Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Julian w 09 Czerwiec 2014, 16:02:32

Tytuł: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 09 Czerwiec 2014, 16:02:32
Nazwa wyprawy: Cmentarz
Prowadzący wyprawę: Morean
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: myślenie + chęć dołączenia
Uczestnicy wyprawy: Król Julian
Spytałem się zakonnika siedzącego za biurkiem:
- Bracie, dawno nie byłem w tych rejonach Królestwa, możesz mi wskazać drogę do tego cmentarza?
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Funeris Venatio w 09 Czerwiec 2014, 21:38:25
//Król Julian bardzo chciał zacząć, więc pozwoliłem sobie przejąć obowiązek jako marszałek Bractwa ÂŚwitu. Ku chwale Zartata, obywatelu pułkowniku!

- Ten konkretny cmentarz znajduje się w obrębie murów, tuż przy wschodniej bramie miasta. Nie zabłądzisz, otoczony jest żelazną kratą i ścianą muru, który broni dostępu szalbierzom i hienom cmentarnym.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 09 Czerwiec 2014, 22:18:35
//Właśnie teraz bym zaczął, skoro odpowiedź i tak się nie pojawiła, no ale jeżeli masz taką chrapkę na moje wyprawy, to Ci ją odpalę za symbolicznego zyla.

Ok, Ksysiu mi udostępnił wyprawę z powrotem, ma szczęście, że napisał to samo, co ja chciałem, bo inaczej musiałbym zmarnować jeszcze jednego posta. Czekamy na odpowiedź Krulu. ;)
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 10 Czerwiec 2014, 13:00:02
- Tak jest Bracie! Ku chwale Zartata!
Odpowiedziałem zakonnikowi i wykonałem w tył zwrot, na skutek czego lekko kolana mi zaskrzypiały. Ech..., starość nie radość.
Bez problemu doszedłem na rzeczony cmentarz, był otoczony żelazną kratą, w ramach ochrony przed hienami cmentarnymi. Cholerni złodzieje! Nic nie jest dla nich święte! Po drodze podziwiałem normalny ruch na ulicach miasta. Dawno tu nie bylem, trochę za tym tęskniłem. Julianie, Julianie, na starość robisz się romantykiem.
Cmentarz, miejsce gdzie życie spotyka się ze śmiercią. Zazwyczaj w pobliżu mogił kręciły się smutne rodziny zmarłych, jednak dzisiaj ich zabrakło. A sam cmentarz powijała aura tajemnicy...
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 10 Czerwiec 2014, 16:39:07
To właśnie ta aura nie dawała Ci spokoju. Czułeś się, że dzieje się tu coś niedobrego, nie miałeś jednak pojęcia skąd i dlaczego. Smród stęchlizmy roznosił się po całym cmentarzu, śmierć wyraźnie była tutaj obecna i to nie tylko pod mogiłami pochowanych tu zmarłych, ale może i przede wszystkim wewnątrz pola. Nie zauważyłeś jednak niczego podejrzanego, jedynie twa intuicja wskazywała na to, że to właściwe miejsce, do którego pokierowano sługę Zartata. Kiedy przekroczyłeś bramę Twoim oczom ukazał się rząd kurhanów, rozplanowych na zasadzie pierścienia. W centrum znajdowała się sporych rozmiarów kaplica, w której odprawiano nabożeństwa żałobne, w katakumbach chowano również ważniejsze osobistości. Wokół niej, niczym wspomniany wcześniej pierścień rozmieszczono groby z podziałem na pola. Miałeś sprawdzić cmentarz, musiałeś więc ustalić gdzie i skąd pochodził problem.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 10 Czerwiec 2014, 17:42:04
Ach, kurhany. Przypominają mi się czasy jak studiowałem archeologie na Uniwersytecie Valfdeńskim. Spocząłem w miejscu i zacząłem rozmyślać. Wątpię, aby zła aura pochodziła z kopców. Te, zazwyczaj mają kamienne jądro i żadne plugastwa nie powinny w nich grasować. Ale nie szkodzi ich sprawdzić, jednak to potem. Wszystko jest umiejscowione na planie okręgu. Powinienem na początku sprawdzić symboliczny środek koła, czyli kaplicę. Zacząłem  iść w stronę sanktuarium Fakt, że znajdowały się tam katakumby jeszcze bardziej wzmocnił moje przekonanie o słuszności wyboru...

