Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Samir w 30 Czerwiec 2020, 22:40:51

Tytuł: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 30 Czerwiec 2020, 22:40:51
Nazwa wyprawy: W rój nietoperzy
Prowadzący: Dragosani/Narrator
Wymagania: zgoda prowadzącego
Uczestnicy: Samir, Imago



- Trochę chyba będziemy się rzucać w oczy, byle dziki wampir nie biega w takich ładnych skórach - powiedział Samir, wskakując na siodło. Wciąż cieszył się nowymi zdolnościami i potencjałem jaki zapewniały. Poklepał rumaka po karku, ten bowiem uprzednio zarżał niespokojnie, nieprzyzwyczajony widać do przemiany swojego pana, znajomy dotyk jednak szybko go uspokoił.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 30 Czerwiec 2020, 22:44:58
- Wcale nie musimy być byle wampirami. Może uchodźcy z Ekkerund? Albo coś w ten deseń. Otworzyliśmy oczy i chcemy zabić słońce, czy coś - powiedział. - Zmieniając temat, zgaduję, że sam wiesz kto cię zmienił. Dostaleś jakiś zapas krwi?
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 30 Czerwiec 2020, 22:49:54
- Naszego miłościwie panującego władcy nie znasz? Pewnie że nie- odpowiedział na pytanie o krew, istotnie bowiem żadnej nie posiadał- Miałem na oku uroczą wdówkę z sąsiedztwa, ale już przyjechałeś, a we troje to już tłum. Musi na mnie poczekać.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 30 Czerwiec 2020, 23:00:27
- Łatwiej byłoby ci nie mówić mi o tym - mruknął. - Mam w domu kilka litrów, możemy podjechać, to Ci dam. Polecam zainwestować w małe fiolki i naukę upuszczania krwi. 
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 01 Lipiec 2020, 09:55:20
- Taki jest plan, po prostu nie było czasu na naukę - odparł Samir, kierując wierzchowca ku drodze do domu Imago. Wolał się zaopatrzyć na drogę niż być zmuszonym łapać wiewiórki w lesie. A czuł lekkie osłabienie, nie pożywiał się od czasu swojego pierwszego posiłku - Weźmy zatem krew i jedźmy na północ, daleka droga przed nami.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 01 Lipiec 2020, 11:15:51
Imago przez długi czas nie miał luksusu fiolek i upuszczania krwi. Dopiero jakiś czas temu nabył tę umiejętność oraz niezbędne narzędzia. Dotarli do jego domu, to też Imago zszedł z konia i przywiązał go do płotu. Wszedł do mieszkania, żeby po chwili wrócić z litrową butelką wypełnioną czerwoną cieczą. Zamknął dom. Wręczył flakon Samirowi.
- Nie mam niestety więcej fiolek, musizz sobie poradzić na razie z flakonem - powiedział i wsiadł na swojego konia.- Ruszamy?

//przekazuje Samirowi litr krwi trolla. W domu zostaje 16 litrów krwi trolla.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 01 Lipiec 2020, 13:03:34
- Dzięki, przyda się - powtrzymał się od wypicia sporej ilości krwi, jako dobro ekskluzywne musiało być reglamentowane. Przypiął zamaist tego butelkę do pasa i spojrzał zza maski na Imago - Jestem gotów.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 01 Lipiec 2020, 13:10:53
- No to jedziemy. Nie ma co zwlekać - Imago ściągnął lejce. Poprowadził konia w stronę północnej bramy. Droga przed nimi daleka. A cel ważny.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 02 Lipiec 2020, 08:11:21
Koń wampira szedł równym, miarowym krokiem, przyzwyczajony już do przemiany swojego jeźdźca, co cieszyło Samira, wolał nie oddawać rumaka do rzeźni. Ponownie poklepał wierzchowca po karku i sięgnął do juków, gdzie przytroczone były dwa kołczany nowych bełtów.
- Przypomniało mi się, przed wyjazdem zleciłem wykonanie srebrnych bełtów. Jeden kołczan jest dla ciebie - odpiął pakunek i rzucił go Imago.


Przekazuję:
Kołczan
30x
Nazwa amunicji: bełt ze srebra
Rodzaj: bełt
Ostrość: 18
Wytrzymałość: 30
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 02 Lipiec 2020, 11:02:38
Imago złapał kołczan. Skrzywił się pod maską. Srebro nie było jego ulubionym metalem, lecz w obecnej sytuacji wręcz konieczne. Odpiął swój kołczan i włożył go w juki. Założył nowy.

