Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Veirek w 14 Wrzesień 2013, 20:00:11

Tytuł: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 14 Wrzesień 2013, 20:00:11

Nazwa wyprawy: Ochrona niebieskich
Prowadzący wyprawę: Devristus
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: brak
Uczestnicy wyprawy: Veirek




Członek zakonu wyszedł z domu, zastanawiając się nad tym jak nie wiele jeszcze brakuje żeby przestał być rekrutem. zaczął coraz bardziej pogrążać się w myślach, tym samym kierując się przed siebie ...
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 15 Wrzesień 2013, 14:12:08
//Kursywy używamy tylko i wyłącznie do wyróżnienia wyrazów wypowiadanych przez postać

W końcu dotarłeś do celu swojej wędrówki po Efehidion, a mianowicie do trzyosobowej grupy Raanar stojącej tuż przy zachodniej bramie. Kiedy do nich podszedłeś jeden z nich wyglądający na typowego wojownika rzekł:
Czy to Ty masz nasz eskortować aż do Opactwa?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 15 Wrzesień 2013, 14:59:45
- Tak zostałem przysłany tu przez Devristusa
Pierwszy raz spotkałem przedstawicieli tej rasy, do tej pory słyszałem jedynie plotki, ciekawe czy rzeczywiście potrafią rozmawiać z "rybami"
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 16 Wrzesień 2013, 15:41:47
Czeka nas długa podróż, która może być bezpieczna lub nie. Jesteś na to przygotowany? Możemy ruszać?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 16 Wrzesień 2013, 16:09:56
- Ruszajmy, nie będziemy przecież tak tu stać.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 16 Wrzesień 2013, 16:13:47
Wyszliście przez zachodnią bramę i kierowaliście na zachód, a mianowicie do jednego z miast portowych w hrabstwie Larkos. Gdy tak wędrowaliście i strzegliście wozów z towarami, jeden z raanarskich towarzyszy zapytał:
- Jesteś wolnym strzelcem czy przynależysz do któreś z organizacji?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 16 Wrzesień 2013, 16:17:04
- Bractwo ÂŚwitu, mym domem i rodziną .
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 16 Wrzesień 2013, 16:26:30
= Podążasz drogą Zartrata. Nigdy nie spotkałem jaszczuroczłeka, który wierzyłby w Zartrata. powiedział Raanar Tak ogólnie jestem Taluen, a to Danum i Takeshi pokazał najpierw na wojownika, a potem na trzeciego kompana, który był dla Ciebie zagadką.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 16 Wrzesień 2013, 16:52:13
- Taluen w sumie ja nigdy nie spotkałem Raanar, można więc powiedzieć ze wszyscy spotkaliśmy się z czymś nowym.

-Właśnie, żebym nie zapominał, a to utrudniło by nam podróż.  Nie pamiętam czy się przedstawiłem lub czy Devristus podał moje imię. Jestem Veirek miło was poznać, jak widać na moich plecach jestem wojownikiem, z Danum'em chyba posiadamy podobny styl walki....w zwarciu. Ale nic o was Taluenie i Takeshi nic nie wiem, a ta wiedza może być przydatna w razie jakiś kłopotów w czasie naszej podróży


Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 16 Wrzesień 2013, 16:58:59
Ja jestem zwykłym kupcem, a Takeshi szkoli się w magii. Jest dość cichy i tajemniczy, ale w walce jest bardzo przydatny. Gorzałki? zapytał wyciągając butelkę.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 16 Wrzesień 2013, 17:06:13
Gorzałka od kupca może być niezła , ale nie wiem z czego ci Raanar'rzy ją wytwarzają lepiej nie ryzykować , jeszcze brakuję żebym się po chorował..


- Podziękuję, staram się nie pić w czasie wypraw

Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 16 Wrzesień 2013, 17:16:23
Twoja strata kupiec wzruszył ramionami i łyknął gorzałki.

Podróż mijała Wam na rozmowach, żartach i tak przez 2 dni. Mamy  16 dzień Veris, a Wy już dotarliście na tereny hrabstwa Larkos. Szliście teraz leśnym traktatem, ale Waszą drogę przerwała warkot. Rozejrzeliście się, a Waszym oczom ukazał się widok 6 wilków otaczających Was. Wilki rzuciły się na Was, a na Ciebie jeden wilk skoczył przewracając Cię. Chce przegryźć Ci gardło.

