Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Gordian Morii w 19 Maj 2009, 20:44:49

Tytuł: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 19 Maj 2009, 20:44:49
Elf w pełnym wyposażeniu stawił się przed karczmą. Usiadł na ławeczce przed budynkiem i grzejąc się w promieniach zachodzącego słońca czekał na swego zleceniodawcę i współtowarzysza. -Ciekawe kogo tym razem trzeba odszukać.- westchnął pod nosem.


Obrazek:

(http://images38.fotosik.pl/87/e3b15438c3a84b8d.jpg) (http://www.fotosik.pl)



Noszony ekwipunek:
 
(http://images24.fotosik.pl/281/fddeefb9c724f3ee.jpg) (http://www.fotosik.pl)

1.   Broń 1

Nazwa broni: Krycz 3
Zasięg: 150 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: III
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.


100x strzała z brązu
wytrzymałość - 6
ostrość - 5
ciężar - 4


2.   Broń 2

brak

3.   Broń 3

Nazwa broni: Kobra
Ostrość: 14
Wytrzymałość: 12
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: IV
Opis: Wykuty z 45 sztuk srebra o zasięgu 0,6 metra, ważący 5 kg.


4.   Broń 4

Sztylet zabójcy
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: sztylet
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 30 sztuk żelaza o zasięgu 0,2 metra, ważący 6kg.


Zbroja:

Nazwa odzienia: Pancerz elfa
Rodzaj: zbroja
Wytrzymałość: 15
Ciężar: 8kg
Opis: Wykuta z 200 sztuk mithrilu.




Umiejętności:


-Walka bronią jednoręczną
-Walka broniami miotanymi
-Walka dwiema broniami
-Walka bronią oburęczną




Specjalizacje:

-Walka mieczem   (IV)
-Walka łukiem      (IV)
-Walka sztyletem (III)




Ataki:

Broniami jednoręcznymi:

-Klasyczne pchnięcie
-Blok górny
-Pchnięcie
-Blok z odbiciem
-Potężny cios
-Pchnięcie w tył
-Przerzucenie broni


Broniami miotanymi:

-Celny strzał
-Strzał 2 pociskami
-Strzał 3 pociskami
-Potężny strzał




Zaklęcia:

Brak



Atrybuty wyuczane:

-Chodzenie po trudnych nawierzchniach
-Hart ciała
-Kondycja
-Pozyskiwanie:




Atrybuty rasowe:

+ długowieczność
-  śmiertelność




Pozostałe:

-178 sztuk złota
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 19 Maj 2009, 21:34:31
Pavulon wyszedł przed karczmę i przywitał się z Gordianem.

(http://images46.fotosik.pl/17/8bf45afe7d8cb54e.jpg) (http://www.fotosik.pl)

Noszony ekwipunek:
1.Nazwa broni: łuk kłusownika
Zasięg: 200 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: IV
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.


2. Nazwa broni: Mocny miecz
- Ostrość: 12
Wytrzymałość: 10
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: IV
Opis: Wykuty z 40 sztuk stali o zasięgu 0,6 metra, ważący 5kg
3.
4.
Nazwa odzienia: Stalowa Zbroja Armii
Rodzaj: zbroja
Wytrzymałość: 10
Ciężar: 5
Opis: Wykuta z 200 sztuk stali

Umiejętności:

Walka bronią jednoręczną
Walka bronią miotaną
Walka bronią oburęczną
----------------------------------------------------------------------------------
Specjalizacje:
walka mieczem IV
walka łukiem IV

Ataki:
Ataki do walki bronią jednoręczną plus tarcza
-Blok
-Ogłuszenie
Ataki do walki broni miotanej
-Potężny strzał
-Celny strzał
----------------------------------------------------------------------------------
Atrybuty wyuczane:
Pozyskiwanie skór
Odporność na trucizny I stopnia
Kamuflaż
Perswazja
Upuszczanie Krwi I stopnia
Pozyskiwanie trucizn I stopnia
Hard ciała

Atrybuty rasowe:
- śmiertelność
- krótkowieczność


Pas
Heshar - Runa Ognia

Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 19 Maj 2009, 22:04:40
Podszedłem do uczestników zadania, chwyciłem za ramiona i w ciągu kilku sekund teleportowaliśmy się przed bramy stolicy Ilsumiru.

- Nie wiem dokładnie, gdzie jest ten ktoś, ale jeśli nie ma go tu, to informacje o nim uzyskacie. Poszukujecie niejakiego Eugene (Judżin), nazwisko zaczyna się na W, a drugie imię jego to Thomas. Eugene Thomas W. jest to postać charakterystyczna... jest to człowiek chory... Wasze zadanie to znaleźć go, porozmawiać z nim i przekonać go, aby poszedł z wami... jakieś pytania? jeśli nie to zapraszam do stolicy Ilsumiru.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 19 Maj 2009, 22:37:47
Zadam tylko 2 pytania. Wiesz czy to był kupiec, rzemieślnik czy ktoś inny z zawodu? A drugie pytanie to czy jest on bogaty? Ponieważ łatwiej jest szukać kogoś jeżeli się zna odpowiedzi.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 19 Maj 2009, 22:39:24
- Człowiek bez zawodu. Jest biedny, ale charakterystyczny... chory...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 19 Maj 2009, 22:50:02
Więc chodźmy, poszukać jakiegoś tutejszego uzdrowiciela.- rzekł elf i ruszył w stronę małej grupki osób. Przepraszam, ja i mój towarzysz potrzebujemy uzdrowiciela, zielarza lub szamana, znajdziemy takiego w tym mieście?- zapytał
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 20 Maj 2009, 17:06:42
- Chłopie, czy ty myślisz, ze jesteś we wiosce? Halo! to stolica! nie zaścianek. - Roześmiał się z ciebie patrząc jak na wieśniaka. - Jeśli Interesuje cię magia, zawędruj do najwyższych urzędów, tam najczęściej wykształciuchy siedzą.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 20 Maj 2009, 19:20:47
Przepraszam za mojego kumpla ale on najnormalniej nie o to miał to na myśli. Jemu chodziło o kogoś do kogo zwracają się ludzie łagodnie mówiąc ubodzy. Chyba macie kogoś takiego w mieście bo coś mnie się nie chce wierzyć że to miasto jest na tyle bogate że nikt tu nie jest ubogi. To gdzie mieszka osoba o którą się pytam?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 20 Maj 2009, 19:52:08
- Pożyczkę chcecie? Lichwiarza szukacie? Zaróbcie a nie pożyczki zaciągać, a potem jeszcze kłopotów sobie przysparzać.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 20 Maj 2009, 20:24:41
Panie, a poco mi kasa. Przecież jak by mi kasy brakowało to bym sprzedał coś z moich rzeczy. My tylko szukamy pewnego waść mościa i dlatego potrzebujemy informacji o tym gościu o którego się pytałem. Ten wasz mość powiedzmy sobie szczerze nie należy do ludzi najbogatszych co więcej jest on osobą ubogą i chorą. Właśnie dlatego go szukamy
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 20 Maj 2009, 21:39:19
- Powiedzcie mi, poco ludzie ubodzy mają się zwracać do innego ubogiego? chyba im monet potrzeba a nie marnotrawić czas na równie ubogich, widzę że dobrego pomyślunku to nie macie panowie.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 20 Maj 2009, 21:55:26
-Nie ma sensu kontynuować naszej rozmowy bo do niczego ona nie prowadzi. Mówisz że  jest to stolica więc na pewno urzęduje tutaj osoba, która zajmuje się tutaj chorymi. Nie obchodzi mnie czy jest ich tutaj dwustu czy nawet trzystu. Skieruj mnie dobry człowieku do jednego z lepszych i tyle, poradzę sobie. Więcej od Ciebie nie potrzebuje niczego. - rzekł już dosyć zdenerwowany elf
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 21 Maj 2009, 14:41:10
- Uzdrowicieli poszukaj sam jeśliś ranny. A teraz odejdźcie nieznajomi.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 21 Maj 2009, 17:14:16
Elf popatrzył z pogardą na swego rozmówcę, dał znak głową swojemu towarzyszowi i obaj odeszli ulicą prowadzącą od bramy do centrum miasta szukać jakiejś karczmy. Nie wiem jak ciebie Pawulonie ale mnie ten mieszczuch zdenerwował strasznie, gdyby nie to że mamy zadanie do wykonania to inaczej bym sobie z nim pogadał. Ale teraz poszukajmy jakiejś karczmy może tam znajdziemy kogoś kompetentnego, proponuję jednak zajrzeć do karczmy dla normalnych ludzi nie do najlepszej karczmy w mieście, bo znając życie w niej spotkalibyśmy takich jak tamten.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 21 Maj 2009, 20:12:14
Tak przechadzając się widzieliście kilka karczm i tawern, szczególnie zapadły wam w pamięć charakterystyczne i dość oryginalne nazwy jak: Karczma pod cycuszkami teściowej, i tym podobne.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 21 Maj 2009, 21:02:04
Ludzie mają fantazje nazywając tak tawerny i karczmy. Więc co Gordianie. Twoja kolej na wyciąganie informacji. Ty wejdź do tawerny, a ja wejdę do jakiejś karczmy. Będzie to lepiej wyglądało niż jakbyśmy weszli inaczej albo razem. Przecież taki ktoś jak ty nie może chodzić z kimś ze służb porządkowych (a Oddział jest taką służbą)
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 21 Maj 2009, 22:49:17
-Dobrze to ja rozejrzę się tutaj a ty sprawdź dalej, dobrze by było jeżeli znalazłbyś drogę prowadzącą do dzielnicy biedoty tam też moglibyśmy się rozejrzeć.- rzekł elf i skierował się ku drzwiom tawerny. Po kilku chwilach był już w środku, rozejrzał się po karczmie i podszedł do baru. -Witaj, przyszedłem bo potrzebuję informacji a w mieście nie ma zbytnio osób chętnych do rozmowy, mógłbyś mi pomóc- rzekł elf do barmana- Przybyłem tutaj poszukując swojego dawnego znajomego do którego mam jeszcze kilka spraw, dowiedziałem się jednak że zapadł na jakąś dziwną chorobę i tutaj jest właśnie problem bo nie wiem gdzie szukać jakiegoś medyka który mógłby mi pomóc. Wiesz o co mi chodzi, nie szukam byle kogo, szukam osoby która zajmuje się takimi dziwnymi przypadkami. Zapłacę za informację.- rzekł elf wyciągając zza pasa mieszek ze złotem.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 21 Maj 2009, 23:19:49
- Panie, ale u nas nie ma medyków czy uzdrowicieli, jeno magowie leczą, a tych to w urzędach pan spotkasz. innych lecznic czy szpitali u nas nie ma. poza tym panie wyjaśnij co masz na myśli dziwne choroby... bo sądzę, że wszędzie na podobne choroby ludzie chorują...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 21 Maj 2009, 23:25:39
Dokładnej choroby Ci określić nie mogę gdyż sam o niej wiem bardzo mało. Ale dziękuję za informację o magach. Mógłbyś mi jeszcze wskazać drogę do dzielnic zamieszkiwanych przez biedotę? Spróbuję jeszcze tam się rozejrzeć i poszukać Eugene.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 21 Maj 2009, 23:28:52
- Eugene? Ah, już rozumiem o co panu się rozchodzi... znajdziesz go waćpan przed urzędami... on tam pracuje...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 21 Maj 2009, 23:38:54
Pracuje? Jestem zaskoczony, osoba która się z nim widziała mówiła mi iż jest biedny, bezrobotny i chory. Przez to szukałem uzdrowiciela, a teraz taka niespodzianka. Mógłbyś mnie dokładniej skierować gdzie te urzędy się znajdują, bo ja niestety jestem nietutejszy i niezbyt orientuję się w rozmieszczeniu poszczególnych obiektów w mieście. Tutaj proszę masz drobną nagrodę za udzielone informacje, zawsze wiedziałem że barmani to równi goście i z nimi trzeba trzymać.- rzekł elf podając barmanowi 20 sztuk złota.