//Przyjmuję:

Kołczan
30x
Nazwa amunicji: bełt ze srebra
Rodzaj: bełt
Ostrość: 18
Wytrzymałość: 30
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 02 Lipiec 2020, 11:34:56
I tak jadąc w atmosferze wampirzej przyjaźni Samir i Imago opuścili Efehidon, kierując się traktem na północ, w stronę Revar. Pierwszy dzień jesieni przywitał ich zaskakująco ciepłą, przyjemną dla ras odżywiających się kaszą i piwem, nie krwią. Słońce przygrzewało niczym w Astas, w mijanych wsiach chłopi oddawali się żmudnemu procesowi młócki zebranych plonów. Jadąc stałym tempem wkrótce dwa wampiry opuściły Efehidon i wjechały do gminy Hardor.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 02 Lipiec 2020, 14:46:32
Wampir Imago jechał w głównej mierze w milczeniu. Jego pancerz chronił go od morderczych promieni słońca. Dobrze że maureński krwiopijca także go miał.
-   W sumie... jak twoja transformacja? - spytał kompana. Był tego ciekaw od momentu, w którym dowiedział się o wampiryźmie Samira. Sam Imago nie miał szczęścia.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 02 Lipiec 2020, 16:00:35
- Ciężko... boleśnie - powiedział zamyślony Samir - Ale spodziewałem się tego, nie ma nic za darmo. Nie podjąłbym jednak innej decyzji, chociaż może zmienię zdanie po kilkuset latach życia i picia krwi - zaśmiał się cicho - A jak ty się przemieniłeś? Nigdy nie wspominałeś.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 02 Lipiec 2020, 16:05:27
- Bo nie był to taki luksus z pancerzem, czy pomocną dłonią, niestety - odrzekł. W jego głosie nie czuć było pretensji. - Drago ci pewnie mówił, że są dwie drogi na zostanie wampirem. Ja miałem tą drugą. Zabił mnie wampir, członek lub sojusznik kruków - wyjaśnił. - Od tamtej pory szukam go, tak jak szukam mordercy rodziny.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 02 Lipiec 2020, 19:26:44
- Gdy to się wszystko skończy, to jest gdy ten cały wampirzy motłoch zostanie rozbity, można na niego zapolować. Im mniej szalonych wampirów na ulicach i drogach Valfden tym lepiej. Plus, psuje mi reputację - Samir uśmiechnął się zgryźliwie. Pod maską oczywiście. Nie mógł jeszcze przywyknąć że postronni nie mogą podziwiać jego zniewalającej urody.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 02 Lipiec 2020, 19:45:11
- Z chęcią. Najlepiej zabrać go na pogadankę do naszego władcy ciemności - odrzekł. - Tylko od kiedy masz chęć polować na gorsze elementy wyspy? Wątpię by była to heroiczna pobudka. To nie w twoim stylu. W kruczym stylu - doskonale wiedział, że jest wyjątkiem wśród Krwawych Kruków.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 02 Lipiec 2020, 22:01:38
- Nie jest - zgodził się wampir - Ale przejmując Kruki przejąłem też pewne... obowiązki. A jednym z nich jest właśnie zajmowanie się takimi szalonymi wampirami, nie możemy sobie pozwolić by takie osobniki grasowały na Valfden. Żaden w tym heroizm, raczej przyziemny pragmatyzm. Spełniamy pewną rolę, zadbałem o to byśmy nie zniknęli z powierzchni ziemi, a w zamian trzeba czasem poświęcić czas za zero zysku. Nie każdy z nas może być tak prawy jak ty - Samir spojrzał z pewną dozą rozbawienia na Imago.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 02 Lipiec 2020, 22:06:50
Imago nie widział rozbawienia na twarzy Samira. Wszak oboje nosili maski zasłaniające oblicza. Wyczuł jednak o co chodzi maurenowi.
- Nie ma nic heroicznego w tym co robię. Ulice, a raczej cała wyspa wymaga czyszczenia. Robię co trzeba - odrzekł. - Straż ich zamyka, a oni w końcu wychodzą, ja uderzam i upewniam się, że już nigdy nie wstaną - wyjaśnił. - A co do tego wampira, z tego co pamiętam był blondynem. Ale nie pamiętam zadupia, na które wyruszyłem do niego. Może Arivel by pamiętała, albo jego imię.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 02 Lipiec 2020, 22:13:53
- Weźmie się zatem Arivel na spytki, prędzej czy później go znajdziemy. Zabawne swoją drogą będzie pożywić się na wampirze, klasyczne niemal przejście z łowcy do zwierzyny.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 02 Lipiec 2020, 22:27:26
- Kanibalizm pełną parą - powiedział, po czym prychnął krótkim śmiechem. Ściągnął wodze, gdyż koń przyśpieszył za bardzo. - Ciekawe jak źle jest na tej północy - mruknął w zamyśleniu.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 02 Lipiec 2020, 22:57:39
- Niedługo się przekonamy - zamyślił się i Samir. I nieco rozmarzył - Może trochę czasu wśród dzikich wampirów nam nie zaszkodzi... Sam wiesz, nadobne białoszyje dziewice płci wszelakiej, otumanione górskimi ziołami, całonocne harce, uciechy... 
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 02 Lipiec 2020, 23:44:44
-... - skomentował Imago.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 03 Lipiec 2020, 08:46:52
- ... - odpowiedział Samir.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 03 Lipiec 2020, 09:05:38
-  ... - odpowiedział Narrator.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 03 Lipiec 2020, 10:02:53
Imago spojrzał na chwilę na niebo. Chciał ocenić porę dnia. O ile on i Samir byli wytrzymali i nie potrzebowali snu nocą, tak koniom mógłby się przydać. Wyjął butelkę whisky i trzymając wodze jedną ręką odkorkował ją zębami. Korek złapał wolnym palcem ręki trzymającej flaszkę. Napił się solidnego łyku. Podsunął butelkę Samirowi.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 03 Lipiec 2020, 14:29:08
Nim Samir mógł zdecydować czy chce się upić oba wampiry pokonały łagodny zakręt, a oczom ich ukazała się przydrożna kapliczka Zewoli otoczona wianuszkiem lokalnego chłopstwa, niechybnie modlących się do bogini. Barwna gromada złożona z kobiet, ponurych mężów oraz kilku dzieci zawodziła cicho kolejne wersety modlitw.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 03 Lipiec 2020, 16:07:02
- Lepiej przyśpieszmy - powiedział do Samira. - Jeszcze się rzucą z widłami, jak to chłopstwo ma w zwyczaju - powiedział, na tyle cicho by modlący się nie usłyszeli, lecz by słowa wychwycił Samir. Przyglądał się ukradkiem zgromadzeniu. Słyszał o pogromach wampirów i innych nieludzi, których dokonywało proste pospólstwo w swej głupocie i ciemnocie.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 03 Lipiec 2020, 19:40:57