Miło, że wspomniałeś o kurhanach, prywatnie studiuje archeologie, wiec trafiłeś w dziesiątkę : )
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 10 Czerwiec 2014, 17:48:30
Kiedy ostrożnie stąpałeś w kierunku sanktuarium, Twoich uszu dobiegł dziwny dźwięk, przypominający rozpacz, zapewne z powodu straconego życia. W Twoim kierunku zmierzała para zombie z dość wyraźnym zamiarem zrobienia Ci krzywdy.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/c/c3/Zombie.png)

2x http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Zombie

//Do usług. ;)
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 10 Czerwiec 2014, 18:25:25
- Uwielbiam zapach zombie o poranku.
Zanim się spostrzegłem zacząłem działać jak maszyna. Wyciągnąłem z pochwy w pasie miecz jednoręczny, wykonałem krok w tył. Zaatakowanie obydwu stworzeń na raz jest potencjalnie niebezpiecznie, ale chyba nic innego mi nie pozostało. Zaszarżowałem na pierwszego nieumarłego, wykonałem jedno szybkie cięcie z góry, po czym następne z boku.  Nieumarły zawył dziko. Próbował kontratakować, wykonał cięcie z góry, które bez problemu odbiłem i przeszedłem do kontry.  Aby dłużej się z nim nie cackać jednym, dokładnym, poziomym cięciem odciąłem głowę zombie od reszty ciała. Cały czas obserwowałem drugiego nieumarłego. Nie chciało mi się z nim za bardzo cackać, wiec od razu zabrałem się do roboty. Ten widząc mnie zaatakował pierwszy. Wykonał cięcie z boku, które miało mnie zranić, jednak bez trudu je odbiłem. On próbował ponownie, tym razem odskoczyłem, jednocześnie trzymając miecz od strony zombie. Gdy wykonałem odskok zombie nie zdawało sobie sprawy, co właśnie zrobiłem. Ja tym czasem zaszedłem go od strony pleców i potężnym, poziomym cięciem zaatakowałem. Bestia zawyła i na skutek ataku przewróciła się na brzuch. Próbowała wstać, lecz kopnąłem ją w głowę, aby go lekko ogłuszyć. Wiedziałem, że bestia może mi jeszcze zrobić krzywdę, więc jednym szybkim ciosem odciąłem jej głowę, a dla pewności jeszcze przebiłem jej serce.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 10 Czerwiec 2014, 18:41:53
Walka z nieumarłymi nie sprawiła Ci większych trudności, dobrze jednak wiedziałeś, że to nie w tym tkwił problem. Obecność Zombie na cmentarzu powinna jednak dawać Ci do zrozumienia, że nie jest tu bezpiecznie i dzieje się tu coś niedobrego.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 10 Czerwiec 2014, 19:28:19
Gdzie zombie, tam zło.
Ruszyłem więc do głównego celu mojej wyprawy, którym było sanktuarium. Stąpałem ostrożnie, jak wtedy kiedy przez przypadek wszedłem do chlewiku pełnego świń.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 10 Czerwiec 2014, 19:42:32
Kiedy przekroczyłeś bramy świątyni, ukazał się Tobie dość tradycyjny widok. Kaplica nie była duża, po bokach rozstawione były ławki dla siedzącym, w centralnym punkcie uplasowany był sporych rozmiarów ołtarz. Nad ołtarzem wykute były posągi bogów, na środku znajdował się pomnik Zewolli. Z boku dobiegało Cię nikłe światło, odbijane z witraży. Było przejmująco cicho.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 10 Czerwiec 2014, 22:44:34
Zacząłem przechadzać się po świątyni. Była ona, zaiste imponująca. Jednak nie przyszedłem tutaj podziwiać uroków architektury sakralnej. Począłem badać każdy róg, każdy element sanktuarium.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 10 Czerwiec 2014, 23:52:15
