Forum Tawerny Gothic
Strefa dyskusji => Dyskusja o grach studia Piranha Bytes => Wątek zaczęty przez: Byakugan w 25 Maj 2008, 09:52:27
-
Tak grając w Noc Kruka zastanawiałem się, Paladyni są sługami Innosa i pomagają Magom Ognia.
Krąg Wodny czci (chyba :P) Adanosa i pomagają Magom Wody.
Obie gildie pomagają obywatelom, ale każda w inny sposób :)
Kto wg was jest lepszy?
Wg mnie lepszy jest Wodny Krąg, bo pomaga ludziom, nie ujawniając się i nie siedzi bezczynnie na tyłku w zamku jak paladyni.
Co wy o tym myślicie?
-
Racja, obie te gildie bardzo pomagają obywatelom. Każda nieco w inny sposób, lae zawsze. Paladyni niosą pomoc na większą skalę niz WK-toczą wojnę z orkami w królestwie, a także częściowo z niesprawiedliwością i przestępstwami (Lors Andre-sędzia miejski w Khorinis). Wodny Krąg z kolei działa na mniejszą skalę i dzięki temu miejscowa ludność bardziej może to odczuć-poszukuje zaginionych ludzi, walczy z bandytami i stara się doprowadzić do zakończenia działalności takich szumowin jak Fernando z górnego miasta. Poza tym nie ujawnia swojej obecności, więc ma nieco trudniej niż paladyni, ale za to jego zakres działań jest przez to większy i skuteczniejszy. Niestety Wodny Krąg ma gorsze wyposażenie niż paladyni i jest mniej liczny niż zakon. Mimo to uważam, że Krąg bardziej pomaga ludziom niż paladyni, bo zajmuje się ich sprawami i stara się rozwiązać problemy zwykłego mieszczeństwa i chłopstwa.
-
W pojedynku paladyni vs. wodny krąg na pewno wygraliby paladyni (lepsze zbroje, broń, umiejętności). Paladyni walczą z orkami, wodny krąg z bandytami. Wodny krąg ma magów wody, paladyni mają magów ognia. Jednak myślę że wodny krąg znacznie więcej robi (na pewno więcej magowie wody od ognia), paladyni niby wydobywają rudę, ale po co ich tylu w Khorins? jest ich tam ok. 30, a w GD ok. 10 - 15. Wszyscy paladyni w Khorins siedzą bezczynnie, kiedy paladyni w GD walczą z orkami, zębaczami itp. Wodny krąg zawsze coś robi np. Gaan pilnuje przełęczy, uczy nas oprawiać zwierzynę, Lares pilnuje portu, prowadzi nas do Saturasa, towarzyszy nam przez "gęsty las na wschodzie", uczy siły i zręczności, Cavalorn na początku walczy z bandytami, później mówi nam że Lord Hagen ma ornament, uczy skradania się i chyba łuki, Martin hmm... pomaga nam w dołączeniu do straży, sprzedaje nam rzeczy paladynów, Cord uczy nas walki bronią, pomaga w dołączeniu do najemników. To chyba wszyscy, ja wolę wodny krąg ze względu na to że prawie każdy z nich czegoś nas uczy, zawsze mają jakieś zajęcie i jest tajną organizacją.
Ps. Wodny krąg nie ma narzucone kogo ma czcić, np. mag ognia może należeć do wodnego kręgu choć czci innosa
Pozdrawiam
-
Obie gildie są pomocne dla obywateli. Ale ja preferuję Wodny Krąg. Wydaje mi się, że robią trochę więcej. A wszystko dzieje się w ukryciu i tajemnicy. Paladynom nic nie zarzucam ale są jakby mało aktywni.
-
Ja to lubie i Paladynów i Wodny Krąg ale wolę Wodny Krąg, bo Paladyni nie tylko są nie zbyt rozmowni (na początku) ale przede wszystkim, nie przyjechali pomagać ludziom, tylko po magiczną rudę. Ze smokami to my musieliśmy się uporać a oni nawet palcem nie kiwneli . Natomiast Wodny Krąg - mimo, że się ukrywa i nie jest ich wielu - pomaga ludziom. No i należą do niego starzy znajomi .