6x wilk (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Wilk)
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 16 Wrzesień 2013, 17:32:16
Mnie gryźć, to chyba najgłupszy wilk z całego stada

Jaszczur nie wiele myśląc ugryzł wilka w okolice szyj, wilk był chwilę zdezorientowany, co dało okazje jaszczurowi do szybkiego podniesienia się , zdjęcia włóczni z pleców i dźgnięcia wilka w samą głowę, wilk padł bez ruchu, tym razem przygotowany czekał na dalszy rozwój wydarzeń.

Liczba Wilków 5x
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 16 Wrzesień 2013, 17:40:00
Chybiłeś. Ugryziony wilk cofnął się od Ciebie i szykował się do kolejnego ataku. Drugi wilk biegł w Twoją stronę. Od starcia dzielą Was 2 metry. W między czasie Twoi towarzysze broni oprócz kupca walczyli z pozostałymi wilkami. ÂŁącznie na razie pozbyli się 2 wilków.

4/6 wilków.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 16 Wrzesień 2013, 18:15:25
Jaszczur rozejrzał się po polu bitwy, po chwili zwrócił uwagę ze jego nowi kompani pokonali dwa wilki.

Tak być nie może, żebym był gorszy w walce niż oni. Czas przejść do ofensywy

Jak postanowił tak zrobił. Zaczął biec w stronę wilka którego chwilę wcześniej ugryzł.

Złapał mocno swoją włócznie podczas tego biegu. Dwa metry które ich dzieliły zmniejszyły się w parę sekund, wilk ponownie skoczył na członka bractwa tym razem,  jego atakowi nie towarzyszyło zaskoczenie dzięki czemu, jaszczurołek zdążył dźgnął wilka w czasie lotu, w okolicach żołądka. Następnie szybkim ruchem skierował włócznie wraz z wilkiem nadzianym na nią ku ziemi, żeby po chwili dokończyć to co zaczął. Wbił włócznie z wilkiem w ziemię, następnie szybkim ruchem przytrzymał jego lezącego przeciwnika stopą i dźgnął parę razy. Tym samym chciał się upewnić ze tym razem wykończył go. zaraz po tym wyjął z niego swoją włócznię i zaczął się rozglądać za następnym wrogiem do pokonania

Jeszcze jeden nie mogę być gorszy nie mogę!

Po chwili skoczył na niego kolejny wilk. Veirek jedynie przekręcił głową w bok , widząc to nie zastanawiając się trącił wilka na choć na parę metrów ogonem. Wilk był oszołomiony, to wystarczyło członkowi bracta do ataku. Jaszczur wiedział ze nie ma za dużo czasu, zanim wilk odzyska równowagę po tym uderzeniu. Chwycił więc swoją włócznie za koniec i uderzył wilka niczym łopatą, od góry najmocniej jak potrafił, przecinając tym głowę wilka. Nie było wątpliwości ze stworzenie uderzone tym ostrym narzędziem i tracąc tyle krwi padło martwe. Wojownik ustał ponownie tym razem widocznie bardziej zmęczony, czekając na koleją okazję do walki.

No to mamy remis teraz tylko złapać oddech i się uspokoić

Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 16 Wrzesień 2013, 19:38:52
Walka z wilkami została zakończona. Ruszyliście dalej.
Veireku jak tam poziom adrenaliny po walce?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 16 Wrzesień 2013, 19:52:31
- Po trochu opada

Jak mogłem nie trafić w tego wilka, przeciez go ugryzłem. Muszę następnym razem bardziej uważać żeby zabić więcej przeciwników jeśliznowu spotkamy przeszkody na drodze .

Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 16 Wrzesień 2013, 20:19:55
Adrenalina to jest to co uwielbiałem w latach młodości, ale teraz na starość cieszy mnie tylko handel Raanar rozmarzył się i położył na wozie.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 16 Wrzesień 2013, 20:31:54
- Skończyć  walki i zostać kupcem, zapewne czasem brakuję ci tego. Jak masz jakieś ciekawe historię z chęcią wysłucham jak twoim kompanom nie będzie to przeszkadzać
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 17 Wrzesień 2013, 14:33:35
E tam. Nie jestem dobry w opowiadaniu historii. cały czas jechaliście leśnym traktatem, który ciągnął się niemiłosiernie.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 18 Wrzesień 2013, 13:43:36
-To nie będę cię męczył, tym bardziej ze Danum i Takeshi, się nie odzywają , nie będę wymuszał rozmowy w końcu jak tego nie chcą
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 20 Wrzesień 2013, 16:50:44
Oni nie są tutaj od rozmowy tylko od ochrony. Jeden z naszych towarzyszy zaginął w drodze do Efehidion, więc skupienie się na zadaniu jest dla nich niczym lekarstwo na ból i żal.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 22 Wrzesień 2013, 19:17:26
- Skoro tak wygląda sytuacja. Nie zostaję mi nic innego niż przestać szukać tematów do rozmów i skupić się na naszej podróży
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 23 Wrzesień 2013, 16:22:26
Dotarliście do końca leśnego traktatu, ale czekała tutaj na Was zasadzka. Przed Wami i za Wami pojawiło się po 2 mężczyzn. Również tyle samo pojawiło się po bokach.
8 x bandyta (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Bandyta)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/3/3c/Bestiariusz_bandyta.jpg)

