Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Zakończone wyprawy => Wątek zaczęty przez: Rengar w 22 Czerwiec 2019, 21:35:05

Tytuł: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 22 Czerwiec 2019, 21:35:05
Watu po nie krótkiej podróży dotarł do Atusel, jednak nie miał czasu na odpoczynek, wiec poszedł szukać Creizroga.

Nazwa wyprawy: Dwie sprawy
Prowadzący wyprawę: Reed/Samir
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: zlecenie od Reeda
Uczestnicy wyprawy: Watu
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 23 Czerwiec 2019, 12:39:03
(https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/5/5e/Atusel_miasto.jpg)

Cytuj
Atusel jest dużym, portowym miastem na wschodnim wybrzeżu wyspy. O ponad pięciuset tysiącach mieszkańców. To właśnie w tym miejscu osiedlili się pierwsi uchodźcy z Marantu i zostali tu tak długo aż odkryty Efehidon nie podźwignął się z ruin umożliwiając przyjęcie w swe mury pierwszych obywateli Valfden. Część ludności pozostała jednak blisko portu prawdopodobnie przypuszczając, że bardzo szybko opuszczą tą dziką wyspę i rzeczywiście część ludności odpłynęła na kontynent, reszta jednak pozostała w tej niewielkiej wiosce by wieść spokojny żywot poczciwych ludzi. Mijające lata przynosiły coraz więcej zmian. Efehidon nie posiadało bezpośredniego połączenia z morzem więc statki handlowe podpływały blisko wioski by przez nią przesyłać towary do miasta. To właśnie była przyczyna rozbudowy wsi, która powoli przekształciła się w miasto. Stare nadbrzeże rybackie zastąpił piękny port mogący przyjąć i odprawić całe floty handlowe, powstały też punkty skupu i sprzedaży towarów potrzebnych na morzu oraz żywności, które stały się dla marynarzy nieocenioną pomocą pozwalającą uzupełnić braki w zapasach. Osiedlało się też tu wielu poszukiwaczy przygód, czekających na okazję by zaciągnąć się na statek i popłynąć w podróż swego życia. Były to główne przyczyny rozwoju Atusel, które powoli traciło swój wiejski charakter i przekształcało się w świetnie prosperujące miasto.

Watu w pobliżu bramy zachodniej, będącej jednocześnie największą bramą wjazdową do miasta portowego. Przed sobą miał całą metropolię, z racji lata i pięknej pogody pełną życia i ludzi, co rusz ktoś trącał cię w ramię przechodząc obok, co rusz słyszałeś jakieś pokrzykiwania i nawoływania, czy to kupców czy zwykłych obywateli. Dokąd się udajesz?
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 23 Czerwiec 2019, 12:55:03
Watu Postarał się przywołać w myśli to co mówił Reed, jednak nic nie przychodziło mu do głowy, póki co postanowił udać się do jakiejś karczmy w celu pozyskaniu informacji o Creizrogu. Jako że ciągle się o niego ktoś ocierał, Trzymał on mocno swój mieszek w którym wziął jakieś grzywny na podróż, jednak też pasowałoby coś zarobić, Młody kruk wybrał swą ofiarę, co prawda jego mieszek nie był najbardziej wypchanym mieszkiem, Watu wybrał go ponieważ jego wygląd wskazywał że nie skapnie się co się stało, przeszedł się kilka kroków za ofiarą, po czym ukrytym ostrzem odciął mieszek, i płynnym ruchem schował ostrze. Następnie odbił w inną stronie niż podążał właściciel mieszka.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 23 Czerwiec 2019, 13:03:28
W twoje ręce wpadł mieszek, zadzwonił nawet obiecująco. Mniej więcej minutę po tym jak oddaliłeś się od miejsca kradzieży dało się usłyszeć gromki okrzyk, z pewnością należący do okradzionego.
- Hej, mój mieszek! Gdzie ten łotr!? - krzyknął, robiąc wokół siebie harmider. Ze względu na tłok nikt nie powiązał tego wydarzenia z tobą, należało się jednak oddalić jak najszybciej. Najpopularniejszą karczmą, a raczej tawerną, był przybytek "U Tomiego", położony w porcie, tuż przy nabrzeżu. Można było tam zarówno dobrze zjeść  jak i zagrać w kości, zaś fama głosiła że czasem można tam spotkać podejrzane postaci z portowego półświatka.

//Zyskałeś 20 grzywien, nie dopisuj ich teraz, będą w podsumowaniu zadania.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 23 Czerwiec 2019, 14:42:52
Watu poszukiwał szyldu z karczmą u Tomiego przechadzając się ulicami miasta, nie wiedział za bardzo gdzie szukać ale pomyślał u wczas że nie musi pytać o to każdego przechodnia gdyż ma jeszcze czas. Chciał jeszcze kogoś okraść po drodze, jednak warunki nie sprzyjały, a i on nie chciał się przesadnie wychylać. Tak Watu przechadzał się chwilę po porcie, który co prawda nie był mały jednak budynków w których mógła by się znajdować karczma u Tomiego było stosunkowo niewiele. Nie minęło dużo czasu i Watu dostrzegł szyld który go interesował.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 23 Czerwiec 2019, 15:20:52
Watu szybko odnalazł Tawernę Tomiego, było to jedno z najbardziej znanych miejsc w Atusel, jak również najczęściej uczęszczane przez przybyszów.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/2/20/Lokacja_tawerna_u_tomiego.jpg)

