Forum Tawerny Gothic
Strefa dyskusji => Dyskusja o grach studia Piranha Bytes => Wątek zaczęty przez: Smok Finkregh w 21 Styczeń 2008, 11:59:37
-
Pytanie jest w opisie tematu. Ja bym zrobił tak:
-wygnałbym Lorda Andre i Hagena do prac w GD, a pozostałych paladynów - odesłałbym na kontynent,
-zbroje wyżej wymienionych paladynów przekazałbym Diego i Gornowi,
-kazałbym przeczesać kanały i wyrzucić stamtąd Złodziei,
-zamek ze Starego Obozu odbudowałbym i spalił orkowe namioty,
-stałby się on siedzibą najemników i strażników,
-moim domem byłaby Górska Forteca, a "właściciela" odesłałbym do orkowego obozu zaopatrzeniowego
-Xardas wróciłby do swojej dawnej wieży (Wieży Demonów)
Czekam na wasze postanowienia
-
ja bym ruszył z wszystkimi do górniczej doliny. Ludnosci bym dał pancerze strazy i paladynów. Zdobyłbym zamek. Zostawił tam kilku ludzi. Poszedłbym do starej kopalni. Rozkazałbym ludziom kopać tunele. I handlowałbym z królem ;]
-
1)Wzmocniłbym mury obronne miasta
2)Namuwiłbym Lee zeby zajoł miejsce Andre w koszarach
3)Pogodziłbym się z najemnikami i załatwiłbym im lepsze bronie i zbroje
4)Stworzyłbym armie z najemników i strażników
5)Diego zostałby gubernatorem
6)odprawiłbym paladynów a ci którzy by się zgodzili dołączyli by do mojej armii
7)Ustanowiłbym nowe prawa
8)obniżyłbym podatki
9)Moja armia pozabijała by wszystkie potwory na wyspie
10)Odzyskałbym GD
11)Odnowiłbym zamek
12)Wznowiłbym wydobywanie rudy
13)Wykurzyłbym złodziei z kanałów i stworzylbym z nich sięć tuneli ewakuacyjnych które prowasziłyby az do zamku w GD
14)Zlikwidowanie bandytów
-
1) Paladyni zostaliby w mieście
2) Lord Hagen opuściłby wyspę (z paladynów tylko on)
3) Pogodziłbym się z najemnikami Onara, jeśli by się nie udało to trudno... wyrżnąłbym ich
4) Oczyściłbym lasy, farmy i inne tereny na całej wyspie wraz sobie swoim oddziałem paladynów
5) Xardasa bym skazał na gilotynę a jego zwłoki spalił na stosie
6) Wprowadziłbym zmiany w prawach i obowiązkach mieszkańców
7) Znajomych osiedliłbym w górnym mieście
8) Odbudowałbym zamek i inne budowle w GD
9) wznowiłbym wydobycie rudy z o wiele większą eskortą i strażą (dla bezpieczeństwa)
10) werbowałbym coraz więcej mieszkańców
11) sprowadziłbym kobiety z innych wysp i krajów i kazałbym "powiększyć populację" ;P
To wszystko co mi na razie do głowy przychodzi.
-
Napisze to w punktach(ttroche tego bedzie)
1.Zbudowałbym sobie Fortece w Khorinis i tam bym się umiejscowił.
2.Kazałbym zbudować grubsze mury w Khorinis.
3.Wyrzuciłbym na kontynent Onara
4.Dookoła Khorinis(miasto) kazałbym zbudować obozy dla Najmników
5.Oczyszciłbym Wyspę z Bandytów
6.Piraci byliby moimi zaopatrzeniowcami i w moim imieniu prowadziliby handel wymienny z królem(ruda za żywność)
7.Przywódcą Piratów byłby Lares
8.Dałbym Strażnikom zbroje takie jakie mieli Strażnicy w Gothic 1.
9.Dowódcą Straży byłby Angar a dowódcą Paladynów i Rycerzy byłby Lee.
10.Dowódcą Najemników w służbie Gubernatora byłby Gorn.
11.Oczyściłbym Kanały i zrobił tam po prostu kanały
12.Diego byłby moim doradcą i zastępcą
13.Lester zostałby Zarządcą Portu a Xardas byłby moim osobistym magiem.
14.Hagen i Andre wysłałbym do GD
15.Głównym Bogiem byłby Adanos a Magowie Wody wprowadziliby się do Khorinis
16.Kazałbym wybudować Klasztor Magom Wody w miejscu ÂŚwiątyni.
17.Wprowadziłbym takie gildie jak:Cienie-pilnowaliby porządku m.in w obozach najemników ,Strażników ÂŚwiatynnych-pilnowaliby świątyni Adanosa.
18.Zniosłbym podatek
19.Straż Miejska-nie muszą być obywatelami.
20.Prowadził dalej wykopaliska rudy w GD.
21.Kazałbym obstawić przełecz kilkonastoma rycerzami i kilkoma magami.
22.W Khorinis zapanowałby pokój.
-
Ja w pierwszej kolejności wprowadziłbym nabór do straży i zawarłbym pokój z najemnikami. Zaciągnąłbym dużą część mężczyzn z portu. Następnie przeszkoliłbym ich i razem z paladynami wysłał do GD aby zlikwidować orków! Następnie kazałbym oczyścić sąsiednie lasy i kazał zacząć budowę floty handlowo wojskowej.
-
1.Z Andre bym zrobił klawisza
2.Oczyściłbym wyspe z bandytów
3.Hagen rządziłby portem
4.Milten i Xardas byliby moimi nadwornymi magami
5.Diego rządziłby Khorinis pod moją nieobecnośc(i byłby moim zastępcą)
6.Gorn by rządził najemnikami i zbierał podatek z farm
7.Lee byłby dowódcą całej armii
8.Lester byłby na miejscu Andre
9.Zbudowałbym grubsze mury
10.Sędziego i gubernatora na szafot
11.Laresa na czele gildi złodziei posyłałbym żeby kradli orkom
12.Odbudowałbym zamek w GD.
13. Z obozu sekty zrobiłbym obóz najemników
14.Canthara na szafot
15.Piraci byliby moją flotą i moimi handlarzami
16.Kopalnia w GD
17. Zburzyłbym świątynie Adanosa i wybudował o wiele ładniejszą
18.Zbudowałbym świątynie Innosa
19.Zrobiłbym o wiele mniejszy podatek
20.Straż wytłukłaby wszystkich orków w okolicy
21.Misto dałoby dużą kwote na rózne gildie(żeby powstały)
22.Mistrzom(którzy zatrudniają czeladników) wypłaciłbym dużo kasy.
23.Khorinis mogłoby konkurowac siłą i pięknem z Vengardem(tym jeszcze niezdobytym).
-
A ja bym wszystkich wygnał i kazał im żyć samemu.
No ja bym się schował gdzieś pod ziemią. W nocy podkradał bym się do domów niewinnych ludzi i....... kradł bym im żarcie. A tak w ogóle to ten emotikon wygląda jak Baki(Orcrist) .
-
A ja bym wszystkich wygnał i kazał im żyć samemu.
No to byś sobie pożył, zaraz po wygnaniu wszyscy zbuntowali by się i zabiliby cię .
-
ja bym nakazała wszystkim pracować (tak jak gomez)
-
Temat dziwny ale co mi tam:
1) zawiązałbym sojusz między paladynami a najemnikami
2) posłałbym odział paladynów do odbicia przełęczy (kilku poszło by od frontu reszta od strony GD)
3) następnym krokiem było by posłanie zwiadowców (głównie najemników bo najlepiej znają ten teren)
4) wysłałbym paru magów do zamku (za pomocą runy teleportacyjnej), żeby pomogli w obronie
5) główne siły poprowadziłbym do górskiej fortecy
6) przekonałbym do pomocy ÂŁowców smoków
7) posłałbym po posiłki do miasta
8) z całym impetem ruszyłbym z trzech stron (z fortecy, z zamku i z obozu łowców smoków) armią na orków otaczających zamek. W razie potrzeby kazałbym zaatakować posiłkom
9) przy pomocy ÂŁowców ufortyfikowałbym zamek
10) wraz z najemnikami i kilkoma paladynami odpłynąbym na kontynent wspomóc ludzi w walce z orkami. Co dalej by się stało? To już wola Innosa.