178-20=158
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 22 Maj 2009, 00:35:57
- Panie, ja rozmawiam z tobą, jak barman z klientem, a przecie wiadomo, ze barman to najlepszy spowiednik zarazem rozmówca, jeśli chcesz wydać kasę, kup sobie coś, albo postaw kolejkę pozostałym, ale ja za rozmowę pieniędzy brać nie będę. Eugene nie ma stałej pracy, on zajmuje się czyszczeniem butów przechodniom... wiem może nie jest to zbyt chlubne zajęcie, ale co ma innego robić... a przynajmniej zajmie się i się nie nudzi, często przychodzi do mnie i daję mu jedzenie, jestem z niego dumny prawdę mówiąc, bo mimo iż stracił matkę, ojca, siostrę, to trzyma się dalej, poza tym dba o siebie, o higienę, zawsze czysty i w czystym ubraniu, czego nie można powiedzieć o sporej części mieszkańców... odnośnie jego choroby, wygląda normalnie, zwyczajny, białoskóry człowiek, niemniej jednak jego rozwój psychiczny i emocjonalny, zatrzymał się na poziomie dziecka 7, czy 8 letniego... Urzędy na pewno znajdziesz... przecie oczy masz... wyróżniają się wyglądem, są szczególnie piękne, wysokie, a i kręcą się tam ci magowie...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 22 Maj 2009, 14:46:10
Dzięki za informację a skoro nie chcesz wziąć pieniędzy to zapakuj mi za nie trochę jedzenia i jakiś napój który nasz przyjaciel lubi. Nie pójdę tam przecież z pustymi rękami.- rzekł Gordian
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 22 Maj 2009, 16:12:47
- Wątpię wy wziął coś od ciebie, bo cię nie zna... ale lubi miód i kurczaka, także zaraz przygotuję...

Powiedział karczmarz i poszedł przygotować jedzenie. po pewnym czasie wrócił i dał ci butelkę miodu pitnego i pieczonego kurczaka.

- Poproszę 5 szt. złota, 15 szt. złota reszty.



Karczmarz zabiera 5 szt. złota i oddaje ci 15 szt. złota...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 22 Maj 2009, 17:20:30
Pavulon zaczął poszukiwania od centrum miasta. Poszukiwał jakiejś zaniedbanej ulicy. Z braku jakiejkolwiek wiedzy podszedł do kogoś kto powinien znać to miasto, podszedł do strażnika miejskiego.
Witajcie towarzyszu, wyglądacie na człowieka który wie kto gdzie mieszka. Więc możecie mi powiedzieć gdzie mieszka nijaki Eugene.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 22 Maj 2009, 17:27:32
- Jeśli wyobrażacie sobie turysto, że każdy strażnik miejski zna wszystkich obywateli w stolicy, wie dokładnie gdzie mieszka, wie o statusie materialnym, i przy okazji ile z kim i jak często i jeszcze co robi, to się grubo mylisz. Ale że pytasz o taką charakterystyczną osobę... nie wiem gdzie mieszka, nie ma swojego mieszkania, korzysta z dobroci innych.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 22 Maj 2009, 17:40:00
A możesz powiedzieć przynajmniej gdzie można go najczęściej spotkać, albo gdzie teraz się znajduje?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 22 Maj 2009, 17:57:45
Strażnik spojrzał na niebo.

- Teraz zapewne zajmuje się czyszczeniem butów przed urzędem, albo jest w karczmie pod cycuszkami teściowej i je posiłek od miłego karczmarza...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 22 Maj 2009, 21:38:14
Dzięki za informacje.
Pavulon wybrał się w stronę urzędu szukając kogoś kto mógł czyścić buty o tej porze.

//Wiem że nie jest to logiczne ale Gordian nie ruszył się z karczmy więc co będę się tam wybierał.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 22 Maj 2009, 22:06:45
W nocy pusto przed urzędem. Jedynie strażnicy się tobie przyglądają, poza nimi, zauważyłeś grupkę 3 osób podążających za tobą...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 22 Maj 2009, 22:29:44
No co to za miasto. Nic nie robisz a już ogon masz. Pewnie to jacyś faceci z inną orientacją seksualną. Trzeba się zmywać. (pomyślał). Pavulon zaczął krętymi ścieżkami iść w stronę pobliskiej  karczmy. Miał nadzieje że ich się pozbędzie ale na wszelki wypadek rękę miał cały czas na rękojeści miecza.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 22 Maj 2009, 22:46:56
wszedłeś w ciemną alejkę prowadzącą do karczmy, nie widziałeś ich za sobą, nastała dziwna ciemność i nieprzenikniona cisza. idąc słyszałeś jedynie swoje kroki, po kilku nastu sekundach, kilkudziesięciu może spaceru, usłyszałeś szelest bezpośrednio za sobą. spróbowałeś się odwrócić, ale nie zdążyłeś nawet nic zobaczyć, ani zareagować, dostałeś uderzenie w tył głowy z łokcia, przed oczami ci pociemniało i bezwładnie przewróciłeś się na ziemię, trzech oprychów otoczyło cię i zabrało uzbrojenie, zostawiając siebie w odzieniu. usłyszałeś słowa które mówił nachylający się nad twoja twarzą mężczyzna.

- Gdy oprzytomniejesz, znajdź przyjaciela i przyjdźcie do nas, musimy porozmawiać, wierze ze sami nas znajdziecie, zapewnieniem że przyjdziecie, będzie twój ekwipunek, dostaniesz go z powrotem jeśli go sobie wypracujesz.

Powiedział, a tobie wracał wzrok, zwinęli się z twoim ekwipunkiem w postaci broni które posiadasz (tracisz je obecnie na rzecz oprychów) i poszli od ciebie, wracało ci czucie w rękach i nogach, przeciwnicy dawno zniknęli ci z oczu...



Tracisz:

Nazwa broni: łuk kłusownika
Zasięg: 200 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: IV
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.