Przed wejściem kręciło się sporo osób, również ze środka dobiegał gwar typowy dla uczęszczanego przez wszelki element przybytku. Dało się dosłyszeć zarówno podniesione, rozgniewane głosy jak i śmiech. Typowa niedziela w tawernie nad brzegiem morza.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 23 Czerwiec 2019, 16:01:17
Kruk wszedł to Tawerny, nie bacząc na kłótnie toczone przed nią. Szybko się rozglądną, poszukał wzrokiem baru i do niego podszedł, było przy nim kilku ludzi, jednak żaden nie był na tyle pijany żeby kradzież przebiegła bez echa. Mężczyzna poczekał chwilę przy barze aż barman znajdzie chwilę.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 23 Czerwiec 2019, 17:19:17
Karczmarz dostrzegł oczekującego klienta i przysunął się bliżej, polerując kufel brudną ścierą.
- Co podać?
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 23 Czerwiec 2019, 20:24:59
-Potrzebuje informacji. Powiedział spokojnie Watu. - Poszukuje osoby imieniem Creizrog, wiesz gdzie go znajdę ?
Nie chciał powiedzieć zbyt dużo o celu swojej podróży, milczenie jest złotem i się o tym już raz przekonał, dlatego zapytał barmana w prost.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 23 Czerwiec 2019, 21:34:28
- Nie znam - powiedział szybko barman i odstawił kufel - Powinieneś już sobie iść - dodał po chwili.
Dało się zauważyć jak dwóch mężczyzn siedzących nieopodal wymieniło porozumiewawcze spojrzenia i wstało nagle, kierując się do wyjścia.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 23 Czerwiec 2019, 23:14:14
Watu zorientował się ze nie byli to zwykli ludzie, mało powiedzieć że zachowali się podejrzanie. Kruk postanowił udać się za nimi. Przypuszczał że może być to zasadzka jednak był to jego jedyny  ślad. Więc oderwał się on od baru i w kłebiacym się dymie tytoniowym wyszedł za mężczyznami.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 24 Czerwiec 2019, 11:32:04
Chwilę po wyjściu z tawerny dostrzegłeś obu mężczyzn, poszli w lewo, kierując się wzdłuż nabrzeża. Śledziłeś ich chwilę gdy nagle jeden z nich skręcił w uliczkę w lewo, podczas gry drugi mężczyzna szedł dalej przed siebie.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 24 Czerwiec 2019, 11:49:24
A Więc już się domyslili że ich śledzę pomyślał Watu zastanawiając się za kim podążyć. Ostrożnie skręcił w uliczkę, tak właściwie to nie chciał walczyć jednak jeśli będzie taka potrzeba to nie wykluczał tej opcji.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 24 Czerwiec 2019, 13:51:15
Zaułek okazał się pusty. Była to zwykła nadmorska uliczka dużego miasta, wąska by zapewnić cień, ale poza tym pusta.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 24 Czerwiec 2019, 14:29:38
Mężczyzna spodziewał się takiego obrotu spraw, nawet więcej, miał nadzieję że tak się stanie, wstępnie skierował swój wzrok ku górze, a później kontem oka zerkal za plecy. Być może niedawno wyuczona umiejętność pomoże w tym zadaniu. Watu się skupił i przeszukiwal w swoje otoczenie w poszukiwaniu jakichś małych drzwiczek, skrytek i wszystkiego co wyglądało podejrzanie.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 24 Czerwiec 2019, 15:49:15
Nie było żadnych ukrytych przejść ani skrytek. Czujność Watu jednak popłaciła, kątem oka dostrzegł jak podkrada się do niego drugi z mężczyzn, ten który uprzednio poszedł prosto.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 24 Czerwiec 2019, 19:18:39
Co prawda nie na to liczył Watu ale i tak jest dobrze. W pamięci jednak ciągle trzyma ze ten jeden gdzieś tu jest. Kiedy dostrzegł cel który śledził chwycił za katane na plecach jednak nie wyciągnął jej puki co. - Kogoś szukam A ty wygladasz mi na kogoś kto może wiedzieć gdzie on się znajduje, nie musimy od razu przechodzić do walki, mam pokojowe zamiary. wyznał Watu choć wciąż trzymał spracowana dłonią za katane i starał się zachować czujność aby ten którego chciał śledzić nie wyskoczył mu na plecy.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 24 Czerwiec 2019, 21:16:10
- Wiem kogo szukasz, nieznajomy. Wcale się z tym nie kryjesz - odpowiedział tajemniczy mężczyzna, trzymając jedną rękę za plecami. Był raczej wysoki i żylasty, blisko czterdziestki. Człowiek, ale w jego uszach i kształcie oczu było jednocześnie coś delikatnie obcego - Pytanie brzmi, dlaczego on chciałby się widzieć z tobą?
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 24 Czerwiec 2019, 21:28:53
- Myślę że temu iż nie przybyłem tu na własną rękę. Jednak ta widza nie jest przeznaczona dla waszych uszu. Ważne jest to iż ma być to dla niego korzystne. Powiedział młody kruk starając się zdradzić tylko tyle ile potrzeba i ani słowa więcej. Nie przejmował się tym że może być w gorszym położeniu podczas ewentualnej walki, bardziej martwił go fakt że musiał by wracać do karczmy szukać informacji, a jakoś wyjątkowo nie lubił tego robić.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 24 Czerwiec 2019, 21:41:36
Mężczyzna spojrzał na ciebie przenikliwie, oceniając zapewne skąd przybyłeś.
- Korzystne, mówisz. A skąd taki młodzik jak ty miałby to widzieć? Zresztą, nieważne - tajemniczy jegomość wsunął dwa palce w usta i zagwizdał przeraźliwie. Chwilę później obok niego zjawił się jego towarzysz, podobny do niego jak kropla wody.
- Zabieramy go? - drugi z mężczyzn spojrzał na ciebie z powątpiewaniem - Nie sądzę by przetrwał...
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 24 Czerwiec 2019, 21:50:13
- To jak i tak mam nie przetrwać to co wam szkodzi mnie wziąć do niego ? może przy okazji będziecie mieć rozrywkę.
Powiedział Watu chcąc jakoś przekonać dwójkę mężczyzn, choć świadom był że zapewne chodzi o arenę o której mówił wcześniej Reed.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 25 Czerwiec 2019, 08:30:24
- Coś w tym jest - przyznał rozbawiony mężczyzna z elfimi rysami twarzy i skinął głową. Jego towarzysz podszedł do ciebie i wyciągnął dwa worki, mniejszy i większy - Frederik musi zabezpieczyć twoje bronie, te idą do większego wora. Mniejszy jest na twoją głowę. No, raz raz - popędził cię.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 25 Czerwiec 2019, 15:31:59
Watu potrzebował chwili aby to sobie przemyśleć, równie dobra mogli mu już nie oddać katany do której to był tak bardzo przywiązany, jednak zdecydował się oddać w ręce dwójki nieznajomych. Wyciągnął wpierw katane na której trzymał dłoń, i wrzucił ja do wora, następnie oddał kusze razem z beltami, ona nie była mu już tak droga A nawet można by stwierdzić że nie lubił się nią posługiwać. Na samym końcu oddał sztylet oraz rune ognia, choć nie był pewien czy ją też chcieli skonfiskowac. To wszystkie bronie jakie posiadam.zadeklarował Watu.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 25 Czerwiec 2019, 18:17:33
Frederik skinął jedynie głową i zawiązał worek, zarzucając go sobie na plecy.
- Twój oręż jest w dobrych rękach, nic się nie bój - powiedział, możliwe że nawet szczerze - A teraz drugi worek - jego towarzysz z szerokim uśmiechem podszedł do ciebie i zaczął ci nakładać sakwę na łeb.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 25 Czerwiec 2019, 20:29:25
Watu spojrzał na drugiego z mężczyzna z chęcią mordu w oczach, jednak stlumil ja i dał sobie założyć jakiś brudny worek. Ciekawe ile osób musiało mieć ten worek na głowie ze tak w nim capi pomyślał Watu w następstwie założenia worka. - I co teraz ?
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 25 Czerwiec 2019, 21:00:03
- Teraz sobie pójdziemy - odpowiedział zgodnie z prawdą pierwszy z mężczyzn, podczas gdy drugi z rozmachem huknął cię pięścią w wątrobę. Cios odebrał ci oddech, upadłeś na kolana, zaś Frederik poprawił kopniakiem prosto w łeb. Upadłeś w pył zaułka, a obaj napastnicy zarechotali.
- No nie wierzę że dał się na to nabrać... - śmiał się bandzior, pobrzękując workiem z bronią w miarę jak odchodzili. Wkrótce ich kroki ucichły, zaś dłuższą chwilę później odzyskałeś jasność umysłu na tyle by wstać.