-
Ja bym Wysłał wszystkich Paladynów na pomoc GD,wzialbym 10 najlepszych paladynow,Diega,Gorna,Lee,Lestera,Laresa,Miltena i Angara do Myrtany i oswobodzil bym cala Myrtane.
THE END
-
Byłoby tak:
1. Oczyszczenie samego Khorinis ze złodzieji i innych przestępców oraz wprowadzenie do portu strażników miejskich (stałe patrole).
2. Hagen zarządzałby całą częścią wyspy Khorinis (do bram GD).
3. Andre zarządzałby więzieniem oraz portem.
4. Oczyszczenie całej wyspy aż do samych bram z bandytów oraz orków, tych drugich odesłałbym później do GD.
5. Na farmie onara pod rozkazami Giriona stacjonowałby posterunek paladynów, pod opieką mieliby również bramę do GD.
6. Ekspedycja do GD i eksterminacja wszystkich orków.
7. Lee ponnownie zostałby generałem, objął zamek we władanie oraz kontrolę nad GD, dodatkowo odpowiadałby za wydobycie rudy w odzyskanych i oczyszczonych kopalniach (wykorzystanie więźniów i bandytów).
8. Ja objąłbym górską fortecę, uruchomiłbym wszystkie kamienie teleportacyjne.
9. Ekspedycja do Jarkendaru i rozprawienie się z bandytami oraz piratami niekoniecznie siłowe(np. bandyci amnestja/ piraci/handel), chyba że nie byloby wyboru, w każdym razie odbudowa ruin!
10. Tworzenie silnej populacji oraz świetnie wyszkolonej armii aby wspomóc działania na kontynencie!
-
<a skąd złoto i ruda na wasze wszystkie pomysły? trzeba myśleć racjonalnie. Przecież to wojna a nie jakieś super puper hero wypas cool. Dlatego trzeba to inaczej rozegrać>
1. Pozbyłbym się złodziei.
2. Podniósł bym podatki, by móc lepiej wyposażyć wojsko.
3. Każdy który może nosić broń musiałby walczyć.
4. Odbiłbym Górniczą dolinę.
5. Odbudowałbym starą kopanie.
6. Wysłałbym armie by zniszczyła smoki.
7. Zawarł bym sojusz z najemnikami.
8. Wszystkich którzy się sprzeciwią wysłałbym do pracy w kopalni.
9. Po wygranej kampanie w górniczej dolinie życie wróciło by do normy.
-
Ulepszony pomysł:
Jak wyżej, ale:
-ÂŚniący zostałby przyzwany do świata ludzi, z pozytywnym do nich nastawieniem,
-jeśli Andre i Hagen by się obijali, to "Armia ciemności", ale zamiast mieczy - bicze do pobudzania do pracy
-smoki zostałyby wskrzeszone jako sługi dla dobra miasta i kontynentu,
-Xardas najwyższym z Magów Ognia?
-
ja bym odzyskał GD podadał bym się z najemnikami i magami odbudowalbym kopalnie dotarł bym na kontynet zrobiłbym pare statków kazał bym porywac mieszkanców z kontynetu i zamienał bym w niewolników a potem uwalnił pod warunkiem ze zamieszkaja w khorinis zmiejszył bym podatki dla magów bym zwiekszył zaczó bym wydobywac i handlowac moze nawet z orkami ruda za ludzi i towary sam bym tesz produkował koniec z pieniedzmi podatki były by w towarach np kowale okreslona iloscmieczy farmerzy tez najemnicy by dostawali w rudzie a gildia bandytów stała by się niewolnakami tez mozliwosci uwolnienia którzy by pracowali w kopalniach jak i bandyci podzielił bym khorinis na okregi którym by kazdy zarzadzał
Diego- GD
Lester-Farmy
Milten- klasztor i oklice
Vatras- pozostała khorinis
Lee- moja prawa reka
Angar-zajałby się mysliwemi i szkoleniem Cord i Dragomir tez\
gorn- zajaby się stranportami i wydowyciem
paladyni zostali by wciagnieci do armi dostali by wciagnieci do armi dostali by zdroje i broń najeminków w tym sense ze podobna
nowe prawo niektóre paragrafy
nie wolno urzedników oczykiwac ani krasc królu i innych obywateli
kazdy kto nie moze zapłacic podatku moze go odpracowac w kopalni kazdy obywatel z wyjatkiem najemników i mysliwych magów maja obowiazek w wybrany dzien tygodnia pracowac w kopalni "prawo pracy"
zdrada= smierc
inne przestepca zaleznie od wystepku ale moze byc od 3 miesniecy w kopalni do dozywacia
zabiłbym nastepujacych ludzi:
Onar- oporny gad
Hagen i Garond - moga podbudzac mieszkanców
xardas- moze byc niebezpieczny
rady trzech w klasztorze moze buntowac magów
gubernator- niezbieczny
sedzia- nienawidze go
lechmar-przestepca
włascicel karczmy - nie chcał by oddac tawerny wiec smierc
-
1 Cóż, zaczołbym od pozbycia się podatków i oczyszczeniu lasów dookoła.
2 Potem biore sojusz z najemnikami i farmerami.
3 Tworzę grupę zbieraczy skarbów, którzy szukali by dla miasta różne rzeczy ( do sprzedania)
4 Xardas zostanie moim osobistym magiem, a jego wieża to będzie kwatera Zbieraczy.
5 Wszyscy odbijają zamek.
6 Kopiemy rudę i oczyszczamy kolonię.
7 Budujemy miasto dookoła zamku, i górnicza dolina będzie osiedlona jak zwykła część.
8 Klasztor mnichów odbuduję i dam go magom wody.
9 Wieża Mgieł na latarnię.
10 Niżej pod nią będzie port.
11 W lodowej krainie zrobimy zoo (czyli wsadzimy różne zwierzęta za płoty, ale najpierw magowie spowudują tam odpowiednie warunki.)
12 W twierdzy będzie zamek
13 Na bagnie będzie ogromna wytwórnia ziela.
14 W zwykłym khorinis wybudujemy miasto w lesie.
15.Jeśli będzie możliwość zniszczymy Irdorath
Reszta zostanie szlachtą (z przyjaciół)
-
1.Zjednoczył bym wszystkich do walki o przeciw orkom.
2.Po wygranej z nimi odbudował bym zamek w górniczej Dolinie.
3.Pogrubił bym mury Khorinis.
4.Wstawił bym armaty między blankami.
5.Zainwestował bym w katapulty.
6.Wznowił bym wydobycie rudy.
7.Wybił bym wszystkie potwory..
8.Skończył bym z Xardasem.
-
1. Narzuciłbym wyższe podatki dla obywateli górnego miasta.
2. Na placu wisielców rozdawałbym także wodę i chleb.
3. Skonfiskowałbym majątego Valentina.
4. Wysłałbym beziego, aby wybił wszystkie potwory w GD (jak kiedyś zrobiłem w Gothic 2 ^^) a potem zająłbym sam Kolonię i rozpocząłbym wydobycie na nowo.
5. Obaliłbym palisadę i zajął bagno w celu zbierania ziela.
6. Wysłałbym dyplomatów do orków na kontynent.
7. Zająłbym burdel na własny użytek.
-
1(zrobiłm armie)
2(powiedział wszystkim paladynom żeby poszli powjbjjać orków)
3(bym porozwalał najemników)
4(szalony pomysł ale kazał bym zabić smoki )
-
Gdybym był władcą khorinis to kazałbym:
- wzmorzyc czujnośc strażników ( a nie że jeden pije, drugi idzie do czerwonej latarni)
- zoorganizowałbym armie paladynów i wysłałbym ich na odsiecz do GD.