- Zgoda. Mam wrażenie że Drago miałby parę cierpkich słów do powiedzenia jakbyśmy wymordowali wieś - mruknął Samir i spiął konia ostrogami, a ten przyspieszył do kłusu. Podkute kopyta dudniły rytmicznie, uderzając o ziemię gościńca.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 04 Lipiec 2020, 11:04:10
Jeden z wieśniaków, widząc nadjeżdżających jeźdźców, oderwał się od modłów i wyszedł na drogę. Pomachał do obu wampirów, ewidentnie nie rozpoznając jeszcze ich jakże charakterystycznego ubioru.
- Oi, panowie na koniach! - zawołał, zaciągając charakterystycznie samogłoski- Zapraszam do modów ku czci Pani Zewoli, każde dobre słowo potrzebne przed zimą!
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 04 Lipiec 2020, 11:44:21
Wampir przewrócił oczami pod maską.
- Jeśli poznają, że jesteśmy wampirami, to pewnie się rzucą - mruknął. - Pośpiesz konia. - spiął konia ostrogami, przyśpieszając z kłusu w galop. Chciał jak najszybciej odjechać z zasięgu widoku chłopów. Nie miał zamiaru walczyć z bandą wściekłych prostaków, którzy nienawidzą go tylko za to kim jest.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 04 Lipiec 2020, 12:03:42
- Jak się rzucą to będzie weselej, zgłodniałem nieco - wyszczerzył się i również spiął konia, wbijając mocniej ostrogi w boku rumaka. Ten zarżał lekko i runął w galop, pochylając nieco głowę. Wampir skierował go prosto na ciekawskiego wieśniaka, chcąc go spłoszyć. Będąc blisko niego stanął w strzemionach i zaczerpnął powietrza - Z drogi bo nahajem strzelę!
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 04 Lipiec 2020, 12:19:00
Wieśniak zamarł, nie mogąc się ruszyć. Przed sobą widział jedynie szalonego jeźdźca i jego konia, który szarżował prosto na niego, Włodka, prostego rymarza ze wsi Lipkowo. I teraz miał umrzeć, stratowany przez zamaskowanego człowieka, którego kaprysem było zabić nic nie wadzącego chłopa. W ostatniej chwili jego żona złapała go za ramię i przeciągnęła na bok, a koń wampira minął ich, wzbijając tumany kurzu.
- A żeby wam kurwie syny chuje zgniły! - wydarł się Włodek, roztrzęsiony przez bliskie spotkanie ze śmiercią - A żeby was stado dzików wychędożyło!
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 04 Lipiec 2020, 12:26:26
Gdy już minęli wesołą gromadkę Samir zaczął się śmiać cicho pod nosem, jednocześnie zwalniając konia. Nie było potrzeby forsować zwierzęcia.
- Wsi spokojna, wsi wesoła... - powiedział sentencjonalnie - Musimy uważać teraz na dziki, Imago. Ten chłop był przy kapliczce Zewoli, nigdy nie wiadomo co bogowie zrobią, w końcu jesteśmy przeklęci.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 04 Lipiec 2020, 12:30:05
- Ehh, a podobno ja jestem ten młody i nierozgarnięty - mruknął Imago, będąc świadkiem całego zdarzenia. Przejechał wolniej od Samira, ale na tyle szybko, by jakiemuś chłopu nie przyszło na myśl ściągać go z konia. Zrównał się z maurenem, patrząc na niego z zażenowaniem, którego nie było widać za maską.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 04 Lipiec 2020, 12:31:27
- Jesteś młody, czy nierozgarnięty to się jeszcze okaże - zgodził się Samir.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 04 Lipiec 2020, 12:34:19
Imago na krzyki Włodka zareagował w sposób prost. Jedną rękę skierował za plecę. Gestem palca środkowego - uniwersalnym symbolem pojednania i pokoju w całym świecie - pozdrowił Włodka i całą wieś na do widzenia. Bo co mogliby mu zrobić? Rzucić kamieniem? Zesrać się.
- Pewnie to są tacy, co głosują na sołtysa co obiecuje 50 grzywien na każde dziecko - zaśmiał się. Odkorkował butelkę i znów się napił. Znowu podał Samirowi. Może tym razem mauren sobie chluśnie?
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 04 Lipiec 2020, 12:55:27
- No dobra, to po maluchu - Samir przejął butelkę i pociągnął spory łyk. Alkohol przyjemnie palił w język i gardło, doznanie było zupełnie inne niż przed przemianą. Odetchnął głębiej i oddał Imago napój.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 04 Lipiec 2020, 12:59:08
Wampir zakorkował butelkę i przypiął butelkę do juk, by była bezpieczna.
- Jedzenie i picie smakuje znacznie lepiej, gdy ma się kilkukrotnie bardziej wyczulone zmysły - powiedział. - Tylko że potrzebujemy tylko szkarłatnego złota. Musisz kiedyś zmieszać whisky z krwią. Kopie jak wkurwiony byk.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 04 Lipiec 2020, 13:36:45
- Tyle nowych rzeczy do spróbowania - zamyślił się wampir - Ponoć zależnie od rasy krew smakuje inaczej, muszę to przetestować. Złapać jakąś eflicę...
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 04 Lipiec 2020, 14:04:15
- Tylko postaraj się, by była to jakaś kryminalistka - odrzekł.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 04 Lipiec 2020, 14:50:26
- Wolałbym unikać pożywiania się na kryminalistach. Są zaprawieni w walce, prowadzą, można powiedzieć, mało higieniczny tryb życia, alkohol, tytoń, używki. Musi psuć smak, jak wsadzenie głowy do rynsztoka. Za to taka młoda, odżywiona panna z dobrego domu... I smakowita, i robota prosta - uśmiechnął się kącikiem ust Samir.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 04 Lipiec 2020, 15:01:44
 Czas płynął spokojnie i droga nie dłużyła się w czasie gdy wampiry dyskutowały o walorach krwi i pożywianiu się na bogu ducha winnych mieszkańcach wyspy, wkrótce też obaj jeźdźcy dotarli do granic gminy Aqtos, przez którą szlak wiódł dalej na północ. Góry Itharu z prawej strony jak i góry Amert z lewej stawały się coraz lepiej widoczne, wyraźnie górując nad dotychczas nizinnym krajobrazem. Wkrótce też wampiry miały dotrzeć do granic hrabstwa Revar.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 04 Lipiec 2020, 19:21:32
Wjeżdżając do Aqtos wampir odetchnął głębiej, spędził w siodle już wiele godzin, ale cel ich podróży znajdował się coraz bliżej.
- Proponuję zajrzeć najpierw do Progów, to w zasadzie punkt graniczny pomiędzy Revar a resztą Valfden. A więc jednocześnie ostatnie miejsce przez które wampiry z gór przekroczą przed wjazdem do "naszej" części wyspy. Dobrze będzie się tam rozejrzeć.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 05 Lipiec 2020, 22:54:47