//Tracisz całe wyposażenie które oddałeś bandytom.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 26 Czerwiec 2019, 00:17:25
Watu usiadł na brukowej drodze, niepewny tego co się właśnie stało ani co dalej zrobić. Szczęśliwie zapamiętał imię Frederik choć nie musiało być prawdziwe, oraz chociaż szczęśliwie wygląd oprawców. Swoją katane późna wszędzie gdyż resztki krwi oraz inne ślady przebytych walk odcisnely na niej swoje znamie. Mężczyzna zbadał się dłońmi, przynajmniej w tym był dość dobry. Nic poza paroma siniakami mu nie dolegalo, wstał otrzepujac kurz z ubrania. Udał się w miejsce w którym zaczęła się zła passa. Do tawerny. Powoli wstał i wymyślił ciekawy pomysł, wyciągnął bandaż którym owinal rękę od połowy bicepsa do połowy przedramienia po czym idąc udawa ze ma uszkodzona rękę trzymając się za nią jak niektórzy z jego pacjentów kiedy rzeczywiście im coś było. Kiedy wszedł już w bardziej zaludnione miejsce, odciął przypadkowej osobie mieszek przy użyciu ukrytego ostrza, tylko to mu zostało. Po przygarnieciu mieszka Watu dalej udawał poszkodowanego i udał się w kierunku tawerny u Tommiego.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 26 Czerwiec 2019, 08:56:39
Nikogo jednak nie udało ci się okraść. Dotarłeś za to do Tawerny u Tommiego.

//Jeśli opisuję że jakaś ulica jest zaludniona itp to domyślnie masz pozwolenie na kradzież, jeśli zaś nie opisałem żadnego otoczenia musisz dopytać kto tu się kręci i zasygnalizować mi chęć użycia takich umiejętności.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 26 Czerwiec 2019, 12:16:40
Watu usiadł i zamówił piwo. Zapłacił i później rozmyslal nad tym czy nie wie gdzie mogła by się znajdować kryjówka paserow, oraz starał się odslyszec jakieś przydatne informacje od innych w tawernie.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 26 Czerwiec 2019, 18:10:21
Z początku Watu słyszał jedynie strzępki rozmów. Pobliscy ludzie najwyraźniej spięli się obecnością nowej, nieznanej im osoby, zaś tych siedzących w oddali nie mógł słyszeć dokładnie.
- Jeśli myślisz że... - mówił posiadacz głębokiego głosu męskiego.
- Inni nie powinni wiedzieć - słyszał Watu głos kobiecy, zaskakująco niski.
Siedząc tak i popijając piwo młody złodziej stopniowo wtapiał się w tłum. Tubylcy po dłuższym czasie przestali na niego zwracać uwagę, ci podejrzliwsi lub paranoidalni stwierdzili najwyraźniej, że nie jest szpiegiem lub decydentem, pozostali zaś stopniowo patrzyli na samotną figurę przy barze jak na stały dziś element otoczenia. I tak tez, etapami, Watu mógł podsłuchiwać te ciekawsze rozmowy.
- Bury Zenek podobno padł na arenie. Zabity przez jakiegoś krasnala... - mówił jeden z oprychów - Skurwiel wisiał mi sporo pieniędzy, jak to teraz niby odzyskam?
- Pójdziemy tam potem, znam drogę, może uda się odzyskać coś od orków... Rozsądni są, przemytnicy jebani, może sie dogadamy...
- No nie mogę uwierzyć że dałam dupy temu jebanemu złodziejowi! - perorowała jakas niewiasta podniesionym tonem głosu - Wyobraź sobie że spotykaliśmy się przez wiele dni, widziałam nawet jak mieszka, wcale ładnie, a jak spędziliśmy u mnie noc to parszywiec mnie okradł! Oby mu chuj zgnił!
- A jak się ten gnój nazywał? Opowiem dziewczynom by na niego uważały, to na pewno w końcu go spotka na co zasłużył - odpowiedziała jej inna.
- Coś na F... Chyba.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 26 Czerwiec 2019, 19:03:26
Watu wziął swoje piwo które już jakiś czas sączył, i wstał odchodząc od baru a swe kroki skierował, ku dwóm rozmawiającym niewiastą.
- Witam Panie, Jestem Aleksander - Przedstawił się fałszywie Młody kruk starając się być szarmancki, a ton i barwę głosu na tyle zmodulować żeby wyglądać na bardziej zamożnego niż wskazywały to jego ubrania.
- Wybaczcie Drogie Panie ale usłyszałem całkowicie przypadkiem rzecz jasna, waszą rozmowę, czy ten dupek to może Frederik ? - Watu dalej starał się brzmieć jak nie on, tak jak by nie był z podgrodzia.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 26 Czerwiec 2019, 19:34:20
- Eww, odejdź oblechu! - odpowiedziała jedynie jedna z kobiet. Druga zaś spojrzała na Watu z cieniem zainteresowania.
- Tak, dokładnie! Frederik! Znasz go? - pytanie zadała lekko podejrzliwie.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 26 Czerwiec 2019, 21:24:49
- Powiedzmy że muszę wyrównać z nim pewne porachunki, a za wskazanie miejsca jego pobytu dam szanse również tobie na spełnienie twoich słów które przed momentem wypowiedziałaś. - Watu wypowiedział te kwestie z nienawiścią, gdyż odpuścił sobie już szarmancje która i tak za bardzo nie poskutkowała.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 26 Czerwiec 2019, 22:10:03
- Ale ci zaszedł za skórę, co? - zaśmiała się kobieta - Wiem gdzie ten... chuj! - nie wytrzymała już z nerwów i nie mogąc się powstrzymać zaklęła - Wiem gdzie ta menda mieszka. Mogę ci pokazać. Sama chciałbym zdemolować tę norę, ale sama się boję.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 26 Czerwiec 2019, 22:13:08
- Więc wskaż mi to miejsce A gnida dostanie za swoje, mieszka sam ? - dopytywal Watu kiedy przypomniał sobie że sprawę bedzie musieć zakończyć samym ukrytym ostrzem, najlepiej nie zabijając delikwenta od razu.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 26 Czerwiec 2019, 22:40:03
- Chodźmy zatem - oznajmiła i wstała. Jej towarzyszka złapała ją za rękę i przyciągnęła do siebie, próbując coś wyszeptać, jednak wszystko usłyszałeś.
- Jesteś pewna? Ten też nie wygląda jak uczciwy typ, no patrz na niego! - mówiła, zezując na ciebie nieustannie. Pierwsza z kobiet wyrwała jedynie rękę i ruszyła do wyjścia, przez ramię rzucając jeszcze parę słów.
- Tym lepiej, ten gnój dostanie na co zasłużył - po wyjściu na zewnątrz kobieta spojrzała na ciebie przenikliwie. Jej rude włosy falowały na wietrze. Była w okolicach trzydziestki i na oko trudniła się najstarszym zawodem świata - Jestem Violet. Czym ci Frederik zawinił? - spytała ciekawska, prowadząc cię w najbliższy zaułek.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 26 Czerwiec 2019, 22:44:03
- jak by nie było to sam sobie zawinilem dając się okraść, jednak zlekcewazenia nie mogę mu wybaczyć. - wyznał zabójca spoglądając przed siebie martwym zlowrogim wzrokiem.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 28 Czerwiec 2019, 18:57:41
- Mogłabym się pod tym podpisać. Gdybym umiała pisać - zaśmiała się Violet i poprowadziła cię zaułkami do jakiejś na oko opuszczonej kamienicy. Była ewidentnie stara, prawdopodobnie była jednym z najstarszych murowanych budynków w Atusel, zbudowanych w czasie pierwszego intensywnego rozrostu portowego miasta. Kobieta skinęła na ciebie i zaprowadziła wąską klatką schodową na piętro, wskazując drzwi. Mocne, dębowe z masywnym zamkiem. Violet potrząsnęła klamką, ale drzwi były ani drgnęły - Tu mieszka cap. Ale zamknięte jest. Dasz temu radę?

