Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Zakończone wyprawy => Wątek zaczęty przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 20:48:57

Tytuł: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 20:48:57
Nazwa wyprawy: szkolenie części pierwsza
Wymagania: brak
Uczestnicy: Rengar, Melkior Tacticus

Rengar starał się wypocząć po "udanym" bankiecie, w końcu zawsze na takich imprezach musi być mordobicie, no nie ? Jednak w nocy nie za bardzo mógł zasnąć, myślał o podróżach na inne planety, myślał jak tam jest, przez jego głowę przelatywały również wyobrażenia Ignis Terra, tego jak teraz wygląda i tego jak będzie wyglądał. Po kolonizacji. O poranku obudzil się jednak rześki i wypoczęty, to prawdopodobnie z ekscytacji, gdyż to już dziś miał się zobaczyć z królem i posłuchać więcej o wszystkich sprawach które go trapiły. Ubrał się więc i chwilkę jeszcze rozmyślał, za chwilę zamierzał wychodzić.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Grudzień 2021, 20:57:27
W zasadzie to minął aż tydzień. Tak czy inaczej, w domu Rengara w błysku czarno-czerwonego światła pojawił się Melkior. - Dzień dobry! Gotowy? Spytał oparty o kostur.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 21:02:10
Rengar podskoczył i stanął na baczność -Król m je tak nie straszy bo trzeba będzie łapać moją duszę jak wyzione ducha że strachu. powiedział wystraszony. oczywiście jestem gotowy, a wręcz nie mogę się doczekać powiedział młodzieniec kiedy zelżały objawy zlęknienia się, a te uczucia zastąpiła ekscytacja.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Grudzień 2021, 21:07:24
- Świetnie. Zaczniemy od podstaw. Lekcja Pierwsza. Temat: Teoria Magii - wprowadzenie. Czym według ciebie jest "magia"? Spytał, sam zaś odszukał czajnik i nalał do niego wody postawiwszy na stole.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 21:13:33
Rengar zastanowił się, skierował dłoń ku brodzie i za chwilę powiedział -mysle że jest to jakaś forma modyfikacji energi ? do takich wniosków doszedł przez analizę zaklęć króla podczas bankietu -a inkantacja jest narzędziem do jej modyfikowania ?
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Grudzień 2021, 21:31:29
- Prawie dobrze. Tak, magia lub - fachowo dla niektórych - Energie Pierwotna, to forma energii. Jak wiatr, ciepło i tak dalej. Mag potrafi siłą woli używając energii w swej duszy lub przy użyciu odpowiednich narzędzi wpływać na rzeczywistość za pomocą magii. Jednakże mimo naturalnych zasobów "many", magii, mocy... zwał jak zwał... każdy musi nauczyć się koncentracji by wyczuć i bezpiecznie użyć mocy. Dzięki koncentracji możliwe jest kontrolowanie magicznej energii płynącej z głębi duszy. Wykonywanie wszelkich rytuałów stanie się dla ciebie zauważalnie prostsze i mniej obciążające zarówno ciało, jak i umysł. Adepci sztuk magicznych uczą się tej umiejętności na początku swej przygody z wiedzą tajemną. Bez tego nie ruszymy dalej. Energię magiczną pobierasz z duszy, to pierwszy krok. Skup się na niej, jest w tobie, więc wystarczy, że oczyścisz umysł lub skupisz się na tym, co pozwalało ci się skoncentrować dotychczas. Kiedy poczujesz jak energia magiczna krąży w twoim ciele, przepływa delikatnie pod skórą, lecz nie jest żadnym z trzech znanych nam stanów skupienia. Interpretacja własności energii magicznej wykracza poza tę klasyfikacje. Możesz nią dowolnie manipulować, to od twej woli zależy jaki kształt z niej uformujesz. Kiedy osiągniesz mistrzostwo w tej dziedzinie, będziesz w stanie robić relatywnie praktyczniejsze rzeczy. Podgrzej wodę w czajniku, napijemy się herbaty. Kanapki przyniosłem.