- To samo mówił Drago - odpowiedział Imago. - Nie ma co się obijać, im prędzej tam dojedziemy, tym szybciej zaczniemy - dopowiedział. Spiął konia ostrogami. Noc zarżała po czym ruszyła w galop. Nie było powodu kłusować. Nie uciekali, ani też nie gonili nikogo.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 06 Lipiec 2020, 09:25:06
No i jechali. Góry stawały się coraz większe. Już teraz zajmowały cały okoliczny krajobraz. Swoim masywem zdawały się jakby napierać na wampiry. Odwieczne i potężne. Samo powietrze wydawało się zmieniać. Granica Revar i Progi były już blisko. Trakt lawirował między wzniesieniami, wampiry musiały więc być ostrożne, gdyż nie było widać co czeka na nich za rogiem. Sprawdzili to na własnej skórze dość szybko. Zza jednego z zakrętów, zarośniętego drzewami i skrytego za wzgórzem, wyjechał niewileki, kilkuosobowy oddział konnych. Zbrojnych i noszących barwy królewskie. Widząc dwójkę wampirów nakazali im zatrzymanie się.
- Stać! - zawołał dowódca oddziału. - Kim jesteście i dokąd zmierzacie?
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 06 Lipiec 2020, 10:09:20
Byli bliżej i bliżej. Możliwe że w ciągu paru godzin by dojechali. Krajobraz północy był z całą pewnością malowniczy, dummy, ale także chłodny. Wizerunku Revar nie poprawiało to, co niego ostatnio wychodziło.
Zza jednego zakrętów wyjechał mały oddział królewski. Imago nie prowokował. Zwolnił konia, by finalnie zatrzymać go.
- My jesteśmy posłańcy królewscy, wysłani do Progów i dalej do Revar przez jego królewską mość - odpowiedział, mając nadzieję, że to starczy wojakom. Choć przeczucie mówiło mu coś zupełnie innego.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 06 Lipiec 2020, 12:37:11
Dowódca łypnął podejrzliwie na Imago. I jeszcze bardzie podejrzliwie na Samira.
- Panowie wampiry? - burknął. - Poznaję po strojach... I mówią, że królewscy posłańcy? Hm... - Potarmosił wąsa. - Bym to wyśmiał za głupotę, no ale sam król to wampir. Chuj tam... - Machnął ręką. - Mam zwracac uwagę na wyjeżdżających z hrabstwa, nie wjeżdżających. Jest sens pytać po co tam jedziecie?
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 06 Lipiec 2020, 13:13:38
Wojak na szczęście uwierzył w to, co było prawdą. Imago znów zabrał głos.
- Nie. Misja tajna, łamana przez poufną - odrzekł. Co prawda Drago nie mówił nic o tym, ale taki wniosek sam przychodził do głowy.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 06 Lipiec 2020, 17:25:56
- No to jedźcie i powodzenia. Tam jest źle. - Żołnierz wskazał na północ. - Jechało tędy kilku uchodźców. Niewiele chcieli mówić, ale panie... to w oczach widać.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 07 Lipiec 2020, 14:17:29
Imago skinął głową. Następnie ruszył dalej. Koń posłusznie pogalopował w dalszą drogę.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 07 Lipiec 2020, 17:02:53
Wampiry pojechały dalej. Musieli minąć już umowną granicę Północy. W oddali dostrzegli miasto otoczone
kamiennym murem. Ich wampirze oczy mogły dostrzec liczną straż na murach i zamknięte bramy. Dotarli do Progów (https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Progi).
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 07 Lipiec 2020, 19:36:57
Imago nie przestawał jechać. Raczej koń, ale mniejsza. Progi były już o rzut kamieniem. Taki spory, ale jednak. Postanowił nie wykonywać gwałtownych ruchów. Nie chciał skończyć jako tarcza na bełty.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 08 Lipiec 2020, 10:33:09
Dwa wampir zbliżyły się więc do bram miasta. Ludzie na murach natychmiast zareagowali gwałtownie. W stronę Imago i Samira wycelowano co najmniej kilkanaście kusz.
- Stać! - ktoś krzyknął. - Odejdźcie precz! Nie ma wstępu dla wampirów! - Po raz kolejny strój ich zdradził.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 08 Lipiec 2020, 12:14:56
- Ja pierdole - westchnął. Tutejsi zaczynali go irytować,  dopiero co przyjechał. Wystawił powoli ręce do góry.
- To co? Króla byś tu nie wpuścił? - odpowiedział  donośnym głosem. - A tak się składa, że jedziemy z samej stolicy, wysłani przez króla! - dodał. Choć znając życie mało to da.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 08 Lipiec 2020, 20:56:51
- Jakaś lokalna bojówka? - zastanowił się półgłosem Samir, na wszelki wypadek trzymając ręce z dala od broni. Może i został nieśmiertelny, ale nawet ten nowy dar miał swoje granice, wampir wolał nie zostać poszatkowany przez dziesiątki bełtów, bez wątpienia srebrnych.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 09 Lipiec 2020, 09:07:23
- Ty kurwa nie jesteś królem! -krzyknął strażnik. - I każdy może powiedzieć, że przybył ze stolicy! Zbyt ufny byłem dawniej, a teraz zmiatajcie stąd zanim srebrem naszpikuję! - zagroził. Mieszkańcy Progów musieli wiele wycierpieć ze strony dzikich wampirów i po prostu nie ufali obcym. Gdyby tylko istniał sposób, aby wyperswadować im tę niechęć...
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 09 Lipiec 2020, 11:44:55
- Czy ja wyglądam na dzikiego wampira? Czy dziki wampir jechałby z południa, a nie przypadkiem północy? A może od razu by zaatakował, albo zaczekał do nocy? - odpowiedział pytaniem. Na tym nie poprzestał. - Z resztą, byłem tu już jakiś czas temu, razem z królem i paroma łowcami. Obadaliśmy zniszczony obóz srebrnej ręki. - dodał. - Więc proszę cię, nie komplikuj, bo nie mamy czasu do stracenia!
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 10 Lipiec 2020, 08:42:01
- Panowie, proszę wszystkich o spokój - zawołał Samir, uspokojająco unosząc ręce w górę, pokazując że nie trzyma w dłoniach żadnych ukrytych broni - Obaj z mym towarzyszem istotnie jesteśmy ze stolicy, przybywamy w oficjalnym interesie na te ziemie. Mamy zresztą tego samego wroga, spójrzcie. Sięgnę teraz po nóż - mówił doskonale już wyuczonym, uspokajającym głosem i powoli dobył noża. Ostrożnie, bo wiedział że mechanizmy spustowe kusz nie lubią gwałtownych ruchów. Obrócił ostrze w dłoniach, łapiąc refleks z padających promieni słonecznych - Widzicie? Srebro. Polujemy na wampiry, jak i wy. Proszę zatem o złożenie broni i wpuszczenie nas do miasta, nie życzymy wam złego, nawet wręcz przeciwnie.