//Drzwi są zamknięte prostym zamkiem.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 28 Czerwiec 2019, 21:04:52
Watu lewą ręką sięgnął bo zestaw wytrychów, jednak prawą dłon wymieżył w stronę kobiety, dokładniej w jej szyje przed którą wykonał energiczny ruch nadgarstkiem co sprawiło zwolnienie blokady ostrza które wystrzeliła za pomocą sprężyny i wbiło się w szyje kobiety, kobieta padła martwa ze zdziwieniem malującym na jej martwej twarzy, Watu wolał aby nie było świadków jednak i tak miał zamiar spełnić jej ostatnie życzenie. Opuścił prawą dłoń i schował ostrze dopiero kiedy klęczał przed zamkiem. Wyciągnął zestaw i nie przejmując się zwłokami za sobą przystąpił do dobierania odpowiedniego napinacza do typu zamka. Zamek był solidny, nie sposób było by go wyważyć, jednak otworzenie nie powinno sprawić problemu, standardowy rozmiar napinacza oraz standardowy wytrych świadczył o tym że jest to proste i typowe zabezpieczenie. wsunął wpierw wytrych póżniej napinacz którym złodziejaszek od razu napiął zamek i przystąpił do dźwigania zapadek, poszło bez zacięcia, zapadki jedna po drugiej wskakiwały na swoje miejsce dzięki czemu Watu poczuł luz na napinaczu, drzwi były już otwarte. Przekręcił do końca napinacz aby tak pozostało i schował wszystkie przyrządy do zestawu a następnie sam zestaw. Podniósł się z kolan i delikatnie chwycił za klamkę i otworzył drzwi.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 28 Czerwiec 2019, 21:25:43
Kobieta momentalnie zalała się krwią z przebitej tętnicy, posoka trysnęła zaskakująco daleko, zachlapując ściany barwnym wzorem, niewiasta zaś padła na ziemię, dławiąc się własną krwią. Tak też umarła, w czasie gdy młody kruk otwierał drzwi.
Drzwi otworzyły się bezszelestnie, zawiasy były najwyraźniej dobrze naoliwione. Mieszkanie za nimi było dosć przestronne i urządzone, co nie dziwne, zupełnie niegustownie. Były tam zarówno meble w stylu ishgarskim, z ich charakterystycznym wzornictwem jak i elanoiska szafa, pokryta typowym elfim ornamentem bluszczowym. Wnętrze stanowiło zupełny miszmasz. Na półkach można było dostrzec podobny burdel, od książek wszelkiej tematyki do portretów rodzinnych i tym podobnym bibelotów. Nikogo nie było w środku.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 28 Czerwiec 2019, 21:39:22
Watu po zorientowaniu się że nikogo nie ma w środku wziął zwłoki i zaciągnął do środka przy okazji odcinając mieszek dziewczynie. Zamkną drzwi i postanowił zrobić to czego nauczyła go Valenttine czyli rozglądnął się za wartościowymi przedmiotami i skrytkami.

// Używam złodziejskiego wzrok
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 28 Czerwiec 2019, 21:46:32
Kobieta miała w mieszku marne trzy grzywny. W mieszkaniu zaś, poza srebrnym świecznikiem na jednej z półek nie było więcej nic wartościowego. Najwyraźniej mieszkający tu człowiek cenił sobie bezwartościowe bibeloty.

Nazwa: srebrny świecznik
Wartość: 50 grzywien
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 28 Czerwiec 2019, 22:04:41
Watu zgarnął świecznik i później czekał przy drzwiach aż usłyszy że ktoś idzie. Był wyjątkowo zdeterminowany, zwłoki roztaczały woń krwi jednak nie przejmował się tym, w tym momencie myślał o jego sprzęcie który aktualnie był pewnie już przepijany.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 28 Czerwiec 2019, 23:01:55
Po długim czekaniu, musiały minąć co najmniej dwie godziny, Watu usłyszał kroki na schodach. Ciężkie tupanie człowieka przyzwyczajonego do swojego otoczenia. Ciało przed drzwiami zdążyło już ostygnąć, a krew na ścianach wyschnąć. Wkrótce przybysz zobaczył co się stało, młody kruk usłyszał łomot, jaki mogło wydać coś ciężkiego nagle upuszczonego na ziemię.
- Co jest kurwa?! - mężczyzna, posiadający dystynktywny głos Frederika padł na kolana, patrząc na plamę krwi przy wejściu. Szybko mu jednak przeszło i sięgnął do pasa, dobywając swojej nowej zdobyczy, katany. Zdeterminowany, wszedł do swojego mieszkania, szukając mordercy.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 29 Czerwiec 2019, 20:33:33
Gdy otworzył drzwi jego oczom ukazał się widok martwej Violet jednak nie przyglądał się zbyt długo gdyż młody zabójca czekał za drzwiami a kiedy wróg go dostrzegł uderzyło go coś w głowę, srebrny świecznik. Mężczyzna po oberwaniu stracił przytomność na co Watu liczył i wykorzystał. Odebrał Fredrikowi wszystkie możliwe bronie jakie miał i pozostawił go jeszcze przy życiu.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 29 Czerwiec 2019, 22:09:32
Mężczyzna padł jak rażony piorunem. Miał przy sobie tylko katanę i nie należący do ciebie stalowy nóż.

//Katana wraca do ciebie w stanie niezmienionym, statystyki noża:
Nazwa broni: Nóż
Rodzaj: nóż
Typ: jednoręczny
Ostrość: 23
Wytrzymałość: 30
Opis: Wykuty z 0,38kg stali valfdeńskiej o zasięgu 0,2 metra, skorodowany.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 29 Czerwiec 2019, 22:21:40
Watu przeciągnął nieprzytomnego Fredrika tak aby jego plecy były oparte o ścianę, przyklęknął przy nim, i wbił nuż który przed chwilą mu odebrał w jego własną nogę. Wbił go zręcznie, znał się na takich ranach. Przebił jedynie ścięgno przy kolanie, przeciął przy tym żyłę może dwie, puki nie wyciągnie noża, przeżyje dłuższą chwilę, nogą nie poruszy. Młodemu zabójcy pozostało czekać aż wstanie.