Przepraszamy, ale nie możesz zobaczyć ukrytej zawartości. Musisz się zalogować, aby zobaczyć tę zawartość.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 21:47:41
Rengar nie był pewien czy rozumienie to wszystko dostatecznie dobrze, jednak zdążylo się już mu czuć coś co według wyjaśnień króla było jego energią. Przyłożył więc dłoń do czajnika, chwilę na niego po prostu patrzył, to pomagało mu się skupić, po prostu na coś patrzyć. Poczuł dłonią materiał którego dotykał, tak jakby nie był to kawałek zimnego metalu a żywa istotą. Co prawda mam ją zagotować ale co jeśli chciałbym użyć innego rodzaju magii na tym czajniku pomyślał w głowie po czym zamknął oczy i postarał się sięgnąć w głąb siebie, nie było to fizyczne miejsce w ciele, tylko coś czym można było określić że jest bardziej w środku ciała niż środek ciała, poczuł energię którą czuł już nie raz, została uwolniona i zmierzała w każdym kierunku, do każdej kończyny, jednak Rengar na to nie pozwolił i wyobraził sobie całą energię płynąca do jednej dłoni, przy czym kiedy energia zmieniała kierunki z każdej kończyny z powrotem w kierunku srodka postarał się nadać jej "kształt", pomyślał intensywnie o życiu, o pąkach rodzących nowe liście na wiosnę, o cudzie narodzin przy którym to nieraz uczestniczył, następnie śledził ten strumień energii swoim wyobrażenie oraz skupieniem aż do kiedy strumień dotarł do prawej dłoni, wtedy przeniósł swoją "świadomość" na czajniki aby energia podążyła za nią. Cierpliwie czekał na rezultat eksperymentu mimo iż trochę nie podążył za instrukcją króla
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Grudzień 2021, 22:01:10
Cóż... Użycie magi życia na wodzie ma czasem zabawne efekty, gdy Melkior nalał wody do szklanek poleciały... - Algi? Zdzielił Rengara kosturem po łbie. - Jeszcze raz!
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 22:15:17
Rengar mimo ciosu w potylicę był zadowolony ze swojego eksperymentu i nawet się uśmiechnął. Następnie jednak wziął się za to co od początku miał zrobić czyli zagotować wodę. Przyłożył znowu dłoń do czajnika jednak najpierw ułożył w głowie plany, gotowanie to długi proces więc pojedynczy impuls nie wystarczy, wcześniejszy strumień energii trzeba utrzymać przez dłuższy czas, czyli praktycznie bez przerwy uwalniać energię, wydawało się to niemożliwe, musiał skupić się na utworzeniu przepływu energii, skupić się na nadaniu jej formy oraz skupić się na finalnym efekcie, musiał coś zmienić w postrzeganiu tego. Pewna myśl wpadła mu do głowy i postanowił ją wykorzystać, sięgnął po odrobinę energii która wylała się z wnętrza, chyba trochę przesadził, skupił się by cała ta energia skierowała się do lewej dłoni, którą to w tym czasie oplótł na bicepsie prawej ręki, kiedy energia bila już w dłoni wyobraził sobie wir, wir który przepływa od palca wskazującego do kciuka i spowrotem, tworząc swoistą okrągła bramę która widział oczami wyobraźni jako niebieską, następnie skupił się na zmienieniu jej koloru, wyobraził sobie ją jako ognistą czerwień przy okazji myśląc o ognisku i czerwonej stali podczas kucia broni. Brama stała się ognista. Teraz mógł uwolnić więcej energii, sięgnął po nią i skierował ją przez bramę na bicepsie aż do czajnika, ciągle pozostawiając przepływ otwarty a swoją rękę wyobrażając sobie jak drogę do celu, prostą i wygodną drogę bez przeszkód, a energia która przechodziła bramę dostawała cechę ognistej.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Grudzień 2021, 22:48:41
Ciecz zabulgotała. - Raczej bym tego nie pił... Podał Rengarowi kanapkę z jajkiem na twardo.