Umiejętność perswazja
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 10 Lipiec 2020, 09:10:01
Kompan strażnika z którym rozmawiali szepnął mu coś do ucha. I zaczęła się gorączkowa, szeptana dyskusja. Wampirze zmysły nie były w stanie wychwycić słów, tyko to irytujące 'pspspspsps". W końcu strażnik kiwnął głową do swojego kompana.
- Wpuścimy was! - zawołał. - Ale oddacie nam broń. Zostanie ona wam zwrócona, gdy będziecie opuszczać miasto. Poszukajcie łowcy Lorna albo Targona. - Brama została uchylona. Nie dużo, tak aby można było ją szybko zamknąć. Czekali już tam strażnicy, aby odebrać wampirom broń.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 10 Lipiec 2020, 09:58:36
Samir poprowadził konia przez bramę, wjeżdżając do miasta. Nie mógł sobie przypomnieć by wcześniej odwiedzał Progi, rozglądał się zatem, ciekawy życia w hrabstwie opanowanym przez wampiry. Gdy dotarł do strażnika zeskoczył z siodła i poodpinał pasy i pochwy z orężem, wręczając je człowiekowi. Karwaszy nie odpinał, wyglądały jak zwykły element opancerzenia, nie powinny zwracać na siebie większej uwagi.
- Dobrze ich pilnuj, dobry człowieku - powiedział do gwardzisty. Mógłby nawet się uśmiechnąć gdy nie maska na twarzy, wątpił zresztą by strażnik docenił jego czarujący uśmiech.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 10 Lipiec 2020, 10:36:42
- Jak własnych - odparł człowiek. Mogł żywić urazę do wampirów i nie do końca ufać przybyszom, ale do broni żywił szacunek. Przyjął uzbrojenie wampira. Rzecz jasna nie zauważył ukrytego ostrza.
- Targon pewnie jest w garnizonie straży. Lorna trudniej może być znaleźć... najlepiej idźcie prosto do garnizonu. I nie łaźcie po mieście! To, że my was wpuściliśmy nie oznacza, że inni będą tak przyjaźni! - warknął "przyjaźnie".
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 10 Lipiec 2020, 10:43:40
- Nie śmiałbym nadużywać waszej gościnności - zapewnił zupełnie nieszczerze, lecz przekonywająco Samir, w końcu uczynił karierę z oszukiwania ludzi i zerknął na Imago, czekając aż ten pozbędzie się oręża.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 11 Lipiec 2020, 14:10:00
Imago również oddał broń strażnikom. Rzecz jasna poza ukrytymi ostrzami, oraz orionem, ukrytym w małym schowku z bucie. Imago nauczył się trzymać i chować broń dosłownie wszędzie. Dołączył do Samira.
- No dobra. To teraz "z górki" - powiedział. - Chodźmy do garnizonu. - ruszył. Nie za szybko, nie za wolno. Wciąż nie byli tu mile widziani.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 11 Lipiec 2020, 15:04:02
Miasto było wyraźnie w stanie napięcia. Praktycznie każdy miał broń przy boku i podejrzliwie spoglądał na przybyszów. Ludzie coś tam szeptali do siebie za plecami wampirów. Inni zamykali drzwi i zabierali dzieci z ulicy. Byli nieufni.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 11 Lipiec 2020, 20:42:57
Imago postanowił ignorować spojrzenia tutejszych. Z kolei szeptom tylko przysłuchiwał się, aby nie zostać zaskoczonym. Pomachał nawet jakiemuś dzieciakowi, którego za chwilę matka zabrała do domu. Poza tym, równym krokiem szedł w stronę garnizonu.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 13 Lipiec 2020, 10:12:07
Przed oczami wampirów stanął budynek, który musiał być garnizonem. Wskazywały na to oznaczenia  oraz liczniejsza straż niż w przypadku innych budowli w mieście.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 13 Lipiec 2020, 18:05:08
Imago poszedł w stronę budowli. Szedł spokojnie, by nikogo nie prowokować.
- My do Targona, przy bramie powiedzieli, by podejść. Wysłał nas król - powiedział do straży garnizonu.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 15 Lipiec 2020, 10:14:21
- Wampir! - zareagował dość agresywnie strażnik. Jego dłoń od razu skoczyła ku rękojeści broni. Zawahał się jednak, widząc że ów wampir niezbyt garnie się do ataku. - Wpuścili was przez bramę? - zapyta podejrzliwie. Spojrzał po ich ukrytych za maskami twarzach. - Zaczekajcie tu. - Polecił i zniknął za drzwiami. Wrócił po chwili.
- Dobra, możecie wejść. Targon czeka. Drzwi na wprost. Tylko nie próbujcie żadnych sztuczek! Ten garnizon jest pełen łowców wampirów, zginiecie zanim wyszczerzycie kły jeżeli zaczniecie coś kombinować!
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 15 Lipiec 2020, 13:18:50
- Oj tak, tak byczku - odrzekł rozbawionym tonem Imago, po czym spokojnym krokiem udał się do drzwi. Otworzył je i wszedł do środka.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 15 Lipiec 2020, 15:52:13
Wampiry trafiły do holu budynku. Kręciło się tutaj kilku ludzi. Naprzeciwko wejścia były schody, prowadzące na górę. Obok nich zaś otwarte drzwi do dalszego pomieszczenia. Wychylił się z nich długowłosy człowiek, z włosami zawiązanymi na czubku głowy.
- To o was mówił Ike - powiedział. - Wejdźcie, pogadamy - zaprosił ich dalej. Dalsze pomieszczenie było mieszanka gabinetu, zbrojowni i chyba nawet prowizorycznej sypialni. Stało tam biurko, kilka stojaków z bronią. W kącie było krzywe łóżko. Ogólnie panował nieporządek.
- Mówią na nie Targon - przedstawił się człowiek. - Podobno przybywacie od króla?