-
według mnie lepsi są paladyni prawda lepiej walczą mają lepszy sprzęt ale pobierają ogromne podatki zabierą wszytko co im się podoba a pomagają ludziom we własnym interesie i jak wygladą ta pomoc? bronią ludzi przed orkami i zwięrzetami i złem a zwykły obywatel któremu zabierają wszytko co chcą np rybak on ich nie interesuje a wodny krąg pomaga ludziom zwykłym ludziom nie chcą nic za pomoc to jest fajne
-
Moim zdaniem bardziej pomagaja paladyni. Oczywiscie wywolane jest to tym ze są o wiele liczniejsza grupa. Tak na prawde gdyby wodny krag dysponowal takimi sradkami i tyloma czlonkami byliby o wiele bardziej pomocni zacytuje tu Glorfindela "bo pomaga ludziom, nie ujawniając się i nie siedza bezczynnie na tyłku"
-
Zauważyłem że jednak każdy inaczej pomaga - znacz się sposób JAK pomaga!
Paladyni chronią obywateli (czyżby?) przed zagrożeniem ze strony orków :)
Wodny Krąg pilnuję, by zło nie podeszło zbyt blisko niewinnych mieszkańców.
Jak widzimy Krąg jest skuteczniejszy, a przydałyby się jeszcze inne organizację, które narysowałem w paincie w temacie Twórczość Własna :)
-
Wg mnie wodny krąg jest lepszy niż polladyni.Potrafią spojżeć dalej niż czubek własnego nosa.Znają więcej niż tylko swój punkt widzenia bo żyją wśród zwykłych obywateli,a nie zamykają się w swoich twierdzach.Dzięki temu są skuteczniejsi w pomaganiu ludziom mimo skromniejszych środków.Palladynom zależy tylko na utrzymaniu władzy w Myrtanie.Wydaje mi się ża kiedy to wodny krąg wraz z magami wody rządziliby królestwem to jego dzieje potoczyly by się zupełnie inaczej.
Raz byli aż za skuteczni:kiedy pewnego razu postanowiłem wymordować wszystkich śmiertelnych na wyspie,donieśli o tym Vatrasowi,choć byłem pewien że nie przeżył żaden świadek,jak oni to zrobili?
-
Ja stawiam na Wodny Krąg, są jak Faarianie z Pendragona, pomagają ludzia, ale sami się nie ujawniają, a Paladyni pomagaja, bo MUSZÂĄ pomagać by nie stracic posłuchu dla siebie i króla.
-
Paladyni:
+Duża siła rażenie, mogą przeciwstawiać się nawet elitarnym oddziałom zielono-skórych.
+Wsparcie potężnych magów ognia
+Respekt wśród złoczyńców
-Są zadufani w sobie i afiszują się swoją rangą
-Gardzą prostymi ludźmi
-Bierność, lubią siedzieć na dupie i nic nie robić
Wodny krąg:
+Pomoc magów wody
+Angażują się w sprawy miejscowej ludności
+Nie wzgardzą pomocą nawet w błahych sprawach
-Mało liczne grono
-Działalność w konspiracji
Ogólnie rzecz biorąc obie organizacje wypadają podobnie i pomagają obywatelom w równym stopniu.
-
Ja krótko napiszę, wodny krąg najlepszy.
Paladyni to nieumiejący się zachować świnie.
-
Moim zdaniem Paladyni są lepsi, walczą z orkami i Pomiotami Beliara, Krąg też pomaga na swój sposób np. walczy z przestępcami i przemytnikami broni.
-
Ale doszłem do wniosku, że paladyni służą królowi a Krąg magom POMAGA, a nie służy :)
Działanie w konspiracji to myślę że plus, bo nie wiadomo co by było gdyby stał budynek KRÂĄG WODY ZAPRASZAM :P
Paladyni:
+Duża siła rażenie, mogą przeciwstawiać się nawet elitarnym oddziałom zielono-skórych.
Nie zgodze się z tobą bo w Gothic 2, dowiadujemy się (powiem nie precyzyjnie) że trzech paladynów (Marcosa grupa chyba) ledwo się obroniło przed stadem zębaczy, zgineli wszyscy oprócz Marcosa.
Chyba, mogłem pomylić imiona;]
-
Działanie w konspiracji to myślę że plus, bo nie wiadomo co by było gdyby stał budynek KRÂĄG WODY ZAPRASZAM :P
A co by niby miało być?