Rengar nauczony: Koncetracja, tracisz 100 grzywien
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 22:55:18
-no tak w końcu wcześniej użyłem innej magii na tej wodzie zaśmiał się lekko -jesli dobrze rozumiem to żeby móc posługiwać cię takimi inkantacjami jak wasza wysokość musiał bym poznać inny język ? powiedział Rengar chwytając za kanapkę, była wyjątkowo dobra, teraz głupia decyzja młodzieńca zaważyła, nie było czego wypić do tak pysznego jedzenia.-czy nie mógł bym czasem oczyścic którą magią tej gorącej wody ? zapytał palaszujac kanapkę

//1000g-100g=900g
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Grudzień 2021, 23:03:16
- Nie, ale warto znać słowa rzucanych zaklęć. Albo runy, krasnoludy mają "egzorcyzm" często wyryty na broni. W wolnym tłumaczeniu to "na pochybel skurwysynom", lub "odejdź i wychędoż się sam". Ciekawostka, to ostatnie działa w faktycznych egzorcyzmach. Teraz teleportacja, bez tego nie wejdziesz do mojej osobistej wieży. Musisz przenieść każdy atom swego ciała w inne miejsce, nie uczynisz tego bez "fragmentacji". Poczuj jak energia magiczna przenika każdy milimetr twego ciała, jak oddziałuje na komórki i atomy. Spróbuj się przeteleportować w miejsce, które widzisz. O, pod drzwi.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 23:17:59
Regnar włożył cała kanapkę do ust i zaczął myśleć jak to ugryźć, w sensie teleportację a nie kanapkę. Wyjaśnienia króla jakoś nie bardzo pomogły, ale od czegoś trzeba zacząć, król mówił o fragmentacji, szkoda że nie wspomniał jak się później poskładać. W pierwszej kolejności uwolnił energię i rozprowadził ją po całym ciele, jednak by nie uciekła w atmosferę wyobraził sobie powłokę wokół ciała która by ją miała zatrzymać, następnie utrzymywał uwalnianie energii która rozeszła się po ciele, następnie wyobraził sobie że każda cząstka spoczywającej energii porusza w inną stronę rozrywając się wraz z przyczepionym do niej ciałem, otworzył barierę która stworzył wokół ciała i wyobraził sobie strumień energii który to prowadzić miał pod drzwi. Wszystkie cząsteczki powędrowały we wskazanym kierunku, kiedy znalazły się już pod drzwiami Rengar utworzył wokół nich wcześniejszą barierę i nadal jej wcześniejszy kształt swojego ciała. Nie był pewien co się właśnie dzieje, jednak postanowił się skupić również na tym by cząsteczki które wcześniej poruszył w przeciwnych kierunkach teraz wróciły na swoje miejsce. Ostatecznie otworzył oczy aby zobaczyć rezultaty swojego procesu myślowego
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Grudzień 2021, 23:22:39
- Dobrze, możesz odczuwać mdłości, zawroty głowy i tak dalej. Masz, zjedz drugą ja jestem technicznie martwy i nie musze.