(https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/3/37/Nordycki_przyw%C3%B3dca_partyzan%C3%B3w.jpg)

Targon z Blavik An (https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Progi#Targon_z_Blavik_An)
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 16 Lipiec 2020, 18:18:13
Wampirom przyszło rozmawiać z kimś z włosami związanymi "na cebulkę". Zaiste śmieszna fryzura. Imago zapamiętał rozkład pomieszczenia. Wampir poszedł dalej, zaproszony przez śmiertelnika. Ocenił jego kwaterę na bajzel znacznie większy niż własny dom na podgrodziu.
- Tak - odrzekł krótko. - Miał miejsce zamach na archonta, niestety udany. Odpowiedzialne są wampiry, dlatego też wysłano nas tutaj, aby dokonać zwiadu. Prosta sprawa, dowiedzieć się jaka sytuacja panuje w Revar, co planują dzikusy, o ile cokolwiek planują. Możesz nam w tym pomóc?
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 20 Lipiec 2020, 09:17:03
Mężczyzna wskazał wampirom jakieś krzesła, aby sobie usiedli. Sam też usiadł.
- Słyszałem jakieś plotki o ich akcji w stolicy... Ech, atak na archonta... Robią się coraz bardziej bezczelni. - Westchnął. - Niewiele mogę wam odpowiedzieć. Są zdecydowanie bardziej zorganizowani niż przedtem. Mają jakiegoś nowego lidera. Nazywają go Krwawym Królem. Z tego co wiem, to zbiera on wampirów pod typowymi hasłami o wyższości rasowej, zawładnięciu nad innymi rasami i tak dalej. Nie mam zbyt wieli informacji z głębi Revar. Zdają się próbować przejmować forty i zamki na terenie hrabstwa. Też podobno widziano ich grupy przeszukujące stare dracońskie ruiny. Ale im dalej na północ, tym ciężej o rzetelne informacje.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 20 Lipiec 2020, 13:53:07
Imago nie usiadł.
- Nie wiesz może, gdzie jest jakieś ich skupisko? Albo ostatni fort, czy posterunek, który zajęli? - zapytał. - Chcemi się wtopić w tło i dowiedzieć się czegoś... hmm - mruknął zamyślony. - Krwawy Król, to samo mówili po zabiciu archonta. Wiesz cokolwiek o nim? Albo czemu przeszukują ruiny?
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 21 Lipiec 2020, 09:27:13
- Może sprawdźcie fort Ineg... Inexpula... kurwa... Ine-xpu-gna-bilis. No. Jest w górach, dalej na wschód od Progów. Tak na skraju południowego łańcucha górskiego. Nie mamy za bardzo wieści stamtąd od jakiegoś czasu. Nawet jeżeli ich tam nie ma, to może traficie ta na dalsze wskazówki. Co do Krwawego Króla i tego czego szukają... - Rozłożył ręce w niewiedzy. - Wiem tyle ile wy. Dzikie wampiry nie słyną z wylewności.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 24 Lipiec 2020, 16:59:05
- Masz jakąś mapę? Zawsze to łatwiej - powiedział. - Nie wiem, czy nie przydałby się papier od ciebie, by nas wojacy nie męczyli. Co myślisz? - zerknął pytająco na Samira.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Dragosani w 26 Lipiec 2020, 10:58:14
-  Mamy mapę, ale wam jej nie damy. A na kopiowanie nie mam czasu ani odpowiedniego artysty. Mogę co najwyżej wam ją pokazać - odparł człowiek. -  I nie dam wam też dokumentu. Za duże ryzyko, że wpadnie w ręce dzikich. Musicie poradzić sobie sami.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 27 Lipiec 2020, 11:39:04
- Dobra, pokaż tę mapę.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 28 Lipiec 2020, 09:06:56
Targon wyciągnął mapę z szuflady biurka i rozłożył ją na blacie. Już na pierwszy rzut oka można było powiedzieć, że nie była zbyt dokładna. Najlepsze mapy mieszkańcy Północy mieli we własnych głowach.
- Tutaj jesteśmy. - Wskazał mały krzyżyk na mapie. - A tutaj znajduje się ten fort. - Jego palec przesunął się na wschód, na skraj gór. - Ale ta mapa nie jest zbyt dokładna, wielu miejsc nie ma na niej zaznaczonych. Powinienem w końcu skontaktować się z jakimś porządnym kartografem... Albo poprosić o kopie map ze stolicy - zaczął narzekać.