Jest dzień godzina 17.

Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 24 Wrzesień 2013, 15:19:48
Członek bractwa, zdjął włócznię z pleców, złapał ją w obie łapy,  wycelował ostrą stroną ku głowie bandyty przed nim, i starał się dźgnąć przeciwnika głowę.
W tym samym czasie bandyta zamachnął się bronią w kierunku gada, jednak jaszczur miał ułatwione zadanie dzięki zasięgowi swojej broni, i zdołał wykonać unik.
Gad Dźgnął po raz kolejny włócznią w kierunku głowy przeciwnika.
Tym razem przebijając ją i zabijając bandytę .
Nie minęła chwila, a jaszczur przyjął taką samą postawę w stronę przeciwnika który przed nim stał.

- Trzeba to zrobić z jakimś planem, otoczyli nas. Jedyne czego nam tu brakuję to walki z kilku stron na raz
Nie dość ze nas otoczyli to jeszcze mają te napierśnik, będę musiał celować w głowę lub w szyję co utrudni mi walkę
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 26 Wrzesień 2013, 15:35:39
Twoi wspołtowarzysze także walczyli, nawet sam handlarz w obliczu możliwości stracenia wszystkich towarów wdał się w walkę. Zostało aż 4 bandytów.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 27 Wrzesień 2013, 20:52:58
Gad celują w stronę szyj bandy powiedział
- Niedługo dołączysz do swoich kompanów

Bandyta nauczony na błędach jego martwego towarzysza, zaczął od razu atakować człona bractwa z bliska raz a raz próbując go zranić.
Gad wiedząc ze z bliska jego szanse na udany atak w głowę maleją, cofał się coraz bardziej próbując się znaleźć okazję żeby zabić przeciwnika.
Ta jednostronna próba zabicia trwała chwilę aż w końcu bandyta popełnił pierwszy błąd.
Zaatakował swoją bronią z góry, tym samym dając jaszczurowi idealną okazję do zablokowania go włócznią. Jaszczur po zablokowaniu broni bandyty odepchnął go choć na krok i kopnął go.
Kopnięcie nie było zbyt silne jednak bandyta cofając się o krok ustał tak ze miał za sobą korzenie drzewa.
Co spowodowało ze po kopnięciu gada przewrócił się na plecy. Członek bractwa nie zwlekając ani chwili dźgnął bandytę w głowę tym samym kończąc jego życie, ÂŻeby zaraz po chwili wyjąć włócznie z głowy bandyty i rozejrzeć się po polu walki.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 30 Wrzesień 2013, 16:20:45
Taluen został ranny i upadł na ziemię. Takeshi zmiótł za pomocą magi 2 bandytów, a Danum rozprawił się z ostatnim.
Trzeba się śpieszyć Jaszczurze
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 02 Październik 2013, 17:23:48
- No to ruszajmy
Trzeba się jakoś rannym zająć , mam nadzieję ze mag potrafi leczyć

Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 05 Październik 2013, 11:42:49
Spiszmy się Veireku! Musimy znaleźć jakiego alchemika!
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 07 Październik 2013, 19:04:17
- A daleko jest jakieś miasto lub wioska by takiego znaleźć ?.
wziął włócznie na plecy i oczekiwał w którą stronę ma ruszyć.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 20 Październik 2013, 20:56:14
Najbliższe i najbezpieczniejsze to przystań, z której ruszymy na wyspę. Do tego czasu będziesz musiał pilnować nas dopóki mag nie zakończy leczenia naszego druha
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 30 Listopad 2013, 11:28:29
//Czy wyprawa będzie kontynuowana?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 06 Grudzień 2013, 17:17:52
//Devristus będziesz miał czas dokończyć tą wyprawę , bo ja rdy :)
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Grudzień 2013, 17:24:21
//Tak. W sumie mój post jest ostatni.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 06 Grudzień 2013, 18:57:34
- Rozumiem, mam nadzieje za szczęście się do nas uśmiechnie w tej drodze.



Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Grudzień 2013, 19:25:08
Dalsza droga przebiegła bez przeszkód i dotarliście do miasta portowego. ÂŻycie Toluena było już dalekie od śmierci, ale i tak wypadałoby odnaleźć alchemika i wprawnego uzdrowiciela niż Takeshi.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 06 Grudzień 2013, 20:19:48
Po dodarciu do miasta portowego i zobaczeniu stanu rannego gad pomyślał:
Jego rany nie wyglądają na śmiertelne, jednak co by była ze mnie za eskorta gdybym nie próbował im pomóc../b]

- Wiecie może gdzie w tym mieście znajduję się jakiś alchemik oraz uzdrowiciel, może pomogli by w sprawie toluena. Przy okazji rozprostuję łapy

Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Grudzień 2013, 20:21:32
Spróbuj zapytać w karczmie. Zazwyczaj karczmarzy wiedzą wszystko o swoim mieście. My w tym czasie udamy się do portu. Jeśli znajdziesz uzdrowiciela lub alchemika przyjdź tam z nim
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 06 Grudzień 2013, 21:22:55
- Dziękuje za informacje, postaram się znaleźć pomoc
Teraz tylko karczmę znaleźć..


Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Grudzień 2013, 21:23:59
No trzeba. Ruszyłeś przed siebie...
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 06 Grudzień 2013, 21:54:31
Gad ruszył w drogę poszukując karczmy. Po drodze zapytał się kilku ludzi prosząc o pomoc w dotarciu do niej.
Niestety ludzie którym te pytania zadawał ignorowali go.
W pewnym momencie zobaczył zataczającą się osobę, a tuż obok niej karczmę. Wszedł do niej i udał się do karczmarza
-Dobry człowieku wiesz gdzie mogę w tym pięknym mieście znaleźć uzdrowiciela lub alchemika


Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Grudzień 2013, 22:29:55
Uzdrowiciela się zachciało, a można wiedzieć co się stało?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 06 Grudzień 2013, 22:45:08
-Podczas podróżny mieliśmy pewne nie przyjemności na szlaku z pewnymi istotami.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Grudzień 2013, 22:52:03
Niebezpieczne to czasy, a i wody między wyspami też są niebezpieczne. Ostatnio żeglarze mówią, że pokazują się w nich dziwne stworzenia. No nie ważne, uzdrowiciel jest 3 przecznice dalej. Zobaczysz szyld
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 06 Grudzień 2013, 22:56:55
-Dziękuje panie, za informację. Jak możesz powiedz więcej o tych istotach oraz nie pogardzę jakimiś informacjami czy ten uzdrowiciel zna się na swym fachu.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Grudzień 2013, 23:01:32
Jeden z najlepszych. Były mistrz w Gildii Magów, więc musi się znać na swoim fachu. powiedział karczmarz Co do stworzeń to syreny, Panie! Syreny z krwawymi oczami w towarzystwie dużych kałamarnic! Dziwy z tej mgły wychodzą!
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 06 Grudzień 2013, 23:21:05
-Dziękuję za wszelkie informacje jakich mi udzieliłeś nie tracąc czasu ruszam już to uzdrowiciela
Członek bractwa po tych słowach opuścił karczmę. następnie ruszył pod dom uzdrowiciela i zaczął pukać do jego drzwi.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 06 Grudzień 2013, 23:24:16
Drzwi otworzył Ci dość wysoki mężczyzna o ciemnym kolorze włosów i zielonych oczach. Poczułeś od niego zapach ziół, który sprawił, że zabulgotało Ci w żołądku.
Słucham?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 07 Grudzień 2013, 14:34:12
-Witaj panie. Jestem Veirek jeden z rekrutów bractwa świtu, przybyłem do ciebie prosić o pomoc w uleczeniu mojego rannego kompana.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 07 Grudzień 2013, 14:39:59
A gdzie on jest? I co mu się stało?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 07 Grudzień 2013, 15:07:45
-Rany wraz z resztą moich towarzyszy jest teraz w porcie. bandyci się stali panie na końcu leśnego traktatu na nas czekali.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 07 Grudzień 2013, 15:11:07
Jak nie te stworzenia wodne to bandyci! Toż to oszaleć można w tych czasach! Prowadź zatem.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 07 Grudzień 2013, 15:17:20
- Mam wrażenie panie ze mówisz o tych samych stworzeniach o których mówił karczmarz  syreny z kałamarnicami ale dziękuje ci za twą pomoc ruszajmy