Rengar nauczony teleportacja I, tracisz 200 grzywien
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 23:30:00
I faktycznie Rengar odczuwał dezkomfort oraz mdłości, wziął kanapkę od króla i zmęczony padł na podłogę. Zajadał się chwilę kanapką nie patrząc za bardzo na kulturę, nie miał siły żeby jeść "ładnie". Po chwili dojadl i zapytał -co dalej mistrzu ? Czy to była najtrudniejsza z rzeczy na dziś ? szczerze był zmęczony i trochę zapomniał o tym jak duże postępy uczynił, w końcu mógł się teleportować, nigdy wcześniej sobie tego nie wyobrażał, nawet o tym nie marzył, chociaż to nie do końca prawda, za młodu kiedy musiał iść w zimę długie kilometry, myślał o tym jak by do było dobrze móc się znaleźć natychmiastowo na miejscu. Jednak teraz zmęczenie przesłaniało mu czyste spojrzenie.
// 900g-200g=700g
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 18 Grudzień 2021, 23:44:48
- Tak, ale nie ostatnia. Możesz mi mówić Ashar, to po dracońsku mistrz. A teraz mój Ilesh - uczniu - telekineza. Siła woli to potężne narzędzie. Za jej pomocą można wpływać na materialność obiektów, podnosić je, niszczyć, próbować odbijać pociski - ogólnie manipulować otaczającą nas rzeczywistością. Magowie i niektórzy z uświęconych wojowników swoich bóstw nauczyli się panować nad swoim umysłem do tego stopnia, że wykształcili umiejętność telekinezy. Dzięki niej mogą dosięgnąć oddalonego od kilkanaście metrów przedmiotu, przyciągnąć do siebie utracony oręż, zatrzymać pędzącego wojownika, czy nawet pochwycić takiego w telekinetycznym uścisku i go po prostu udusić siłą swojej woli. Podnieś tego kartofla, tylko nie machaj rękoma. To jest dobre gdy chcesz zrobić wrażenie na panienkach z Nóg Do Nieba...
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 18 Grudzień 2021, 23:53:36
Rengar wstał z ziemi i wziął się do roboty, żeby nie sprzeciwić się swojemu ashar dla pewności splótł dłonie za plecami. Skupił swój wzrok na ziemniaku leżącym na ziemi, cały świat wokół zaczął zanikać, został tylko ilesh i ziemniak, Rengar sięgnął wtedy w głąb siebie by uwolnić energię, zwizualizowal sobie przepływ jej do oczu a następnie oczami wyobraźni utworzył wokół ziemniaka mistyczną niebieską dłoń, dłoń która trzymała przedmiot z całych sił, następnie integrował środek mistycznej dłoni ze środkiem swojego wzroku aby w kolejnym kroku podnieść wzrok wraz z mistyczną dłonią z ziemniakiem. Podniósł go na metr i skierował na stół.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 00:00:19
- Bardzo dobrze, a teraz patrz. Melkior pochwycił magią ziemniaka, nóż, i obrał go. W powietrzu. - Dalsza nauka w mojej wieży. Złap się mnie, za ramie.