Nie zgodze się z tobą bo w Gothic 2, dowiadujemy się (powiem nie precyzyjnie) że trzech paladynów (Marcosa grupa chyba) ledwo się obroniło przed stadem zębaczy, zgineli wszyscy oprócz Marcosa.
Chyba, mogłem pomylić imiona;]
A nie pomyślałeś i palasiach walczących na kontynencie?
W GII Ingmar oznajmia nam, że oddziały królewskich wojowników zmusiły orków do odwrotu.
-
Nie wiem, ale to by było głupie żeby Wodny Krąg miał swoją siedzibe itp.
Paladyni na kontynencie to co innego ale my rozmawiamy o Khorinis.
Tamci paladyni to świnie.
-
Krąg Wody-ludzie bez wyszkolenia-nie dziwie się mają być tylko posłańcami magów-wykonywać ich brudne roboty
Paladyni-gwardia króla.Elita wśród rycerzy i straży.Znakomite wyszkolenie oraz oręż i pancerz
-
lepsi są paladyni bo bronią miasta i na pewno jest ich więcej niż członków wodnego kręgu
-
Wodny Krąg ponieważ jeden wojownik z Wodnego Kręgu jest warty dziesięciu paladynów
-
Lepszy jest Wodny Krąg ponieważ ich ludzie więcej wiedzą. Np: Ja jak przechodziłem G2:NK to byłem magiem ognia. Paladyn nie może być jednocześnie najemnikiem lub magiem.
-
Moim skromnym zdaniem ciężko jest porównywać obie frakcje, dlaczego ponieważ ich działania bardziej się uzupełniają, Paladyni to formacja zbrojna - armia jest przeznaczona do innych zadań powiedzmy bardziej w sakli makro, a Wodny Krąg - organizacja działająca w skali mikro przez to będąca bliżej "ludzkich problemów". Podsumowując ciężko by było aby rycerze jakimi są Paladyni biegali za karzym "złodziejem owiec" i odwrotnie członkowie Wodnego Kręgu toczyli regularną wojnę (bitwy) przeciw orkom.
-
Obie gildie pomagają obywatelom, ale każda w inny sposób Uśmiech
Kto wg was jest lepszy?
Lepszy... Jeżeli chodzi o jakość... na pewno skuteczniejsi będą Paladyni, Lepsze zbroje, zbroje paladynów, lepsze miecze, z magicznej rudy.
Wodny krąg, nie najlepsze ciuszki, jakiś byle jaki kij, no chyba tym świata nikt nie zwojuje.
Możemy tutaj debatować odnośnie tego, że Wodny krąg robi to "anonimowo" i dla dobra ludzi, paladyni no nie ukrywają sie, pokazują kto i dla jakiego boga czci. Na pewno Wodny krąg miał by większe szanse podczas starcia na jakaś inną grupę, w końcu jak to mówił Lares chyba, nikt nie wie dokładnie ilu jest członków Wodnego Kręgu, więc liczebność mogła by zaskoczyć.
Lord Scorpio jak powiedział:
ponieważ ich działania bardziej się uzupełniają, Paladyni to formacja zbrojna - armia jest przeznaczona do innych zadań powiedzmy bardziej w sakli makro, a Wodny Krąg - organizacja działająca w skali mikro przez to będąca bliżej "ludzkich problemów".
Nie za bardzo powinniśmy to porównywać. Ogólnie Paladyni chronią ogół społeczeństwa, wodny Krąg opiekuje sie pojedynczo.
Sądzę ze pojedynek miedzy Paladynem a Członkiem Wodnego Kręgu, wygrał by Paladyn, ze względu na swoje uzbrojenie (oczywiście mówimy o przypadku identycznego wykształcenia w boju obu denatów).
Ale społeczeństwu potrzebni tacy i tacy.
-
Nie można ich porównywać. To takjak porównać np. czołg i samochód osobowy. Czołg ochrania przed wojskami wroga, a osobowy jest taki "przyziemny". Ale czołg nie wjedzie tam, gdzie wciśnie się z łatwością osobówka. A miastowy samochód nie rozwali np. wrogiej bazy.
-
wygrali by paladyni.ale wodny krąg działa mózgiem a nie jak paladyni kilofem.
