Forum Tawerny Gothic

Forum dyskusyjne => Dyskusje na każdy temat => Wątek zaczęty przez: Anmarius w 06 Czerwiec 2007, 19:46:31

Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Anmarius w 06 Czerwiec 2007, 19:46:31
Witam.

Chciałem poruszyć ten temat, gdyż od jakichś paru lat miewam takie dziwne uczucia. Otóż, gdy jestem w losowym miejscu, nieważne czy jest to szkoła, czy dom..., wszędzie, że jest mi dobrze, jakbym był w niebie. Jest to odruch, o którym nic nie mogę powiedzieć, przychodzi nagle, a po paru sekundach zanika. Czuję się, jakbym wszystko miał, wszystkie moje pragnienia i marzenia są spełnione, a niekiedy się to zdarza, jak np. robię coś przeze mnie nielubianego Czuję się lekki jak piórko, a czasami, że opuszczam swoje ciało. Dlaczego tak się dzieje? Może to mój umysł jest taki, a nie inny albo mózg? Liczę na poważne wyjaśnienia, bez żartów, gdyż chcę się dowiedzieć, co inni sądzą na ten temat.

Pozdrawiam.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: momo w 06 Czerwiec 2007, 20:05:59
Cytuj
Otóż, gdy jestem w losowym miejscu, nieważne czy jest to szkoła, czy dom..., wszędzie, że jest mi dobrze, jakbym był w niebie. Jest to odruch, o którym nic nie mogę powiedzieć, przychodzi nagle, a po paru sekundach zanika. Czuję się, jakbym wszystko miał, wszystkie moje pragnienia i marzenia są spełnione, a niekiedy się to zdarza, jak np. robię coś przeze mnie nielubianego.
Ej stary, skąd bierzesz towar?
No dobra, miało być bez jaj. Istnieje coś takiego jak ekstaza. Również nie potrafię Ci tego dokładnie opisać, mimo iż sam wiele razy (jak zapewne każdy) tego doświadczałem, między innymi dzięki mojej muzyce.
W istniejęcych pojęciach tego, że tak powiem zjawiska, możesz przeczytać co nieco o utożsamianiu się z chwilą obecnę, zupełnym zapomnieniu, jakby transie w którym odczuwasz wszystko na raz, uczucia nawet sobie przeciwne, np. smutek i radość jednocześnie.
Niektórym w ekstazie podobno zdarza się robić rzeczy szalone, coś na co przy zdrowych zmysłach  nigdy by się nie porwali. To jest jednak tylko moja tak zwana wiedza książkowa. ÂŻeby to zrozumieć trzeba tego poprostu doświadczyć.
No i równie dobrze mogę się mylić, bo tylko twoje odczucia odgaduję, ale czytając twój opis to jedyne co mi się nasuwa na myśl.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Niro w 06 Czerwiec 2007, 20:16:46
Patrząc okiem człowieka, który wierzy w zjawiska paranormalne to możesz mieć jakieś nadprzyrodzone umiejętności, w tym przypadku potrafisz się szybko i nieświadomie poddać projekcji astralnej (patrz. temat 'Projekcja Astralna'. Jest taka możliwość, jaką podał mój poprzednik, a trzecia - zamiast cukru, dosypujesz sobie do herbatki stuprocentowej koki :P

Nie wiem, może widzisz duchy jak próbujesz zasnąć, albo coś takiego? Jeśli opuszczasz ciało jest to na 100% coś w rodzaju projekcji astralnej.

Jeśli ci to przeszkadza radziłbym pójść do psychologa, bo takie tracenie świadomości przy np. jeździe samochodem dobre nie jest.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Anmarius w 06 Czerwiec 2007, 20:35:56
Nie, Asassynie, w ogóle nie widzę żadnych duchów, jak chcę zasnąć, po prostu moje myśli :D Nie przeszkadza mi to, a co do Projekcji Astralnej, to sobie poczytam.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Heralis w 06 Czerwiec 2007, 20:48:34
Najprawdopodobniej ( na pewno) doświadczasz czegoś takiego co się nazywa OBE - out of the body experience, lub świadome śnienie lecz z tego co wyczytałem to twój opis pasuje bardziej z przejścia ze świadomego snu do OBE. Nie wiem ile masz lat, ale jak sie jest nastolatkiem to następuje to częściej niż u osób dorosłych. Robisz to świadomie, czy nie??.