//No chyba że ból go obudził
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 01 Lipiec 2019, 11:20:09
Ból istotnie go obudził. Ogłuszony mężczyzna ryknął nagle, czując jak ostrze tnie jego ścięgna. Wierzgnął się i niemal trafił cię za pierwszym razem, na uniknięcie drugiego ciosu masz sekundy na reakcję. Uprzednio uszkodzony już nóż pod wpływem gwałtownych ruchów pękł, zostając w ranie.
- Czego chcesz pojebie?! - ryknął mężczyzna.

//Nowe statystyki noża:
Nazwa broni: Nóż
Rodzaj: nóż
Typ: jednoręczny
Ostrość: 23
Wytrzymałość: 30
Opis: Wykuty z 0,38kg stali valfdeńskiej o zasięgu 0,2 metra, zniszczony.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 01 Lipiec 2019, 22:28:27
Cios wymierzony z takiej pozycji nie był zbyt mocny, gdyż przeciwnik miał ograniczony ruch aby go wyprowadzić, jednakże Watu nie wiedział czy Fredrik nie miał jeszcze jakichś asów w rękawie więc ciosu postanowił uniknąć. Zrobił to bez gracji przez ograniczający go czas i po prostu oparł się dłonią o podłogę za plecami i przeniósł na nią swój ciężar, co już sprawiło uniknięcie ciosu jednak kruk miał teraz dogodną okazję żeby odsunąć się trochę od przeciwnika o kilkanaście niezbędnych centymetrów.
-Zadarłeś z niewłaściwą osobą - Powiedział Watu bez krzty uczuć w głosie - Z tą raną daleko nie zajdziesz a już na pewno mi nie uciekniesz, najlepiej będzie jak powiesz mi gdzie jest reszta mojego ekwipunku zanim zadam kolejną ranę - kontynuował zabójca wyrzucając złamany nuż gdzieś w oddalony kąt pokoju, na który nawet nie spojrzał, nie zamierzał tracić z oczu Fredrika.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 02 Lipiec 2019, 08:46:56
- Nic ci, kurwa, nie powiem! - ryknął mężczyzna i zapluł się niemalże gdy szarpnął zranioną nogą. Widać było że źle znosi ból i długo tak nie wytrzyma.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 02 Lipiec 2019, 19:35:52
- jestem lekarzem, możesz to jeszcze przeżyć, o ile powiesz co wiesz, kim był gościu który był wczesniej z tobą ? - kontynuował beznamiętnie Watu.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 09 Lipiec 2019, 07:56:20
- Nic ci, pojebie, nie powiem! - warknął głucho Frederik i po chwili jęknął cicho, czując jak ostrze noża przemieszcza się w ranie. Ewidentnie nie był odporny na ból. Po dłuższej chwili w końcu się poddał, dochodząc do wniosku że im szybciej powie co wie tym szybciej otrzyma opiekę medyczną - Dobra, powiem, tylko pomóż mi z tą raną - wyjęczał w bólu.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 09 Lipiec 2019, 13:33:02
Watu chwycił za zestaw medyczny jednak przed wyciągnięciem czego kolwiek spojrzał wymownie na mężczyznę by ten zaczął mówić. Watu wiedział równiez że z tą rana sobie nie poradzi, jednak nie musiał o tym wspominać ani też nie dawał po sobie tego poznać. Kto wie może po tym jak Watu udzieli pierwszej pomocy fredrikowi temu uda się w porę trafić na stół operacyjny.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 10 Lipiec 2019, 18:42:03
Frederik ewidentnie pobladł, trudno powiedzieć czy z obawy przez zbliżającym się zabiegiem czy z upływu krwi.
- No dalej - popędził cię warknięciem przez zaciśnięte zęby. Jego prawa ręka zaczęła podejrzanie błądzić, kierując się gdzieś w bok.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 10 Lipiec 2019, 18:57:55
Watu ze spokojem podniósł się że słowiańskiego przykucu oddalając si przy tym o krok.
-lepiej dla Ciebie będzie jeśli zaczniesz czym prędzej gadać. - kruk dobył katany -no chyba że chcesz mieć jeszcze jedno ostrze w ciele, może tym razem przebije ci bicepsa tak by ta ręka nie wykonywała podejrzanych ruchów.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 10 Lipiec 2019, 20:16:32
Złodziej uniósł ręce do góry, ostatecznie się poddając.
- Hej, hej, spokojnie... Niech ci będzie. Mój towarzysz udał się do Kreciej Nory. Załatwia tam jakieś podejrzane interesy z orkami... - rozkasłał się na chwilę i rozmasował zranioną nogę, sycząc cicho pod nosem - Można się tam dostać przez kanały, wejście jest zaraz za Tawerną u Tomiego. Taki właz w ziemi. Dalej droga już prosta. Nie sądzę jednak by cię wpuścili - zaśmiał się cicho - To nie miejsce dla takich jak ty. A teraz zajmij się moją nogą!
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 10 Lipiec 2019, 20:27:56
-dzieki, w sumie to wiem już wszystko co chciałem. Została jeszcze tylko jedna sprawa, ostatnie życzenie Violet- stwierdził Watu wbijając katanę w miejsce przyrodzenia Fredrika, jednak nie poczekał aż się wykrwawi gdyż natychmiastowo wyciągnął ostrze które przeszyło jego prącie i szybkim sprawdym cięciem ciał w szyję.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 10 Lipiec 2019, 20:42:05
Frederik umarł, pozostawiając na tym ziemskim padole zaiste osobliwie zmaltretowane zwłoki.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 10 Lipiec 2019, 21:09:26
Wejście było tuż przed moim nosem, kurwa. pomyślał wkurzony na siebie Watu po czym sprawdził po co chciał sięgnąć uprzednio Fredrik jeszcze kiedy żył.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 11 Lipiec 2019, 16:57:28