-
Krąg zdecydowanie
wyobrazaci sobie walke Garonda z Cordem
Cord by go na lopatki rozlozyl 2 hitami
-
Oboje są wartościowi. Paladyni pomagają Magom Ognia w walce z Beliarem (smoki, orki itd.), a wodny krąg pomaga Magom Wody w walce z bandytami, oraz odkrywaniu nie zbadanej części wyspy (Jarkendar). Ale zdecydowanie Magowie Wody mają większą wiedzę niż Magowie Ognia.
-
wyobrazaci sobie walke Garonda z Cordem
Cord by go na lopatki rozlozyl 2 hitami
No nie wiem, Garond jest NPC nieśmiertelnym a Corda można zabić :P
Wracając jednak do tematu to moim zdaniem wygraliby Paladyni, dlaczego? Jest ich po prostu więcej i do tego mają lepsze zbroje i broń.
-
heh ale gdyby Garond niebyl niesmiertelny??
-
Magowie wody pracują nad utrzymaniem porządku (tak jak dzisiaj nasza policja;) ). Z kolei magowie ognia większą wagę przywiązują do władzy - walka z orkami, itd. A co do waszego nowego tematu, kto by wygrał. Jasne, że ogień. Mnóstwo paladynów, zapominacie, że są oni też na kontynencie, to samo z magami ognia. A woda? Wąski pas wyznawców.
-
Moim zdaniem paladyni są odważni i jest ich więcej pokonali by wodny krąg A co do wodnego kręgu to oni by przegrali bo "Saturas" bierze każdego kto chce przystąpić do kręgu nawet sie nie mają doświadczenia i co z tego ze mają zaklęcia wody Paladyni też mają zwoje runy itp Moim ostatecznym zdaniem wygrali by. PALADYNI!!
-
Moim zdaniem paladyni są odważni i jest ich więcej pokonali by wodny krąg A co do wodnego kręgu to oni by przegrali bo "Saturas" bierze każdego kto chce przystąpić do kręgu nawet sie nie mają doświadczenia i co z tego ze mają zaklęcia wody Paladyni też mają zwoje runy itp Moim ostatecznym zdaniem wygrali by. PALADYNI!!
Zwłaszcza wziął tak bezimiennego, każdy członek kręgu, był najpierw poddawany próbie, lub musiał udowodnić że jest "dobry". Z tego co pamiętam to żaden członek kręgu nie rzucał zaklęć wody, a zaklęcia paladynów nie działają na osoby z wodego kręgu.
-
Wodny krąg jest o wiele lepszy odkrywają zagadki np Jarkendaru mogą porozumiewać się z duchami a Paladyni tylko siedzą na tyłkach i narzekają np Garond w Dolinie
-
Wolę wodny krąg i jego magów, ponieważ do niego należę, z resztą tak samo jak do palladynów.
-
moim zdaniem wodny krąg więcej ro bi niz paladyni bo paladyni tylko siedzą i nic nie robią
-
moim zdaniem wodny krąg więcej ro bi niz paladyni bo paladyni tylko siedzą i nic nie robią
Jak nie mają rozkazów to co mają robić?ÂŻołnierze w garnizonie też siedzą,ale w razie ataku go bronią tak samo paladyni,pod koniec gry Lord Hagen i Paladyni ruszają na odsiecz górniczej dolinie,więc nie mówcie mi że nic nie robią!Krąg wody to zgraja ludzi wypełniających polecenia magów wody,a paladyni działają osobno,paladyni władają magią a krąg nie,jest jeszcze wiele argumentów ale nie będe ich wymieniał jednym słowem Paladyni!
-
Też byłem Magiem (chodź czułem się Arcymagiem ;) ) i super było że byłem jedynym przedstawicielem ognia w wodnym kręgu ale osobiście uważam że paladynom przyświeca inny cel niż wodnemu kręgu i bardziej szczytny a mianowicie ochrona króla i królestwa, magów a co najważniejsze Imienia Innosa.
-
Dla mnie jest lepszy wodny krąg ponieważ ma dużo kontaktów bardziej pomaga ludziom.
-
Ja wybrałem bycie członkiem wodnego kręgu(byłem pierwszym magiem ognia w tym kręgu xD)
-
O wiele lepszy jest wodny krąg , ponieważ działa w ukryciu i ciągle wykonują jakieś misje służące ludziom , a nie siedzą bezczynnie w koszarach lub w zamku jak paladynii mówiąc że przygotowują się na atak orków.Według mnie o wiele lepszy jest wodny krąg.