"Jedną z najczęściej powtarzających się wizji podczas procesu umierania jest "doznanie poza ciałem" (OBE - out of the body experience). Człowiek ma wtedy wrażenie, że unosi się nad swoim ciałem fizycznym i widzi je z pewnej odległości. Niektórzy muszą dobrze się przyjrzeć swojemu ciału, żeby rozpoznać samego siebie. Dla zdecydowanej większości ludzi (95%) doświadczenie to związane jest z przeżywaniem spokoju, oderwania od rzeczywistości, błogości lub przyjemności. Ludzie czasami odczuwają wesołość, całą sytuację uznają za zabawną. Około 5% osób doznaje lęku, żalu, strachu i innych nieprzyjemnych emocji"

Wejdz na ta strone http://spojrzenie.com.pl/ezoteryka/projekc...oobe-51-66.html (http://spojrzenie.com.pl/ezoteryka/projekcja-astralna/na-poczatek-teoria-i-praktyka-oobe-51-66.html)

Można się tego oczywiście nauczyć. Nie jest to łatwe, lecz gdy znajdujesz się w tym stanie to wszystko jest dla Ciebie jasne, możesz zrobic wszystko w ciągu 1 sek. Nie będe tu pisał dokładnie o tym. Wejdź na tą strone a wszystko się wyjaśni.
...równie dobrze możesz miec jakiś uraz głowy :D (żart)
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Anmarius w 07 Czerwiec 2007, 00:39:16
Heralis, co do mojego wieku, o mam 12 lat. Dzięki, że powiedziałeś o tym dokładniej, ponieważ nie wiedziałem, że takie coś zwane OBE jest częściej spotykane u dorosłych  Przeczytam ten artykuł i zobaczę więcej na mój temat. Kupię jeszcze specjalną muzykę do OBE < joke >  
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Kozłow w 07 Czerwiec 2007, 11:16:46
Ehhh... te stare dobre czasy ... wiek 12 lat.. Człowiek nie przejmował się szkołą, żył pełnią życia... Wszystko było takie proste.. Ehh... Moim zdaniem takie stany jakie miewasz Travisie wynikają z twego młodego wieku. Zmartwień masz jeszzce prawdę mówią niewiele. TeÂŻ pamiętam, że chodziłem cały uśmiechnięty w podstawówce :P. Teraz, kiedy jestem u progu liceum wspomina się to wszystko z uśmiechem na ustach. OBE... Dupa nie obe. Wymyślać można wszystko, że cie nawiedza duch szczęścia, że twój dom stoi na starym indiańskim cmentarzu i jego duchy dają ci moc.. Brednie, brednie i jeszcze raz brednie. Moim zdaniem wynika to z twojego młodego wieku, drogi kolego. Tak mało masz jeszcze zmartwień.. (Alem wpadł w refleksję :D)
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Deft w 07 Czerwiec 2007, 11:40:56
Kozłow za duże się naoglądałeś horrorów. Jakby miał na tym cmentarzu dom to raczej by go coś opentało a nie miał takie stany. Chociaż w kwestii  wieku to się mogę z tym zgodzić, choć jak tego nie kontroluje to jest troche dziwne. OBE też nie można wykluczyć, ale to raczej  świadomie się wchodzi. Ale niech popróbuje te techniki wchodzenia może naprawdę ma jakiś dar. Może też jakiś duch się do niego przybłąkał ale raczej nie sądze żeby u niego wywoływał takie stany. Jeszcze jednym sposobem można uzyskać taki efekt. Słuchać BwainWave generator ale to raczej w tej kwestii wykluczone.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Heralis w 07 Czerwiec 2007, 11:55:18
Kozłow, jakbyś poczytał o tym co napisałem to napewno przekonałbys się co to OBE. Pisanie że to bzdura to troche ignorancja bo nawet pewnie się tym nie zainteresowałeś i nie zagłębiłeś sie w tym temacie.