- dogadałbym się z najemnikami (tzn. zapłaciłbym im więcej) i też do GD.
- rozkazałbym wykopac kopalnie rudy w zamku w GD
- Wybudowałbym więcej statków.
- skaprowałbym piratów
- A gdy wszystko by się ułorzyło dałbym 200 skrzyń rhobarowi, a za następne kazałbym płacic...
- rozbudowałbym khorinis po latarnie jacka i farmę lobarta.
- Z najemników zrobiłbym strażników miejskich (po tym ajkby Lee odpłynął)
No to chyba tyle.
-
Ja przebudowł bym zamek w górniczej dolinie i tam była by moja kwatera mój tron był by tam gdzie Gomeza czy Garonda z dawnego nowego obóz wysłał bym tam Garonda i Hagena z jego ludzimi że by odkopali wszystko ze śniegu i Lee , Lares , Gorn i Najemnicy wrócili by tam no i może jak by się zgodzili to Magów Wody , Xardasa wysłał bym do wieży demonów , palisade rozwalił i przebudował bym sekte że by był tam nowy klasztor Magów Ognia , Andre zrobił bym dowódcą Paladynów , Diego był by burmistrzem Khorinis , Milten był by w klasztorze w korinis z parlanem i nauczali by nowicjuszy a w krótce z nich magowie mieli by zaszczyt dołączyć do klasztoru w górniczej dolinie a Pyrokar wzbogacał ich wiedze , farmy bym zostawił w spokoju , Lestera dał bym do kamiennej fortecy pomugł bym zrobić mu chatę i pole bagiennego ziela a wszystkich orków bym wykórzył
-
Ja bym to zrobił tak:
1.Sojusz z najemnikami.
2.Zbudowałbym domy dla:Diega,Gorna,Lestera,Miltena,i innych znajomych
3.Wysłałbym oddział paladynów do Górniczej Doliny.
4.Większa dyscyplina.
5.Ulepszyłbym zbroje.
6.Dogadałbym się z farmerami.
7.Lepsza ochrona w mieście.
8.Zlikwidowałbym wszystkich bandytów i gildię złodziei.
9.zniszczyłbym orków otaczających zamek,a w ich namiotach mieszkaliby paladyni
i strażnicy
10.Zlikwidowałbym pełzacze w kopalniach i wznowiłbym w nich wydobycie rudy.
11.Zbudowałbym domy i gospody,w których mogliby za odpowiednią opłatą mieszkać
przyjezdni.
12.Zbudowałbym specjalny warsztat,w którym wykuwanoby miecze i zbroje dla moich wojsk.
13.Zadbałbym o odpowiednie wynagrodzenie dla pracowników.
14.Zbudowałbym na drogach więcej kapliczek Innosa.
15.Zbudowałbym kościół Innosa,gdzie Magowie Ognia mieszkaliby i odprawiali msze.
16.Zbudowałbym kościół Adanosa,gdzie Magowie Wody mieszkaliby i odprawiali msze.
17.Zbudowałbym specjalną gospodę,gdzie myśliwi mogliby sprzedawać swe trofea.
Reszta,to wola Innosa
-
Gdybym ja został lordem w khorinis to najpierw bym wzmocnił patrole i obrone przed bramami.Po drugie wysłałbym duży oddział paladynów i Magów Ognia żeby zdesynfekowali orków jak karaluchy.
Diego bym znalazł i mianował go paladynem,Gorna uwolnił i wysłał na farme Onara żeby sobie żył spokojnie,Milten żeby sobie poszedl do klasztoru a Lesterowi dałbym ziemie na których by sobie uprawał bagienne ziele.W Górniczej Doilnie bym wznowił wydobycie rudy ale nie że będą ja wykopywac 24 godziny na dobe tylko 14 godzin i bardzo duże wynagrodzenie.Zmniejszył bym danine którą placa chłopi i sojusz z najemnikami.Tak jest super
-
1) Zjednoczyć wszystkich żyjących na wyspie.
2) Wysłać wstępną pomoc do GD
3) Dozbroić najemników
4) Wybić polowe bandytów a z drugiej stworzyć karne oddziały które walczyły by jak pierwsze z orkami
5) Wzmocnić mury miasta i otoczyć palisadą wszystkie farmy
6) Wzmocnić patrole na drogach
7) Poprosił bym Xarada o przywołanie dużej liczby ożywieńców.
8) Gdyby Xsardas przywołał ich naprawdę dużo Podzielił bym ich na dwie grupy. Jedną wysłał bym do GD a drugą postawił przy wyjściu z GD.
9) Zbudował bym drugi statek którym w razie niebezpieczeństwa uciekli by obywatele i ranni żołnierze.
10) Swoją siedziby stworzył bym w dzielnicy portowej. Zbudował bym tam mury odgradzające port od reszty miasta i zbudował tam mały zameczek.
11) Poprosił bym magów ognia o zapisanie dużej ilości zwojów dal najemników.
12) Wysłał bym dużą grupę Paladynów, Najemników, Magów i Oddziałów złożonych z Bandytów do GD. Dowodził by nimi Gorn.
13) Diego został by przywódcą zwiadowców i szpiegów którzy operowali by w GD. W tych oddziałach byli by najlepsi ludzie.
14) Dostarczył bym jak najwięcej rudy do Khorinis.
15) Zatrudnił bym ochotników z miasta i z farm do owych oddziałów wojskowych. Te oddziały zabezpieczyły by Miasto i port.
16) raz na zawsze rozprawił bym orkami z GD.
17) odbudował bym zamek i przeniósł tam swoją siedzibę.
18) Gorn został by szefem mojej elitarnej gwardii która składała by się z łowców smoków.
19) Wszyscy żyli by długo... az do przybycia orków po raz kolejny:)
-
Pomysł z tematem bardzo fajny, ale pomysły jakie tu zostały powpisywane conajmniej głupie.
Większość z was zrobiłaby wielką armię praktycznie z niczego. Skąd kasa, ludzie itp.?
poza tym wygnalibyście paladynów... których przysłał sam Król.
Skazalibyście się na śmierć, conajmniej :D
poza tym mianować takiego Miltena na Arcymaga, czy Diego na gubernatora, czy kogoś jeszcze innego nie jest możliwe, są jakieś prawa.
Albo to, że wszystko skończy się Happy Endem... w prawdziwym życi nigdy tak nie będzie, ale cóż, to w końcu gra, a temat zwykłych wyobraźni...
-
brawo brawo tylko skąd wziąć więcej woja jak król robar już nic nie daje
-
Ja bym zrobił tak:
1. Rozkazałbym Paladynom, aby wyrżneli orków w GD
2. Patrole pomiędzy Khorinis, Klasztorem i farmą Onara
3. Ogłosiłbym "amnezję" wobec najemników.
4. Wybudowałbym twierdze paladynów i tam szkolił Elitarnych Wojowników i Paladynów.
5. Lee mianowałbym Generałem moich wojsk.
6. Nakazałbym wyszkolić Magów Ognia, aby wspomagali Paladynów.
7. Zawarłbym pokój z Najemnikami.
8. Xardasa przywrócił na dawne stanowisko Arcymaga Ognia.
9. Wysłałbym elite moich wojsk do Myrtany, aby pomogli ją oswobodzić.
10. Diego został by zarządcom miasta.
-
Co do punktu z Xardasem wątpie żeby magowie ognia go przyjeli po tym co zrobił a szczególnie Pyrokar
Nawet rozkaz zarządcy Khorinis nie dałby tu nic
A co do ich szkolenia-do kapłani Innosa nie żołnierze
Diego-no cóż może i ma żyłkę do interesów ale od razu zarządca?