Nazwa broni: Mocny miecz
Ostrość: 12
Wytrzymałość: 10
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: IV
Opis: Wykuty z 40 sztuk stali o zasięgu 0,6 metra, ważący 5kg
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 22 Maj 2009, 23:06:33
Jeszcze zobaczycie na co minie cholera stać. Jądra wam pourywam i to razem z ch**m. - Pavulon wstał i od razu poszedł w stronę najbliższego strażnika. Wiedząc że jak im się nie powie o przestępstwie to mają tyle żalu do poszkodowanego że uszy więdną.
-Witaj strażniku, cholernie u was źle z bezpieczeństwem. To co mogłeś słyszeć to właśnie dowód na brak bezpieczeństwa. Tak więc powiem krótko. zabrali mi dwie cenne rzeczy. Obie dość drogie i charakterystyczne. Jedna bardzo. Był to łuk który używają tylko kłusownicy w lasach kontynentu. Prawdziwy skarb. Drugi to miecz zdobyty na wojnie. Chodzi mi tylko o to że jak je znajdziecie to weźcie mnie poinformujcie. A i jeszcze jedno. Macie jakąś broń na rezerwie. Mogę za nią zapłacić.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 22 Maj 2009, 23:18:14
Strażnik roześmiał się.

- Panie, wiesz ile my mamy dziennie zgłoszeń kradzieży? Tylko zazwyczaj dotyczy to czegoś cennego, a nie takich pospolitych rzeczy jak łuki kłusownicze i zardzewiałe żelastwa z pola bitew na wojnie. panie, nie jesteś w stanie udowodnić, że ci złodzieje ukradli twoje bronie a nie zakupili ich sami... chyba ze masz waćpan dowód własności... ale wątpię byś notarialnie to mógł potwierdzić. Poza tym, straż nie jest wypożyczalnią broni, chcesz to idź do kupców i sobie kup.

Powiedział strażnik z mściwym uśmieszkiem delektując się każdą chwilą rozmowy...

Tym czasem w karczmie...

drzwi karczmy otworzyły się, próg przekroczył stosunkowo niski mężczyzna wzrostu około 165 - 170 wzrostu, podszedł do karczmarza.

- Dzieńdobry przyjacielu.

- Witaj Eugene, ciężko dziś pracowałeś? Zmęczyłeś się?

- Tak, bardzo... bardzo ciężko pracowałem, ale ciesze się, bo znowu ludzie dawali mi zlote krążki, prosze to dla ciebie!


Powiedział mężczyzna i wręczył mieszek ze złotem karczmarzowi. karczmarzowi w oku zakręciła się łezka.

- Dziękuję Eugene. Chciałbyś coś zjeść? napewno jesteś głodny.

- O tak... jestem głodny... przed chwilą widziałem jak trzech złych ludzi zaatakowała człowieka... było mi przykro... zabrali mu rzeczy...

- Oj Eugene... musiałeś się przestraszyć... pójdź do pokoju, przyniosę ci jedzenie, porozmawiamy, dobrze?

- Dobrze, tak zrobię.


Powiedział Eugene i z zadowoloną miną poszedł za ladę i schodami do góry do pomieszczeń sypialnych.


Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 22 Maj 2009, 23:27:58
Panie a chce pan wiedzieć że ja nie żaden turysta tylko żołnierz. Chce pan dowodów zakupu to prosze bardzo płyń pan do Valfden i powiedz pan kapitanowi że potrzebuje pan dowodów zakupu. Jestem pewien że się ucieszy. Panie tylko straż ma otwarte więc albo pan dajesz albo sam załatwie z tymi idiotami. Więc co pomożecie czy sam mam to załatwić?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 22 Maj 2009, 23:31:33
- Waćpan, powiem ci jedno, nie znasz sprawców, a ja mam dość innej roboty, zjeżdżaj mi stąd bo wsadzę cię do więzienia za przeszkadzanie funkcjonariuszowi straży miejskiej w wykonywaniu jego obowiązków. Bądź sobie kim chcesz, nawet bratem waszego króla, jesteś tu obcy, a ja tu by dbać o interesy mieszkańców, nikt mi nie każe niańczyć turystów.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 08:16:52
Jak sobie chcesz.
Pavulon wybrał się do karczmy pod cycuszkami teściowej i spytał się karczmarza
Dzień dobry drogi karczmarzu. Muszę się czegoś dowiedzieć. Wiesz gdzie jest Gordian. Mam do niego brudną sprawę. Ponieważ możesz coś o nich wiedzieć. Powiedz mi kim mogli być przestępcy. Było ich trzech i zabrali mi tylko broń mimo iż miałem cenniejsze rzeczy. Straż mi za nic w świecie nie chciała powiedzieć. Wiem że mało podałem informacji ale chociaż żebym wiedział gdzie się znajdują to bym do nich poszedł. Powiedzieli mi że będę wiedział gdzie się mam udać.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 23 Maj 2009, 09:00:07
Elf słysząc rozmowę karczmarza z przybyłym człowiekiem już miał zanim iść gdy zobaczył że do karczmy wszedł Pawulon. Odwrócił się do niego i zawołał- Chodź tutaj jest na górze, pójdziemy z nim porozmawiać.

//Przepraszam że mnie nie było wczoraj ale mam radiowy internet i przez wczorajszą burzę nie miałem dostępu do niego do 12 potem już nie wiem...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 12:24:37
Paweł Najemnik z farmy:

Twój post nie jest w ogóle brany pod uwagę, ty nie wiesz, że Eugene wie o napaści na ciebie, równie dobrze może wiedzieć o kimś innym i nie możesz tego wykorzystywać, ponieważ nie słyszałeś jego rozmowy z karczmarzem.

Stoisz nadal przy strażniku.

Gordian:

Pawulona nie ma w karczmie.

Eugene o świcie wstał i zszedł z górnych pomieszczeń sypialnych.

- Dzień dobry przyjacielu.

- Witaj Eugene, usiądź, przygotuję ci śniadanie.

- Dobrze.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 15:20:35
//Ok. ale mogłeś zaliczyć ten koniec rozmowy ze strażnikiem.
Dobra, już lecę z tond. Udanego dnia. - Powiedział Pavulon do strażnika. Pochodził po rynku trochę w poszukiwaniu swoich nowych "przyjaciół" po czym poszedł do karczmy uchlać się do nieprzytomności.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 15:28:22
Godzina 13.00

Eugene zjadł śniadanie podane przez karczmarza i elegancko ubrany poszedł do pracy.

karczmarz posprzątał i dalej wycierał talerze...

Godzina 15.30

Wszedłeś Pawulonie do karczmy.

- Coś podać?

Zapytał karczmarz gościa.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 15:37:57
A macie coś naprawdę mocnego. Takie coś co mógłbym zapomnieć o dzisiejszym dniu. No chyba że u was jest prohibicja wtedy daj karczmarzu jakiegoś skręta.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 16:14:40
- Mamy alkohole...

//Towary i ceny identyczne do cen w karczmie w Efehidon
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 23 Maj 2009, 16:39:47
Elf obserwował Eugene przez czas śniadania. Gdy ten wyszedł z karczmy elf z pakunkiem wyruszył za nim w kierunku wspomnianych urzędów. Chciał porozmawiać z nim na jakimś neutralnym gruncie a w karczmie nie czuł się zbyt pewnie. Szedł uliczkami miasta starając się nie zgubić poszukiwanego człowieka z oczu.

//:Nie piszę że spotkałem Pawulona bo nie wiem czy wszedł do tej samej karczmy..
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 16:43:59
Podaj gin
Pavulon opróżnił butelkę i pomyślał
Moment przecież oni mnie widzieli na rynku. Muszą się przynajmniej domyślać że ja jestem zainteresowany Eugene'm.
Pavulon rozejrzał się i dlatego że nie było ani Eugene i nowych "przyjaciół" podszedł do karczmarza i powiedział.
Jak ktoś będzie się o mnie pytać powiedz że będę na rynku i że ma mnie trochę lepiej przywitać bo mnie już łeb napier to znaczy boli. - po czym poszedł w kierunku rynku konkretnie do sprzedawcy mieczy
1185-5=1180
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 17:19:23
Pawulon jesteś na rynku.

Gordian

Szedłeś za Eugenem pod urząd.

Eugene szedł w kierunku ratusza, tam podszedł do strażników miejsckich pilnujących przy wejsciu.

- Dzieńdobry wam. Czy mogę popracować?

- Dobrze Eugene, jeśli chcesz to pracuj, ale niewiem czy tak w garniturze, koszuli, z krawatem bedzie ci wygodnie i czy się nie pobrudzisz.

- Tata zawsze mówił ze trzeba dobrze wyglądać i dbać o swój wygląd...

Eugene trochę posmutniał na wspomnienie swojego ojca.

- Dobrze Eugene, już dobrze. Za chwilę przyjdą radni.

Gdy strażnik pozwolił Eugene'owi pracować, ten wziął szmaty z holu w ratuszu które zawsze sobie przygotowywał i czekał przed wejściem do ratusza. po kilkunastu minutach zaczęli schodzić się pracownicy ratusza, wszyscy stawali w kolejce obok wejścia do ratusza, by dać Eugeneowi możliwość pracy i zarobku dzięki temu, by mógł się czymś zająć. radni kolejno podchodzili do Eugene'a i dawali swoje buty, które Eugene na miejscu mył i oddawał właścicielom. Pracownicy w podzięce dawali Eugene'owi zapłatę, czasami pieniądze, czasami jedzenie ale i przedmioty...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 17:25:47
Dzień dobry. ?Jakie miecze ma Pan na sprzedaż? Zależy mi żeby były tańsze niż 1000 sz.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 19:05:44
- Ja kuję miecze na zlecenie, jeśli chcesz konkretne miecze, to podaj jaka ma być broń i z czego wykonana.