Travis- nieświadome wchodzenie w OBE jest częściej spotykane u DZIECI a nie u DOROSÂŁYCH  
Ale ci się to często zdarza, więc może masz jakiś dar do tego, kto wie. Ja musiałem długo ćwiczyć  
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Bela w 07 Czerwiec 2007, 12:09:57
Ej ludzie ludzie. Kozłow ma trochę racji co do młodego wieku i braku problemów, beztrosko się żyje a teraz z wiekiem zacznie ci przybywać problemów, załamek i trosk. I to w twoim wieku i okresie dojrzewania ma bardzo duży wpływ na ciebie. No i co do wspomnianego OOBE to każdy tak ma, może nie w takiej częstotliwości jak ty, ale ma, więc może masz jakieś siły ezoteryczne czy jakieś tam silniejsze niż u innych. Poczytaj sobie głębiej o OOBE i LD (lucid dreams - świadome śnienie) i zainteresuj się tym. Skoro faktycznie masz COŚ w sobie to to wykorzystaj i przy twojej tendencji do ulegania takim zjawiskom może ci to bardzo łatwo przyjść, a zdobyty skill możesz wykorzystywać w najróżniejszych dziedzinach życia.

EDIT: a czy temu uczuciu/zjawisku towarzyszy deja vu? (chyba tak się to pisze) jak tak to tym bardziej się tym zajmij :)

BeluNiO
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Onar w 29 Lipiec 2007, 11:46:54
Ja tez mam takie uczucie że tak sie czuje jak w niebie (od razu mowie wam że narkotyków nawet nigdy na oczy nie widziałem :P ). Dużo osób na tym forum mówi że to może jakiś dar. Fajnie by było. Podobne takie uczucie mam podczas medytacji naprawde zaje***te wam też radze spróbować (tylko że trzeba wiedzieć jak sie medytuje :P )

Kozłow napisał :

Ehhh... te stare dobre czasy ... wiek 12 lat.. Człowiek nie przejmował się szkołą, żył pełnią życia... Wszystko było takie proste.. Ehh... Moim zdaniem takie stany jakie miewasz Travisie wynikają z twego młodego wieku. Zmartwień masz jeszzce prawdę mówią niewiele. TeÂŻ pamiętam, że chodziłem cały uśmiechnięty w podstawówce :P. Teraz, kiedy jestem u progu liceum wspomina się to wszystko z uśmiechem na ustach. OBE... kuper nie obe. Wymyślać można wszystko, że cie nawiedza duch szczęścia, że twój dom stoi na starym indiańskim cmentarzu i jego duchy dają ci moc.. Brednie, brednie i jeszcze raz brednie. Moim zdaniem wynika to z twojego młodego wieku, drogi kolego. Tak mało masz jeszcze zmartwień.. (Alem wpadł w refleksję :D)

To badzo możliwe bo tez mam 12 lat.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Szarleǰ w 29 Lipiec 2007, 16:19:34
To nie wiem, może miewasz niekontrolowane orgazmy :D. Tak ni stąd, ni zowąd  czujesz się jak  w niebie... no można skojarzyć, oj można. A może zażywasz za dużo narkotyków, też nie można wykluczyć. A tak na poważnie, to ja nie wierze w żadne OOBE, czy coś. Nie mam pojęcia czy masz jakieś zmartwienia czy też nie, ale na pewno stąd się to nie bierze. Skoro nie słuchasz w tym momencie muzyki, a wręcz przeciwnie, robisz coś czego robić nie lubisz, to może po prostu przypomina ci się jakaś rzecz, o której zawsze marzyłeś i w bliskim czasie masz ją wreszcie dostać? No to chyba jedyne co mi wpada do głowy. No chyba że się czujesz jakbyś wychodził z siebie, więc może i to jest coś w stylu tego całego OBE (czy jak to sie pisze).