-
Wodny krąg, ponieważ wie o jego istnieniu mało kto. Paladyni muszą cały czas się pokazywać i walczyć wszyscy wiedzą kim oni są.
-
obydwie gildie pomagaja obywatelom wodny krag nigdy sie nie ujawnia i zawsze jest w gotowosci a paladyni gdy nic nie maja do roboty to siedza w zamku
-
Dla mnie są lepsi Magowie ognia Bo jest ich więcej niż magów wody,Magowie ognia mają duże wsparcję paladynów a Wodny krąg jest słaby bo jak w NK może to prawda ale Magowie wody przyjmowali byle kogo i właśnie to słaby punkt "Magów wody"
-
Oczywiście paladyni bo są lepsi a wodny krąg pomaga magom Wody a nie ludziom
-
według mnie lepsi są paladyni choć ich nie lubię
Wodny Krąg ponieważ jeden wojownik z Wodnego Kręgu jest warty dziesięciu paladynów
Realnie to chyba paladyn jest lepszy bo ma lepszą zbroje i miecz oraz możliwość posługiwania się magią.
-
Wodny Krąg - bo pomagają zaginionym ludzią i magą wody
Paladyni - walczą z orkami i służą królowi
Obie te gildie są bardzo ważne i każda uzupełnia siebie nawzajem
pozdro
-
Paladyni niosą bezinteresowną pomoc potrzebującym. Wodny Krąg nie niesie tej pomocy tylko woli zapobiegać. Znacznie więcej robi Wodny Krąg, ale dla celów Adanosa o utrzymaniu równowagi. Jeśli chodzi o dobro to Paladyni. Wodny Krąg nie czyni dobrze ani źle. Po prostu obie Gildie mają inne obowiązki, więc nie można ustalić kto robi więcej.
-
Według mnie lepsi są wodni kręgowie(wiem głupi wyraz).Ponieważ mają roznorodnośc:Mistrz łuku,mistrz broni,mistrz kradzieży,mistrz myslistwa nawet handlarza mają(baltrama) itd itp.Zresztą nie wiadomo czy ludzi z wodnego kregu nie jest wiecej niz paladynów bo sam cavalorn mówi ze ich spolecznosc bardzo sie rozrosla a lares mówi ze nawet on nie wie ilu ich jest (a wydaje sie ze lares jest szefem(a jak nie to vice))
-
Według mnie lepsi są magowie wody, są tajemniczy, więcej wiedzą, działają z ukrycia, ale paladyni niosą bezinteresowną pomoc, są sługami Innosa, mają lepszy pancerz,lepsze bronie.
-
Paladyni-dlatego że wierzą w mojego ulubionego Boga Innosa ,są wojownikami Innosa i za wiarę oddali by życie,mają honor,odwagę i nigdy się nie poddadzą ,są świetnymi wojownikami.Są moją ulubioną nacją w całej serii Gothic i bardzo ich lubię.
-
Ja jestem za wodnym kręgiem i przy okazji oni dają ci klucz do dwóch pokoi.
A tak to lubie wodny krąg. Jak jesteś paladynem to masz dużo do robienia ;)
-
Oczywiście, że Wodny Krąg. Są tak jakby asasynami (chodzi mi o Assassin's Creed) tyle, że nie mordują ludzi a starają się sprawić aby wszystkim żyło się lepiej, taka gothicowa Armia Zbawienia. Działają skrycie, wyrafinowanie i co najważniejsze nikt nie musi przed nimi giąć sie w pas i opiewywac ich 'doskonałość' jak to jest w przypadku paladynów. Dla mnie taki wodny krąg zrobił więcej od palaynów (choćby rozwiązał zagadkę znikających ludzi, a paladyni nawet zadka nie ruszyli żeby zbadać tę sprawę).
-
Tak, ogromne osiągnięcie. Wodny Krąg ocalił prawie 10 ludzi, przy czym Paladyni wydobywają rudę, aby ocalić tysiące. TYSIÂĄCE!!!