Oglądając świątynię niczego tak naprawdę nie dojrzałeś. Gdzieniegdzie drogę zabiegł Ci mały szczurek, sypały się płatki kurzu, napotykałeś paliki drewna ze zniszczonych ławek. Kiedy jednak podszedłeś bliżej kierując swe kroki ku ołtarzowi, zacząłeś odczuwać niepokój. Wyraźnie jakaś nieznana Ci siła chciała, abyś natychmiast opuścił to miejsce.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 11 Czerwiec 2014, 00:17:11
Przechodząc w pobliżu ołtarza odczułem niepokój. Jakby jakaś nieznana, obca siła chciała mnie zmusić, abym tam nie podchodził. Lecz jestem wojownikiem Zartata! Nic mnie nie przestraszy.
Podszedłem do ołtarza i zacząłem go badać...
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 11 Czerwiec 2014, 10:47:38
Twoją uwagę zwrócił zakrwawiony sztylet, ustawiony z ogromnym pietyzmem niemalże w centrum ołtarza. Krew na ostrzu była świeża, co oznaczało, że ktoś tu był całkiem niedawno i używał broni w jakimś celu - jakim, nie wiedziałeś. Obca siła naciskała na Ciebie coraz bardziej, do Twego umysłu zaczęły wkradać się niepokojące obrazy cierpienia i śmierci. W całym tym amoku jednak spostrzegłeś, iż krew ze sztyletu spływa po ołtarzu na posadzkę i płynie wprost do katakumbów świątyni. Zaiste dziwne było to zjawisko, ponieważ krwi było mało, a jednak nie tyle, by spływała w dół. Ale cóż, zła magia potrafi czynić rzeczy bardzo interesujące, a zarazem niebezpieczne.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 11 Czerwiec 2014, 13:36:17
Kiedy tylko zobaczyłem krew i sztylet wiedziałem, że jestem w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Wystarczył mi tylko jeden rzut oka, aby stwierdzić, że krew na ostrzu jest świeża. Ktoś lub coś tu jest. Wróciły niepokoje, tym razem były silniejsze niż wcześniej. W tym amoku zauważyłem bardzo ciekawą rzecz, mianowicie krew spływała do katakumb. Postanowiłem to zbadać, sądziłem, że to może być klucz do zrozumienia tego miejsca.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 11 Czerwiec 2014, 13:59:55
Wędrując za śladami krwi doszedłeś do wejścia do katakumb. Drzwi były również poplamione krwią, co mogło wzbudzić jeszcze większy niepokój. Tym razem wszystko układało się w krwawy napis: "Anguis in herba" - co znaczyło: wąż w trawie. Obca siła po raz kolejny dała o sobie znać.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 11 Czerwiec 2014, 14:53:28
Drzwi poplamione krwią... Ktokolwiek, cokolwiek wzbudza we mnie niepokoje i odpowiada za złą aurę na cmentarzu na pewno rezyduje za tymi drzwiami.
- A co to?
Spojrzałem na napis: Anguis in herba, to chyba znaczy wąż w trawie. Dziwne, dziwne. Sądzę, że odpowiedź czyha za tymi drzwiami.
Wyciągnąłem miecz i popchnąłem drzwi...
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 11 Czerwiec 2014, 15:58:11
Twoje obawy okazały się słuszne. Wąż w trawie, oznaczał ukryte zagrożenie. W katakumbach nad grobem, legendarnego hrabiego tych włości stało 3 kultystów. Prawdopodobnie próbowali przeprowadzić tam jakiś rytuał, Twoich uszu dobiegło jedynie zdanie:
- Parę minut i przyzwiemy naszego Pana, zaprowadzimy tutaj chaos! - nie miałeś więc zbyt wiele czasu na reakcję, nie mogłeś jednak im pozwolić skończyć rytuału, gdyż musiałbyś stawić czoła komuś o wiele bardziej potężnemu..