-
Co do punktu z Xardasem wątpie żeby magowie ognia go przyjeli po tym co zrobił a szczególnie Pyrokar
Nawet rozkaz zarządcy Khorinis nie dałby tu nic
A co do ich szkolenia-do kapłani Innosa nie żołnierze
Diego-no cóż może i ma żyłkę do interesów ale od razu zarządca?
Rozkazać wyrżnąć paladynom orkowie w GD ?!
Czysta głupota i ile by ich tam poszło ? 30?
Nawet z posiłkami nie wiem czy by się to udało
-
napisałem trochę mało więc dodam:
1)Andre i Hagen byliby robotnikami ;]
2) Szkoliłbym ludzi z portu i każdy bez wyjątku obywatel by został przymusowo wcielony do armi (wyjatek starcy).
3) Wyrżnołbym bandytów a ci którzy się poddali wcieliłbym ich do kopani.
4) Kobiety powiększały by populcaje (BEZ WYJÂĄTKU!!!)
5) Zbudowałbym małe obozy na całej wyspie które by polowały i nisczyły bandytów.
6) Magów wody zrobiłbym moimi doradcami.
7) Po kilku miesiącach wymienilbym się z orkami: oni nam ludzkie kobiety (niewolnice) a my im bron z rudy.
8) sprowokowałbym orków do wojny z asasynami.
-
1.Wygonił bym paladynów i najemnicy zajeliby ich miejsce 2. Oczyścił kohrinis z złodziei 3.Pogrobił by mury i kazał wzmocnić je magią 4. Wbudował bym klasztor magów Wody
5.Lee byłby dowódcą wojsk 6.Diego zostałby moim zastempcą 7.Zwiększył bym podatek 8.Reszta przyjaciół wybrała by sobie robotę
-
Rozkazać wyrżnąć paladynom orkowie w GD ?!
Czysta głupota i ile by ich tam poszło ? 30?
Nawet z posiłkami nie wiem czy by się to udało
Ja dałem sobie radę w pojednykę. 30 w takim razie nie jest małą liczbą.
-
sędziego,gubernatora,hagena i andre na farmy:P
bym zajoł GD i znowił wydobycie
najemników bym dał na patrole na farmach(po 2-4)
Lester by był sędzią,Diego gubernatorem,gorn moim osobistym siepaczem:) a milten nadwornym magiem a Lee szefem straży
potem z całą armią popłynoł na kontynent i bym zajoł Geldern(bo tam jest dużo złota:D)
-
Temat jest ciekawy, nawet bardzo, bo pozwala popuścić wodzę fantazji, a okazji tej przegapić nie zamierzam .
Przede wszystkim, słabością Khorinis jest jej niezdolność do współdziałania. Istnieją różne frakcje, ich wpływy mają różny zasięg i to trzeba pogodzić. Przede wszystkim, zarządziłbym zebranie przedstawicieli klasztoru Magów Ognia i Paladynów. Na owym spotkaniu zaproponowałbym porzucenie władzy króla Rhobara II i ustanowienie własnej władzy, czemu sprzyja bardzo zła sytuacja na kontynencie. Na owym spotkaniu wypadałbym, z jaką reakcją spotyka się owa propozycja, po radzie miałbym już obraz własnych możliwości i mógłbym wypracować sobie wrogów oraz sojuszników. Oczywistym jest, że najwyższa władza wśród magów i rycerzy nie będzie za, lecz będę na to przygotowany. Po radzie spotkam się na ustroniu z - bandytami, najemnikami i Magami Wody, dokładnie w tej kolejności. Tym pierwszym zaproponuje amnestię, nadanie majętności i władzę w nowym porządku, jeżeli zdecydują się przysiąść mi wierność. Pokornym dałbym "zaliczkę" w wysokości wielu setek sztuk złota, zaś nieposłusznych zgładziłbym na miejscu. Mając już uregulowane sprawy pokoju wewnętrznego, pogadałbym z najemnikami. Zaoferowałbym im to samo, oraz wysokie pozycje w nowym kraju, a także obietnicę wcielenia do nowej armii. W tym przypadku użyłbym przykładu bandytów, co powinno zapewnić mi przewagę w negocjacjach. Tym razem niepokornych zgładziłbym na poboczu, systematycznie i powoli, by nikt nie wiązał mnie z tymi śmierciami. Na koniec Magowie Wody - tym wyłożyłbym propozycję budowy świątyni Adanosa w zamian za pomoc magiczną i finansową, oraz zachowanie neutralności. Nie mogę sobie pozwolić na niepokoje wśród magów. Gdy miałbym już mniej-więcej trzy organizacje za sobą, zacząłbym "wyławianie" ze stawy bogobojnych tych, którzy mogliby mi się przydać - popleczników, zwolenników, typki o niejasnej przeszłości itd. Potem zająłbym się wprowadzaniem porządków w mieście - likwidacją gildii złodziei (której kompetencje przekazałbym podległym mi bandytom), koniec handlu z podejrzanymi indywiduami, wprowadzenie swych szpiegów w szeregi mętnych organizacji i szajek itd. Po tym miałbym wśród magów i paladynów pewien autorytet, który wykorzystam na drugim zebraniu, które zwołam. Na nim zażądam od władz paladynów i magów wierności. Jednocześnie umieściłbym w pałacu moich ludzi spośród najemników i bandytów. Jednostki, które nie przysięgną mi posłuszeństwa, zgładzę wraz z wiernymi mi poplecznikami i zamachowcami. Rada magów Innosa musi zostać wybita. Na jej miejsce ustanowię ludzi spośród nowicjuszy i magów, którzy są mi posłuszni. Po tym akcie dokonałbym przed miastem oficjalnego ułaskawienia najemników, powieszenia Gubernatora i Sędziego, a na sam koniec eliminacji bandytów. Wierni mi paladyni i najemnicy powinni bez trudu zgładzić te szumowiny, które już spełniły swe zadanie. Siły podległej mi straży miejskiej zajęłyby się czyszczeniem wyspy z nieposłusznych mej władzy. Kiedy miałbym już uporządkowaną sytuację z frakcjami, a władza absolutna znajdowałaby się w moim ręku, ogłosiłbym się Królem Khorinis i zajął sprawami innymi - Górniczą Doliną, Jarkendarem i innymi...
Najpierw postarałbym się poprawić życie chłopów. Zniósłbym podatek na rzecz miasta, a wprowadziłbym comiesięczny dar w naturze na rzecz kościołów Innosa i Adanosa, z których połowa będzie szła na skarb państwa. Miasto Khorinis ustanowiłbym swą stolicą, ujednoliciłbym wojsko, na które składaliby się paladyni, straż miejska i najemnicy. Dowódcami zostaliby Lee i inni znani nam już przyjaciele. Zająłbym się budową nowych wiosek, karczowaniem lasów, oraniem pól i innymi. Powołałbym podległe mi Cechy - Cech Myśliwych, Cech Kowali, Cech Tkaczy, Cech Alchemików i inne, na których szczycie obsadziłbym swych ludzi. Magom Adanosa poświęciłbym klasztor, którego nowy budynek mieściłby się w miejscu, w którym dziś znajdują się wieże Dextera. Po takim porządkach wewnętrznych, zacząłbym ściągać z kontynentu uchodźców, oraz podjął pertraktacje z Asasynami, którzy są dużo bardziej pewni niż król. Jednocześnie, pozbawiłbym Rhobara dostaw magicznej rudy, zaś Varrantczykom zagwarantował niepodległość. Gdy już te sprawy administracyjne byłyby ukończone, zabrałbym się za Kolonię.