(sporządź statystyki)
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 23 Maj 2009, 19:29:32
Elf przyglądał się pracy człowieka, a gdy wszyscy zainteresowani odeszli podszedł do Eugene'a i spokojnym głosem rzekł. -Witaj przyjacielu, jestem Gordian, elf. Mój znajomy ma do Ciebie pewną sprawę lecz stanowisko jakie zajmuje i obowiązki jakie mu powierzono nie pozwalają mu zjawić się tutaj osobiście. Dlatego poprosił mnie abym przyszedł tutaj i zapytał się Ciebie czy zechciałbyś udać się ze mną do jego domu. Aha byłbym zapomniał twój przyjaciel karczmarz dał mi tego kurczaka i ten miód abyś zjadł jakiś porządny obiad.- rzekł elf podając człowiekowi pakunek.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 19:48:57
Eugene spojrzał na Gordiana łatwowiernym wzrokiem.

- Dzień dobry... dużo ludzi dziś ze mną rozmawiało i chciało rozmawiać... Dziękuję, za przyniesienie jedzenia. Ale pan nie jest moim przyjacielem... A kto chce ze mną rozmawiać? niech przyjdzie... pozna mojego przyjaciela karczmarza... Wiesz, widziałem wczoraj złe zdarzenie... trzech złych ludzi pobiło człowieka.... ja to widziałem... nie mogłem nic zrobić...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 23 Maj 2009, 19:55:42
Rozmawiałem z twoim przyjacielem karczmarzem i on właśnie powiedział mi gdzie mogę cię znaleźć dlatego sam widzisz że mi ufa. Inaczej nie powiedział by mi tego, dowodem jest jedzenie które ci przyniosłem. A co do tych złych ludzi nie wiesz kim byli i kogo pobili? Bo może ja jestem odpowiednią osobą żeby pomóc temu biedakowi. Przejdźmy proszę na rynek może rozpoznasz któregoś z nich.- rzekł elf kładąc rękę na ramieniu człowiekowi.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 20:50:26
Nie dziękuje. Potrzebuje na teraz. A tak po za tym byłem tutaj umówiony na "spotkanie w interesach". Mieli być tu od dawna. Niestety jak zwykle są spóźnieni. Mam pytanie. Do kiedy handlarze są na rynku? Bo w Valfden bywają do 20.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 21:01:57
Gordian:

Gdy położyłeś rękę na ramieniu, czterech strażników miejskich pilnujących wejścia do urzedu otoczyło cie trzymając broń na poziomie twojej szyji.

Strażnik doezwał się.

- Wynoś się stąd i zabieraj swoje brudne łapska!

Poczym odezwał się drugi.

- Jeżeli nie odejdziesz usłyszysz zarzuty związane z naruszaniem cudzej wolności i godności.



Pawulon.

- No, baj baj maszkaro.

Powiedział handlarz, poprawił czapkę na głowie i poszedł sobie ze swoim bagażem. Zostałeś zam ze strażnikiem miejskim pilnującym placu pod latarnią.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 21:12:13
Pavulon rozglądał się po pustej i ciemnej okolicy mrucząc sobie po nosem
Gdzie jesteście do jasnej cholery. Strasznie tu nudno. No trudno poczekam jeszcze kilka minut.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 21:16:42
Pawulon, usłyszałeś świerszcza, a pewien gołąb lecący nad tobą zrzucił balast w postaci produktów przemiany materii i energii, zwanych kałem, zachlapując ci białawą cieczą napierśnik.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 21:20:47
No jak pech to na całego. Idę przed urząd bo coś głośno tam jest. - Pavulon poszedł tam gdzie powiedział
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 21:25:26
No i poszedłeś, dziwnym trafem spojrzałeś na niebo, z oddali na wieczornym niebie zauważyłeś klucz uformowany przez gołębie lecące w twoją stronę...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 21:31:50
Oooo nie, chyba mam naprawdę bardzo dużego pecha. - Pavulon zaczął biec. Schował się pod dach. Po przeleceniu gołębi pobiegł jak najszybciej w kierunku urzędu
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 23 Maj 2009, 21:33:00
-Ale o co chodzi ja chcę tylko porozmawiać z Eugene czy to tutaj jest zabronione.- rzekł elf odwracając się do strażników. -Jakbym mu groził albo ciągnął nie wiadomo gdzie to co innego, a tutaj co tylko przyjacielskie klepnięcie w ramię. Ale dobra idę sobie.- rzekł do strażników a potem zwrócił się do Eugene- Bywaj przyjacielu. Spotkajmy się u twojego przyjaciela w karczmie pod Cycuszkami Teściowej. Może tam uda nam się spokojnie porozmawiać.- rzekł elf podnosząc rękę w przyjaznym geście Eugene'owi po czym kierując się w stronę poznanej karczmy. Po drodze elf zauważył Pawulona. -Chodź ze mną, nie mamy tutaj czego szukać.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 23 Maj 2009, 22:07:38
Ok. niech ci będzie. Widzę że też polubili cię strażnicy. Są prawdziwym ewenementem a kontynencie. Zawsze jak coś zeskrobałem to szło się dogadać ze strażnikami, a z tymi nigdy. Choćbyś miał złoto całego królestwa oni ci nie pomogą. A więc gdzie idziemy?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 23 Maj 2009, 22:15:59
-Idziemy do karczmy w której Eugene nocuje i gdzie ma przyjaciela. A ty...- rzekł przyglądając się towarzyszowi- gdzieś posiał łuk i miecz? Przecież miałeś go jak wyruszaliśmy.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 23 Maj 2009, 22:22:11
Idźcie wreszcie do karczmy tam sobie pogadacie, a nie na środku ulicy gadacie jak dwie przekupki na targu, Eugene marznie już.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 24 Maj 2009, 11:08:25
Pavulon i Gordian weszli do karczmy (trochę długo im to zajęło). Pavulon odpowiedział Gordianowi.
Czuje że już wiesz gdzie ale i tak ci powiem. Zapier, to znaczy wzięli mi pewni goście. Możliwe że są oni tutaj. Byłem z nimi umówiony na odebranie swojego ekwipunku ale się nie pojawili. Cholera te zasrane gołębie. Gdyby nie one nie musiałbym tego czyścić.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 24 Maj 2009, 19:21:34
Gdy byli już w karczmie elf zamówił 3 kufle miodu, czekając na zrealizowanie zamówienia zapytał karczmarza. -Powiedz mi jak przekonać Eugene aby udał się z nami porozmawiać z moim zleceniodawcą. Chcę tylko aby wyruszył z nami do Valfden i tam z nim porozmawiał bo sam szef nie może z nim się spotkać tutaj, ale to już ze względu na urząd jaki pełni. Rzeknij mu słówko aby nam zaufał, naprawdę mamy czyste intencje.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 24 Maj 2009, 19:30:26
- Przepraszam ciebie, ale prawdę mówiąc, Eugene jest dla naszych ludzi, mieszkańców, bardzo ważny, rzekłbym, ze śmierć Eugene byłaby bardziej opłakiwana niż kogokolwiek innego... Jest postacią szczególną, jest miły, sympatyczny, przyjazny i dużo przeszedł, dba sam o siebie... wątpię by mieszkańcy pozwolili wam go wyprowadzić stąd Eugene'a... prędzej dokonają samobójstwa... Sam bym wam nie pozwolił... Jest to taka nasza perełka... gdybyście poznali cały dzień Eugene'a, byście pewnie zrozumieli czemu dla każdego jest taką ważną osobą... Powiedz więc kim jest ten wasz szef i jakie ma obowiązki, że nie może ruszyć swojej tłustej dupy do naszego miasta...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 24 Maj 2009, 19:38:51
- Nasz szef to wpływowy szlachcic z Valfden lecz jego imienia  zdradzić Ci nie mogę. Mógłbyś mi opowiedzieć kim naprawdę jest Eugene? Bo z tego co mówisz wynika iż nie jest on zwyczajnym szarym człowiekiem, który mieszka w mieście i jest ulubieńcem reszty mieszkańców. A czy w takim razie zgodziłbyś się pójść z nami? lub wyznaczyć jakąś osobę która udałaby się z nami na Valfden i zaopiekowałaby się Eugene'm w czasie podróży?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 24 Maj 2009, 19:49:40
- Nie warto, chyba że chcecie byśmy w eskorcie straży miejskiej szli wraz z katem oczywiście, żeby spektakularnie was gdzieś po drodze przy świadkach zabić...jestem pewny, ze bez tego by nas nie wypuszczono, zresztą i dobrze... Eugene to bardzo pozytywna postać... Zaproście tego waszego szlachcica... powiedz kim on jest w ogóle... skoro prosisz mnie bym opowiedział o Eugene to i ty bądź szczery wobec mnie...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 24 Maj 2009, 20:05:33
Cholera więc może być wielki problem. A co do mojego zleceniodawcy to nazywa się Canis i jest magiem. Mówią o nim dobrze ja sam zbytniego kontaktu z nim nie miałem. Znalazłem ogłoszenie w karczmie i razem z Pawulonem wyruszyliśmy. On sam nas tutaj przeniósł i kazał nam znaleźć Eugene. Resztę już znasz. No może jeszcze poza tym że jacyś ludzie okradli z uzbrojenia mojego towarzysza.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 24 Maj 2009, 20:34:50
- Eugene mówił, że widział jakąś napaść na jakiegoś człowieka... może mógłby wam pomóc... może chodziło o was. Więc czemu wasz zleceniodawca nie mógł sam tutaj przyjść? albo przyjść z wami?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 24 Maj 2009, 20:41:25
Wiesz co jeżeli w eskorcie straży to z chęcią ale bez kata. Bo coś mi się zdaje że ze strażą by nie było problemów. Mam pytanie. Czy Eugene może być ważny dla miejscowych przestępców? Nie chodzi mi o niego tylko o coś co może posiadać. Coś czuje że to dlatego mogli mnie zaatakować przestępcy. Przecież nie dlatego że dobrze walczę ani dlatego że mam pieniądze. Co do zleceniodawcy chyba ma ważniejsze rzeczy w mieście. Ja nie interesuje czemu zleceniodawca zlecił mi to, po prostu to robię. Co do odpowiedzi co robi zleceniodawca uznaj to za żart. Wątpię żeby coś ważnego teraz robił.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 24 Maj 2009, 20:49:37
A żebyś się nie zdziwił Pawele z farmy, Canis ma co robić.