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/7/71/Bestiariusz_kultysta.jpg)

3x http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kultysta
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 12 Czerwiec 2014, 16:30:36
Za drzwiami spodziewałem się wszystkiego, ale nie 3 kultystów.
- Orzesz, kurwa!
Tym niezbyt delikatnym okrzykiem zwróciłem uwagę kultystów na mnie.
Wszystko zaczęło pasować jedną całość, niepokój, sztylet, oraz ten dziwny napis na drzwiach. Miałem już przygotowany miecz, czekałem tylko na ich ruch.
Pierwszy rzucił się na mnie z niezrozumiałym dla mnie okrzykiem. Przyjąłem wiec pozycję obronną i czekałem. Nie minęła chwila, a już widziałem klingę jego miecza nad moją czaszką. Zareagowałem automatycznie i zastosowałem blok górny. Nie spodziewał się takiego obrotu sytuacji. Przeszedłem do szybkiej kontry, zaatakowałem jednym szybkim poziomym cięciem, dzięki któremu udało mi się trafić przeciwnika w żebra. Zawył dziko niczym ranione zwierzę. Zwróciło to uwagę pozostałych dwóch kultystów. Wiedziałem, że nie dam rady całej trójce, wiec musiałem szybko zakończyć tą zabawę. Jednak nie było to takie proste. Kultysta mimo krwawiącej rany próbował dalej atakować, jednak nie było to zbyt efektywne. Zaatakował mnie ponownie atakując z góry, ja tymczasem odskoczyłem i zaatakowałem jego plecy. Nie spodziewał się tego. Dwa, szybkie poziome cięcia z lewej i z prawie strony zakończyły sprawę. Kultysta padł na ziemie z dwiema obrzydliwymi ranami. Dychał, ale nie miał już sił na walkę. Dobicie go było tylko formalnością.
Nie miałem czasu cieszyć się ze swojej wygranej, bo tylko intuicja i dobry refleks uratowały mnie od niechybnej śmierci. Kiedy ja dobijałem pierwszego okultystę drugi próbował zakraść się od tyłu i wziąć mnie z zaskoczenia. Szybko jednak odskoczyłem i jednocześnie przygotowałem się do obrony. Ten okultysta jednak będzie lepszym przeciwnikiem niż swój towarzysz. Próbował dokładnego ciosu, w moją klatkę piersiową, który jednak sparowałem. Próbował ponownie, ponownie się obroniłem. Przeszedłem do kontrataku, próbowałem atakować z góry, ten jednak zaciekle się bronił. Próbowałem z boku również nic.  Stwierdziłem raz kozie śmierć. Zamiast ponownie zatakować, zrobiłem coś czego się kultysta nie spodziewał. Mianowicie, przerzuciłem mój miecz jednoręczny z ręki do ręki. Tego cwaniak się nie spodziewał, zaatakowałem go z lewej strony udało mi się trafić w żołądek, który zaczął obficie krwawić. Próbował ostatni raz na mnie zaszarżować, ale widziałem, że robił to z przymusu, z dzikiego fanatyzmu. Chciał zaatakować mnie z góry, ale klinga jego miecza zsunęła się po moim ostrzu. Przystąpiłem do kontrataku wykonując dwa szybkie z prawej strony. Kultysta padł na ziemie dysząc ciężko. Rana na brzuchu obficie krwawiła, a pozostałe nie wyglądały najlepiej. Dobiłem go jednym celnym ruchem. Po prostu przebiłem mu serce mieczem.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 12 Czerwiec 2014, 23:39:27
Trzeci kultysta nie marnował czasu i widząc Ciebie toczącego pojedynek z jego kompanem, próbował zaatakować Cię od tyłu.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 13 Czerwiec 2014, 13:06:46
Kątem oka zauważyłem, że ostatni kultysta próbuje mnie zaatakować mnie od tyłu.
- Ty skurw....
Wykonałem szybki skok w bok. Ostrze jego miecza przecięło powietrze. Przygotowałem się do obrony. Ruszył na mnie z dzikim okrzykiem. Zamachnął się, ja odskoczyłem. Przystąpiłem do kontrataku. Zamachnąłem sie potężnie , kultysta próbował się bronić. Złamałem jednak jego obronę i trafiłem go w ramię. Nie była to może śmiertelna rana, ale utrudniała mojemu przeciwnikowi efektywną walkę. Jednak on się nie poddawał! Zamachnął się jeszcze raz, ale tym razem na jego twarzy pojawił sie grymas bólu. Zrobił to bardzo nieefektywnie, z łatwością sparowałem jego cios. Ruszyłem do mobilnego kontrataku, starałem się zepchnąć przeciwnika do defensywy. Wykonałem parę szybkich cięć pionowych i poziomych. Prawie udało mi się go rozbroić. Prawie. Ale to nie było moim celem. Kultysta zmęczył się. Jego obrona nie była już tak efektywna. Jednym potężnym ciosem "przeorałem" jego ciało. Trzy czwarte jego tułowia była jedną, wielką pulsującą i krwawiącą raną. Kultysta legł na plecy i sapał ciężko. Chciałem do dobić, ale wiedziałem, że z takimi ranami długo nie pociągnie. Ale jednak, jestem litościwym człowiekiem. Podszedłem do niego i szybkim cięciem odciąłem go głowę.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 13 Czerwiec 2014, 14:38:49