Przede wszystkim, nakazałbym jako król całej wyspy, wycofać się z Doliny strażnikom i paladynom, uznając, że nie są tam już potrzebni. Zakładając, że próbowaliby uciekać z doliny, a dotarliby mocno przetrzebieni do przełęczy, urządziłbym na nich zasadzkę. Garond i inni ważni musieliby zginąć - nie są mi posłuszni, nie wolno ryzykować. Potem, nim orkowie by się zorientowali, przypuściłbym szturm na Dolinę. Bezładne masy orków nie byłyby w stanie oprzeć się geniuszowi strategii Lee, magom Innosa i Adanosa, oraz świetnie wyszkolonemu wojsku. Gdy już pozbyłbym się orków, zacząłbym budować drogi prowadzęce od Starego Zamku do Korinis. Zacząłbym przesiedlać ludzi za przełęcz i wznowiłbym wydobycie rudy. Stworzenie z Doliny miejsca zdatnego do życia zajęłoby pewnie wiele lat, lecz byłbym wytrwały w tym celu. Gdy już Górnicza Dolina stałaby się pełnoprawnym członkiem Królestwa, rozpocząłbym wykopaliska wokół ruin Budowniczych, co doprowadziłoby do odkrycia Jarkendaru.
Natychmiast, bez konsultacji, zlikwidowałbym bandytów i piratów, wyburzył ruiny Budowniczych, wyrył sobie przełęcze w górach i rozpoczął zasiedlanie doliny. Wybudowałbym kolejne miasta, osuszył bagna i na wybrzeżu począł budować flotę. Gdy już cała wyspa znalazłaby się w mym ręku, wysłałbym poselstwo do Rhobara, w którym zarządałbym jego przybycia do Khorinis, gdzie omówilibyśmy zasady naszej współpracy. Gdy już by się zjawił, zamordowałbym go i ogłosił się królem Myrtany, a Nordmarowi i Varrantowi nadałbym niepodległość. W moim ręku znajdują się nowe kopalnie, mam po swej stronie potężne zakonu Ognia i Wody, flotę. Nic nie stoi na przeszkodzie, bym nie sięgnął po kontynent.
Ale to już materiał na inną historię.
-
1 Rozbudowa armii królewskeij
2 Paladyni zawierają pokój z najemnikami na korzystnych warunkach dla obu stron
3 Xardas do wieży demonów albo na szubienice
4 Milten zostaje arcymagiem ognia
5 Paladyni wraz najemnikami odbijaja GD
6 Kopalnie rudy wyzwolone
7 bohater gry władcą GD ma posiedłośc w Zamku
8 Odbudowa Nowego Obozu
9 Atak w Dwór Irdorath
10 Zbudowanie świątyni Adanosa w GD i przyjmowanie nowicjuszy
11 Lares nowym władcą Khorinis
12 Gorn nowy dowódca strazy
13 Lord Andre prawa ręka gorna
14 Lord Hagen skazany na dożywotnie wydobywanie rudy w kopalniach w khorinis
15 Wznawia się handel z królem!!!!
16 Khorinis znowu ożywa
17 Diego przejmuje interes Bromora
-
Moje postanowienia:
1.Lord Hagen wraz z oddziałem 20 paladynów ruszy na odsiecz GD
2.Najemnicy zostają ułaskawieni, i dostaną obóż pod miastem.
3.Diego zostaje zastępcą władcy Khorinis(mnie)
4.Milten zostaje Arcymistrzem Magów Ognia w zamian za zesłanego na Myrtanę Pyrokara.
5.Gorn zostaje dowódcą najemników
6.Lee zostaje generałem.
7.Lester zostaje gubernatorem Górniczej Doliny.
8.Lares zostaje kapitanem straży
9.Lord Andre wraz z oddziałem 20 strażników ruszy na podbój Jarkendaru, który po kilku latach odzyskuje świetność.
10.Ulepszyłbym mury miasta i Klasztoru.
11.Klasztor otrzymałby ochronę.
12.Xardas zostaje odesłany do GD gdzie pilnowałby porządku przy przełęczy.
13.Nawiązałbym handel wymienny z królem.
14.próbował nawiązać pokój z orkami i ewentualnie oddałbym im GD a przełęcz obsadził wielkim oddziałem.
15.Ludzi, którzy mają dość Myrtany mogliby zamieszkać w Khorinis.
Widzę że wiele ludzi nienawidzi Andre i Hagena, a powiedzcie mi co oni wam zrobili?!
Andre w Noc Kruka przyjął was poza kolejką do straży a Hagen dał wam Oko Innosa za przyniesienie listu :)
-
Oto co bym zrobił na miejscu gubernatora Khorinis (w punktach)
1.Ustanowiłbym podatki, m.in od posiadania własnej działalności, od posiadania własnego domu, czy też mieszkania, pobierałbym również kilka(naście) procent od pensji, itd.
2. Za pieniądze z podatków usprawniłbym straż miejską (treningi, nowa broń i zbroje)
3.Zalegalizowałbym bagienne ziele.
4.Podpisałbym pokój z farmerami.
5.Utworzyłbym magazyn żywności, na wypadek kolejnego konfliktu z właścicielami ziemskimi.
6.Podpisałbym umowę z królem, aby Khorinis stało się lennem Myrtany (tak jak Varrant)
7.Zainwestowałbym w port Khorinis oraz rozpocząłbym handel żywnością z innymi krajami.
8.Dzięki ekspansji terytorialnej Jarkendar dołączyłbym do ziem państwa Khorinis, a kopalnie złota stały by się oficjalnem źródłem złota mojego kraju.
9.Odbudowałbym świątynię Addanosa i utworzył z niej jesyny na świecie klasztor magów wody.
10.Drogi między punktami strategicznymi na wyspie były by regularnie patrolowane i świetnie utrzymane.
Oto według mnie 10 najważniejszych punktów które należałoby wprowadzić do Khorinis.
A ustruj panujacy na wyspie to- Monarchia despotyczna
-
Ruszyłbym natychmiast do górniczej doliny ze wszystkimi palladynami stacjonującymi w mieście.
Podczas mojego pobytu w GD na straży miasta zostawiłbym Diego, on umie dbać o interesy...
W GD wytępiłbym wszystkich Orków i smoki, odbudowałbym i powiększył zamek, a w jaskini gdzie niegdyś był Nowy Obóz zrobiłbym fortecę dla palladynów gdzie bym ich już zostawił...po powrocie z GD wsiadłbym na statek i jazda na kontynent...całą ekipę (Gorna, Diega, Laresa, Lee itd.) zostawiłbym na straży wyspy...na kontynencie wypędziłbym orków, wracając do Khorinis wziąłbym ze sobą wszystkich chętnych.Powiększyłbym Khorinis stworzyłbym wtedy mnóstwo statków dzięki czemu utworzyła by się największy na świecie szlak handlowy, a Khorinis byłoby stolicą handlu.
Na górze gdzie przebywał Dexter ze swoją bandą zbudowałbym fortecę i umieścił tam wszystkich zwyrodnialców (więzienie) a najemnikom zabroniłbym opuszczania wyspy i trzymałbym ich pod stałą kontrolą...
-
Ja jak już rozprawił bym się z GD to odbudował bym tamten zamek i stworzył pomiędzy zamkiem a Khoris.
-
1)Wzmocniłbym mury obronne miasta
2)Namuwiłbym Lee żeby zajoł miejsce Andre w koszarach
3)Pogodziłbym się z najemnikami i załatwiłbym im lepsze bronie i zbroje
4)Stworzyłbym armie z najemników i strażników
5)Diego zostałby gubernatorem
6)odprawiłbym paladynów a ci którzy by się zgodzili dołączyli by do mojej armii
7)Ustanowiłbym nowe prawa
8)obniżyłbym podatki
9)Moja armia pozabijała by wszystkie potwory na wyspie
10)Odzyskałbym GD
11)Odnowiłbym zamek
12)Wznowiłbym wydobywanie rudy
13)Wykurzyłbym złodziei z kanałów i stworzylbym z nich sięć tuneli ewakuacyjnych które prowasziłyby az do zamku w GD
14)Zlikwidowanie bandytów
sęsowny pomysł tylko na dodatek z dawnego obozu bandytów przy farmie Onara stworzyłbym obronny Bastion wybudowałbym mury i zamiast tego wątłego mostka wstawił most zwodzony.