- Tak, ale nie pozwoli w tym mieście nikt, by była możliwość zagrożenia Eugene'owi, każdy, naprawdę każdy czuje szacunek i respekt dla niego... Czy to obywatel, więzień, czy urzędnicy, czy ktokolwiek... A skoro mówisz, ze ten wasz zleceniodawca, zapewne nic ważnego nie robi, no to musi być z nim coś nie tak... skoro sam nie mógł spożytkować czasu odpowiednio...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 24 Maj 2009, 21:09:20
//ÂŻartować nie można.

Nie, wszystko z nim jest w porządku. Jako mag się dokształca, jako rzemieślnik dorabia a jako obywatel uczestniczy czynnie w życiu publicznym. Być może robi jedną z tych trzech rzeczy, albo robi coś innego. Co do Eugene, wiem że wszyscy go szanują, ale czemu wy wszyscy myślicie że my mu chcemy zrobić coś złego. Przecież jak by tak było ty byśmy sobie załatwili teleport do Valfden i tyle co by było nas widać. Tak poza tym chciałbym się dowiedzieć co widział Eugene wtedy gdy mnie okradli.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 24 Maj 2009, 21:53:23
- Eugene powinien zaraz wrócić z pracy... jestem cieka jak byś się teleportował marny wojowniku... nie wyglądasz na takiego co by to potrafił, czy nawet kiedykolwiek się tego nauczył, wybacz za szczerość... Odnośnie ostrożności... jest to dla nas ważna osoba, troszczymy się o niego i jego dobro...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 24 Maj 2009, 22:08:53
Dobrze więc teraz pytanie. Pomożesz nam? Wiemy że my we dwóch nie damy rady spełnić prośby Canisa, ale może ty znasz kogoś kto mógłby nam pomóc. Zaraz powinien zjawić się Eugene to może pomoże jakoś w tej drugiej sprawie.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 24 Maj 2009, 22:14:05
- Nie pozwolę wam narażać życia Eugene'a, żeby jakiś nadęty idiota go zobaczył...

Gdy to wypowiedział do karczmy wszedł Eugene i podszedł ł do karczmarza.

- Witaj Eugene, jak było w pracy?

- Dobry wieczór. Było przyjemnie, z tym panem dziś rozmawiałem.


Wskazał palcem Gordiana.

- Eugene... tak niedobrze wskazywać palcem...

- Przepraszam... Ale Andrew, Jerry, Henry i Lee odstraszyli go...

- Usiądź, podam kolację...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 24 Maj 2009, 22:36:56
-Eugene przy urzędzie wspomniałeś mi o napaści na jakiegoś człowieka nie wiesz kim byli ci źli ludzie?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 24 Maj 2009, 22:40:57
- To był Kolton... widziałem to...

Karczmarz podał pieczonego kurczaka i butelkę miodu Eugene'owi...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 24 Maj 2009, 23:05:25
Kolton? A kto to taki? Jeżeli wiesz gdzie mieszka to wskaż nam drogę.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 24 Maj 2009, 23:36:52
- Nie wiem... ale to był Kolton... naprawdę... nie jestem głupi...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 25 Maj 2009, 15:14:00
Dobra, nie ważne. -odpowiedział
A co do ciebie, karczmarzu. Wiesz gdzie znajdę tego Koltona. Z wielką chęcią go odwiedzę. Co do teleportu. Nie myśl że każdy który wygląda jak ja może nie umieć się teleportować. W końcu pozory mylą. A co do szczerości. Lepiej być szczery niż gadać głupoty. Szczerością się dalej zajdzie.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 25 Maj 2009, 15:50:47
- Tak nieznajomy, każdy ma ograniczenia, sądzę, że magia przed tobą nie stoi otworem... po prostu nie wyglądasz na takiego... A powiedzmy, ze znam się trochę na ludziach... Przepraszam was... ale nie ma w mieście nikogo takiego jak: "Kolton"...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 25 Maj 2009, 16:26:57
Może masz racje co do magii. Teraz chodzi mi o Kolton'a. Kto lub co to jest. I nie mów mi że nic nie wiesz skoro Eugene wie. Może tak się grupa nazywa, a może takie ma przezwisko jeden z jej członków. Jest wiele możliwości, ale przecież musi ktoś lub coś takiego istnieć. Przecież Eugene nie wymyślił to sobie.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 25 Maj 2009, 17:43:56
- Jeszcze raz będziesz sugerował, że kłamię i oszukuję, to każę ciebie stąd wyprowadzić... Mówię ci, że nie znam nikogo takiego w mieście, a znam wielu ludzi, rzekłbym że niemalże wszystkich, jeśli masz z tym problem to wynoś się z mojego przybytku...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 25 Maj 2009, 20:42:25
-Dobra koniec kłótni. Powiedz mi Pawulonie czy ten cały Kolton czy inny drab powiedział coś do ciebie czy może dostałeś w tył głowy i obudziłeś się już bez sprzętu? 
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 25 Maj 2009, 21:00:39
Ja nic nie sugeruje, ale wydaje mi się to przynajmniej dziwne. Co do samego zdarzenia ogłuszyli mnie tak że nie mogłem się przez chwile ruszyć. Słyszałem od nich że będę wiedział gdzie ich znaleźć, ale na razie nie wiem gdzie oni są. Poszedłem na rynek i przed urząd czyli tam gdzie mnie zaczęli śledzić. Nikogo tam nie było. Uwierz mi karczmarzu jakby ci ukradli wszystko co masz w karczmie byś obwiniał wszystkich o tę sprawkę. Powiedzieli także że będę musiał sobie zapracować. Właśnie dlatego czuje że to ma sprawę z Eugene.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 25 Maj 2009, 21:17:28
-Coś mi się wydaje że oni doskonale wiedzą gdzie jesteśmy i tylko czekają aby się ujawnić. Wiesz co karczma to za bardzo ruchliwe miejsce, myślę że powinniśmy wyjść na dwór. Zaraz obok karczmy widziałem niewielką ławeczkę chodź, usiądziemy tam i poczekamy może ktoś się zjawi jeżeli nie, to poczekamy do jutra rana i potem wymyślimy co innego. Bywaj karczmarzu.- rzekł elf i wyszedł z karczmy.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 25 Maj 2009, 21:22:32
Jak znowu dostanę w pysk to nie wiem co zrobię Gordianowi. - Pomyślał Pavulon po czym wyszedł przed karczmę.
Gordian to chyba nie najlepszy pomysł ale jak nalegasz zostanę tu z tobą. Nie mogę w końcu pozwolić żeby i tobie zapierniczyli ekwipunek.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 25 Maj 2009, 21:27:26
-Jak chcesz odzyskać swój to jak mamy to zrobić? Trzeba zaryzykować, zresztą siedzimy na jednaj z najszerszych ulic miasta za plecami mamy karczmę więc co nam może się stać w razie problemów zawsze możemy się bronić chcesz może sztylet?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 25 Maj 2009, 21:34:25
Nie ważne jak to zrobimy. Ważne że jak już zrobimy, to możliwe że ludzie nam zaufają wystarczająco. Co do karczmarza, nie ufam mu. Czuje że albo jest z nimi jakoś związany albo nie chce z nimi zadzierać. Karczmarze zazwyczaj wiedzą dużo o takich typkach a przynajmniej wiedzą jak zdobyć informacje do miejsca gdzie ich można spotkać. Raczej nie muszę mówić że się wyróżniam z pośród tłumu dlatego raczej mnie poznają nowi "przyjaciele"
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 25 Maj 2009, 21:39:34
-Poczekamy, zobaczymy może rano będziemy wiedzieli coś więcej.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 25 Maj 2009, 21:50:53
Nikt do was nie podszedł.