PS: A może ty po prostu masz wszystko czego ci potrzeba i sobie to czasami przypominasz? Albo się zakochałeś :D.

Cytuj
Może to mój umysł jest taki, a nie inny albo mózg?

Wiedziałem że masz chory łeb... :D joke.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 30 Lipiec 2007, 07:41:19
Podobnie jak Roter, czy aby napewno się nie zakochałeś? Mam brata ciotecznego, który ma 16 lat i gdy był o dwa lata młodszy wazył z jakieś 5kg mniej. Zapytałem się go skąd ta zmiana. Milczał. Wziąłem jego telefon, aż tu nagle chyba z 50 sms'ów od dziewczyny i we szystkich P.S Kocham Cię.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Dydzio w 13 Luty 2008, 09:34:51
Dziwne uzucie, chyba rzeczywiście się zakochałeś, też mam dziwaczne reakcje jak zdarzają się rzeczy związane z moją miłością. Np stoję koło niej.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Baś-ka w 13 Luty 2008, 11:25:14
Cytuj
Kozłow, jakbyś poczytał o tym co napisałem to na pewno przekonałbys się co to OBE. Pisanie że to bzdura to trochę ignorancja bo nawet pewnie się tym nie zainteresowałeś i nie zagłębiłeś się w tym temacie.

Tu padłem   . OOBE zdarza się podczas snu i nie jest łatwo to wywołać. Niektórzy mają takie sny częściej inni rzadziej. Chodzi tu o świadomość że się śni, że śpisz w realu ale masz tego świadomość, taki sen trwa krótko od 15- 20 min ale tak naprawdę mija kilka godzin. Najlepszy sposób na wywołanie takiego snu polega na spontanicznym obudzeniu się że snu jednak kiedy się obudzimy należy nie otwierać oczu i nie ruszać ani jednego mięśnia, w ten sposób można doświadczyć OOBE   .

A co do tego uczucia, sam miewam je jednak zdarza się ono rzadko np. kiedy robie coś co bardzo lubię i na chwilę przestaje i wpatruję się bezmyślnie w przestrzeń czuję super radośc że wszystkiego.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Akasemis w 13 Luty 2008, 11:45:33
Ja czegoś takiego doświadczam kiedy robię coś co lubię (bez skojarzeń proszę)i potem popatrzę się w np. ścianę to czuję całą radość z życia i zapominam o wszystkich smutkach
Ja osobiście nie rozumiem co,to to OOBE,jeżeli chodzi tutaj o to że we śnie widzę siebie i coś robię (np.zmywam naczynia)to mam takie sny dosyć często (głównie to mam 2 sny,perwszy to taki że mogę przenikać przez ściany i lewitować (l0l)a drugi że jestem w banku podczas jego napadu i jakiś bandyta strzela mi w głowę i kiedy dostanę "kulkę"to się budze z takim potwornym bólem w łbie :D)

Niech mi ktoś trochę dokładnie i na "Chłopski Rozum"wyjaśni co to to OOBE,bo tego nie kumam ;p
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Baś-ka w 13 Luty 2008, 12:07:41
Sprawdź sobie na wikipedii albo na www.hypnos.pl. Chodzi o świadomy sen w którym masz świadomośc że śnisz, czyli nie że coś ci się śni i oglądasz to z boku tylko jesteś w swoim śnie. Trcohe zawile gadam więc zobacz sobie lepiej na tych stronach co ci dałem.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: VwB w 13 Luty 2008, 13:20:12
Cytat: Rahtar
OOBE zdarza się podczas snu i nie jest łatwo to wywołać. .