-
Zależy co bierzemy pod uwagę. Paladyni są lepsi pod względem ekwipunku (zbroje, broń, runy). Co do ich 'nieróbstwa' - członkowie Wodnego Kręgu wcale nie są lepsi. Weźmy takiego Corda, cały dzień macha mieczykiem (trenuje niby). W grze potrafi jedynie działać Bezi :D
-
Wodny krąg jest w ukryciu i działa dla dobra wszystkich ludzi a paladyni tylko dla armii króla
-
Wodny krąg jest w ukryciu i działa dla dobra wszystkich ludzi a paladyni tylko dla armii króla
To paladyni są armią króla ;] Oni mają za zadanie bronić miasta Khoronis.
-
Paladyni pomagają wyznawcom Innosa, a Krąg wspiera kult Adanosa. To podstawowa różnica.
-
Paladyni pomagają wyznawcom Innosa, a Krąg wspiera kult Adanosa. To podstawowa różnica.
Oficjalnie tak, ale na farmach ich nie widywałem ;]
-
Paladyni pomagają wyznawcom Innosa, a Krąg wspiera kult Adanosa. To podstawowa różnica.
Oficjalnie tak, ale na farmach ich nie widywałem ;]
Bo farmy grabią strażnicy ;)
Paladyni mają lepszy sprzęt ale jakoś ich nie lubię. Wodny krąg jest tajną organizacją, nikt o niej nie wie, więc mi sie bardziej podoba.
-
Paladyni mają lepszy sprzęt ale jakoś ich nie lubię. Wodny krąg jest tajną organizacją, nikt o niej nie wie, więc mi sie bardziej podoba.
No właśnie ;] A gdzie tu pomoc wyznawcom Innosa ? ;]
Wodny Krąg jest ciekawszy no i należą do niego nasi znajomi ;]
-
Oficjalnie tak, ale na farmach ich nie widywałem ;]
Bo farmy grabią strażnicy ;)
Paladyni mają lepszy sprzęt ale jakoś ich nie lubię. Wodny krąg jest tajną organizacją, nikt o niej nie wie, więc mi sie bardziej podoba.
Strażnicy nie grabią farm, tylko zbierają daninę na rzecz króla. W czasie wojny to chyba oczywiste. Jak Rhobar ma walczyć z orkami bez złota, żywności i innych surowców.
-
Zdecydowanie Wodny Krąg robią coś działają nie siedzą jak Magowie Ognia i Paladyni i czekają na cud pomagają i nie oczekują nic w zamian (chodzi o sławę) nie jak paladyni którzy chcą być bohaterami oni wolą pozostać w ukryciu i to jest fajne
-
:-\Stanowczo wodny krąg, są o wiele lepsi niż paladyni, bo mają lepszych magów. Magów Wody we wszystkich częściach Gothic jest razem 7 (Saturas,Vatras,Cronos,Nefarius,Riordiam,Myxir,Merdarion.) a magów ognia jest ( we wszystkich częściach Gothic) dziesiątki. Można powiedzieć, że Magowie Wody są niepowtarzalni.
Ale nie powinniśmy porównywać Wodnego Kręgu i Paladynów jedni to tajna organizacja działająca tylko w Khorinis a drudzy to elitarne wojska króla, czyli cała armia. Te 2 gildie to zupełnie co innego.
-
Moim skromnym zdaniem wodny krąg jest lepszy od paladynów, gdyż przeciętny członek jest warty dziesięciu palatynów a także każdy czegoś uczy, coś robią, są skryci a po drugie POMAGAJÂĄ z przeciwieństwie do paladynów
-
A moim zdaniem obie te organizacje wzajemnie się uzupełniają. Wodny krąg pomaga na mniejszą skalę, robi to co dla na co paladyni nie mają czasu lub ochoty. Z kolei oni robią to czego wodny krąg zrobić nie może, walczą z orkami, bronią miasta, pomagają królowi wygrać wojnę w Myrtanie. Wodny krąg jest organizacją mniejsza ale nie mniej ważną niż paladyni.
-
Paladyni to zgraja nadętych bufonów. ÂŻaden z nich nie potrafi niczego zdziałać - przynajmniej nie w drugiej części Gothic'a. Wodny Krąg to dawni przyjaciele Bezimiennego, część z nich jest nam znana (Cord, Lares i Cavalorn). Wspierają się nawzajem, każdy załatwi coś drugiemu/nauczy czegoś drugiego.