Teleportowałem się ponownie pod bramy stolicy.

- Jeszcze nie skończyli... To dobrze... jeszcze klejnotu mi trzeba... może ich znajdę pode drogą...

Powiedziałem do siebie i jakby nigdy nic wszedłem do miasta kierując się w stronę karczmy, aby poczekać na otwarcie urzędów...



Obrazek:

(http://img2.vpx.pl/up/20081005/nowy_obraz__mapa_bitowa80.png)



Noszony Ekwipunek:

(http://images41.fotosik.pl/13/0fb76f76652ed4e4.jpg)

1.Nazwa broni: Kostur ÂŚmierci
Ostrość: 14
Wytrzymałość: 12
Typ: Oburęczny
Rodzaj: Kostur
Poziom wykonania: V
Opis: Wykuty ze 110 sztuk srebra zakończony zielonym kryształem z innego wymiaru (magia śmierci), o zasięgu 2 metrów, ważący 5kg, błogosławiony oręż (Rasher), mistrzowski oręż. Dzięki kryształowi wystrzeliwane przez kostur zaklęcia z magii śmierci są dwa razy potężniejsze. Zwieńczony na dole ostrym szpikulcem.

2.

3.

4.Nazwa broni: Jaszczurzy Sztylet
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: sztylet
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 30 sztuk żelaza o zasięgu 0,2 metra, ważący 6kg.

Nazwa odzienia: Szata nekromanty
Rodzaj: szata
Wytrzymałość: 1
Ciężar: 1
Opis: Uszyta z 250 sztuk Gelrothu, błogosławione odzienie (Rasher), mistrzowskie odzienie, chroni maga przed odpryskami jego własnych zaklęć. Ponadto zatrzymuje naturalną temperaturę ciała niezależnie od temperatury otoczenia.




Umiejętności



Specjalizacje:
Walka Kosturem V
Walka Mieczem III
Walka Sztyletem IV
Walka Włócznią IV
Walka Toporem III
Walka Wardyną III
Walka ÂŁukiem IV
Walka Kuszą IV
Walka Tarczą III




Ataki:
Ataki broni oburęcznych:
~ Uderzenie klasyczne
~ Pchnięcie
~ Parowanie

Ataki długich broni oburęcznych:
~ Uderzenie obustronne
~ Parowanie
~ Pchnięcie




Zaklęcia:
- Magia Krwi:
I Poziom Wtajemniczenia: Wysysanie ÂŻycia; Wysysanie Energii Magicznej; Zgubne Uderzenie;
II Poziom Wtajemniczenia: Transfer ÂŻycia; Transfer Energii Magicznej; Uderzenie Cienia; Dotyk Agonii;
III Poziom Wtajemniczenia: Pozbawienie ÂŻycia; Zniewolenie Duszy; Zgubne Uderzenie Cienia;Dotyk ÂŚmierci;

- Magia śmierci:
I Poziom Wtajemniczenia: Mroczna Aura; Pocisk Zła; Opętanie Złem; Wybuch Cienia; Przyzwanie Zombie;
II Poziom Wtajemniczenia: Aura Nekromanty; Tchnienia ÂŚmierci; Skażenie Złem; Eksplozja Zła; Przyzwanie Demona;
III Poziom Wtajemniczenia: Aura Lisza; Zew Beliara; Zniewolenie; Krzyk Umarłych; Przywołanie Kościanego Smoka;

- Klątwy:
I Stopień Wtajemniczenia: Zatrucie; Pasożytnicza Więź; Osłabienie;
II Stopień Wtajemniczenia: Laleczka Voodoo; Okaleczenie

- Amarangol:
I Poziom Wtajemniczenia: Korzeń; Rój; Opętanie Bestii; Leśna ochrona;
II Poziom Wtajemniczenia: Kontrola nad zwierzęciem; Zabójcze pnącza; Stworzenie Drzewca;
III Poziom Wtajemniczenia: Obudzenie Enta; Zmniejszeni Potwora;

- Naurangol:
I Poziom Wtajemniczenia: Ognista Strzała; Ognista Aura; Lekkie Leczenie;
II Poziom Wtajemniczenia: Kula Ognia; Pirokineza; Mała Burza Ognista; ÂŚrednie Leczenie;
III Poziom Wtajemniczenia: Duże Leczenie; Meteor; Wskrzeszenie; Duża Kula Ognia; Duża burza ognista;

- Lindagol:
I Poziom Wtajemniczenia: Mała Błyskawica; Lekkość; Wietrzna Aura;
II Poziom Wtajemniczenia: Lewitacja; Wir; Duża Błyskawica; Grom; Piorun Kulisty;
III Poziom Wtajemniczenia: Grad Piorunów; Burza; Wiatr;

- Nenangol:
I Poziom Wtajemniczenia: Lodowa Aura; Wodna Pięść; Lodowa Strzała; Długi Oddech; Wezwanie Węża Morskiego;
II Poziom Wtajemniczenia: Gejzer; Oddychanie pod Wodą; Sople Lodu; Wezwanie Krakena;

- Urangol
I Stopień Wtajemniczenia: Duchowe Wypalenie; Wyostrzenie Zmysłów; Przemiana w Kruka;
II Stopień Wtajemniczenia: Przemiana w Wilka;

- Magia Iluzji
I Poziom Wtajemniczenia: Tworzenie Ran;




Atrybuty Wyuczane:
+ Perswazja
+ Wytrzymałość na Ból
+ Odbijanie zaklęć Kosturem
+ Akrobatyka
+ Chodzenie po trudnej nawierzchni
+ Odporność na trucizny I stopnia
+ Kondycja
+ Hart ciała
+ Pozyskiwanie:

+ Obdzieranie z futer małych zwierząt
+ Obdzieranie z futer dużych zwierząt
+ Upuszczanie krwi stopień II
+ Pozyskiwanie trucizny stopień II
+ Spirytyzm
+ Rytualizm
+ Projekcja astralna
+ Wskrzeszenie zmarłego
+ Metamorfoza
+ Tworzenie ożywieńca
+ Koncentracja
+ Medytacja
+ Teleportacja
+ Lewitacja
+ Telekineza
+ Alchemia:




Atrybuty Rasowe:
- śmiertelność
- krótkowieczność




Pas:
Mój majątek: 5299
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 25 Maj 2009, 22:01:44
-Wiesz co? Nie marznijmy tutaj. Chodźmy lepiej do karczmy i tam przeczekamy noc. Jeżeli rano nic się nie stanie to ja naprawdę nie wiem co zrobię. Strzelimy tego całego Eugene w łeb jakimś tępym przedmiotem i zaniesiemy Canisowi trupa.- rzekł cicho elf do człowieka podnosząc się z ławiki
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 25 Maj 2009, 22:07:20
Wiesz co jeżeli chcesz to tak zrób. Ja w karczmie się na to nie piszę. Jak cię będą oskarżać o próbę morderstwa to weź mnie zaproś na rozprawę. Nie lepiej poczekać na odpowiedni moment do ucieczki z miasta? Wzięlibyśmy Eugene przed bramę i powiedzieli że ma wyjść z miasta po czym eskortowalibyśmy go do samego Canis'a.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 25 Maj 2009, 22:13:50
Czy ja powiedziałem że pójdę i go zabiję przy świadkach? Raczej nie. A co do tego twojego pomysłu to jakoś trudno mi w to uwierzyć aby strażnicy go wypuścili. Trzeba sprawić żeby sam Eugene napatoczył się na jakieś niebezpieczeństwo i przypadkowo zginął. Trupa nam wynieść pozwolą.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 25 Maj 2009, 22:19:04
Uwierz mi pozwolą mu wyjść jeżeli odpowiednio się powie. Co do jego śmierci, uwierz mi chyba byś musiał czekać do osranej śmierci, albo na naprawdę nieprawdopodobny wypadek typu zabicie przez gołębia, rabusiów lub przypadkowa śmierć. Pierwsze odpada, drugie też, a trecie jest niemożliwe. A i nawet nie próbuj zabić go w ustronnym miejscu. Domyślą się że to ty po tym jak będziesz prosił o ciało.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 25 Maj 2009, 22:29:16
Jak chcesz to próbuj tego swojego planu. Ja posiedzę w karczmie jak Ci się nie uda to wrócisz po mnie. A co do twego ekwipunku to coś mi się wydaje że już po nim.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Pawel Najemnik z Farmy w 25 Maj 2009, 22:37:35
Nie, nie wrócę po ciebie. Po co, albo idziesz teraz albo idziesz z powrotem sam.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 25 Maj 2009, 22:43:08
-Teraz to nigdzie się nie wybieraj bo o tej porze co najwyżej możesz załapać się na strzałkę lub bełta między łopatki od strażników pilnujących bram. Słuchaj nie warto się rozdzielać. Coś mi się wydaje że siedzenie w karczmie przyniesie efekty. Trzeba będzie jednak rankiem udać się za Eugene'm i pośledzić go. Bo coś mi mówi że nie jest on zwyczajnym człowiekiem.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 25 Maj 2009, 23:40:03
Wszedłem do karczmy i podszedłem do karczmarza.