Rengar nauczony: Telekineza, tracisz 120 grzywien
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 00:04:26
-zakladam że to tego typu magią obezwadniles zamachowca ? zapytał chociaż był niemal pewien że to coś tego typu myślałem czy byłbym w stanie upiec tego ziemniaka telekinezą po powiedzeniu tego chwycił dłonią mocno za bark króla
//700g-120g=580g
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 00:15:31
- Użyłem mocniejszej wersji telekinezy. Upiec? Nie. To robi pirokineza. Raz, dwa, trzy. Dom Rengara znikł, uczucie teleportacji znane Rengarowi - tylko sto razy silniejsze - i nagle byli w eleganckim salonie, kominek, fotele, wielki mastiff Revarski grzejący sie pod kominkiem leniwie pomerdał ogonem. - Oddychaj. I rozgość się, to moja wieża.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 00:23:41
-o kurwa powiedział padając na kolana podpierając się rękoma, posłuchał polecenia króla i oddychał gleboko. Chwilę później było już dobrze a Rengar rozglądnął się po włościach Ashar, były zdumiewające, z takiej nory w ciągu jednej chwili przenieśliśmy się do takiego pałacu, umiejętność teleportacji to wspaniała sprawa, kiedyś i Rengar opanuje to w takim stopniu.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 11:09:22
- Tak, na niewtajemniczonych robi to spore wrażenie. Lepiej?
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 11:13:59
-Tak już dobrze, dziękuję Ashar podziękował szczerze za troskę -czym zajmiemy się teraz ?
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 11:24:33
- Czym chcesz, pierwszy czar? Może magia życia? W końcu to jej użyłeś pierwszej. Acz jest to... zaniedbana szkoła magii. Nawet nie nauczana w Triumwiracie. Miała służyć Bractwu Świtu.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 11:33:36
-Magia światła brzmi dobrze, a co do Bractwa Świtu to zastanawiałem się nad wstąpieniem do niego, teraz jestem trochę w rozkroku pomiędzy Bractwem a Triumfatem powiedział nieco skołowany -to teraz pierwszy czar a następnie drakoński ? Dobrze było by rozumieć inkantacje i potrafić stworzyć własne
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 11:44:39
- Własne? Oh, to są czasem lata pracy. Badań, eksperymentów. Magii uczę Cię ja, w Triumwiracie musiałbyś sam szukać Ashar, i ogólnie tam jest jak na studiach. Chaos. Studenckie libacje, nauka po nocach na kolokwia... Ehhh... Piękne czasy to były dla mnie. Ykhm. To może dracoński?
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 11:48:03
-Rozumiem, nie mamy czasu no studenckie libacje ani na wieloletnie eksperymenty, muszę być jaknajszybciej gotów na nieznane zagrożenie powiedział zmotywowany -zacznijmy więc od drakonskiego, czy mogę usiąść ? zapytał wskazując na fotel przy stole, mogło by być niezbyt wygodnie uczyć się języka na stojąco
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 11:56:46
- Tak. Język dracoński to obecnie już martwy dialekt, stworzony przez cywilizację Draconów. Nacja ta to potomkowie smoków, którzy jako pierwsi utworzyli rozległą cywilizację zajmującą tereny kontynentu i przyległych do niego wysp. Język Draconów jest uznawany za pierwszy pełnoprawny język, z którego wywodziły się wszystkie inne: wspólny, elficki, krasnoludzki. Po buncie jaszczuroludzi i opuszczeniu tego świata przez Draconów język ten stracił czołową pozycję ustępując miejsca tzw. językowi wspólnemu, którego utworzenie przypisuje się starożytnej rasie Raanarów. W czasach obecnych język ten używany jest tylko i wyłącznie przez osoby mające jakiś związek z magią, gdyż to właśnie w tym języku zapisywane są formuły magiczne i inkantacje zaklęć magii starożytnej. W zasadzie to powinno się go nazywać staro dracońskim. Elf sięgnął po kryształową tabliczkę z półki, aktywował i podał Rengarowi. - Za 100 lat wszystkie książki będą tak wyglądać - był to słownik. - Przetłumacz... "Cisza na morzu, cisza w komnacie, Cesarz Enaraw narobił w gacie".

https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Draco%C5%84ski
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 12:25:46
Rengar wziął tabliczkę do ręki i zaczął tłumaczyć. Trochę się z tym zeszło ale w końcu się udało.
-Ilish izuxuash arash anoush huxuush ilish izxuash el iposhan arash ilishesh ilesh izashhuxu esharash huashel arash huosh upishgr el isash ilishesh, czy tak dobrze ashar ?
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 12:35:17
- Może być. Mówisz że kusi cię Bractwo Świtu? Chodź za mną.

Rengar nauczony: Nowożytny dracoński | Koszt: 100 grzywien
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 12:39:53
Rengar udał się więc za królem, szczęśliwy że nauczył się nowego języka. -dokad idziemy Ashar ? zapytał zdezorientowany.