Watu jednak nic nie znalazł. Cokolwiek to było, jeśli tam w ogóle było, musiało zostać zapomniane. Został sam ze stygnącymi, wykastrowanymi zwłokami i zupełnie już zimnym ciałem zamordowanej uprzednio kobiety. Istny raj by dać upust swoim mroczniejszym żądzom.
Lub udać się do kanałów za tawerną u Tomiego.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 11 Lipiec 2019, 17:46:00
Więc Watu wykonał w tym miejscu wszystko co chciał i udał się do Tawerny pozostawiając dwa ciała aby gniły na podłodze mieszkania jednej z ofiar.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 11 Lipiec 2019, 19:28:42
Ciała zatem zostały tak jak leżały, Frederik w kałuży własnej krwi, kobieta leżąca gdzieś obok. Ktoś pewnie znajdzie kiedyś te ciała, ale to już nie bylo zmartwieniem Watu.
Szybko dotarł do Tawerny, znał drogę. Przed wejściem kręciło się kilka osób, zaś tuż przy lewym murze biegła uliczka prowadząca na tyły.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 11 Lipiec 2019, 20:40:54
Kiedy Watu zobaczył kręcące się przed karczmą osoby szybko wybrał jedną, taką żeby nie wyglądała na najbiedniejszą osobę w mieście, która odda swój mieszek w jego zręczne dłonie, zbliżył się przed wejście i poczekał chwilę na odpowiedni moment, moment w którym ludzie już nie obrzucali go spojrzeniami, zbliżył się na stosowną odległość do wybranej uprzednio osoby i jak gdyby przez przypadek ruszył dłonią w kierunku mieszka mieszkańca, a w ostatniej chwili zręcznym ruchem nadgarstka wysunął ukryte ostrze które odcięło mieszek. Watu nie pierwszy raz to robił więc bez problemu złapał odcięty mieszek w tę samą dłoń i schował go, po czym jak gdyby nigdy nic, tak jak by się po prostu znudził udał się w uliczkę przy murze.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 11 Lipiec 2019, 21:15:46
W twoje ręce wpadło 40 grzywien. Właściciel mieszka jednak szybko się zorientował że został okradziony i miał spore podejrzenia kto go okradł, nie będzie zatem mądrym pomysłem w najbliższej przyszłości wracać do Tawerny. Z odgłosów które do ciebie dotarły stwierdziłeś że wszczęto poszukiwania złodzieja.
Dotarłeś na tyły tawerny.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 13 Lipiec 2019, 08:22:44
Watu po drodze rozmyślał o tym co zrobił źle, i doszedł do wniosku że dostał narzędzie którym nie do końca wiedział jak się posługiwać. Teraz jednak musiał znaleźć właz o którym mówił Fredrik, więc przystąpił do poszukiwań.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 13 Lipiec 2019, 11:00:06
Tyły tawerny wyglądały tak jak można było się tego spodziewać. Jakieś kubły na odpadki nieopodal drzwi, zachlany tubylec śpiący pod ścianą i przemykający kawałek dalej wygłodzony kotek. Blisko drzwi, w pobliżu śpiącego dżentelmena, dało się dostrzec właz prowadzący do kanałów. Była to prosta klapa, na oko podnoszona w górę.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 13 Lipiec 2019, 15:35:05
Watu podszedł i obmacal właz w poszukiwaniu czegoś na kształt klamki, co prawda nie był pewien co z tym gościem, czy jest tu celowo czy moze przypadkiem zasnol po pijaku, najlepszym sposobem aby się przekonać było otwarcie włazu co Watu uczynił
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 14 Lipiec 2019, 11:41:34
Właz otworzył się bez problemu, zawiasy były zaskakująco dobrze naoliwione. Z otwartego przejścia buchnął smród który mógł pochodzić wyłącznie z kanałów, w jakie tak duże miasto portowe jak Atusel było wyposażone. W mroku dało się dostrzec wąski chodnik tuż przy ścianie kanału, zaś pośrodku płynęła rzeka nieczystości.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 14 Lipiec 2019, 11:44:49
Watu oderwał spojrzenie od ścieków i obdarzył nim śpiącego jegomościa aby zobaczyć jego reakcje na to co właśnie zrobił
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 14 Lipiec 2019, 11:59:05
Jegomość spał snem sprawiedliwego. A przynajmniej tak wyglądał.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 14 Lipiec 2019, 12:14:52
Po upewnieniu się Watu wszedł do śmierdzących kanałów.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 14 Lipiec 2019, 12:19:41
Wnętrze było ciemne, mroczne wręcz i głęboko cuchnące. Mieszanina ekskrementów i wody morskiej tworzyła prawdziwie intensywny aromat, zdolny powalić nawet dorosłego. Gdy tylko zszedłeś na dół poczułeś dłoń na ramieniu.
- Do kreciej nory?  - usłyszałeś dudniący głos za sobą.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 14 Lipiec 2019, 12:29:12
-tak - odpowiedział Watu beznamiętnie stojac później w ciszy i czekając na odpowiedź w tym smrodzie.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 16 Lipiec 2019, 21:08:15
- Dobrze więc - zadudnił obcy głos i przeszedł przed ciebie. Przed tobą stał wysoki, barczysty ork, patrząc na ciebie badawczo. Wejście którego użyłeś nie było znane słuzbom miejskim, dodano je później, jako wygodną i szybką drogę do Kreciej Nory, toteż ork z góry założył że potencjalny użytkownik, zwłaszcza wyglądajacy jak członek znanej mu grupy zabójców musi wiedzieć gdzie idzie. Uśmiechnął się lekko, odsłaniając wydatne, przekłute okrągłymi kolczykami kły i skinął głową, wskazując tunel przed tobą - Zapraszam zatem.