JA tam OOBE miałem po 35tabletkach Acodinu. Niezwykle łatwo jest o ten efekt, po środkach halucynogennych, generalnie jest to uczucie nie do opisania, jedyne w swoim rodzaju.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Bela w 13 Luty 2008, 16:08:57
wbijcie sobie do główek że OOBE to nie świadome śnienie.. OOBE to skrót od Out Of Body Experience, czyli zjawisko, w którym jesteśmy w stanie astralnie opuścić swoje ciało i przenieść się "duchem" gdziekolwiek chcemy. Pokuszę się o stwierdzenie że zubożałą wersją szczątkową OOBE możemy nazwać nasze zwykłe zawieszki jakie często łapiemy, kiedy praca mózgu schodzi do niższej częstotliwości, czyli wtedy, kiedy się wyłączamy :P

A świadome śnienie to nie OOBE tylko LD - umiejętność kontrolowania własnego snu. Dużo ludzi nie pamięta w ogóle swoich snów, inni pamiętają ale całkowicie poddają się scenariuszowi narzuconemu przez podświadomość, a LD pozwala nam zapaść w realistyczny sen, w którym wszystko możemy kontrolować, możemy latać, ujeżdżać różowe słonie, uprawiać seks z kimkolwiek się chce. Jedną z technik zapadnięcia w LD jest intensywne marzenie o czymś przed snem, wraz z wizualizacją tego marzenia. np chce żebym we śnie zaliczył pół panienek że skzoły, to gdy leżę w łóżku i mam zamiar zasypiać, marzę sobie i wyobrażam jak wparowywuje do szkoły z neseserem pełnym gum, panienki się ustawiają w kolejce a ja pokolei każdą posuwam ( zdokładnym uwzględnieniem szczegółów). Do tego dochodzą jakieś wprowadzanie mózgu w jakąś fazę, ale to trzeba ćiwczyć osobno. W LD można zapaść nieświadomie o poranku, kiedy to sen jest najdelikatniejszy, kiedy człowiek jest na pograniczu snu i rzeczywistości.

Ludzie czytajcie zanim zaczniecie pieprzyc farmazony..
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Baś-ka w 13 Luty 2008, 16:20:39
Cytuj
A świadome śnienie to nie OOBE tylko LD - umiejętność kontrolowania własnego snu. Dużo ludzi nie pamięta w ogóle swoich snów, inni pamiętają ale całkowicie poddają się scenariuszowi narzuconemu przez podświadomość, a LD pozwala nam zapaść w realistyczny sen, w którym wszystko możemy kontrolować, możemy latać, ujeżdżać różowe słonie, uprawiać seks z kimkolwiek się chce. Jedną z technik zapadnięcia w LD jest intensywne marzenie o czymś przed snem, wraz z wizualizacją tego marzenia. np chce żebym we śnie zaliczył pół panienek że skzoły, to gdy leżę w łóżku i mam zamiar zasypiać, marzę sobie i wyobrażam jak wparowywuje do szkoły z neseserem pełnym gum, panienki się ustawiają w kolejce a ja pokolei każdą posuwam ( zdokładnym uwzględnieniem szczegółów). Do tego dochodzą jakieś wprowadzanie mózgu w jakąś fazę, ale to trzeba ćiwczyć osobno. W LD można zapaść nieświadomie o poranku, kiedy to sen jest najdelikatniejszy, kiedy człowiek jest na pograniczu snu i rzeczywistości.

Ludzie czytajcie zanim zaczniecie pieprzyc farmazony..

Mój błąd przepraszam ale pomyliło mi się z tym co pisali wcześniej. Po za tym OOBE dotyczy też uczucie oglądanie siebie z tyłu tylko nie pamiętam o co chodziło.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: MrCzarnymen w 13 Luty 2008, 16:52:33
Ja mam często OOBE, kiedy śni mi się że lecę z wieżowca a raczej w momencie gdy dotykam asfaltu budzę się i wracam do ciała poprzez taki wzdryg, trochę dziwne.
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Akasemis w 13 Luty 2008, 17:50:18
Cytuj
A świadome śnienie to nie OOBE tylko LD - umiejętność kontrolowania własnego snu. Dużo ludzi nie pamięta w ogóle swoich snów, inni pamiętają ale całkowicie poddają się scenariuszowi narzuconemu przez podświadomość, a LD pozwala nam zapaść w realistyczny sen, w którym wszystko możemy kontrolować, możemy latać, ujeżdżać różowe słonie, uprawiać seks z kimkolwiek się chce. Jedną z technik zapadnięcia w LD jest intensywne marzenie o czymś przed snem, wraz z wizualizacją tego marzenia. np chce żebym we śnie zaliczył pół panienek że skzoły, to gdy leżę w łóżku i mam zamiar zasypiać, marzę sobie i wyobrażam jak wparowywuje do szkoły z neseserem pełnym gum, panienki się ustawiają w kolejce a ja pokolei każdą posuwam ( zdokładnym uwzględnieniem szczegółów). Do tego dochodzą jakieś wprowadzanie mózgu w jakąś fazę, ale to trzeba ćiwczyć osobno. W LD można zapaść nieświadomie o poranku, kiedy to sen jest najdelikatniejszy, kiedy człowiek jest na pograniczu snu i rzeczywistości.