Kultyści zostali pokonani. Z ich mieczy pozostał jedynie pył, także nie miałeś możliwości ich pozyskać. Czy jednak Twoje zadanie było już skończone? Czy zabicie kultystów przerwało tajemniczy rytuał?
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 13 Czerwiec 2014, 14:54:06
Mimo, ze kultyści zostali pokonani, a ich rytuał został przerwany nie byłem pewny, czy zło zostało pokonane. Zacząłem badać grób.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 13 Czerwiec 2014, 15:13:06
I dobrze zrobiłeś, bo wewnątrz grobu znajdowały się przedmioty, które potrzebne były do ukończenia rytuału. Sztylet ze stali, szczypta soli, ciało pomazane krwią kultystów oraz wyrysowany symbol wokół grobu. Jeśli zjawi się tu więcej kultystów, rytuał może zostać dokończony.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 13 Czerwiec 2014, 15:39:02
Z grobu zabrałem sztylet, sól rozsypałem po całym grobie. A tajemniczy symbol starłem butem.
-No wszystko jest już w porządku.
Po ponownym sprawdzeniu i wyszedłem z katakumb.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 13 Czerwiec 2014, 15:42:40
Po wyjściu z podziemi czekała Cię jeszcze jedna przykra niespodzianka. Kościół stanął w płomieniach, prawdopodobnie ktoś od zewnątrz go podpalił. Miałeś niewiele czasu, aby zaregował, strop powoli zaczął się zawalać, a ogień zaczął przedostawać się do środka.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 14 Czerwiec 2014, 10:30:09
Nie miałem innego wyboru, zacząłem biec w kierunku wyjścia z sanktuarium.  Biec tak szybko jak tylko mogłem. Musiałem uważać na to, aby strop nie zwalił mi się na głowę, a wszechobecny dym nie ułatwiał mi zadania.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 14 Czerwiec 2014, 11:32:09
Kiedy dobiegłeś do drzwi, zauważyłeś, że są one zaryglowane z drugiej strony. Widocznie komuś bardzo zależało, żebyś nie opuścił tego miejsca żywy. Miałeś do wyboru jeszcze kilka opcji ucieczki, a czas nieubłaganie działał na Twoją niekorzyść.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 14 Czerwiec 2014, 11:53:20
- ZA ZARTATA!
Krzyknął Julian, po czym wyskoczył oknem.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 14 Czerwiec 2014, 11:58:06
Delikatnie się poharatałeś, ale uniknąłeś niszczycielskiego ognia. Teraz Twoim zadaniem było wrócić do miejsca rekrutacji i zdać raport paladynowi. Po napastnikach nie było ani śladu, cmentarz emanował spokojem, nie czułeś już żadnej złej aury. Zginęła ona w płomieniach razem z sanktuarium.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Julian w 14 Czerwiec 2014, 12:40:12
Mimo potężnej eksplozji i spadających wokół odłamków otrzepałem się z kurzu i pyłu i pomaszerowałem do punktu rekrutacji. Tajemnicza aura zniknęła. Dobra robota Julianie.
Po dotarciu na miejsce zdałem raport paladynowi:
- Sir! Po dotarciu na miejsce ,od razu wyczułem tajemniczą, złą aurę, która była odczuwalna od kiedy wszedłem na teren cmentarza. W czasie rozpoznania po terenie zaatakowały mnie  dwa zombie. Z ułożenia kurhanów na planie koła wywnioskowałem, że tajemnicza aura musi pochodzić z środka koła, a było nim sanktuarium. W nim aura była coraz silniej odczuwalna. Na ołtarzu znalazłem ślady krwi, które prowadziły do katakumb. W nich został przeprowadzany tajemniczy rytuał przez trójkę kultystów. Zostali oni zabici, a ślady rytuału zniszczone. Niestety ktoś chciał mi przeszkodzić w powrocie do miejsca rekrutacji. Sanktuarium zostało podpalone, musiałem ratować się wyskokiem z okna.