-
1.Wzmocnil bym mury Khorinis w tym bym dorobil na wiezach kwatery lucznikow a mur dookola Gornego Miasta bym powiekszyl a na wiezach by mieli kwatery KUSZNICY.
2.Koszary bym przerobil na mala twierdze polaczona z kwaterami zolniezy,biednych i gubernatorow.
3.Sedzia cywilny by odzyskal prawa ale jego szefem i glownym Sedzia by byl Diego.
4.Na miejsce Andre bym dal Lee a na miejsce Wulfgara Gorna(już by wyszkolil)
5.Gubernatorem by zostal Lares.
6.Bym wydal wiekszosc skarba by ulepszyc port czyli jego tez otoczyc jakimis walami i bym wybudowal mnostwo statkow handlowych i wojennych.
7.W porcie by byla straz.
8.Kazdy ze straznikow by nosil zbroje ciezka i bron najemnika a najemnicy z farmy by zostali tez straza.Czyli by bylo na port więcej i na miasto i oczywiscie na lucznikow i kusznikow na kazdej wiezy.
9.Najlepszych najemnikow bym wziol do pilnowania Gornego Miasta i wszystkich bram.Cord i Rod by byli straznikami bramy do Gornego Miasta.
10.Bym powiekszyl domy kazdego z obywateli i bym wybudowal nowe.
11.Bym powiekszyl miasto az na farme Lobarta czyli by ona byla przy murach.A koszary by nie byly w murze bo tam gdzie las za koszarami jest wiecie szczury i inne by byly domy.
12.Na gorze kolo tego lasku gdzie Nicolas bym wybudowal fortece z ogromna wieza a z najwiekszego lasu w ktorym bym wczesniej wszystko wybil by byly pola uprawne,farmy i takie jakby mini miasteczka ktore oddziela pole.
13.Bym zrobil sezony dla kazdego zawodu.Wiecie w lato zbiory więc się ciesz aludzie targ pelny ktory bym wtedy tez powiekszyl az do swiatyni przez gospode.Mysliwi by przybywali z calej wyspy i kontynentu na wiosne do maista gdzie bym zacozl pochod na krainy pobliskie a pod koniec lata by dawali trofea,mieso i wszystko inne na targi w miescie i mini miastach.Farmerzy wiadomo keidy zbieraja a jakby bylo więcej pol to sezon od jesieni do pcozatku zimy bo wtedy ludzie na zime kupuja zapasy.Zboze do mlynow,owce na welne bo mieso dzieki mysliwym jest,rzepa by byla symbolem tej wyspcy i polowa jej zbiorow na kontynent gdzie tak dużo jej nie ma.
14.Bym wybudowal mlyn na farmie bengara.
15.Rybacy by mieli przez caly rok lodzie do wynajecia i miejsca na targu dla ryb.
16.Drewno bym wziol rowniez ze starych wrakow na dnie morza co są.
17.Paladynow bym zmusil b yubrali zbroje lowcow smokow i wiekszosc bym wyslal do GD
18.W GD bym znowu zacozl wydobywac rude na poczatku oczyszczajac droge z kopalni do zamku i na przelecz z orkow.
19.Wszyscy zlodzieje by pracowali w kopalni caly rok.
20.Dla 5 mistrzow z miasta bym zrobil domy o wiele większe z bardzo dobra pracownia w centrum miasta a nie kolo muru bo by byli jak teraz na pierwszy ogien w czasie ataku.By mieli swoich straznikow i czeladnikow bez wzgeldu na to czy maja kase.
21.Dzieki takiemu systemowi bym zarobil mnostwo i (oprócz powiekszenia skarbca) bym wspomagal wszystkich rzemiesnikow z miasta i obywateli.
22.Staly kontakt z kontynentem.
23.Produkcja bagiennego ziela na farmie onara.
24.Powiekszenie gospody Orlana ktora by byla centrum wyspy wokol niej pare domkow i farm a gospoda najwieksz jako ze skad kolwiek jestes i gdziekolwiek idziesz będziesz musial tam przejsc.
25.Klasztor magow ognia by byl po prostu klasztorem bo by domaglais ie tylko 500 sztuk złota.
26.W wodzie ktora jest dookola Klastoru ognia by byly pod nia ukryte tunele i sale.Dokladnie tam pod woda i by tam byl drugi klasztor Magow wody.
27.Bym wyslal oddzialy do kontynentu reklamujac enasza wyspe by zaczeli do niej przybywac lduzie.Chcialbym żeby byla bardziej zamieszkana a nie ze tylko miasto.
28.Gildie zlodziei bym wygnal do kopalni.
29.W kanalach by byly magazyny,skarbiec,bym wyrobil wiekszy tunel na cale miasto i do farm pod ziemia by mzona bylo przejsc z gospody do Lobarta.
30.Onara bym zrobil ministrem gospodarki wyspy.Orlana bym zrobil Przewodniczacym ze zjazdu Wlascicieli i barmanow karczm.Vatras by byl odpowiedzialny za system religijny na wyspie.
31.Oto towary:mieso,jedzenie,rzepa,zboze,maka,ryby,bron,tarcze,zbroje,owoce itp.
32.Z owocow bym wyrabil gorzale i soki.
33.Treningi walki,lucznictwa lub kusznictwa,skradania się i alchemii by byly obowiazkowe.
34.Bym zalozyl zwiazek stolarzy dzieki ktorym by nie tylko byly dobre skrzynie z zamkiem ale by byli tez architektami nowych budowli.
35.Latarnie bym odnowil.
36.Kazdy by dostal przyzwoita zbroje.Zbroje z pancerzy pelzaczy by mieli mysliwi a ta co maja teraz mysliwi dla drwali.Farmerzy by mieli takie same stroje w pracy a w domu stroje obywateli.
37.Dla kazdego by bylo miejsce na targu.
38.Raz w tygodniu bym wysluchiwal akzdego z mieszkancow i staral się im pomoc jak mogę.
39.Bym zalozyl tez w Gornym Miescie zwiazek krawcow.Bym zadal zbroi takiej jaka mieli wszyscy wielcy przywodcy z futrem a nie jakies puszki w ktorych bym się pocil na sloncu.
40.Podatki by nadal byly ale kazdy co ejst stary by dostawal zasilek to samo DZIECI.
41.Dzieci bym chcial i to dużo dlatego bym powiekszyl Czerwona latarnie ale bym dal plodne z kontynentu.
42.W szkole by się nie uczyli tego samego by mieli pare sciezek do wyboru na zycie i w tym kierunku by ich uczono.
43.Bennet by byl przywodca zwiazku kowali.
44.Harad by byl Krolewskim Zbrojmistrzem więc bron,pancerz...
45.Tam gdzie jest wiezienie by byly schody do wiezy a przy schodach by byly ciagle drzwiczki prowadzace do pokoi.Kraty z lochow bym wziol do bram by byly podwojne jak w GD (chodz tams ie otwieralo jednym przelacznikiem obie)
46.Talamon by byl straznikiem do tunelu ktory prowadzi do wody do klasztoru magow.
47.Tunel ktorego wczesniej strzegl Talamon by byl otwarty i oczyszczony ze szkieletow.Biblioteka gdzie Karras by byla zastepiona jakims pokojem lub pracownia bo w podziemiach by byla już biblioteka po co 2?!
48.Lester by byl przywodca na zamku w GD
49.Gorn oprócz miejsca Wulfgara byl by odpowiedzialny za kazdy transport lub wyrabianie broni na wyspie.