(https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/e/ed/Lokacje_Krecia_Nora.jpg)

Tunel pachniał mniej więcej jak wyglądał, co nakazywało zastanowić się jak ork tu wytrzymuje. Prowadził cię jednak sprawnie, w kilka chwil dotarliście do wąskiego przejścia, ukrytego za stertą śmieci i gruzu. Dało się to sprawnie ominąć, potem przekroczyć coś w stylu drzwi i przed twoimi oczami ukazała się słynna Krecia Nora. Najwyraźniej połączona w jakiś sposób z morzem, bowiem smród kanałów ustąpił orzeźwiającej morskiej bryzie. Sama Nora była podzielona na kilka poziomów, zaś ukształtowana na planie litery U, z kanałem wcinającym się głęboko do środka, co ułatwiało przerzut towarów. W dole mogłeś dostrzec pracowników półświatka, uwijających się przy kontrabandzie. W oddali natomiast mogłeś dosłyszeć odgłosy walk, co musiało być wspomnianą przez Reeda arena. Miejsce było gwarne i przepełnione przestępczym elementem półświatka.
- E! Nowy! Dokąd? Walczyć czy spekulować? - ktoś niski i brodaty szarpnął cię za ramię.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 16 Lipiec 2019, 22:01:57
Watu już po drodze myślał jak to będzie wyglądać kiedy już tam dojdzie, w czym skutecznie przeszkadzał smród, odrobinę pomogło zasunięcie ust i nosa kruczą arafatką która wcześniej spoczywała na szyji. Koniec końcu Kruk zawahał się przed udzieleniem odpowiedzi co rozmówca nie omieszkał wyśmiać, jego arsenał trochę wyszczuplał, a jednym z jego aktualnych celi było odzyskać runę, sztylet i kuszę. przerwał mężczyźnie szydzący śmiech swoją zdecydowaną odpowiedzią - Wpierw muszę się z kimś spotkać, następnie powalczę - Mówiąc to Watu sprawnym wzrokiem rozglądną się po całym pomieszczeniu, aktualnie nie szukał błyskotek, bardziej szykował sobie w głowie plan ucieczki w razie gdyby coś poszło nie po jego myśli, nie czuł się tu bezpieczny, obca organizacja paserów zdecydowanie nie mogła być bezpieczna. Pewności siebie nie dodawał mu nawet fakt że jest tu oficjalnie a nie jak zwykle incognito. Miał nadzieję że jego rozmówca rozpozna arafatkę. - Ja do Creizroga - Dodał nieco ciszej zważając by nie każdy słyszał po co tu przybył, mimo szeptu głos wciąż przepełniała zupełnie udawana pewność siebie.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 17 Lipiec 2019, 08:12:03
Krasnolud który cię zaczepił uśmiechnął się dziwnie.
- Do Creizroga mówisz... Chodź - poprowadził cię pod jedną ze ścian Nory, gdzie ruch był mniejszy i nie zwracaliście na siebie takiej uwagi - A czego ktoś taki jak ty może potrzebować od Creizroga?
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 17 Lipiec 2019, 08:54:17
Watu zachowywał czujność, to że krasnolud go prowadził było podejrzane, zresztą jak całe to miejsce. Mimo to podążał za nim. - starczy powiedzieć że to interesy - niechętnie odpowiedział kruk, niezadowolony z przesłuchania. Kroczył wciąż rozglądając się po otoczeniu, a w pewnym momencie zaczął pod nosem nucić jakas pijacką śpiewkę którą zasłyszał wcześniej w karczmie, zrobił to trochę nieświadomie, prawdopodobnie pod wpływem uczucia bezradności, kiedy dostrzegł że nuci natychmiast przestał, szczęśliwie nikt tego nie usłyszał.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 18 Lipiec 2019, 19:16:23
- A tutaj to każdy w interesach - powiedział jedynie krasnal - Kto cię przysłał i skąd wiesz o tym miejscu? Bo zakładam że jednak sam z siebie się tutaj nie przypałętałeś. No i znasz imię naszego nieustraszonego wodza - brodacz patrzył na ciebie badawczo. Dało się wyczuć że od odpowiedzi może wiele zależeć.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 19 Lipiec 2019, 12:51:58
Mężczyzna chciał do tego podejść tak by nie zdradzić niepotrzebnych informacji. - większość rzeczy o które pytasz mogę zdradzić tylko waszemu wodzowi, co prawda masz rację, nie przyplatalem się tu sam od siebie, a dowiedzieć się o tym miejscu wcale nie jest ciężko, wystarczyło posłuchać co ludzie w tawernie mawiają - tak Watu starał się wymigać od przyznania się do jakiej organizacji należy. - tak właściwie to jak byś znał organizację z której ramienia przybywam, zaraz byś to rozpoznał - pociągnął dalej młody kruk.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 19 Lipiec 2019, 14:59:15
- Ja doskonale wiem z kim się zadajesz, nieznajomy. Myślisz że pierwszy raz widzę taką arafatkę? Albo ten karwasz? - krasnolud łypnął na ciebie okiem - Ciekawym co tam u was teraz po prostu, słyszałem że doszło do... hmm, rotacji w dowodzeniu, że tak powiem. Dobrze robisz jednak nie chwaląc się. Lepiej nie rozpowiadać takich rzeczy. Jestem Bestog. Chodź, przejdziemy się. Creizrog jest zajęty, ale niedługo będzie chciał się z tobą zobaczyć - krasnolud ruszył spokojnym krokiem przez Norę.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 20 Lipiec 2019, 16:20:48
Watu był zadowolony z takiego obrotu spraw. Wciąż miał rękę owinięta w bandaż co było widać, rozmówca albo miał to gdzieś albo zwyczajnie wiedział że to ściema. - ja zwe się Watu - przedstawił się kruk gdyż twierdził że tak powinno się zrobić po poznaniu imienia rozmówcy. - jestem stosunkowo nowy, więc dla mnie rotacja nie zrobiła większej różnicy, jednak słyszałem że nowe dowództwo panuje twardą rękę i mają ambitne plany
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 21 Lipiec 2019, 11:28:29
Krasnolud zaśmiał się cicho pod nosem, prowadząc cię krętymi zaułkami Kreciej Nory.
- Tak jest zawsze. Pożyjesz dłużej to zobaczysz - zerknął jeszcze na ciebie i wskazał drzwi do prostej z pozoru przybudówki. Cała Nora zdawała się być jednym całkiem sporym podmiastem, czy raczej miastem w mieście, a miejsce w którym się znaleźliście wyglądało ewidentnie nieco lepiej niż reszta.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 21 Lipiec 2019, 12:40:44
Watu skierował swe kroki ku drzwią do przybudówki niepewnie zerkając na krasnoluda, jednak skoro je wskazał to widocznie chciał by kruk z nich skorzystał. Mężczyzna zapukał do drzwi.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 21 Lipiec 2019, 12:55:09
- Wejść - zahuczał basowy głos ze środka.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 21 Lipiec 2019, 13:39:43
Watu słysząc odpowiedz zza drzwi pociągnął za klamkę z niepewnością wymalowaną na twarzy, miał nadzieję że to tu będzie ich wódz ale nie mógł być tego pewien, zakładał że może być to zasadzka. Tak było bezpieczniej, założyć najgorsze i być na nie przygotowanym.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 22 Lipiec 2019, 18:07:14
Zasadzki nie było. Widząc jak ociągasz się z wejściem krasnolud pchnął cię nieco w plecy, popychając do środka, i tak też obaj, nieco zbyt dynamicznie, weszliście do środka. W środku za szerokim stołem siedział ork, który widząc was wstał błyskawicznie, pokazując się w całej orczej okazałości. Nie był do końca typowym przedstawicielem swej rasy, nie wyglądał bowiem jak zwalista góra mięśni, a cechował się raczej smukłą budową ciała i dziwnie długimi uszami.

(https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/8/8d/NPC_Creizrog_ze_strzaskanej_dloni.jpg)

