan Upishesh
II Stopień Wtajemniczenia:
-Tchnienie ÂŚmierci - Qiiltuarishesh Arishesh, Izanisheshhu Ilish
Klątwy
I Stopień Wtajemniczenia:
Pasożytnicza Więź – Iaash Izosh Xuyshqi Arish Ilxuash, Elisheshxu,
Osłabienie – Osh Izgrash Upishesh Arishesh
Atrybuty
Spirytyzm
Rytualizm
Wskrzeszenie zmarłego
Metamorfoza
Tworzenie ożywieńca
Koncentracja
Teleportacja
Lewitacja
Kondycja
Hard ciała
Mikstury lecznicze:
-Mała miksturka lecznicza (0.3 l)
Mikstury many:
Inne:
-Odtrutka (0.3 l),
Pozyskiwanie trucizny stopień I
Obdzieranie z futer małych zwierząt
Akrobatyka
Rzemiosło
*Amatorskie Płatnerstwo
*Zaawansowane Płatnerstwo
*Profesjonalne Płatnerstwo
*Mistrzowskie Płatnerstwo
*Wyrabianie Częściowych Zbroi
*Wyrób Całkowitych Zbroi
* Skórzana I II III
*ÂŻelazna I II III
*Mithrilowa I II III
Ekwipunek używany:
(http://images41.fotosik.pl/13/0fb76f76652ed4e4.jpg)
1. Amatorski miecz jednoręczny
2. Kostur śmierci
3.
4.
Odzienie: Szata adepta nekromancji
Broń biała:
Nazwa broni: Amatorski miecz jednoręczny
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: I
Opis: Wykuty z 50 sztuk żelaza o zasięgu 0,6 metra, ważący 5kg.
Nazwa broni: Kostur śmierci
Ostrość: 14
Wytrzymałość: 12
Typ: oburęczny
Rodzaj: kostur
Poziom wykonania: I
Opis: Wykuty ze 85 sztuk srebra zakończony zielonym kryształem z innego wymiaru (magia śmierci), o zasięgu 2 metrów, ważący 5kg, błogosławiony oręż (Rasher), mistrzowski oręż. Dzięki kryształowi wystrzeliwane przez kostur zaklęcia z magii śmierci są dwa razy potężniejsze. Zwieńczony na dole ostrym szpikulcem.
Bronie miotne
Odzienia:
Nazwa odzienia: Szata adepta nekromancji
Rodzaj: szata
Wytrzymałość: 1
Ciężar: 1Kg
Opis: Uszyta z 250 sztuk Sytry, błogosławione odzienie (Rasher), mistrzowskie odzienie, chroni maga przed odpryskami jego własnych zaklęć.
Pozostałe
100 sztuk złota
-
-Dobrze, a więc twoje zadanie jest następujące. Musisz znaleźć Brutusa. Tchórz ukrywa się od kilku dni w w jakiejś melinie, więc muszisz popytać za nim na mieście. Zadanie nie będzie trudne, bo jego smród sam cię do niego doprowadzi.-Powiedział ironicznie Elvar. A teraz idź już!
-
Elveon kręcił się chwile po mieście po czym udał się do tutejszej karczmy, ponieważ jak wiadomo karczmarze wiedzą wszystko, o wszystkich. Adept usiadł koło baru i zaczął rozmowę z barmanem.
-Witaj karczmarzu
-A witam szanownego klienta, co podać?
-Nie przyszedłem tu nic zamówić
-W takim razie po co?
-Potrzebuje jednej informacji, nie wiesz przypadkiem gdzie ukrywa się niejaki Brutus? Musze znaleźć tego człowieka. A jeśli powiesz mi gdzie mogę go znaleźć nie minie Cię nagroda, więc? Wiesz coś?
-
-Brutus? Nie znam nikogo takiego. Nie kojarzę go, wybacz, nie mogę ci pomóc, chociaż bym chciał.
-
-Rozumiem - odparł zniesmaczony Elveon po czym wyszedł na zewnątrz. Rozejrzał się dookoła po czym podszedł do pierwszego lepszego przechodnia.
-Witam jaśnie pana - zaczął - nie wie pan przypadkiem gdzie przebywa niejaki Brutus? To mój kuzyn i postanowiłem go odwiedzić. Nigdy nie byłem w tym mieście więc nie bardzo wiem gdzie mieszka. To jak? Wie pan gdzie mogę go znaleźć?
-
-Kuzyn mówisz? Brutus, chyba wiem o kogo ci chodzi- Odparł przechodzień.- No cóż, wiem gdzie jest. Niedawno widziałem go w okolicy starego magazynu w dzielnicy handlowej. Tam powinieneś go poszukać.
-
-Bardzo panu dziękuję- odparł Elveon i ruszył w kierunku magazynu. Była to zwyczajna rozpadająca się melina, od dawna nie używana. W dachu było kilka dziur, a ściany wyglądały jakby miały się zaraz rozpaść. Adept wszedł do budynku i zaczął rozglądać się w poszukiwaniu Brutusa...
-
W środku zauważyłeś starego elfa, którego stan wskazywał na to, że lubuje się w mocniejszych trunkach. Kiedy wszedłeś do magazynu, ten zapytał się ciebie:
-Co cię do mnie sprowadza młodzieńcze?
-
Elveon uśmiechną się ironicznie po czym odpowiedział.
-Widzisz mości panie jesteś winny pewnemu człowiekowi sporą sumę. Pięćset sztuk złota - gdy adept skończył zdanie zdjął z pleców kostur i przyłożył elfowi go do szyi.
-Teraz, albo oddasz złoto, albo pożegnasz się z życiem...
-
-Panie, to pomyłka. Pomyliłeś mnie z tym człekiem, Brutusem. Kręcił się tutaj od kilku dni, jednak dziś rano sobie stąd poszedł. A teraz proszę zacnie Panie, weź ten kostur.
-
-Czyżby? Wątpię aby Brutus chwalił się tym że ma długi, więc skąd byś to wiedział? Nadal wydaje mi się że to właśnie ty, jesteś tym kogo szukam - Elveon przycisną jeszcze bardziej ostrze kostura, tak że nawet mały ruch mógł spowodować rozcięcie skóry szyi - A teraz złoto, szybko!
-
-Panie, ty nie jesteś pierwszy, który chce od niego złoto. ta łajza zawsze się wywinie łowcom, a dzisiaj rano po prostu sobie stąd poszedł. Panie drogi, proszę opuść ten kostur.
-
Elveon westchnął głęboko po czym schował kostur na placach po czym zwrócił się do elfa.
-Wybacz elfie, ale musiałem Cię sprawdzić. Gdzie mógł pójść Brutus? Kiedy wróci? I jak wygląda, aby więcej nie było pomyłek z mojej strony.