50.Wymienialem wczesniej grupy ktore by powstaly.Jezlei ktos by chcial jeszcze inna b ymusial prosic o pozwolenie do zalozenia jej Diega.
51.Lee by jak wczensiej u Onara sprzedawal zbroje i bron straznikom.Kazd yim lepszy jest tym więcej ma ,,odblokowanych,, zbroi i broni.
52.Bym wyrobil piki(prosze nie krytykujcie bo wiem ze nie ma myslcie ze jakies dlugie bronie na ktore tylko bym dal coś ostrego;) i kazdy stranzik bramy by mial pike.
53.W Gornym miescie bym dawal na straz najlepszych straznikow z ciezka zbroja strazy,toporem bersekera i kusza bojowa.
Bym zrobil jeszcze dużo ale nie chce zapelnic calej strony w tym temacie:)Chyba ze powiecie ze fajne to napisze więcej na edit.
-
-Na początek wysłałbym paladynów i straż do oczyszczenia Doliny Khorinis ze wszystkich orków i bandytów.
-Potem wysłałbym tę armię do GD żeby odbiła zamek i wykurzyła orków
-Założyłbym swoją siedzibę w zamku, a Diega uczynił burmistrzem Khorinis
-Miltena mianowałbym zwierzchnikiem wszystkich magów ognia, Vatrasa-wody, a Gorna głównym generałem moich wojsk
-Wyruszyłbym do Jarkendaru, oczyścił go z bandytów i piratów
-Założył nowe miasto w Jarkendarze i polecił Lesterowi stworzyć wielką plantację bagiennego, którą by zarządzał
-Uczyniłbym z Khorinis własne miasto-państwo i handlowałbym z kontynentem (przynajmniej dopóki Rhobar by się nie wkurzył i nie zaatakowałby mnie, albo ja nie zebrałbym dość dużej armii, aby rzucić wyzwanie królestwu Myrtany).
-
1. Wysłałbym paladynów i straż do górniczej doliny, aby zlikwidowali orków i bandytów, a następnie kilku by zostało żeby wydobywać rudę.
2. Zawiązałbym sojusz z piratami, że nie będą atakowali mojego miasta, farm i statków, a w zamian będą mnie wozić i moich mieszkańców za drobną opłatą do Myrthany.
3. Założyłbym stocznię i produkował statki.
4. Wybudowałbym świątynie Innosa i Adanosa, a świątynie Beliara bym zniszczył wszystkie.
5. Wysłałbym Lestera do Jarkendaru, żeby zaczął hodowlę bagiennego ziela.
6. Diega wziąłbym jako swoją "prawą rękę".
7. Lee i Gorn zostaliby generałami moich wojsk.
8. Trening używania (Magii, broni jedno i dwuręcznej, łuku, kuszy, alchemii) byłby obowiązkowy
9. Zwiększyłbym ochronę w mieście.
10. Wszyscy obywatele, którzy popełniali by przestępstwa zostali by aresztowani.
11. Każdy obywatel musiałby pracować
12. Wyzwałbym Orków na wojnę i wygrałbym ją eliminując na dobre orków.
13. Byłbym bohaterem całego świata.
-
- Dogadał bym się z farmerami i najemnikami
- Oczyszcił bym wyspę z bandytów
- Pozwolił bym Lee i jego najemnikom, opuścić wyspę
- Zaczą bym budować statki
- Wygonił bym Garonda i na jego miejsce dał bym Orika
- Wyszkolił bym porządnie ludzi
- Wzmocnił bym ochronę w mieście
- Wybudował bym kilka obozów na wyspie
- Wysłał bym ludzi do GD i zlikidował orków z pod bramy zamku, dzięki czemu ludzie z zamku mogli by się spokojnie wydostać
- Zaczekał bym na posiłki z kontynentu
- Stworzył bym z powrotem magiczną barierę nad GD, by orkowie nie byli wstanie się wydostać
- A naszych starych przyjaciół, mianował bym na jakieś ważne osobistości
-
1) wywalił bym Hagena i Lotharta
2)Andre zajmie miejsce Lotharta
3)Rozwalił bym orki z GD
4)Zawarł sojusz z onarem
5)Lee zamiast andre
6) Sendzie do GD do kopalni na dożywocie
7)Rozbudował bym miasto wytempił bandytów (Dextera dam do orków)
8)Rozbuduje wszystko.
9)Jacka posadze na stołku głównego nadzorcy portu
10)Pyrokara do GD Milten na arcymaga
11) dobrych znajomych opsadze na różne mnisterstwa
12)Oczyszce kanały z gildi złodzieji
-
Wszystko bardzo pieknie, ale jak zamierzalibyscie zdobyc fundusze na to wszystko? Powiekszenie murow, zatrudninie innych, podatki itd. to kupa zlota. Ja dam troche bardziej racjonalne plany, najwyzej pare rzeczy naciagne.
Wiemy ze Hagen, jako wladca khorinis nie mial tez takiej wladzy, o jakiej snimy. Wkoncu gubernatorowie i sedzia by powrocili, a slowo mieszkancow Gornego Miasta, by musialo liczyc sie z moim. Wiemy tez, ze wkoncu ktos z khorinis by byl sklonny do buntu... Napewno by byly wybory, w ktorych by staneli wszyscy bogaci mieszkancy, Matteo, sedzia, gubernator, paru powazanych mieszkancow i znanych kupcow i my sami (druga kadencja). Mielibysmy okolo 3 miesiecy na to, by zyskac przychylnosc ludzi i nie upac. Natychmiast wyruszylbym z kampania polityczna na calej wyspie, z delegacja paladynow, magow Innosa i Adanosa. Najpierw zajalbym sie farma Lobarta, Bengara i Akila. Dowiedzialbym sie, czego oczekuja wzamian za sojusz i dalbym im te ziemie, ochrone przed Onarem, schronienie i czego chca. Tym samym przylaczyliby sie do mnie kupcy, mysliwi i robotnicy, co bym wykozystal.
Straz zaprowadzilaby robotnikow za koszary Khorinis gdzie jest jaskinia, ziola itd, gdzie wczesniej tam by zabili potwory z lukow mysliwi. Pozbieraliby cale szczaki wozow, drewno, kamien pod budowe, ziola i zywnosc. Tam gdzie jest Nicolas, zrobilbym to samo. Czyli juz z 2 miejsc mialbym kamien, wiec jeszcze oczyscilbym z materialu po budulec farmy i tereny bez potworow.
Dzieki kamieniu, pogrubilbym mury Khorinis, a z drewna, zrobilbym przed rowem Khorinis (wczesniej bym powiekszyl i wypelnil woda) paliki i ostrokoly.
Reszte z tych rzeczy moglbym wykozystac do naprawienia i powiekszenia domow w Dolnym Miescie. Zebrane ziola dostarzylbym do alchemika Constantina, a zywnosc dla moich prywatnych kupcow, dla ktorych wczesniej zrobilbym Stowarzyszenie Kupcow i Handlarzy SKH. Namowilbym tez kupcow z miasta, do przylaczenia sie do mnie, dzieki czemu kontrolowalbym targ i wszystkie dostawy jak i eksport towarow do i z miasta.
Za koszarami, usunalbym mur i zrobil w tym malym ''lasku'' o wiele wiekszy targ, ktory jest w miescie, z kamiennym podlozem. Na miejsce targu miasta, zrobilbym kamienny budynek, ktory bylby siedziba zjazdow Miedzywyspowej Konferencji Wodzow Plemion MKWP, do ktorej co miesiac przybywaliby wszyscy wodzowie organiazacji jak najemnicy, przedstawiciele farmerow, bandytow, kupcow, orkow (pod nadzorem) i wszystkich istot posiadajacych ludzka inteligencje (podobno tez gobliny).