Ja coś takiego mam,dokładnie jak to opisujesz :P ja we śnie robię co chcę :P, ale jak robie to co chcę robie zbyt mocno to się budzę...

Cytuj
Ja mam często OOBE, kiedy śni mi się że lecę z wieżowca a raczej w momencie gdy dotykam asfaltu budzę się i wracam do ciała poprzez taki wzdryg, trochę dziwne.
Jak już napisałem że mam to samo tylko że podczas napadu na bank kiedy strzelają z pistoletu i ja obrywam to się budzę :P

Osobiście czasem mam sny gdy widzę siebie od tyłu lub boku...

Nie wiem dlaczego w śnie nie da się czytać :P tyle razy probowałem przeczytać coś w śnie, ale za Chiny nie umiem tego zrobić :P
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Saschy w 13 Luty 2008, 20:30:08
Co do snu to KAÂŻDY mój sen widzę jakbym oglądał film z sobą w roli głównej ;) Myślałem że tak ma każdy...
Ostatnio śnił mi się dwa razy ten sam sen xD Szedłem przez jakiś korytarz i śledziłem jakiegoś Ponurego ÂŻniwiarza (tak tak wiem... suchar). I w końcu skręcam i widzę przed sobą jezioro i maluteńką łódeczkę. Wchodzę do niej i płynę.   Niebo jest cały czas zachmurzone. Nagle przypływam pod małą piaszczystą wysepkę gdzie jest latarnia morska. W prawdzie nie obejrzałem się w górę żeby zobaczyć co to jest ale wiem że to latarnia(nie pytajcie mnie skąd - po prostu to wiem). No i w tym że momencie się budzę :PPP
Czy na forum jest psychiatra? xD

A co do samych snów. Kocham śnić. Niezależnie czy jest to koszmar czy nie. Czasami mam ochotę położyć się do łóżka i śnić. ÂŚwiadomego snu nigdy nie miałem. Tylko moja koleżanka mi o swoim opowiedziała ;P
Czytać w śnie? Próbowałem. Faktycznie nie da się. Wszystko widać zamazanie. Ale fajnie byłoby czytać w śnie. Ciekawe co tam jest takiego zapisanego ;)))
Tytuł: Uczucie...
Wiadomość wysłana przez: Carl Johnson w 14 Luty 2008, 15:52:00
Travisie, ja sądzę, że nic nie jest nie tak z twoim umysłem czy coś. Sam mam 13 lat i kilka razy miewałem podobne uczucie. Kiedyś na lekcji w szkole poczułem się tak świetnie (nie był to zwyczajny "dobry humor"), że wszystko wydawało mi się wspaniałe. Wszystko, nawet te złe sprawy, wydawały mi się nie takie złe i nie przejmowałem się w tym momencie niczym. Uważnie słuchałem co mówi nauczycielka, nawet zaczęło mnie to interesować :-P. Ale po tym jak to uczucie zniknęło (po dwóch minutach chyba) złapałem doła. Zaczął mnie boleć brzuch, złe sprawy wydawały się jeszcze gorsze... itd. Ale gdy kolejny raz miałem to uczucie to po jego ustąpieniu czułem się normalnie. Czyli to nie jest raczej problem z twoją psychiką, tylko zwyczajne uczucie ludzi w tym wieku.
Takie jest moje zdanie.