- Witaj dobrodzieju... Czy widziałeś może dwoje nowych w mieście? przysłałem ich tutaj by odszukali Eugene'a i jeśli to możliwe do mnie doprowadzili...

- Ty jesteś Canis? Było dwóch, jeden który posądzał mnie o kłamstwa i oszustwa, i drugi co wypytywał o Eugene'a ale jak miał okazje to nawet z nim nie rozmawiał..

- Dlatego lepiej robić wszystko samemu... Ale niestety naprawdę człowiek zabiegany czasami, musi to pouczyć się w sztuce magicznej, zakupy zrobić, na konferencje jeździć... a i swoich uczniów dokształcać...

- Dobra rozumiem, nie chce znać twojego harmonogramu dnia... tam jest Eugene, porozmawiaj z nim, widział napaść na jednego z wykonawców twojego zlecenia, ponoć stracił ekwipunek czy coś, nie wiem mało obchodzi ł mnie ten gbur...

- Rozumiem, dziękuję.

podszedłem do stolika gdzie Eugene zajadał się pieczonym kurczakiem zapijając miodem.

- Witaj Eugene.

- Dobry wieczór, czy poznałem pana kiedyś?

- E...

Spojrzałem na karczmarza i po zaciekawionej jego minie zrozumiałem, że nasz Eugene, jest osobą inną pod względem mentalności,i rozumowania od innych...

- No nie mieliśmy przyjemności, przepraszam, jestem Canis, Canis Goethe Eisenheim. pierwsze nazwisko po matce, drugie ze strony ojca...

- Ja jestem Eugene Thomas Walter, mieszkam tutaj, wynajmuję od karczmarza pomieszczenie gdzie śpię i jedzenie kupuję...

- Tak rozumiem... czy mógłbyś coś powiedzieć o moich kolegach? Karczmarz powiedział, ze widziałeś napaść na mojego przyjaciela... troszczę się o jego dobro i chciałbym by odzyskał stracone rzeczy, proszę, pomóż mi.

- Ja tylko widziałem, ze jeden z nich to był Kolton, znam Koltona... Canisie... ja naprawdę nie jestem głupi... tata mówił ze jestem głupi... ale zawsze starałem się być dobry i dbać o siebie...

- Jesteś mądrą osobą skoro potrafisz zadbać o swój wygląd, być miłym dla innych i mieć szacunek wśród mieszkańców, jesteś szanowany i respektowany w mieście... widać to po zachowujących się tutaj mieszkańcach, ciesze się, ze mogę ciebie poznać... Czy mógłbyś opisać Koltona? powiedz coś o nim...

- Dziękuję że jesteś taki miły. Wszyscy zawsze mi mówią o swoich problemach a nie chcą mi pomóc... lubię pomagać... Kolton to mój brat, ma taką szatę...

- Poczekaj Eugene, muszę na chwilę odejść, przepraszam.

- Dobrze.

Podszedłem do Karczmarza.

- Kolton... przecież to nie jest imię... na jakim poziomie umysłowym się zatrzymał? 7 - 8 lat?

- Chyba tak...

Wróciłem do Eugene'a, rozmyślałem o wieku i możliwościach umysłowych dziecka na takim etapie rozwoju, gdzie dziecko nie jest w stanie odróżnić fikcji, wymysłu, od realnego zdarzenia i faktu, miesza je ze sobą, syntezuje...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 26 Maj 2009, 19:13:40
Elf popatrzył w stronę nowo przybyłej osoby, chwilę potem trącił łokciem Pauwlona- Hej, czy to czasami nie Canis? Tak to na pewno on.- po czym wstał i podszedł do stolika przy którym siedzieli obaj z Eugenem- Witaj magu! Jak widzisz Eugene znaleźliśmy, mieliśmy problem aby go do ciebie przyprowadzić, ale skoro tutaj jesteś to sprawa załatwiona. Teraz szukamy złodziei którzy okradli Pawulona, Eugene mówił, że złodziejem był nie jaki Kolton lecz takiego człowieka nikt w mieście nie zna, dlatego utknęliśmy w martwym punkcie i czekamy na jakiś ruch z jego strony.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 26 Maj 2009, 19:38:36
- Weźcie 500 szt. złota i idźcie do urzędu, tam znajdziecie człowieka imieniem Leszek, powiecie ze macie coś wziąć dla mnie, Nie chcę was widzieć tutaj póki co...

5299 - 500 = 4799
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 26 Maj 2009, 19:42:40
Elf wziął pieniądze i ruszył w kierunku urzędów. Po kilku minutach był już na miejscu. Elf rozejrzał się po placu szukając jakiegoś człowieka gdy zauważył strażnika, który pilnował wejścia zapytał- Poszukuję niejakiego Leszka ponoć pracuje gdzieś tutaj, nie wiesz gdzie dokładnie mogę go znaleźć?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 26 Maj 2009, 22:38:27
- Wejdź do urzędu tam w recepcji zapytasz i ciebie zaprowadzą...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 26 Maj 2009, 22:53:46
Elf wszedł do recepcji urzędu i podszedł do ławy przy której siedziała jakaś osoba. - Witam niejaki Leszek ma przesyłkę dla mojego zleceniodawcy Canisa. Mam ją odebrać i za nią zapłacić. Można go tutaj poprosić?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 26 Maj 2009, 22:55:59
- Idź panie prosto korytarzem, te czarne podniszczone drzwi, tam czeka na ciebie...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 26 Maj 2009, 23:02:05
Dzięki.- rzekł elf i ruszył prostym korytarzem. Szedł mijając szereg drzwi aż wreszcie ujrzał swój cel- czarne podniszczone drzwi. Gordian podszedł do nich lekko zapukał i uchyliwszy je wszedł do środka.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 26 Maj 2009, 23:24:12
za biurkiem na krześle siedział człowiek, gdy wszedłeś do sali, ten położył rękę i kurczowo ją zacisnął  na sześciennej, prostopadłościennej szkatułce położonej na biurku.

- Czego?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 26 Maj 2009, 23:45:02
Elf podszedł bliżej ukłonił się i spokojnie powiedział:- Witaj! Wybacz że przeszkadzam o tak późnej porze ale przysyła mnie Canis. Mam odebrać od Ciebie coś czego potrzebuje. Tutaj jest zapłata.-rzekł wyciągając przed siebie rękę z sakiewką pełną złota.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 27 Maj 2009, 13:07:21
Wziął ją i schował do szafy. Zabrał ostrożnie szkatułkę i dał ci ją do rak.

- Tylko ostrożnie z tym...



- Więc przyjacielu... jeśli pozwolisz bym tak mówił...

- Dobrze kolego.

- A co to jest Kolton? To jakiś napis? rzecz jakaś? możesz opisać?

- To tekst tak tekst na koszuli...

- Rozumiem... a mógłbyś opisać kogo koszulce?

- To trudno tak...

- A mógłbyś wyjść na miasto i pokazać kto to? wskazać nam?

- Takie śledztwo? Bylibyśmy partnerami?

- Tak... partnerami. Czy mógłbyś mi pomóc?

- Dobrze partnerze, chętnie wam pomogę!

Powiedział nieco podekscytowany Eugene.

- Poczekajmy jeszcze aż wróci Gordian.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 27 Maj 2009, 14:52:36
Elf przyszedł do karczmy. W rękach niósł niezbyt dużą szkatułkę. -No jestem, zeszło mi tyle bo ten cały Leszek kazał mi się z tym ostrożnie odnosić więc aby nie wylecieć przypadkiem w powietrze szedłem spokojnie. Proszę bardzo, mam nadzieję że o to chodziło.- rzekł wręczając pakunek Canisowi.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 27 Maj 2009, 15:47:25
Otworzyłem szkatułkę i odwinąłem białe szmaty by odsłonić zawartość, ujrzałem dwa szlifowane kamienie, klejnoty, jeden barwy czarnej drugi czerwonej...

- Widzisz Gordianie... to są oczy... Ekhem. mozemy iść? Gordian? Pawulon? Eugene?

- Tak!
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 27 Maj 2009, 16:59:03
-Oczywiście, że tak.- rzekł elf poprawiając pas. -A co do tych kamieni to o jakich oczach mówisz?
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 28 Maj 2009, 19:00:35
- Dobra Pawlimus wydymus zostajesz tutaj, sami to rozwiążemy.

Powiedziałem do Pawełka, pucybuta z farmy. Po czym zwróciłem się do partnera, Gordiana.

- Oczy... zobaczysz... trzeba tylko nam odpowiedni moment...

Po czym spojrzałem na Eugene'a.

- Mój partnerze, przyjacielu, czy mógłbyś mnie zaprowadzić na miejsce zdarzenia i zdać raport ze śledztwa?

- Oczywiście partnerze! Chodźmy!