-
Oczywiście, że Wodny Krąg. Od początku gry fascynowała mnie ta organizacja. W dodatku znajduje się w niej większość dawnych przyjaciół bohatera. No i magowie wody prowadzą ciekawe badania, a także wykopaliska, nie to co magowie ognia.
-
Ja stawiam na Wodny Krąg ponieważ :
1. Wodny krąg pomaga po cichu i skutecznie
2. Ja wiem czy paladyni pomagają ?? Co to za pomoc zabierać bidnym farmerom żarełko <rycerz>
-
Wodny krąg gdyż: nikt nie wie o ich istnieniu, mają fajowe zbroje, mogą nosić takie bronie jakie lubią, nie mają własnej siedziby, kiedy jest się w wodnym kręgu można dołączyć do innej gildii.
-
Wodny krąg. Dlaczego? A dlatego że wodny krąg pomaga bardziej. Działa w mroku, i po cichu.
Paladyni też są spoko. Są gotowi oddać życie za obywateli (także króla), lecz jak ktoś tu napisał: "Co to za pomoc zabierać biednym farmerom żarełko <rycerz>" Niby tacy mądrzy, waleczni, sprawiedliwi a zabierają biednym jedzenie. Zdecydowanie wodny krąg, który jest może i słabszy od paladynów, lecz mają ten swój urok <papież>
-
Paladyni też są spoko. Są gotowi oddać życie za obywateli (także króla), lecz jak ktoś tu napisał: "Co to za pomoc zabierać biednym farmerom żarełko <rycerz>
Hmmm... A więc paladyni mają zajmować się rolnictwem?
1. Wsie zawsze zapewniały wyżywienie miastom (również współcześnie).
2. W grze usłyszałem ciekawe zdanie typu: "Wojna zawsze spoczywa na barkach wieśniaków" - łączy się z punktem 1.
3. Taka hierarchia, rolnicy zapewniają żywność, rzemieślnicy tworzą narzędzia (i nie tylko), wojownicy walczą, itd.
4. Paladyni może i są aroganccy, ale zasługują na jakiś szacunek. Swojej rangi nie dostali tak po prostu, za nic.
-
Ja nie widzę w ogóle sensu żeby te 2 grupy porównywać. Królestwo Myrtany jest władane przez Króla Rhobara - wybrańca Innosa - a skoro prowadzi zaciekłą wojnę z orkami to musiało powołać swoich wojowników (paladynów) aby mogli odpierać ataki innowierców (orków - czcicieli Beliara). Dlatego paladyni muszą być silnymi wojownikami, skoro mają brać udział w wielkich bitwach. Wodny Krąg to całkiem inna bajka, to coś jak "niewidzialna ręka" pomagająca ludziom na codzień. Zresztą czciciele Adanosa, z magami wody na czele, zazwyczaj wolą działać w ukryciu, dlatego także Wodny Krąg dba o równowagę w cieniu...
-
Wodny krąg bo tam są spoko goście
-
Trudny wybór Paladyni czy Wodny Krąg, po dłuższym zastanowieniu się i pograniu w Gothic 2 noc kruka 12 razy stwierdzam iż Paladyni znają się na magi i mają dobre Pancerze z drugiej strony magom wody pomagali kiedyś najemnicy więc to w jakiś sposób daje na remis ale Wodny Krąg to nie tylko magowie wody ale także strażnicy miejscy, Najemnicy i inni Obywatele Khorinis. Ale krąg działa w ukryciu to daje sporą przewagę nad Paladynami. Wybrał bym jednak Wodny Krąg ponieważ oni coś robią. :-\
-
Ja tam wolę Paladynów, zawsze nim jestem ;)
-
Według mnie to Wodny krąg jest pożyteczniejszy. Rozwiązują problemy ludzi (tych znikających też), a paladyni stoją sobie spokojnie w lśniących zbrojach i czekają na cud aż ci ludzie sami wrócą.
-
Według mnie to Wodny krąg jest pożyteczniejszy. Rozwiązują problemy ludzi (tych znikających też), a paladyni stoją sobie spokojnie w lśniących zbrojach i czekają na cud aż ci ludzie sami wrócą. Chociaż skoro paladyni są czcicielami Innosa to teotetycznie nie powinno dać się być i paladynem i w kręgu.