///Wiem, że troszkę podkoloryzowałem początek, ale przypomniał mi się motyw znany z filmów akcji : )
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 14 Czerwiec 2014, 13:41:33
- Spisałeś się bracie, witam z powrotem w domu. Zgłoś się jeszcze raz do punktu rekrutacyjnego. Tam pokierują Cię do kapitularza, gdzie Wielki Kanclerz będzie Cię oczekiwał.

Wyprawa Zakończona!

Opis: Julian chcąć wrócić w szeregi Bractwa ÂŚwitu został wyznaczony, aby rozwiązać problem na pobliskim cmentarzu. Udał się do miejsca i pokonując dwa zombie, rozeznał teren i wkroczył do sanktuarium, które stanowiło sedno problemu. Tam, badając ołtarz, odnalazł ślady prowadzące do katakumb, gdzie przerwał rytuał przeprowadzany przez trzech kultystów zabijając ich. Opuszczając świątynię napotkał pożar, który utrudnił mu zadanie do tego stopnia, że musiał ratować się wyskokiem z okna, ponieważ drzwi były zaryglowane. Powrócił do punktu rekrutacyjnego Bractwa, zdając raport.

Talenty:
Aktywność: 1 srebrny talent
Opis: 1 brązowy talent
Walka: 1 złoty talent (+ 1 złoty talent za bonus rasowy)
Bonus pieniężny: 175 grzywien
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 14 Czerwiec 2014, 14:02:25
//Przejrzyj zasady bo coś Ci się zakurzyły.


http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Zasady_uczestnictwa_w_wyprawie
Cytuj
Za każdy otrzymany talent gracz otrzymuje premie grzywien. Premii nie wliczamy za talenty z bonusu rasowego.
Za każdy 1 brązowy talent gracz otrzymuje 25 grzywien.
Za każdy 1 srebrny talent gracz otrzymuje 50 grzywien.
Za każdy 1 złoty talent gracz otrzymuje 100 grzywien.


http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Umiej%C4%99tno%C5%9Bci_rasowe#Ulubieniec_bog.C3.B3w
Cytuj
Dodaje bonus +1 do najwyższego otrzymanego w wyprawie talentu. Po otrzymaniu za wyprawę 3 brązowych talentów i 1 srebrnego talentu. Mistrz Gry doliczy bonus w postaci 1 srebrnego talentu.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Lucas Paladin w 14 Czerwiec 2014, 15:22:47
//Przepraszam, już poprawiam.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 14 Czerwiec 2014, 17:53:12
//Użytkownika "Król Julian" brak w spisie talentów, brak też nazwy postaci w podsumowaniu. Tak więc jak gracza interesuje to, by mógł dostawać talenty niech prześle aktualizacje do spisu.
Tytuł: Odp: Cmentarz
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 18 Czerwiec 2014, 12:01:16
//Ostatni raz upominam gracza, brak nadesłania aktualizacji. Nie wiem komu dopisać talenty do spisu.