Czyli miasto by bylo bezpieczne, troche wieksze i mialbym poparcie czesci z ludnosci. Ale trzeba zajac sie miastem! Towarow i surowcow jest dosc duzo, za to zlota i poparcia brak, gdy przeciwnicy robia swoje kadencje wyborcze!
Wtem razem z paladynami, wyruszylbym na spotkanie z ludzmi, ktorzy mieszkaja w porcie, lub tam pracuja. Robotnicy przyniesliby materialy, a mieszkancy poru, pomogliby w robieniu budynkow z kamienia (to samo w Dolnym Miescie) i robieniu wszystkich dahowek w miescie na czerwono (co b ykomponowalo sie z kamieniem). Zrobilbym tez w calym miescie kamienne drogi (znane jako drogi Rzymskie) a drogi do:
Miasto - Farmy
Miasto - Gospoda Martwa Harpia
Miasto - Wzgorze Nicolasa
Miasto - Latarnia morska Jacka
Miasto - Klasztor Magow Ognia
zrobilbym takzwane wozostrady, podobne do drogi Rzymskiej, ale po bokach mialy takie kamienne barkierki na 50 cm wysokosci. Po przebyciu polowy drogi z miasta do tych punktow, zrobilbym male zajezdnie, gdzie na dole by byly stajnie dla koni i naprawa kol wozow, a na pietrze otwarta na powietrzu gospoda.
Las kolo Nicolasa jest doskonaly. Mnostwo kamienia, drewna, ziol, zywnosci i sama ziemia... Powoli od latarni, oczyszczalbym te kawalki lasu z potworow, a drewno dostarczyl do portu. Wreszcie zaczalbym robic okrety handlowe. Male lodzie rybackie co tams tojaw grze, nalezaly by do mnie, a to miejsce gdzie stoja by bylo ich wypozyczalnia, gdyby rybak albo mieszkaniec chcial sobie kawalek poplynac (maksymalnie to wysepek, przed morskim potworem). Na nich utworzylbym kamienne wieze straznicze. tam gdzie gildia Zlodzieji ma swoje skarby, powstalby ukryty magazyn broni, a zloto doszloby do mojego skarbca. Kanaly bym oczyscil, a kazdego zlodzieja skazal na prace jako niewolnik (wydobywanie kamienia, kolo bata i rozpalonych kawalkow stali) to by ich czegos nauczylo!
Wybory juz niedlugo, a wszyscy magowie, rozne rasy, najemnicy, torche farmerow itd, wciaz oddzielnie! Onara bym mianowal zarzadca wszystkich farmerow, a na jego farmie zrobil uprawe bagiennego ziela. Najemnicy poszliby do mojej prywatnej strazy. Lowcom Smokow, dalbym zloto i dach, ktorego chca, podobnie jak Bandyci, dzieki czemu wszyscy ludzie procz magow na wyspie, byliby pojednani.
Jednak Magowie Ognia, nie dopelnili swoich przysieg do Innosa. Lucznicy i kusznicy, plonacymi strzalami, podpalili by klasztor, a zabudowe, zniszczyli dzieki katapultom. Wczesniej wlasnie bym robil wieze obleznicze, ''skorpiony'', katapulty i inne machiny wojenne.
Tam pod klasztorem, jest maly wodospad. Wyslalbym tam gornikow, a za wodospadem zrobiliby pare jaskin i dlugich korytarzy, lub sal. Tam zamieszkaliby Magowie Wody POD JEZIOREM. Klasztor Innosa, zmienilbym w klasztor Beliara. TAK. Pogodzilbym wszystkich ludzi w kwestii religi, przedstawiajac im rozne argumenty i od teraz kazdy mial swoje wlasne wyznanie, a kapliczki 3 Bogow, staly w roznych strategicznych miejscach kolo siebie.
Jeszcze pare dni do wyborow. Mamy kolo 30% glosow, bo jest duzo przeciwnikow. Zbroje paladynow, oddalbym wojownikom Magow Wody, a ich strojem by byla Lekka Zbroja Lowcow Smokow, bo nie zaslania glowy, a dla strazy, pancerze najemnikow (rodzaj, zalezalby od pozycji).
Nareszcie dzien wyborow. Zdazylismy pojednac ludzi i zdobyc spory kawalek Khorinis pod wladanie. Matteo ma zalamanie nerwowe, a sedzia rzyga w kibelku miejskim, a gubernator ma mokre spodnie, czekajac w kolejce, dlugiej na cale Gorne Miasto do kibelka (specjalnie w dzien wyborow, stawiamy tylko jeden ;).
TAK! Pojednanie i ulepszenie miasta, dalo nam o 3% wiecej glosow, niz mial Hagen i 6% wiecej niz Andre. Wygrywamy! Oni obaj maja teraz taka sama i mila :lol: robote jak gildia zlodzieji i paru buntownikow.
Minal miesiac od wyborow. Skarbiec Miasta, ma mniej kasy niz przewidywano, ale za to caly wielki las i cala polnoc, wraz z jaskinia trolla sa pod kontrola ludzi. Kamien i drewno sie przelewa. Na miejsce tego ogromnego lasu, stawiamy wielkie pola uprawne i hodowle zwierzat. Sam Lobar tma setke owiec i krow. Wzdluz wozostrad, jest pelno domow, gdzie zamieszkali ludzie spoza miasta, albo ci co przybyli z kontynentu. Bagienne ziele, miod i wino jest bardzo luksusowe. Na miejscu przeleczy, stoi 10 mlynow, ktore robiaciagle make, a Sagitta ma swoja prywatna hodowle ziol.
Piramidy zburzone, wiec co jeszcze zostalo do roboty? Wlasnie duzo! GD wciaz jest pelna orkow! Kampania wojenna? Nieeeee!
Napisalem o MKWP wiec dlaczego od razu wojna? Orkowie spokojnie zyja w GD, a z ludzmi maja zawieszenie broni.
Topielce maja swoje prywatne bajorka, a polne bestie i scierwojady - laki z wybiegami. Mury Khorinis, maja w wiezach kwatery lucznikow i kusznikow.
Gobliny zyja spokojnie w jaskiniach i okazuja sie znakomitymi kupcami. Wciaz je widac na targu Khorinis, z mnostwem miesa, ryb i blyskotek (ale z nich sroki! :lol:).
Zamek w GD, stal sie siedziba najwyzszego z herszta orkow - Grushaka :lol: a jego wojacy, pilnuja w kopalniach ludzi skazancow goblinow, ludzi i orkow, ktorzy wydobywaja magiczna rude. Stara wieza demonow to atrakcja, glownie dzieki temu, ze Xardas wisi tam, powieszony za jego....eee...narzady plciowe. Wozostrady i hotele stoja wszedzie w GD, nigdzie nie widac dziczy, Pare laskow, jest parkami, na lakach lduzie lezakuja, a w sadach i gajach, zyja spokojnie lesne stwory.
Wszyscy mieszkancy wyspy, maja w swoich domach pelne luksusy. Piekne i strasnzie miekkie kanapy i lozka, kolo stolikow pelnych wybornego piwa orkow i pasztetow prosto z lasu nazwanego Las Polowy (dzieki polom i wczensiejszym, najwiekszym w dziejach polowaniom). Gorzelnie sa wielkie jak Ratusz, a kontynet, wscieka sie ze dostal rok temu jedna brylke rudy od Khorinis.
Nie ma Happy Endu. Zawsze sie ktos znajdzie, a to jakis bandyta, a to Krol, ktorzy z checia przeszkodza Gornowi w szkoleniu setek zolniezy, albo Onarowi w uprawie bagiennego ziela. Jednak Lee zawsze znajdzie dobre rozwiazanie i wyspa sie trzyma dzieki niemu i anonimowemu wladcy Khorinis ;)
The End.
-
przywracanie wątku