Powiedział Eugene i żwawym, dumnym krokiem wyszedł z karczmy kierując się w stronę przejścia, przy którym napadnięto Pawełka. karczmarz popłakał się gdy widział, że Eugene znalazł sobie znajomych. Ruszyłem za poznanym mieszkańcem miasta...
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 28 Maj 2009, 19:03:13
Elf również ruszył za Eugenem. -Coś mi się zdaje że te oczka to zwykłymi kamyczkami nie są i jak pokarzą swą moc to trzeba będzie pomachać trochę mieczem.- pomyślał cały czas idąc a nawet prawie biegnąc za rozochoconym uradowanym Eugenem.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 28 Maj 2009, 20:53:02
Eugene doszedł na miejsce zdarzenia i pokazywał palcem na sufit przejścia, w którym napadnięto Pawełka. Podszedłem tam i spojrzałem, były tam drewniane wrota.

- Więc tak... ta klapa mogła być otwarta... widać, ze otwiera się do środka, wiec nic Paweł nie musiał widzieć, oni zeskoczyli na niego jednocześnie ogłuszając... jakie to proste...

Pchnąłem klapę do góry by ja otworzyć po czym wszedłem do środka i pomogłem wejść reszcie kompanii. Gdy wszyscy weszli, spojrzeliśmy na odsłaniające się pomieszczenia i postacie w środku. Było trzech mężczyzn. Jeden z nich, zapewne herszt zaczął iść w moją stronę i wyjął ostrze z pochwy.

- No proszę proszę... kogo my tu mamy... Eugene... odejdź proszę... a wy dwaj... pewnie od tego głąba którego ogłuszyłem, tu na pewno jego przyjaciel, źródła mówią, ze Gordian, a ty to Canis... chodzą głosy, że nieśmiertelny... zaraz to sprawdzimy...

Zaczął biec w moją stronę, nie było czasu i miejsca, bym zaczął czarować, cofnąłem się o krok i odsłoniłem bok, by uniknąć ciosu, lecz Eugene rzucił się naprzeciw mnie zasłaniając mnie swoim ciałem, mężczyzna wbił się w ciało Eugene'a. Mężczyzna błyskawicznie wyjął miecz z ciała Eugene'a i roztrzęsioną ręką, rzucił miecz na podłogę.

- Ja... ja...

Roztrzęsiony padła na ziemię i zaczął się bujać jak człowiek z chorobą sierocą, doznał głębokiego zachwiania psychicznego...

Eugene opadł mi na ręce i pomału umierał. Eugene spojrzał na mnie kończąc swój żywot i zapytał.

- Ojciec zawsze mówił, ze jestem głupi... czy jesteśmy partnerami?

Odpowiedziałem mu.

- Oczywiście, partnerze... Ojciec byłby z ciebie dumny... ja jestem.

Poczym Eugene zmarł.

- Gordian zabij ich... ja zajmę się ciałem Eugene'a.

Powiedziałem i położyłem na ziemi ciało, otworzyłem szkatułę i wyjąłem dwa kryształy - klejnoty, jeden czerwony, drugi czarny, podwinąłem rękaw prawej dłoni i zacząłem kumulować energię magiczną do dwóch zaklęć...



3 x Oprych
Jeden chory psychicznie, niezdolny do walki.

Oprych

Noszony ekwipunek:
1.
Nazwa broni: Luk
Zasięg: 150 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: III
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.

2.

3.
Nazwa broni: Miecz
Ostrość: 15
Wytrzymałość: 15
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 40 sztuk mithrilu o zasięgu 0,6 metra, ważący 8 kg.

4.   Broń 4

Zbroja:

Nazwa odzienia: Pancerz
Rodzaj: zbroja
Wytrzymałość: 15
Ciężar: 8kg
Opis: Wykuta z 200 sztuk mithrilu.

Umiejętności:

-Walka bronią jednoręczną
-Walka broniami miotanymi

Specjalizacje:

-Walka mieczem III
-Walka łukiem III

Ataki:

Broniami jednoręcznymi:

-Klasyczne pchnięcie
-Blok górny
-Pchnięcie
-Blok z odbiciem
-Potężny cios
-Pchnięcie w tył
-Przerzucenie broni

Broniami miotanymi:

-Celny strzał
-Strzał 2 pociskami
-Strzał 3 pociskami
-Potężny strzał

Zaklęcia:

Brak

Atrybuty wyuczane:

-Chodzenie po trudnych nawierzchniach
-Hart ciała
-Kondycja
-Odporność na ból

Atrybuty rasowe:

+ długowieczność
-  śmiertelność
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 28 Maj 2009, 21:34:37
Elf złapał za miecz i po chwili stał już z ostrzem gotowym do walki. Nie namyślając się ani chwili z całej siły uderzył mieczem w głowę klęczącego oprycha.[Potężny cios] i ruszył na pozostałych. Elf podchodził powoli. W drugiej ręce trzymał wyciągnięty chwilę wcześniej sztylet. Szedł na ugiętych nogach wreszcie gdy był już wystarczająco blisko błyskawicznie zaatakował pierwszego z oprychów ciął z wielką siłą z góry na dół [Klasyczne pchnięcie, Potężny cios] w okolicy szyi ofiary. Nie bacząc a ni chwili na skutki ataku zaatakował ponownie tym razem pchnął[Pchnięcie] w bandytę srebrnym ostrzem. Zaraz po ataku cofnął się kilka kroków aby w razie potrzeby móc łatwo zablokować i ocenić skutki swoich ataków.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 28 Maj 2009, 21:37:50
Ten post w ogóle nie jest i nie ma być barny pod uwagę, chcę ekwipunku. Poza tym pamietaj że przeciwnicy żyją i też oddziałują na ciebie, więc sobie nie myśl, ze stoją od tak i czekają aż ktoś ich zarżnie jak świnie.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 28 Maj 2009, 22:50:07
Elf złapał za miecz i po chwili stał już z ostrzem gotowym do walki. Nie namyślając się ani chwili z całej siły uderzył mieczem w głowę klęczącego oprycha.[Potężny cios] i ruszył na pozostałych. Elf podchodził powoli. Dwóch bandytów również chwyciło za miecze. Wreszcie elf gdy był już wystarczająco blisko błyskawicznie zaatakował pierwszego z oprychów ciął z wielką siłą z góry na dół [Klasyczne pchnięcie, Potężny cios] w okolicy szyi ofiary. Ten jednak zablokował ów cios zatrzymując uderzenie klingą swojego miecza kilkanaście centymetrów od swojej głowy. Elf nie czekając anu chwili pociągnął miecz do siebie tak iż obie klingi aż zaiskrzyły i ponowił atak. Elf był obecnie w ofensywie szybko i często uderzając w oprycha. Ten jednak bronił się doskonale tak iż nie wiele z uderzeń elfa osiągało cel a jeżeli już osiągało to ciosy upadały na twarde mithrilowe płyty zbroi nie wyrządzając mu żadnych szkód. Gdy elf trochę opadł z sił do ofensywy przystąpił napastnik. Zaatakował elfa potężnym ciosem, który elf jednak odbił[blok z odbiciem] wytrącając bandytę na chwilę z rytmu co dało elfowi szansę na pchnięcie w nogę oprycha. Miecz nie wszedł zbyt głęboko jednak cios sprawił bandycie dosyć silny ból. Elf spostrzegł również że od tyłu zaszedł go drugi bandyta. Nie czekając na cios szybko odwrócił miecz i pchnął nim w tył tuż pod pasem bandyty, miecz utkwił dosyć głęboko, elf dobił go ciosem sztyletu prosto w gardło...


1.   Broń 1

Nazwa broni: Krycz 3
Zasięg: 150 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: III
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.

100x strzała z brązu
wytrzymałość - 6
ostrość - 5
ciężar - 4

2.   Broń 2

brak

3.   Broń 3

Nazwa broni: Kobra
Ostrość: 14
Wytrzymałość: 12
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: IV
Opis: Wykuty z 45 sztuk srebra o zasięgu 0,6 metra, ważący 5 kg.

4.   Broń 4

Sztylet zabójcy
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: sztylet
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 30 sztuk żelaza o zasięgu 0,2 metra, ważący 6kg.

Zbroja:

Nazwa odzienia: Pancerz elfa
Rodzaj: zbroja
Wytrzymałość: 15
Ciężar: 8kg
Opis: Wykuta z 200 sztuk mithrilu.
Tytuł: Odp: Tajemnicza osoba
Wiadomość wysłana przez: Canis w 29 Maj 2009, 14:07:12
Nie jesteś sam w pomieszczeniu, bandyci żyją, potrafią się ruszać i potrafią robić coś więcej niż tylko się bronić.

Nie zdążyłeś nawet zadać ciosu w głowę klęczącego, jak ci dwaj pozostali byli już przy tobie i zaczęli atakować z obu twoich boków, gdy uderzyłeś klęczącego oprycha, oni obaj zadali ci potężne ciosy w okolice łączeń, zbroja pękła, ponieważ bronie z mithrilu i twoja zbroja, zbroja pękła. Jedna broń wbiła się w lewe ramię i je przeszyła, oprych wyjął miecz a z rany zaczęła sączyć się obficie krew i ociekać po zbroi, miecz drugiego nie wbił się w ciało lecz uszkodził solidnie zbroję.