//580g-100g=480g biedna sakiewka się kurczy  ;(
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 12:55:07
- Do pracowni, laboratorium. Wychodząc z komnaty znaleźli się na okrągłym korytarzu. Przez środek biegł szyb windy. - Krasnoludzka winda, jak i cała wieża, czerpie energię z pary. Krasnoludy uparcie twierdzą że para to przyszłość. Gówno prawda. Powiedział odwracając się do swego ucznia. - Ten sam efekt tylko lepiej jest z magicznych kryształów. Weszli do laboratorium, stoły warsztatowe, alchemiczne sprzęty, reagenty i inne dziwne rzeczy jak ciało demona w zbiorniku z formaliną. A, i zamiatający podłogę szkielet. - Bractwo Świtu dostanie ode mnie prezent, ciebie obdarzonego wiedzą i nowymi zdolnościami. Bo Bractwo potrzebuje w tych czasach nie tylko mięśni. Zdejmij koszulę, wytatuuje ci znamię Zewoli. Demonów nie ma, ale to nie znaczy że astralne kurwie syny nie mogą przybywać na Marant. To jak wizyta w burdelu, lepiej się zabezpieczyć prawda? Gdzie mam tatuować?
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 13:02:17
Rengar trochę zaniepokoił widok tych wszystkich niezbyt przyjaznych rzeczy, lecz pomyślał że cel uświęca środki -prosil bym pod obojczykiem z lewej strony, myślę że najlepiej będzie tu wyglądać oraz myślę że to najbardziej funkcjonalne miejsce, ciężko będzie odradac mi połowę ciała żebyn tym sposobem pozbył się znamienia przez przypadek podczas walki uzasadnił swoją decyzję podczas ściągania koszuli. Przygotował się na ból.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 13:14:51
- Dragosaniemu demony zerwały skórę z pleców by usunąć tatuaż... ale ja tego nie powiedziałem. Ze stołu wziął trochę ziemi, po chwili z tej grudki ukształtował całkiem zgrabną golemkę. Golemice. Ta po wydaniu mentalnego rozkazu zaczęła robić tatuaż. Melkior specjalnie nadał jej delikatny kształt. - Tak, popisuje się. Rzucił żartobliwie, z barku wyciągnął podwójnie destylowaną whisky i polał do zlewek alchemicznych. - Jaki rodzaj nauki cię interesuje?
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 13:24:47
Młodzieniec zdumiony był słodkim golemem -na jaką naturę trzeba transmutowac energię żeby faktycznie nadać formie życia ? zapytał nieśmiało -interesuje mnie każda nauka, lubię po prostu wiedzieć i być obeznanym, o ile się nie mylę nazywa się to erudycją, ale jeśli chodzi o to co chciałbym robić to raczej być wsparciem dla innych, wspomagać na froncie moja magią i umiejętnościami medycznymi, w ostateczności dobywać broni. Można by powiedzieć że trochę pacyfistyczne podejście
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 13:31:14
- Ten golem? To okultyzm, stworzenie golema nie ma wymagań. Nie wymaga nic po za koncentracją i kupką piasku. Taki sługa istnieje czerpiąc trochę naszej mocy. Golem skończył tatuaż, Melkior ją anihilował zamieniając w pył.

Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 13:49:05
Rengar popatrzył na nowe dzieło, było zajebiste -ale zajebiste stwierdził z podekscytowaniem po czym rozglądnął się w okol i stwierdził że zapyta -czy możesz nauczyć mnie również czegoś z alchemi ? Wygląda to bardzo ciekawie i wzbudziło moje zainteresowanie, a jak tak myślę to przypomina trochę destylowanie alkoholu, tylko że jest bardziej złożone
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 15:32:44
- Oczywiście, moja pierwsza specjalizacja. Ale najpierw masz bo zapomne. Położył na stole pustą grubą księgę. - To twój grimmuar, zapisuj w nim to co wiesz. Lekcje, wyniki swoich badań, cokolwiek. Alchemia... zaczniemy od nauki rozpoznawania podstawowych ziół. Podał ci Atlas Ziół - Zapoznaj się z leczniczymi.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 15:40:40
Rengar wziął grimmuar dziękując za niego mistrzowi, po czym otworzył i powąchał, księga była pusta a papier pachniał wyjątkowo, nuty starego zapachu połączone z nowością, brak zapachu atramentu, to wszystko tworzyło wyjątkowy zapach, w ten sposób Rengar zaczął przywiązywać się do swojego grimmuara. Następnie wziął Atlas roślin i pióro z atramentem które stały nieopodal, jednak nie sięgnął po nie swoją dłonią tylko popatrzył wyobrażając sobie uprzednio niebieską dłoń którą to chwycił i przyciągał atrament z piórem. Otworzył obie księgi i zaczął przepisywać wszystkie rośliny lecznicze i starał się odwzorowac mniej więcej ich wygląd. - tak dobrze mój Ashar ? zapytał po przepisaniu większości
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 16:31:39
- Zobaczymy z czasem. Myślę że wystarczy, weź atlas i grimmuar, poucz się. I... za tydzień egzamin. Chyba że mi coś wypadnie. Będę odpytywał z leczniczych. A ostatnią lekcją na dziś będzie trening bojowy. Trzymaj. Podał mu kostur. - Poćwicz na manekinie.

//oddaje

Nazwa broni: Czerepo-rozłupywacz<br>
Opis: Kostur. Wykuty z 2,3kg srebra o zasięgu 2 metrów
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 16:41:59
Rengar oglozyl ksiazki i chwycił kostur, był cały wykonany ze srebra i zachwycał swoim wykonaniem, ewidentnie rzemieślnik musiał spędzić nad tym sporo czasu. Trzymając kostur w prawej dłoni oparł go o podłogę, obrócił się w stronę manekina uniósł kostur do góry i chwycił go oburącz przesuwając prawą dłoń w dół aż do prawej ręki po czym ugiął kolana i wziął zamach, celował manekinów w łeb jednak trochę się machnął i manekin dostał w szyję, po wykonaniu ciosu ponownie stanął opierając kostur na podłodze i trzymając go jedną dłonią, starał si w ten sposób wyglądać po prostu dobrze. o to chodziło ? Czy kostur służy tylko do uderzania nim ? A co do alchemi to oczywiście dobrze się przygotuje.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 16:56:38
- Starczy, kostur w zasadzie to broń i pewien... symbol. Można w nim zamontować kryształ magiczny który po stabilizacji zwiększa nieco moc maga. Albo służy jako magiczna pochodnia. Mówiłeś że interesuje Cię Bractwo Świtu. Wiesz że to wojsko? Elyta rycerstwa, że czekają cię tam - na polu bitwy - bród, błoto, krew, flaki, gówno i szczyny? To nie to co ciepła biblioteka, wino i pierniczki. No i Bractwo modli się do Zartata.

Rengar nauczony: Kostur Lekcja I [50%] tracisz50 grzywien
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 17:00:52
-zdaje sobie z tego sprawę, obecnie skupie się nad szlifowaniem siebie jako jednostki, a kiedy będę mógł wnieść już coś do Bractwa wtedy do niego, mam nadzieję, dołączę powiedział i ukłonił się -Dziekuje za naukę, bo jak rozumiem na dziś to wszystko ?
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 17:13:16
- Prawie. Rzucił mu mieszek. - Na nowy czajnik.

-200grz
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 17:22:54
-Dziekuje wasza wysokość, zrobię z nich użytek powiedział zadowolony  -pozostalo się tylko stąd jakoś wydostać zaśmiał się

//480g-50g= 430g
//430g+200g=630g
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 19 Grudzień 2021, 17:27:34
- Wasza wysokość mów mi w pałacu. Albo wiesz? Używaj formy mistrzu, jak bardzo chcesz. Windą na parter i teleportem do stolicy dowolnej gminy. Bywaj Ilesh.
Tytuł: Odp: Szkolenia część pierwsza
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Grudzień 2021, 17:33:02
-Zatem bywaj Ashar, do zobaczenia Rengar udał się windą do portalu i przeniósł się najbliżej swojego domu.