Mapa fortyfikacji (https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kartograf#Mapa_fortyfikacji_Valfden)
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 28 Lipiec 2020, 14:36:19
- Dobra - zerknął na jak zawsze nieobecnego Samira. - Ruszamy od razu, by nie marnować czasu.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 30 Lipiec 2020, 12:27:50
- Akurat się ściemnia, to dobrą porę wybraliście - odparł Targon, wyglądając przez okno. - Powodzenia zatem. Jeżeli wam się uda, to przyjdźcie to Progów w drodze powrotnej. Sam chętnie wysłucham co dzieje się głębiej na Północy.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 03 Sierpień 2020, 18:40:19
- Zobaczy się - odrzekł krótko. Skinął na jak zawsze nieobecnego Samira i poszedł w kierunku wyjścia. Stamtąd zaś poszedł w stronę bramy. Trzeba było odzyskać broń. No i opuścić osadę.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 04 Sierpień 2020, 09:05:24
Do bramy znów odprowadzały ich podejrzliwe spojrzenia. Jednak bez oporów wydano im ich broń i otworzono bramę. Nawet z pewnego rodzaju ulgą, że mogą pozbyć się wampirów z miasta. Droga w głąb terenów Revar stała otworem.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Samir w 11 Sierpień 2020, 13:00:18
Gdy tylko wyszli z Progów Samir oderwał się od swoich myśli i spojrzał na Imago.
- Ruszamy do tego fortu? - zadał oczywiste pytanie i upił kilka tęgich łyków krwi. Czuł jak przytłaczający głód niknie nieco.



