Forum Tawerny Gothic

Forum dyskusyjne => Dyskusje na każdy temat => Wątek zaczęty przez: Mogul w 20 Sierpień 2011, 16:19:05

Tytuł: Sygnety, pierścionki i inne pierdoły u faceta.
Wiadomość wysłana przez: Mogul w 20 Sierpień 2011, 16:19:05
Właśnie, kiedyś kupiłem sobie Sygnet, nie noszę go bo był za duży przez jakiś czas. Teraz jest dobry i zastanawiam się czy sygnety na palcu u chłopaka są ok. Ja sam mam mieszane uczucie, z chęcią bym założył, ale nie wiem jaka będzie reakcja innych. Jeszcze pragnę zauważyć że żadnym homosiem nie jestem, a słyszałem coś o tym że właśnie pedały lubią nosić coś takiego. Jakie jest wasze zdanie?
Tytuł: Odp: Sygnety, pierścionki i inne pierdoły u faceta.
Wiadomość wysłana przez: Sado w 20 Sierpień 2011, 16:49:48
Hahaha, pedał, pedał!
Tytuł: Odp: Sygnety, pierścionki i inne pierdoły u faceta.
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 20 Sierpień 2011, 17:02:11
Ja tam na ręku noszę bransoletki, tyle, że jedynie takie, które coś dla mnie znaczą. Sygnecik trochę niemodny i chyba nie za bardzo dla faceta. Jeśli ma być u nas jakiś pierścionek to chyba tylko obrączka.
Tytuł: Odp: Sygnety, pierścionki i inne pierdoły u faceta.
Wiadomość wysłana przez: Nessa w 20 Sierpień 2011, 17:07:29
Wszystko zależy od tego, jak to cudo wygląda. Czy nie jest kiczowate po prostu. Twój styl również ma znaczenie, bo nie każdemu taka biżuteria pasuje ("elo ziomal" w ogromnej bluzie ze złotym dodatkiem na palcu kojarzy się z karykaturą czarnoskórego rapera-gangstera z kiepskich filmów). Sygnety zawsze przywodziły mi na myśl starsze osoby.
Olej innych. Liczy się tylko to, co się Tobie podoba i w (z) czym się dobrze czujesz. Orientacja nie ma nic do tego, a pedałki nie lubią masywnych błyskotek o.o

Sygnety np. mi zupełnie się nie podobają.

Ja tam na ręku noszę bransoletki, tyle, że jedynie takie, które coś dla mnie znaczą. Sygnecik trochę niemodny i chyba nie za bardzo dla faceta. Jeśli ma być u nas jakiś pierścionek to chyba tylko obrączka.
Bo ogólnie uznaje się, że facetom przystoi jedynie obrączka, zegarek i ewentualnie spinki do mankietów/krawata. Ale kij z tym. I podejrzewam, że bransoletki, to nie złoto/srebro, a koraliki i rzemyki, czyż nie? ^^
Tytuł: Odp: Sygnety, pierścionki i inne pierdoły u faceta.
Wiadomość wysłana przez: Anette Du'Monteau w 20 Sierpień 2011, 17:26:37
Zgadza się, lubię nieco taki wolny styl niczym surfer bądź inny typ tego rodzaju