Dlaczego przybyłem na Tawernę nie wiem. Zapewne grałem w gothica i potrzebowałem porad co i jak. Długi czas jako Bolox1325 (ta taki był mój pierwszy zajebisty nick) pozostawałem aktywny w dziale Mrocznych Tajemnic, które przez dosyć długą chwilę mnie interesowały, jednak później rozpocząłem przygodę z Marantem jako elf Bolox, który krótką chwilę później przyjął imię Gordian. No i tak sobie rosłem, najpierw jako user, potem szlachcic punktowałem przy nieosiągalnych wtedy weteranach i siejącym grozę Isentorze, do którego bał się człowiek PW wysłać (ta tak było;p) aż tu nagle Gutek wysłał mi konspiracyjną wiadomość na gg, że zostałem przez Grisa zaproponowany na MG. Jakież to szczęście było dla mnie gdy nim zostałem;] Bardzo szybko dowiedziałem się, że weterani to wcale nie tacy bogowie... albo w sumie nie. Są to bogowie! A Is nie gryzie. Sam stałem się najpierw Patronem, z zajebistym złotym nickiem i weteranem;] Teraz tylko czekać na Apostoła:D No.. Tyle... Może nie do końca o to chodziło w tym temacie i wielu z was powie:
(http://pl.memgenerator.pl/mem-image/wyczesana-opowiesc-wodzu/b)
Ale swoim przykładem mogę pokazać, że jak się chce to można zajść wysoko;]
Witam serdecznie :)
https://www.rabato.com/pl/