- Wejdźcie, proszę - powiedział lekko sarkastycznie i usiadł z powrotem, wskazując miejsca tobie i krasnoludowi. Ten drugi jednak nie zajął swojego krzesła, a podszedł do prostej komody i polał czegoś do kielichów, trudno na razie powiedzieć czego - Zatem, nieznajomy... Co cię do mnie sprowadza? - Creizrog nachylił się nad stołem, patrząc ci przenikliwie w oczy, zupełnie jakby mógł czytać w twojej duszy.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 25 Lipiec 2019, 14:19:45
Kruk zajął wskazane przez nieznajomego miejsce oraz chwycił za kielich kosztując substancji by ją zidentyfikować, po czym rzekł - zwe się Watu, przybywam z ramienia kruków. Moja organizacja chciała by odnowić zardzewiałe kontakty z wami - powiedział wprost mężczyzna gdyż nie chciał niepotrzebnie komplikować sytuacji.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 26 Lipiec 2019, 20:31:01
- Dobrze, dobrze... - powiedział ork i pociągnął haust ze swojego naczynia. Była w nim zwykła, podła gorzała. Na nos i oko żytnia - Mógłbym się co prawda obrazić że dostaję świeżaka, ale jak to mówią, darowanemu krukowi nie zagląda się w dziób. Zatem, panie Watu, co potrafisz i jak daleko jesteś w stanie się posunąć dla dobra swojej organizacji? - powiedział nagle poważny Creizrog.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 26 Lipiec 2019, 21:13:54
Po pociągnięciu łyka mężczyzna się zakrztusił, Watu przeliczył swoje możliwość i gulną za dużo, nie był zbyt dobry w piciu. Kiedy tylko odzyskał oddech odpowiedział wodzowi - myślę że wystarczający daleko - stwierdził kruk głosem który przed chwilą zadławił się wódką, co wyglądało komicznie - mogę się posunąć na tyle daleko na ile może posunąć się szanujący się mężczyzna. - dokończył wypowiedź.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 26 Lipiec 2019, 21:19:38
- Lokalna, krzepka! Nasz wyrób - zachwalił wyrób Creizrog, widząc jak smakujesz trunek. Samg golnął kolejny haust - Co do pracy zaś... Dobrze że jesteś. Kruki to przydatny sojusznik, dobrze że się w końcu odezwaliście. Mam robótkę w sam raz dla ciebie. Nie obraź się, ale wyglądasz mi na złodzieja - ork uśmiechnął się szelmowsko - A ja potrzebuję żebyś się włamał. Nie ukradł, a wręcz przeciwnie, dołożył. Pewne, że tak to ujmę, obciążające dokumenty. To coś co jesteś w stanie wykonać?
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 29 Lipiec 2019, 10:31:40
- Trochę znam się na włamywaniu, więc sądzę z pójdzie gładko. - stwierdził Watu - ale jednak dobrze byli by jak bym znał wszystkie przydatne informacje, kim jest ta osoba, czy spodziewa się czegoś takiego i tym podobne rzeczy, co prawda mógłbym być sprytny i dowiedzieć się kto to jest z dokumentów, jednak wolałbym ich nie czytać, to nie moja sprawa co w nich jest zawarte - pociągnął wypowiedź dalej.
Miał tylko nadzieję że nie będzie to jakie pałac czy bunkier, znał się na włamywaniu jednak wiedział jak wiele brakuje mu do perfekcji z tej dziedziny.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 31 Lipiec 2019, 18:33:43
- To dobrze. I spokojnie, we wszystko cię wtajemniczymy - Creizrog rozłożył na stole mapę portu w Atusel, ze wszystkimi kejami i pomostami do których mogły cumować statki - Dwa dni temu do portu zawinął statek o wdzięcznej nazwie "Wilgotna Anielica". Nie pytaj - zastrzegł od razu ork - Jego kapitanem jest pewien krasnolud, Undun. Parszywy z niego kapitan, a krasnolud jeszcze gorszy. Żywe gówno - podsumował - Mam z nim na pieńku od dawna i mam tego dość, chcę żeby zniknął. Dlatego potrzebuję byś dostał się na jego statek i podłożył tę oto teczkę.
Skinął głową, a Bestog wyciągnął bogowie wiedzą skąd opasłą teczkę i położył ją przed tobą.
- Nie zgub, nie utop, nie sprzedaj. Wystarczy zostawić w kajucie kapitana i wrócić do mnie. Dasz radę?
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 02 Sierpień 2019, 21:13:19
-pokaz mi jeszcze gdzie ten okręt zacumował a ja postaram się zapamiętać drogę - powiedział wstając z krzesła i opierając dłonie o stół na którym rozłożono mapę. Jeszcze bez wiedzy gdzie znajduje się okręt Watu zaczął rozpracowywać mapę, zaczynając od znalezienia na niej tawerny u Tommiego. Przypomniało mi to też że lepiej żeby się tam narazie nie pokazywał.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 03 Sierpień 2019, 13:10:14
- Okręt jest przycumowany przy bocznym nabrzeżu, tam gdzie cumują wszystkie mniej znaczne statki. Ta jego krypa to zwykły, mały bryg. Prawdopodobnie ktoś może być na pokładzie, więc uważaj. Niby zwyczajowo załoga pójdzie gdzieś chlać ale to nie znaczy że nie zostawili czujki. Postaraj się nie dać złapać - ork wskazał boczną odnogę, gdzie widać było małą keję biegnącą przez fragment portu, w jego skrajnie północnej części. W relacji z tawerną Tomiego była prawie dwa kilometry na północ, w zasadzie na samym końcu nabrzeża.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 04 Sierpień 2019, 17:14:32
Mężczyzna zaczął odwijać bandaż z ręki aby trochę zmienić swój wygląd przy tym zapamiętywał drogę by się nie zgubić. - rozumiem, więc ruszam w drogę - chwycił za teczkę i zamierzał już wychodzić.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 06 Sierpień 2019, 16:52:21
- Bywaj zatem, Watu i powodzenia - pożegnał cię Creizrog. Krasnolud zaś skinął na ciebie głową i razem wyszliście z pomieszczenia, przechodząc do głównej części Nory. Twój nowy towarzysz pociągnął nosem i spojrzał na ciebie.
- Przejdę się kawałek z tobą, co? Pokażę ci jak lepiej wyjść bom już słyszał ze cosik kradłeś koło Tomiego. Chodźmy - powiedział i ruszył przed siebie - Jeśli wysłuchasz rady starego krasnala... Okazja czyni złodzieja, to prawda, ale pamiętaj by przy okazji nie kraść między innymi tam gdzie się je, sra i załatwia biznesy. Bo to szkodzi tym ostatnim. Musisz mieć oczy tego, no... Gołębia. Czujne i uważne. Ale nierychliwe - opowiadał w miarę jak szliście przez Norę - Na włam i kradzieże najlepiej chodzić tam gdzie nie mieszkasz, mniejsza ryzyka wpadki i nie srasz do własnego gniazda. Proste nie? Podejdziemy to portu to pokażę ci co i jak. Bo musisz też uważać, w karczmach ludzie są jednocześnie uważni i nieuważni. W takich miejscach większość spodziewa się jakiegoś złodzieja, dlatego musisz uważnie dobierać cel, nie podchodzić do byle kogo. Trza wybrać tego co jest już nieuważny - monologował krasnal, jak gdyby sam zdumiony własną lekcją. Po dłuższej chwili dotarliście do przejścia, na oko blisko portu, było bowiem czuć morską wodę i mewie gówno - No, jesteśmy. Ładuj się, wyjdziemy zaraz przy nabrzeżu, a stamtąd niedaleko do statku.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Rengar w 11 Sierpień 2019, 13:31:44
Watu słuchał uważnie wykładu krasnoluda. Jednosześnie umiał kraść i nie umiał, nikt nie pokazał mu gdzie to robić, wiedział tylko jak odciąć mieszek, teraz do niego dotarło jak mało wiedział o tym fachu. - Dzięki za lekcje, jeszczę kiedyś się za nią odwdzięczę. - obiecał kruk i przeszedł przez przejście wskazane przez Bestoga.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 23 Sierpień 2019, 21:47:44
Przejście wyprowadziło cię do portu. A port jaki jest każdy widzi. Powitał cię zapach soli i ryb, a także zgiełk dochodzący z pewnej odległości. Boczne przejście wyprowadziło cię na ubocze przystani, gdzie zawijało o wiele mniej statków. Krasnolud wskazał jeden z pomostów odchodzących prosto z nabrzeża. Były tam zacumowane tylko trzy statki, jednym z nich musiała być zatem łajba stanowiąca cel.
Tytuł: Odp: Dwie sprawy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 18 Październik 2019, 08:41:33
Watu jednak zgubił się po drodze i nigdy nie dotarł na statek. Wkrótce złodzieje z Nory odnaleźli go, a także jego zaginiony ekwipunek i odesłali do Efehidonu.

Zadanie zakończone niepowodzeniem.