Ach tak, odkąd wprowadzono na forum rangę weterana raczej nie miałem okazji wypowiedzieć się na poważnie, jednak okazja jest wzniosła, zatem zaczynajmy.
Tawerny Gothic nie znam od początków jej istnienia, na forum trafiłem w lutym 2008 roku, stronę znałem odrobinę wcześniej. Był to pierwszy portal, w życiu którego uczestniczyłem i jedyny, jaki do tej pory udało mi się odkryć, gdzie panowała ta genialna atmosfera. Poznałem tutaj wielu ludzi, z którymi na komunikatorze, czatach Tawerny oraz w wielu forumowych wątkach przedyskutowałem całe godziny. Do dzisiaj pamiętam debatę o tym, czym tak w rzeczywistości jest satanizm. Do dzisiaj też wspominam te wszystkie - dobre i złe - chwile, kiedy to wespół z administracją portalu przeżywało się losy TG. Chciałem wymienić osoby, które najbardziej zapadły mi w pamięci i którym coś zawdzięczam, jednak po krótkim namyśle doszedłem do wniosku, że było ich zbyt dużo i żal byłoby kogoś pominąć. Warto jednak przypomnieć sobie Zhaika vel Tiduska, który był moją wtyczką moderatorską do czasu, aż ja sam nie dostałem tej funkcji, Respeva, który pewnie do tej pory piraci coraz to nowsze gry w zaciszu swego domu oraz Isentora, który umożliwił mi przez ponad rok publikowanie moich tekstów na Tawernie. Mimo, że wówczas nie miałem lekkiego pióra, to publikowałem, by naszej społeczności żyło się lepiej i dostatniej. To właśnie ten ostatni delikwent miał ogromny wpływ na to, że dzisiaj nie tylko współtworzę największy serwis o grach cRPG w Polsce, współpracując już nie z modderami, a profesjonalnymi studiami, utrzymując kontakt z redakcjami z Polski i zagranicy, lecz także zarabiam na pisaniu prawdziwe pieniądze. Gdyby Isentor powiedział w maju 2008, kiedy to podesłałem mu pierwszy tekst "daj sobie chłopcze spokój, ta recenzja wygląda jak cipa Angeli Merkel", to dzisiaj nie mógłbym chwalić się tekstami, które miesięcznie czyta kilkadziesiąt tysięcy internautów. To Ty, mój drogi Isentorze i to Wy, redaktorzy uczyliście mnie wszystkiego od podstaw. Mimo mojego młodego wieku wiele zawdzięczam sobie, ale tyle samo zawdzięczam Wam. Mam tylko nadzieję, że TG jeszcze odżyje i wróci tutaj ten specyficzny klimat, wraz z tysiącami graczy, którzy zawsze wpadli na forum i napisali kilka postów.
A teraz powtórzcie wszyscy razem za tym panem z dołu:
(http://zosia5.samosia.pl/212e5f7d17096f4c2edbc79a1a998f76)