Gad zaczął prowadzić maga do portu gdzie mieli znajdować się jego przyjaciele
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 07 Grudzień 2013, 15:22:38
Po 10 minutach dotarliście do poru pełnego statków, ale co dziwnego tylko 4 były w dokach. Reszta została schowana w magazynach. Przy jednym ze statków stał raanarski wóz wraz z Twoimi towarzyszami.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 07 Grudzień 2013, 15:52:14
-Panie magu tam znajduję się mój ranny kamrat mam nadzieję ze uda się panu polepszyć ci jego stan.
Ta mgła oraz historią którą słyszałem zaczynają mnie niepokoić

Taluenie słyszałeś coś o syrenach i kałamarnicach podobno występują w tych rejonach. Słyszałem niepokojącą historię był bym wdzięczny za jakieś informacje o tych istotach lub mgle która tu występuje

Takeshi posiadasz może jakieś zdolności do wykrywania wrogów lub barier. Mam źle przeczucia przydało by nam się przygotować na wszystko nawet jak mi się wydaje i tylko popadam w paranoję
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 07 Grudzień 2013, 16:24:04
Takie kałamarnice i syreny nie występują naturalnie w tych wodach! Wszystko przez tą mgłę, którą stworzył Meaneb by oddzielić Valfden od kontynentu. Każdy kto wejdzie w mgłę nigdy z niej nie wyjdzie powiedział Taluen, a następnie głos zabrał Takeshi Nie.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 07 Grudzień 2013, 17:05:11
-Mimo wszystko musimy być czujni nie znam siły tych stworzeń lepiej dmuchać na zimno niż później walczyć i bronić naszego rannego w tym samym czasie.
Gad zaczął się rozglądać do okola żeby rozplanować ewentualny plan obrony.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 07 Grudzień 2013, 17:18:42
Ty chcesz miasta bronić?
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 07 Grudzień 2013, 17:29:20
- Jak zajdzie taka potrzeba będę go bronił, jako członek bractwa świtu i jeśli będę miał jakiekolwiek szanse.
W razie czego wejdziemy do magazynu może któryś jest otwarty, lepiej będzie się bronić przed przeciwnikiem z naprzeciwka
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 07 Grudzień 2013, 17:51:26
Po chwili podszedł do Ciebie uzdrowiciel.
Ranny jest już uratowany. Za parę godzin wrócą mu wszystkie siły. Bywaj!
Gdy odszedł uzdrowiciel, głos zabrał Takeshi.
Zbieraj się, wchodzimy na pokład
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 07 Grudzień 2013, 17:56:37
- W takim razie w drogę, mam nadzieje ze ta mgła nie przysporzy nam problemów.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Grudzień 2013, 14:20:44
Po 10 minutach statek wypłyną w drogę na wyspę obok Valfden. Przed Tobą długa droga morska, a tyle niebezpieczeństw.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 08 Grudzień 2013, 16:38:40
Veirek czuł się dziwnie na statku w końcu większość życia żył na twardej ziemi.
Jedyną rzeczą dzięki której mógł choć na chwilę zapomnieć ze znajduję się na morzu, było to ze zajmował się zwiedzaniem statku oraz jego przemyślenia o wrogach którzy mogą go zaatakować w czasie tej podróży i tych z którymi walczył do tej pory.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Grudzień 2013, 19:56:53
W czasie zwiedzania statku rzuciłeś okiem na morze. W oddali zobaczyłeś to o czym opowiadali:

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/e/ed/Bestiariusz_Enderia.jpg)

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/e/ea/Bestiariusz_Iriany.jpg)

Chwilę potem ujrzałeś na skale kolejnego stwora:

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/8/84/Bestiariusz_Oneida.jpg)
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 08 Grudzień 2013, 20:57:58
Jaszczur bez zastanowienia zawołał Raanar żeby zobaczyli te istoty
- Widać morskie potwory tam w oddali!
Sam nie mógł oderwać od nich oczu, w końcu te stworzenia widział pierwszy raz.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Grudzień 2013, 21:08:05
Paskudne stworzenia ciemności. Wytarte z uczuć, mordercze i pragnące krwi. Stworzenia, które powinny zostać w mrokach wodnej otchłani. Ciekawe co je tu sprowadziło. powiedział Takeshi.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 08 Grudzień 2013, 21:40:49
Gad wysłuchał tego co mówi takeshi i odpowiedział
- Cokolwiek to jest mam nadzieje ze nie dotyczy mieszkańców miasta portowego ani nas.

Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 10 Grudzień 2013, 13:59:42
To zapewne źle myślisz. Jesteś nowy na Valfden i musisz się wiele nauczyć odpowiedział raanar. Dalsza podróż minęła w spokoju, a Twoim oczom ukazał się mini port na wyspie raanar.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 10 Grudzień 2013, 18:00:36
gad ujrzawszy ląd rzekł
- W końcu suchy teren. miło będzie postawić łapę na suchym lądzie
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 12 Grudzień 2013, 19:17:33
Dotarliście na ląd. Do opactwa został Ci już tylko jeden dzien drogi.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 12 Grudzień 2013, 23:19:25
Po dodarciu do lądu gad się odezwał

A więc tak wyglądał cel do którego podróżowaliśmy. Cóż nie ma co gadać, to jest wasza wyspa prowadźcie do celu.

Ta wyspa wygląda na większą niż się wydaję z morza.

Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 13 Grudzień 2013, 12:25:34
Ruszyliście przed siebie w spokoju. Podziwialiście krajobrazy wyspy, ale przecież nie może być spokojnie. Przed Wami ukazały się 4 niedźwiedzie.

Niedźwiedź (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Nied%C5%BAwied%C5%BA)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/c/cc/Bestiariusz_niedzwiedz.jpg)
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 13 Grudzień 2013, 13:42:00
Veirek ujrzawszy cztery niedźwiedzie które stanęły mu i jego towarzyszom drodze prowadzącej do celu.

Instynktownie zaczął powoli zdejmować włócznię z pleców, kątem oka patrząc na raanar.

Po kilku długich sekundach. Trzymał już włócznie obiema łapami skierowaną w najbliższego przeciwnika.

Jaszczuroczłek wiedział ze w tej walce jego broń będzie zaletą do póki przeciwnik nie będzie stał za blisko niego.
Tak więc chwycił swoją włócznie i zaczął biec w stronę futrzarskiej bestii, kiedy zobaczył ze stoi już wystarczająco blisko, szybkim ruchem łapy złapał za sam koniec swojej broni i dźgnął w głowę niedźwiedzia. Kiedy bestia się zachwiała po tym uderzeniu uderzeniu. Gad dźgnął jeszcze kilka razy.

Następnie odsunął się na parę kropków do tyłu obserwując  trzy wciąż stojące niedźwieckie
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 13 Grudzień 2013, 16:18:19
Jeden z niedźwiedzi zadał Ci rany w postaci 4 szram po pazurach długości 6 centymetrów i głębokości 1,5 centymetry. Dwa pozostałe nie żyją. Krwawisz.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Veirek w 13 Grudzień 2013, 17:30:54
Veirek po tym jak został ranny cofnął się jeszcze o kilka kroków do tyłu. Dopiero teraz zobaczył ze nie docenił swoich przeciwników, i ze odległość na jaką się od nich wcześniej się oddalił, była wciąż za mała. Dodatkowo nie przygotował się do obrony rezultatem czego była jego obecna rana.

Jaszczur widząc swoją ranę, zdjął jeden z eliksirów jakie miał na korpusie
1x większa mikstura leczenia ran (0,5l)
Następnie wypił tą miksturę. ÂŻeby po chwili trzymając włócznię przyjąć postawę obroną.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 13 Grudzień 2013, 17:51:20
Dalsza droga przebiegła bez przeszkód.

Wyprawa zakończona.

Podsumowanie. Talenty przed 20.
Tytuł: Odp: Ochrona niebieskich
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 14 Grudzień 2013, 20:56:14
Podsumowanie:
Veirek osłaniał mini konwój Raanar od stolicy do Opactwa. W czasie swej podróży słyszał wieści o dziwnych potworach z mgły, które ujrzał podczas podróży morskiej.

Talenty:
Veirek:
Aktywność: 1 srebrny talent
Opisy: 1 srebrny talent
Walka: 1 srebrny talent i 2 brązowe talenty.
Bonus pieniężny: 200 grzywien