Tracę pół litra krwi trolla
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 13 Sierpień 2020, 10:12:25
Krew trolla miała ciężki, dziwnie torfowy(?) smak. Brama Progów zamknęła się za plecami wampirów. Słońca powoli kryło się za horyzontem. Droga do kolejnego punktu ich poszukiwań stała otworem.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 17 Sierpień 2020, 14:58:14
- Ta - odrzekł krótką. Sam wziął jedną ze swoich fiole, zsunął maskę z ust i wypił zawartość. Przywyknął do smaku. Zakorkował pustą fiolkę i zsunął maskę z powrotem na usta. Odłożył naczynie i pyknął konia ostrogą, by ruszył.


//Tracę 0,3l krwi trolla i zyskuję pustą fiolkę
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 17 Sierpień 2020, 15:43:35
Zapadł zmrok, a dzielne wampiry szły dalej na północ. W milczeniu. Ciemność nocy nie stanowiło dla nich przeszkody, wszak były jej dziećmi. Las wokół był dziwnie cichy, jak gdyby zwierzęta w pobliżu bały się przyciągnąć uwagę czegoś. Gdzieś w oddali, na północy, dało się słyszeć głośny pisk, którego zdecydowanie nie wydało zwyczajne zwierzę.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 25 Sierpień 2020, 14:46:54
- Lepiej to sprawdzić - mruknął Imago i skierował konia w stronę, z której doszedł pisk. Sprawdził, czy ma naładowaną kuszę.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 25 Sierpień 2020, 14:55:36
Gdy ruszyli w kierunku dzikiego wrzasku, usłyszeli go ponownie. Bliżej. Tym razem zawtórowało mu kilka pomniejszych, jakby cichszych. Wiatr szumiał między drzewami, co utrudniało nieco zidentyfikowanie ich konkretnego źródła. Po jakimś czasie Imago i Samir zorientowali się jednak, że między drzewami nie szumiał jedynie wiatr. Coś przemieszczało się przez zarośla. Szybko i w ich stronę. Z krzaków na drogę wypadło nagle kilka ciemnych kształtów. Były to potworne, zniekształcone stworzenia. Wupy. Ich nagłe pojawienie się nie wydawało się jednak atakiem. Raczej ucieczką przed czymś innym i przypadkowym wpadnięciem na podróżujących wampirów. Oczywiście nie zniechęciło to wupy przed wściekłym, spanikowany atakiem.

4x Wup (https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Wup)
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 01 Wrzesień 2020, 11:49:37
Imago zaklął głośno. Zwinnym ruchem nogi zeskoczył z konia i ruszył w stronę atakujących wupów. Złapał za jeden z noży i postarał się odpowiednio skrócić dystans do grupy dzikich, spanikowanych wampirów. Ciekawiło go ich zachowanie, ale uznał, że zajmie się nim wcześniej. Cisnął nożem o srebrnym ostrzu, gdy wup już na niego skoczył, wykorzystując to, że nie mógł zmienić kierunku. Błyszczące, odbijające światło księżyca ostrze z łatwością wbiło się między oczy dzikiego wampira i niemal natychmiast powaliło go. Nie zdołał nawet ryknąć.
Imago wyminął pozostałą grupę w przewrocie i złapał za rękojeść katany. Dwa wupy pognały dalej w stronę Samira, jeden rzucił się na Imago, chcąc chlasnąć go wściekle pazurami. Imago wyszedł mu na spotkanie wypadem do przodu, przy którym wyjął klingę z pochwy i ciął, jednocześnie odbijając się w dalekim, niskim doskoku. Celował wysoko, by skończyć walkę od razu. Katana odcięła obie łapy wupa, a ułamek sekundy potem skróciła go o głowę, która potoczyła się po ziemi. Ciało bezwładnie walnęło o ziemię.

2x wup
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 01 Wrzesień 2020, 11:54:17
Pozostałe dwa wupy minęły Imago i ruszyły w stronę Samira. Jeden z nich w ślepej, zwierzęcej panice rzucił się na wampira. Skoczył na niego, chcąc strącić go z konia. Drugi zaś po prostu go wyminął, nie zwracając na niego uwagi i pomknął w las. Był czymś przerażony.
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Imago w 16 Wrzesień 2020, 11:08:10
Wampir wbił katanę w ziemię, po czym dobył uprzednio załadowanej kuszy. Wziął na cel wupa, który rzucił się na Samira. Strzelił trzy razy, dla pewności. Wpierw w nogę wupa, potem w tors - bestia zaryła o ziemię wyjąc z bólu, strącona ze skoku. Trzeci bełt przebił jej czaszkę, kończąc z nią na dobre.

//Zostaje 27 bełtów ze srebra
Tytuł: Odp: W rój nietoperzy
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 17 Wrzesień 2020, 12:56:33
Wampir zaskrzeczał i znieruchomiał. Drugi zaś nie czekał, nie obejrzał się nawet. W zwierzęcej panice uciekał coraz dalej. To był ostatni moment kiedy Samir lub Imago mogli próbować jeszcze go dopaść.